Normalne dziewczyny w wieku 24-25lat zakładają rodziny lub planują bo mają facet

A kolezanka nie ma nikogo, taka stara panna. Znajomi nasi już planują śluby bo są w długoletnich związkach lub mają już nawet dzieci. A ona? sama...

ja mam 23 i pół roczne dziecko, ślub w 22, planowane:)

Ja mam 22 lat i nie zamierzam złamać sobie życia przez urodzenie bachora i jakiegoś skurwiela na karku

ale to normalna kolej rzeczy. Konczysz studia w 24-25 i zakladasz rodzine

w obecnych czasach to raczej nie funkcjonuje już pojęcie "stara panna" tylko singielka, kobieta niezależna. Jesli chce jednak kogoś mieć to pewnie prędzej czy póxniej znajdzie. 25 lat to jeszcze nie tragedia

jak się zakłada rodzinę tak krótko po 20 to chyba tylko po to żeby zaliczyć rozwód jeszcze przed 30 :D

o kiedy te rodziny zakladac? po 30? smeszne

27 lat i wcześniej to za wcześnie na dzieci i ślub

a później niedorozwoje sie rodzą, bo dzieci wychowują dzieci :o

no ponoć po 30 człowiek jest już ukształtowany mentalnie to myślę że tak najlepiej

ja po studiach robie doktorat podrozuje na konfer po calym swiecie potem chce isc na po doktorskie jak znajde dobra prace i sie ustatkuje, wyszaleje to dop rodzinke zaloze

sorry, ale zabawa w dom jest jak maja 15-19 lat bo to wpadki, ale 24letni ludzie są dorośli:O jakos w pokoleniu naszych rodzicow w wieku 24 lat bralo sie sluby

nie da się tak sprecyzować wieku. Chyba zależy kto jak się z tym czuje. Ja mam 25 lat, a na małzeństwo jestem gotowa już co najmniej od roku :P Tyle, że ja chcę urodzić trójkę dzieci więc muszę się pospieszyć :D

ja też wolę po 30 (jeśli w ogóle). co mnie obchodzi pokolenie moich rodziców? dobre jak każde inne oni mieli swój komunizm, my swojego Tuska

onnnna normalszyn - ta i zapytaj ile małżeństw w wieku twoich rodziców jest szczęsliwych

ona ułoży sobie życie, jak Ty się będziesz rozwodzić kretynko. zazdrościsz jej wolności? faceta sobie wybrałaś byle jakiego i męczysz się z nim, ale z obawy przed staropanieństwem wolisz jego niż żadnego? nie rozumiem takich durnych cip. co to kogo obchodzi kto, kiedy, gdzie i z kim? jadowite, tępe do potęgi żmije. czemu samotni nie wpierdalają się w życie tych sparowanych? dno

Dla mnie to taki normalny wiek na ślub. Ale ja też zaraz będę mieć 25 lat i będę sama :/

ale wiecie co? :D jakbym była sama to bym sobie poromansowała. MAcie co robić dziewczyny tylko wyjdźcie z domu :)

heh, akurat to moja pierwsza miłość, i tak jedynie z nim byłam, ale nie żałuję, dla mnie szmacenie się z kazdym to nie zycie

Ja mam 22 lata, jestem długo ze swoim facetem, ale nie wyobrażam sobie za 3 lata założyć rodziny. Dobrze mi bez ślubu i nie wiem czy kiedykolwiek zdecyduję się na dziecko.

Normalne dziewczyny myślą samodzielnie, a nie kierują się ogólną tendencją do łapania faceta i rozrodu przed 25 r.ż., bo tak wypada :o

śmieszne i niedojrzałe jest mówienie kiedy jest właściwy czas na założenie rodziny. Kim ty jesteś słomko żeby oznajmiać dogmatycznie kiedy jest właściwy jedynynie słuszny czas na założenie rodziny? Każdy sam decyduje kiedy to zrobi i nic nikomu do tego, nawet tobie księżniczko. To jej sprawa że jest sama. A taki szablon koniec studiów/ślub/dziecko nie jest dla każdego idealny - jakkolwiek trudno Ci w to uwierzyć. Związać się głupio i wziąć ślub, zrobić dziecko to można raz dwa i każdy głupi to potrafi,tylko co potem?

akurat ja wychodzę z założenia że w życiu pewnych rzeczy trzeba spróbować i pewnych uczuć też warto doznać nawet jeśli są z kategorii tych złych jak np: rozstanie, romans, porzucenie itp

ja do 24 roku bylam dziewica:)