Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kitkitka

bronię się przed romansem z żonatym

Polecane posty

Gość broń się
uderz w stol na nozyce sie odezwa ze tez tylko o zdazie myslisz zeby chocciaz walsnym p.s. nie u kazdego jest teraz noc Przyda ci się sen,bo w klawiature nie trafiasz Wyluzuj i kolorowych snów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalistana
ja też spotykam się z żonatym wróciliśmy do siebie po ponad rocznej przerwie i teraz myślimy co robić z tym dalej bo dalej czujemy coś do siebiie tylko on boji się że sobie znajde kogoś na stałe i od niego uciekne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdhlgddddd
Kalistana nie łudź się że żonę zostawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" Przyda ci się sen,bo w klawiature nie trafiasz Wyluzuj i kolorowych snów no coz nie kazdy ma klawiatury i pisze komputera;-)) a spac wole noca;-) aleto dobrze ze zapamaietalas slowo "wyluzuj" - powtarzaj je innym oraz sobie jak najczesciej;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" asdhlgddddd Kalistana nie łudź się że żonę zostawi." ja znam p[rzypadki - akurat kolegow - kt zostawili zony - prawdziwi faceci tak robia - a mamisynki strugaja na dwa fronty;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalistana
zostawil by ale ma wiele osobistych powodow zwiazanych z dziecinstwem tez sie boji ze poprostu zostawie go jak od niej by odszedl ale ja sie nie ludze chce byc przy nim dopoki moge wiem ze nawet jak przestaniemy sie spotykac to zostaniemy w wspanialym kontakcie a jeszcze dodam ze nie kochalam sie z nim nigdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kalistana - facet ktoty szuka wymowek....to nie facet;-) a jak sie "rozstaniecie" to pewnie poszuka sobie twojego zsatepstwa (+ rodzinka) i duzo czasu mu nie starczy na ten "wspanialy kontakt" prawdopodobnie;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdhlgddddd
Kalistana tak tak znam to.....Bo są dzieci,bo co powie rodzina,bo wspólny kredyt....A prawda jest taka że im dobrze w takim układzie,żona wypierze,ugotuje,posprząta,dzieci wychowa a kochanka przytuli,pocieszy i jest na każde zawołanie.Też się tak łudziłam,i chociaż nie żałuję tych 3 lat to cieszę się że to przerwałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdhlgddddd
ROR dokładnie,my też mieliśmy być "przyjaciółmi" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalistana
ale on sie nie tlumaczy.. poprostu nigdy nie mial normalnej rodziny az do zwiazku ze swoja zona znam ją bardzo dobrze i wiem jak jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdhlgddddd
A mogę wiedzieć jaka różnica wieku między Wami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalistana
to jest bardzo dobry facet wbrew pozorom on nie musial ze mnie sie kochac zeby miec mnie blisko siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalistana
proza życia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdhlgddddd
Nie musi się z Tobą kochać bo w domu ma żonę więc poczeka.A ile czasu byliście razem poprzednio?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kalistana - inaczej rozumiemy "dobro";-) to co ten facet uskutecznia - to moim zdaniem - bark jaj + zlo wcielone, naraza swoja zone (pewnie nieswiadoma labo za chwile bedzie narazal np. na choroby weneryczne) - jelsi nie ty, bedzie sie puszczal z inna i nie patrzyl ze moze przyniecs chorobe do domu w ktorym sa dzieci;/ to karykatiura czlowieka;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i on sie tlumaczy, powyzej sama napisalas - zopstawilby ale ma wiele powodow osobistych;-)) bajkopisarz sie znalazl;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem, akurat wiek ma tutaj najmniejsze znaczenie - ale pewnie nie ejstes duzo starsza od jego zony, cio?;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdhlgddddd
Kalistana kochasz go.Ale bez miłości można się obejść.Mówię na swoim przykładzie,jestem szczęśliwa,mam zdrowe kochane dzieci i męża na którego zawsze mogę liczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalistana
poł roku.. ROR - a ile masz lat? kocham go , wiem, że nie spotyka się z innymi nawet nie miał by na to czasu mieszkamy jakies 100 metrow dalej od siebie... to trudne... ja jestem gotowa do poswiecen a on zwyczajnie sie boi:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalistana
to nie bajkopisarz.. poprostu tu wychodzi jego dziecinstwo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdhlgddddd
Kalistana uwierz mi daj sobie spokój bo wiele wycierpisz :( Mnie czasem bolało wręcz fizycznie .......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdhlgddddd
Nie wierz w takie bajki,gdyby kochał to byłby z Tobą.A co to za rodzina jeśli swojej żony nie kocha???????????Jemu jest wygodnie bo ma was obie a Ty będziesz ryczała w poduszkę w samotne weekendy,noce,Wigilie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalistana
już wiele wycierpiałam ale warto było cierpieć za chwile spedzone z nim:) a co u Cb sie stalo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalistana
ale zrozum ! to nie są bajki ! wiem o tym bo znałam jego historię zanim to wszystko się zaczęło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdhlgddddd
Nic po prostu pewnego dnia zdecydowałam że muszę coś zmienić,żyłam od spotkania do spotkania,chwile uniesienia,motyle w brzuchu a potem upadek i mega dół...To była najtrudniejsza decyzja w moim życiu,byłam wręcz od niego uzależniona,bardzo go kochałam,kocham....Ale trzeba żyć dalej i starać się być szczęśliwym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalistana
a on jak zareagowal? Tobie tez pewnie musialo byc ciezko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalistana
ale ja nie chce go unikac chcialabym zeby moj maz byl taki kochany i wspanialy jak on.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdhlgddddd
On był bardzo skryty,kiedyś zapytałam czy kocha swoją żonę odp że nie więc zapytałam czy kocha mnie a on odpowiedział nawet gdyby tak było to bym Ci tego nie powiedział bo byś jeszcze bardziej cierpiała....Wiem że mnie kochał na swój sposób ale był tchórzem,bał się zrezygnować z ustabilizowanego życia no i miał dzieci.Widziałam ten smutek w jego oczach kiedy powiedziałam że odchodzę i na koniec powiedział "zawsze będziesz moim życiem".Ale nie odezwał się,nie próbował mnie zatrzymać.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalistana
no pieknie podejrzewam ze jakby byl wolny to by sie od Ciebie nie odczepil:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×