Prawiczki myślą, że ich target to modelki, fotomodelki, hostessy i tancerki :D

"co to za śmieszna granica do trzydziestki?" na pewno. ale nie są to prawiki które nigdy nie miały dziewczyny. nie upieram się że to musi być trzydziestka. ale w moim wypadku ta granica została już przekroczona. nie wiem co by się musiało stać żebym zaczął się uganiać za jakąś panną. to chyba tylko po pijaku :D

!offerma "a ja się nie zgodzę. wygląd to nie wszystko. liczą się też różne inne rzeczy. pozycja społeczna, kasa, jakieś cechy charakteru." Owszem. Ale jeśli nie ma fizycznego pociągu, to reszta cech automatycznie się zeruje. Przynajmniej jeśli chodzi o większość samic.

"Ale jeśli nie ma fizycznego pociągu, to reszta cech automatycznie się zeruje. " ale kobiety tak mają że odczuwają fizyczny pociąg do facetów z wysoką pozycją społeczną czy z dużą kasą. to nie jest tak że one to robią z wyrachowania i dla pieniędzy. taki ustawiony gość to na nie naprawdę działa. dlatego dużo częściej biorą sobie starszych facetów. wg statystyk to średnio kobieta wychodząc za mąż jest ze dwa lata młodsza niż facet. to dużo bo mówimy o wartości średniej.

mnie korci aby ruszyc na podryw ale sie zastanawiam czy to jest sensowne działanie

tak jest że dla wielu kobiet ich szef w garniturze i bmw, starszy o 10 lat będzie dużo bardziej pociągający niż kolega ze studiów wcinający w t-shircie paprykarz z biedronki. dla facetów raczej tak nie będzie. najbardziej atrakcyjne kobiety to przedział 20-25 (no góra 30 lat) i kasa może to zmienić tylko o tyle że laskę stać będzie na drogie zabiegi kosmetyczne dzięki którym zachowa wygląd 25 latki.

Cream - oczywiście, że sensowne, nad czym tu się jeszcze zastanawiać?!

!offerma "ale kobiety tak mają że odczuwają fizyczny pociąg do facetów z wysoką pozycją społeczną czy z dużą kasą. to nie jest tak że one to robią z wyrachowania i dla pieniędzy. taki ustawiony gość to na nie naprawdę działa." Temat rzeka. Cała masa czynników. Oczywiście głównymi wyznacznikami jest Trójca; kasa/sława(władza)/wygląd. Jednak raczej mówimy tutaj o 'normalnym' związku, a jak sam napisałeś "czują POCIĄG FIZYCZNY do facetów z wysoką pozycją", czyli ten aspekt musi być - realny, czy wyimaginowany (samice mogą nawet być tego nieświadome), ale jest.

Offerma - W sumie masz rację, już się nie będę z Tobą spierał, bo to nie ma sensu.

Krem - a Bearsem chociaż już jesteś?

A! Która to!? Ja się zawsze spieram, a czasami nawet dyskutuję.

nie jestem bearsem, więc ewentualnie jak bede próbował kogos poznac to szanse mam minimalne

"tylko o tyle że laskę stać będzie na drogie zabiegi kosmetyczne dzięki którym zachowa wygląd 25 latki." oczywiście to nie dotyczy losera, który jak wieść gminna głosi, leci na stare. :D

wygląd to nie wszystko i nie zgodze sie ze na kase patrzą tylko kobiety , często jest odwrotnie moja koleżanka bardzo atrakcyjna poznała faceta - starszy o 14 lat niezbyt atrakcyjny ale ona go pokochała szczerze , świata poza nim nie widziała inteligentna itd on jej oświadczył że może sie z nią spotykać ale wspólna przyszłość narazie nie wchodzi w gre bo musiałby być bogatsza (ona nie jest super bogata ale zapracowała na małe mieszkanko samochód itd )zadbana

dmuchana tekla "wygląd to nie wszystko" Nawet ja nie mówię, ze wszystko, ale jest to czynnik, którego nie da się pominąć.

pociąg fizyczny jest najwazniejsze a jak nie ma pociągu fizycznego to pojawia sie kalkulacja czyli czy opłaca mi sie z nim byc mimo ze jest brzydalem

Argen - pewnie, przecież nie skreślę faceta tylko dlatego, że jest nieśmiałym prawiczkiem :)

Samanta - robisz sobie wrogów. :P

wiadomo - jako pierwszy oceniamy wygląd zewnętrzny więc atrakcyjni mają łatwiej bo ci brzydsi na których nikt nie zwróci uwagi czesto nie maja szansy zaprezentować swoich innych cech a wiadomo są tacy którzy zyskuja przy bliższym poznaniu

Ja już nie jestem prawiczkiem, co prawda skorzystałem z usług prostytutki, ale było warto i wszystkim kolegom prawikom radzę to samo, bo nie oszukujmy się, możemy tak czekać do śmierci na jakąś która łaskawie na nas spojrzy...

"często jest odwrotnie" nie zrozumiałaś mojej idei. to jest oczywiste że znajdą się faceci którzy chcą się bogato ożenić. ale to co innego. tak jak z przykładu o którym mówisz. ten facet z wyrachowania szuka sobie bogatej żony i ożeni się z laską nic do niej nie czując. a w wypadku kobiet pozycja społeczna, zamożność (czyli łącznie tzw "klasa" o której często mówią) faceta autentycznie dodaje mu atrakcyjności. nie wyrachowanego "lecenia na pieniądze" tylko kobiety autentycznie zakochują się w takich facetach. wielokrotnie mozna usłyszeć że rówieśnicy nie są dla kobiet atrakcyjni. tak właśnie jest. facet mimo że 10 lat starszy to jeżeli będzie "dobrze ustawiony" to wzbudzał będzie autentycznie pożądanie. kobiety będą nim zainteresowane wcale nie ze względu na wyrachowanie, na to żeby się "bogato ożenić". będą leciały na niego po prostu.

Argen - Czyli z właśnego doświadczenia nie polecasz prawiczków? :)

dmuchana tekla "bo ci brzydsi na których nikt nie zwróci uwagi czesto nie maja szansy zaprezentować swoich innych cech" Jest jeszcze lepiej. Tym brzydkim podświadomie przypisujemy negatywne cechy i na odwrót.

"a wiadomo są tacy którzy zyskuja przy bliższym poznaniu" a są też tacy co tracą. akurat fakt że facet jest nieatrakcyjny nie oznacza że czymkolwiek to rekompensuje. to mit.

Dziewice vs prawiczki! www.pornlinkpro.com

No ja jestem ten brzydki i podświadomie mają mnie za terrorystę.

offerma - chcesz powiedzieć, że nie dość, że jesteś nieatrakcyjny to jeszcze nie masz zalet? tzn. nie masz takich które mogą w jakiś sposób zainteresować babeczki?

bo mówiłem ci żebyś nie zakładał turbana. to nie pomaga :D

Samotnik - mówiłeś, że jesteś stefano tylko, że gruby.

"nie masz takich które mogą w jakiś sposób zainteresować babeczki?" no skoro nie zainteresowałem to najwidoczniej nie mam, to chyba oczywiste. gdybym miał to bym jakąś kiedyś poderwał. tak wskazuje logika.

A może ktoś podać link brzydkiego faceta, bo nie wiem czy nim jestem