poznam les lub bi

Ja mam ogólnie tego dość mam dość miłość bo nie istnieje i dość robienia mnie w ciula zakochalem się już tyle razy i za każdym razem mnie robiła w konia raz skręciłaze jest w ciąży innym razem inna chciała tylko seksu jescze inna przypomniała mi rogi i dwóm innym i takie tam podobne i jak tu wierzyć że jest coś takiego jak miłość?

Sorki za lierowki

miłość? Nie na darmo końcówka ma "ość" :D Kobiety maja tak że ciągle są w trybie "szukania lepszego towaru" A i to mit że faceci zdradzają częściej niż kobieta

Sorki za lierowki Dla mnie liczy się treść a nie drobne błędy ortograficzne nie jestem jednym z "tych czepialskich debili" co zamiast skomentować treść powiedzą że coś źle napisałeś.....

Tzn wierzę że są porządne kobiety ale chyba nie mam siły ich już szukać:(

Poznalem dziewczynę naprawdę fajna była tak zd tak się wyraze rodzinna i wogóle ale ost stwierdziła że ona tak nie może że czuje się osadzona kurwa nie dupie raz mówią że faceci za mało się zajmuja kobietami raz że za dużo to co ja mam kurwa robić bo ja się już zgubilem

Tzn wierzę że są porządne kobiety ale chyba nie mam siły ich już szukać Ja akurat jestem w szczęśliwym związku więc jest ok jak na razie :D Wiesz możesz sobie zrobić małą przerwę ale nie ma sensu rozpaczać daj sobie jakiś czas na dojście do siebie i działaj bo ja nie jestem wyznawcą zasady że miłość sama Cię znajdzie :D

Cholerne koma co chwilę mnie poprawia miało być osaczona

Poznalem dziewczynę naprawdę fajna była tak zd tak się wyraze rodzinna i wogóle ale ost stwierdziła że ona tak nie może że czuje się osadzona k**wa nie dupie raz mówią że faceci za mało się zajmuja kobietami raz że za dużo to co ja mam k**wa robić bo ja się już zgubilem Najgorsze jest kurwa to że kobiet nie "ogarniesz" tylko musisz działać tak na czuja instynkt :D

miało być osaczona Domyśliłem się :) spoko

tak naprawdę to wydaje mi się że tak jak we wszystkim musi być po prostu zwyczajny "umiar" wszystko co nie jest umiarkowane jest kiepskie nie sądzisz ? :)

Nie ni miłość napewno sama mnie nie znajdzie ale chodzi o to że ja już nie mam siły jej szukać poprostu zaczynam mieć na to wyjebane na ost imprezie wyslalem 2 dziewczyny na przed ost 1 i teraz zastanawiam sie że coś we mnie pękło że zaczynam mieć w dupie co one czują i teraz se to uświadomiłem i mnie to przeraża bo nie robiłem tego świadomie tylko poco żeby zapomniec żeby nie myśleć o tym co bylo a jak teraz myślę to przecież one nic do tego nie miały

Umiarkowane ciężko to określić bo czy dzwonienie do kogoś kogo się kocha 2 razy dziennie na początku związku jest nienormalne?

a jak teraz myślę to przecież one nic do tego nie miały To racja ja jak mam do kogoś problem to do konkretnej osoby a nie np " do wszystkich kobiet" lub np do wszystkich nie wiem nauczycieli na przykład nie ja nie uogólniam tylko walę do tego gościa co mam z nim problem :)

Gdybym wiedział jako plemniki że życie jest tak upierdliwe za huja bym z huja nie wyjzal:D

ale chodzi o to że ja już nie mam siły jej szukać poprostu zaczynam mieć na to wyj**ane A kto powiedział że musisz szukać ludzie, którzy krytykują samotność pewnie nie cierpią samych siebie ja np cenię sobie samotność lubię ją i czasem chce zostać lub zrobić coś sam

Ja to wiem tylko chodzi o to że mi coś w psychice pękło że poprostu przestałem się zastanawiać co robię dopiero później to do mnie dotarło że tak nie można

Umiarkowane ciężko to określić bo czy dzwonienie do kogoś kogo się kocha 2 razy dziennie na początku związku jest nienormalne? A co ona Ci tak powiedziała ?

Może to i glupie i obcesowe ale masz przynajmniej do kogo powiedzieć kocham masz komu powiedzieć że za nim tesknisz albo też się wyzalic to są pierdoly ale jak się okazuje te pierdoly są wazne bo bez nich czujesz się nikomu niepotrzebny

Było tego trochę więcej co powiedział nie tylko to powiedzialem jej że jade na studia do łodzi bo będę mial do niej blizej nie powiedzialem że jest tam dobra uczelnia bo uznałem że to nie ma znaczenia o ona z tekstem że ona tak nie może bo ja naginam się do niej i ona tak nie chce normalną dziewczyna by się ucieszyła a ona?? Ona mnie za to miedzy innymi zostawila

Może to i glupie i obcesowe ale masz przynajmniej do kogo powiedzieć kocham masz komu powiedzieć że za nim tesknisz albo też się wyzalic to są pie**oly ale jak się okazuje te pie**oly są wazne bo bez nich czujesz się nikomu niepotrzebny Ja nauczyłem nie narzekać przy kobiecie ....później one pamiętają moje słowa bardzo długo.... To racja ale masz na pewno znajomych i rodzinę więc nie jesteś sam, a i jeśli chodzi o pogadanie to ja mam 2 kumpli i jedną przyjaciółkę ( nie łączą mnie z nią stosunki seksualne ) i mogę im wszystko powiedzieć są spoko :)

do tego mam mnóstwo znajomych ale oni to tylko tak do pogadania na lekkie rozmowy lub jakieś wypady ( choć nie jestem imprezowiczem po prostu to mnie nie kręci) i najczęściej znam i z widzenia nie łączą mnie z nimi bliższe kontakty

Ja też mam komu powiedzieć swoje problemy ale to chodzi przedewszystkim o to że czujesz się komuś potrzeby i że kogoś wspierasz

bo ja naginam się do niej i ona tak nie chce normalną dziewczyna by się ucieszyła a ona?? Ona mnie za to miedzy innymi zostawila Mogłeś powiedzieć że nic podobnego że ty jesteś tylko tak po drodze ale bardzo się z tego cieszysz :D

To pewnie by powiedziała że traktujesz ją jako "atrakcje dodatkowe" i one Ci powiedzą że nie są skomplikowane :D

Wiesz jak ro jest gdybym mógł cofnac czas moje życie potoczyło by się inaczej:

Ja też mam komu powiedzieć swoje problemy ale to chodzi przedewszystkim o to że czujesz się komuś potrzeby i że kogoś wspierasz No pewnie nic nie zastąpi ani rodzina ani znajomi kobiety twego życia :)

Nie chce obrażać kobiet ale czasem naprawdę ciężko je pojac

Wiesz jak ro jest gdybym mógł cofnac czas moje życie potoczyło by się inaczej: Ten perski książę z filmu umiał cofać czas skontaktuj się z nim film chyba "prince of persia"

Cieszę sie że mnie rozumiesz:)