Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość glllllllllllllllllllluuuu

Jak często zmieniacie pościel???

Polecane posty

ejjj ale tu nie chodzi o to, że biorę prysznic tez wieczorem, bo smierdzę- nie mam roboty "fizycznej brudzącej". Tu chodzi o komfort psychiczny, że nie mogłabym nieświeża, bo całym dniu aktywnego funkcjonowania, położyć się do łóżka. I tyle. I dla mnie to ważne. Więc tu nie chodzi o chwalenie się "ja się nie muszę kąpać wieczorem, bo nie smierdzę tak jak wy" :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w życiu nie będę prasować
proszę w takim razie: 21:51 [zgłoś do usunięcia] blablbalablbalblbalbalablablab Ja nikogo nie oceniam, mnie by brzydziło wstac rano i się ubrac i ogarniac bez kąpieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfghjkl
22:23 [zgłoś do usunięcia] za 12 min jezu sie uczepiliscie dziewczyny nie wierze, ze tu wszyscy biora prysznic 2 razy dziennie a co w tym dziwnego??? normalna higiena osobista, nie wyobrazam sobie z zapocona picza polozyc sie spac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w życiu nie będę prasować
Ty to pisałaś czy może ktoś inny?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w życiu nie będę prasować
w sumie nie dziwię się, że Ciebie brzydziłoby wstać rano i ogarnąć się bez kąpieli, bo skoro wieczorem nie wykąpałaś się, to całkowicie naturalne:O mnie też brzydziłoby to:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za 12 min
matko boska, nie ma nic dziwnego w braniu prysznica 2 razy dziennie, ja tez to robie czesto ale nie wierze, ze wszyscy tutaj jak jeden maz zawsze biora rano i wieczorem prysznic i nie ma w tym nic zlego, dopoki nie zanieczyszczaja powietrza obok mnie i nie czuje nieprzyjemnego zapachu wszystko mi jedno czy ta osoba wziela wczoraj ostani prysznic zyj i daj zyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morderczy poligon
Raz na kwartał. Myjemy sie raz w tygodniu w sobote, najpierw ja potem maz :D hahahahahhaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablbalablbalblbalbalablablab
Jak już napisałam dotyczyło to tylko mojej osoby, że bym się brzydziła. Może bardziej sprecyzuję mój post, żebyście już nie płakały. Po raz kolejny piszę, że wieczorem wchodzę do wanny z pianą, rano wchodzę pod prysznic + mycie włosów, bo nie mam czasu, żeby się pluskac w wannie, bo mam małe dziecko dlatego rano wybieram szybki prysznic. Ale tragedii nie robię jak na wieczór się nie wykąpię, bo rano i tak po prysznic idę i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za 12 min
co do poscieli - kiedys co tydzien, teraz co 2 tyg. czasem nawet trzy nigdy nie prasuje -mam fajna, dobra jakosciowo bawelniana posciel, ktora rozwieszam w taki sposob, zeby jak najmniej sie pogniotla i jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja co tydzien:) bardzo lubie zmieniac posciel:) i zawsze wszystko prasuje wiec czemu poscieli nie? poza tym to zabija wszelkie bakterie takie zelazko. i koniecznie co najmniej 60 stopni w praniu. nie rozumiem jak mozna miesiac spac w jednej poscieli. ble. z reszta napewno raz na miesiac zdarzy sie ladna pogoda zeby posciel(bez nawleczek) wywietrzyc na swiezym powietrzu:) przepraszam ze tak duzo o poscieli pisze ale tak mam ze to nie glupi powiedzial jak poscielesz tak sie wyspisz. :) milego wieczorku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaa.
Podczas upałów co 5-7 dni wszystko. Tak max. co 2 tygodnie. 2 razy w roku piorę wkłady, czyli poduszki i kołdry bez poszewek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za 12 min
zelazko owszem zabija bakterie, ale jak bawelne wypierzesz w 60 albo 90 st. to nie potrzebuje kolejnej dezynfekcji ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablbalablbalblbalbalablablab
Ja piorę zawsze też wkłady do pościeli i zmieniam całą. :) No i od samego początku chodziło mi o to w mojej wypowiedzi, że jakbyśmy się na wieczór tylko kąpali to bym chyba codziennie zmieniała, bo jak mówię nie mogę na czystą skórę dwa razy jednej rzeczy. :p :p :p I od razu zaznaczam, że nie wyzywam z tym poście nikogo od brudasów, żeby mi nikt nie zarzucił czasami. :) :) A dziecko kąpię na wieczór tylko i zmieniam mu raz w tygodniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablbalablbalblbalbalablablab
