romans z uczniem?

Witam, nigdy jeszcze nie zdarzylo mi sie pytac o porade na forum, ale znajduje sie w takiej sytuacji, ze z nikim bliskim nie moge porozmawiac. Jestem mezatka, pracuje w szkole sredniej, mam juz swoje lata. Przez caly okres nauczania nie dzialo sie nic, az do teraz...chodzi o mojego ucznia... Wiem , to glupie, ale ja nawet nie wiem kiedy to sie stalo! Na poczatku czulam sie bardzo niezrecznie, ciagle sie we mnie wpatrywal- zamyslony, rozmarzony. Potem zaczelo mi sie to podobac, az pewnego dnia zapytal czy udziele mu korepetycji. Powiedzialam, ze jesli ma problemy to oczywiscie. Umowilismy sie, ze zostanie po lekcjach. Bylismy sami w klasie, niby sluchal, ale ciagle patrzyl mi prosto w oczy oraz w biust. Pare razy cos chcial powiedziec, ale nie dokonczyl. Podobalo mi sie to jak na mnie patrzy, jak sie do mnie usmiecha, czasem musnal mnie podloni.

pomysl lepiej o tym co sie stanie gdy stracisz praxe, maz sie dowie i dzieci sie odwroca przeciwko tobie?...czy warto tak duzo ryzykowac?

swędzi mnie łiła

Na pewno cały czas myślał o tym czy bierzesz z dupy do mordy, tylko wstydził się zapytać.

czy będzie dobrze jeśli wysmaruje sobie kolana bita smietana i każę mu zlisywać na klęczkach ?

Z mezem juz dawno wszystko wygaslo, duzo bym nie stracila. uczen jest pelnoletni, przy nim czuje sie jak nastolatka. Mam motylki w brzuchu jak za dawnych lat. To niesamowite uczucie. Wiem, ze ludzie lubia gadac I o nas tez by bylo glosno. Ale obydwoje chyba chcemy tego samego, a milosc przezwyciezy wszystko.

ale ty pierdolisz. to musi byc podszyw.

upewnij sie ze on jest zakochany a nie tylko chetny na seks. jezeli jestes w stanie poswiecic wszystko dla takiego romansu, bo raczej na dluzsza mete to nie wypali to czemu nie? on cie doceni i tobie sie polepszy. byle bys nie plakala jak odejdzie do mlodszej..

Tu ktos pisze pod ta sama nazwa co je, te wulgaryzmy nie sa mojego autorstwa.

Misiu jesteś nauczycielką, a ten chłopak jest młody. Czy na serio myślisz że macie przyszłość? Chłopak chce zaszaleć. Ale może nie. Jeśli nie i wam się uda, daj znac i napisz.

tu sa sami idioci, nie przejmuj sie :)

ehh..idioci. nie przejmuj sie

Wiesz, że za romans z uczniem wywalą Cię ze szkoły?

Misiu jesteś nauczycielką, a ten chłopak jest młody. Czy na serio myślisz że macie przyszłość? Chłopak chce zaszaleć. Ale może nie. Jeśli nie i wam się uda, daj znac i napisz.

http://www.sfora.pl/Gimnazjalistki-zlizuja-bita-smietane-z-ciala-ksiedza-g47613-51086 :D

Uważaj tylko żeby nie dać się przyłapać :) ale idz za głosem serca raz się żyje ;) a tak z ciekawosci to ile masz lat?

Wiesz, że za romans z uczniem wywalą Cię ze szkoły?

dobrze, przepraszam za wulgaryzmy, ale jesteś nauczycielka, co robisz na kafeterii.. poza tym, nawet jesli ci sie zycie psuje z mezem, dlaczego pociaga cie pierwszy spotkany przez ciebie męzczyzna...... eh. powodzenia i klasy przede wszystkim :)

ile masz lat? atrakcyjna jestes?

http://www.sfora.pl/Gimnazjalistki-zlizuja-bita-smietane-z-ciala-ksiedza-g47613-51086 :D

Macie przyszłość czy nie ale przezyjesz fajną przygodę chłopak zresztą też. Nie żałuj sobie raz sie żyje!

ile masz lat? atrakcyjna jestes?

Wiem, ze zwiazek z takim mldodym jest ryzykowany, bo szybko zmieniaja zdanie. Ale przeciez nie kazdy taki jest, prawda? Ja myslalam, ze mojego meza bede kochac, az do smierci I jeden dzien dluzej, a rzeczywistosc jest inna. Duzo kolezanek nauczycielek juz po rozwodzie, maja innych. dlaczego ja mialabym tego nie sprobowac? czy ktos juz znalazl sie moze w takiej sytuacji?

Wiesz, że Cię wywalą z pracy jak sie wyda?

Wiem, ze zwiazek z takim mldodym jest ryzykowany, bo szybko zmieniaja zdanie. Ale przeciez nie kazdy taki jest, prawda? Ja myslalam, ze mojego meza bede kochac, az do smierci I jeden dzien dluzej, a rzeczywistosc jest inna. Duzo kolezanek nauczycielek juz po rozwodzie, maja innych. dlaczego ja mialabym tego nie sprobowac? czy ktos juz znalazl sie moze w takiej sytuacji?

Wiem, ze zwiazek z takim mldodym jest ryzykowany, bo szybko zmieniaja zdanie. Ale przeciez nie kazdy taki jest, prawda? Ja myslalam, ze mojego meza bede kochac, az do smierci I jeden dzien dluzej, a rzeczywistosc jest inna. Duzo kolezanek nauczycielek juz po rozwodzie, maja innych. dlaczego ja mialabym tego nie sprobowac? czy ktos juz znalazl sie moze w takiej sytuacji?

Co do przyszlosci to mam mieszane uczucia. Ale przeciez mi juz pewnie niewiele zycia zostalo! Troche przyjemnosci, czulosci na stare lata nie zaszkodzi? Z reszta ten romans nie musi sie ciagnac latami.

Co do przyszlosci to mam mieszane uczucia. Ale przeciez mi juz pewnie niewiele zycia zostalo! Troche przyjemnosci, czulosci na stare lata nie zaszkodzi? Z reszta ten romans nie musi sie ciagnac latami.

Co do przyszlosci to mam mieszane uczucia. Ale przeciez mi juz pewnie niewiele zycia zostalo! Troche przyjemnosci, czulosci na stare lata nie zaszkodzi? Z reszta ten romans nie musi sie ciagnac latami.

Nie wiem czy mnie wywala, on jest pelnoletni. Mam 51 lat, wygladam na troche mniej. Wydaje mi sie, ze jestem atrakcyjna. Ubieram sie raczej stosownie do swojego wieku- elegancko I z klasa. Jezdze dobrym samochodem, ale ten uczen raczej nie wie o tym. Zeby nie bylo to raczej nie leci na moje pieniadze. Wydaje sie byc. Bardzo uczuciowym.