Aha i poszewki piorę w 95 stopniach, a prasuję bo mam obsesję i prasuję wszystko. :p :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w życiu nie będę prasować
no to miło, że nie wyobrażasz sobie SIEBIE:P i że nagle okazuje się iż jednak kąpiesz się wieczorem:D ja się nie kąpię, bo nie mam czasu - biorę prysznic i pisałam o tym od samego początku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablbalablbalblbalbalablablab
Ale ja o tym napisałam, tyle że nie w pierwszym poście. Zresztą nie będę się nikomu tłumaczyc to chore. :P Dziwne, że tylko na kafe są dziewuchy które prysznic biorą 2 razy dziennie. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablbalablbalblbalbalablablab
mammmaa26 Boże, wiem. No, ale co zrobisz. :D :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w życiu nie będę prasować
ale o czym pisałaś w pierwszym poście? tutaj jest Twój pierwszy post: 21:41 [zgłoś do usunięcia] blablbalablbalblbalbalablablab Ja sama nie wiem co ile zmieniam. Ogólnie to z mężem kąpiemy się rano i czasami jemy w łóżku, nie zwracam uwagi czy wchodzę do świeżej pościeli (chociaż uwielbiam). Jakbyśmy się kąpali na wieczór to chyba bym codziennie zmieniała, bo nie wyobrażam sobie kontaktu mojej skóry po kąpieli z czymś 'nieświeżym', czyli jak ja to mówię pierwszej czystości . Ogólnie to około 1 na miesiąc tak myślę. Jakbym zmieniała raz na tydzień to nie wyrobiłabym z praniem, bo u mnie to jak jedno wyschnie to od razu prasowanie i do szafy i już następne się pierze i tak w kółko, jak tylko wyschnie to zaraz robię nowe. i na pewno nie ma tam ani słowa o tym, że kąpiesz się wieczorem:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za 12 min
no smieszna klotnia i smieszne posty mam wrazenie zeczesc kafeterianek probuje sie znobilitowac faktem, ze biora prysznic 2 razy dziennie, piora posciel co 5 dni po czym dokladnie prasuja zelzkiem, zeby jeszcze raz zdezynfekowac i maja w pogardzie tych co postepuja inaczej :D kompleksy matek polek odbijaja sie czkawka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w życiu nie będę prasować
aha, nie w pierwszym, no fakt:D teraz napisałaś:D i nie pojmuję co Ciebie tak dziwi, że normalny człowiek bierze prysznic dwa razy dziennie? może to tak samo jak mnie zdziwiło, że Ty myjesz się tylko rano?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w życiu nie będę prasować
za 12 minut gdybyś czytała uważnie zauważyłabyś, że ja akurat nie prasuję pościeli i prasować nie zamierzam, a tak się składa, że biorę prysznic dwa razy dziennie:D takie moje małe zboczenie:P bo widzę, że dal niektórych to nowość albo co najmniej coś dziwnego:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 min- jakie kompleksy że przepraszam?? nie jestem matką, ale prasuję. przepraszam, za złamanie ci teorii. heh no zabawna dyskusja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n.l.j.d.
jak mozna myć sie TYLKO z rana ? jak ? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za 12 min
ok, zamiast siedziec na tym smiesznym topiku w oparach krytyki, nietolerancji, zasciankowosci i waski horyzontow myslowych obejrze sobie teraz film z ukochanym dobranoc wszystkim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablbalablbalblbalbalablablab
To ja może Ci wytłumaczę. :) Powoli, od początku. Wieczorem wchodzę do wanny z pianą, żeby zrelaksowac się na koniec dnia i odświeżyc. Później idę do wyra. Rano wstaję i idę po prysznic i ten prysznic to jest dla mnie to 'właściwe' mycie, czyli to dla których w większści jest wieczorne. Pościeli nie zmieniam tak często, bo nie odczuwam potrzeby takiej, żeby spac w mega świeżej pościeli, bo rano idę myc się znowu, tak jak mówiłam z tego względu pozwalamy sobie czasem jesc w łóżku. :P Czasami wieczorem jak mi się nie chce to idę spac bez tej kąpieli i nie mam wyrzutów, bo skoro tak się kładę to znaczy, że jestem padnięta i raczej z mężem nie będę buszowac. :P Ale tak jak mówię, wszystko mi jedno jak się kładę, rano wstaję i kierunek prysznic. Mam nadzieję, że rozwiałam wszystkie Twoje wątpliwosci, miło mi, że dzięki mnie poczułaś się dzisiaj lepszą. :) Dziękuję, dobranoc. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w życiu nie będę prasować
lepszą?:D rozbawiłaś mnie do łez:D miłych snów;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×