Byłam z zakłamańcem!

Ja podejrzewam że tamta nie jest głupia i dlatego nie robi scen a tak naprawdę żre ja od środka,nie ma takich kobiet które by nie czuły złości po zdradzie i na pewno nie dziękują..tak sie tylko mówi..:o po prostu nie da po sobie poznać a dobrze wie że została zeszmacona plus dla niej za jej cierpliwość i takt:-)

ja też nie lubię byłego towarzystwa mojego faceta, bo uważam je za zakłamane, natomiast jego eks aktywnie to towarzystwo tworzyła :D Czy to znaczy, ze jest lepsza ode mnie? Nie wydaje mi się. Ja po prostu mam swoich znajomych, ktorych sama sobie wybrałam

MariaaMagdalena - też możliwe, tym większy plus dla niej.

że ta była ma stoicki spokój bo planuje coś też tak robiłam:o ładnie pięknie super byłam milutka:-) a zemściłam się po 6 mies. jak??? Tajemnica:)

Właśnie roxy mysli ze jest wybrana , bo facet porzucił dla niej żone .A jeszcze nie pasuje jej ze ex jej partnera nie drze z nią kotów.To chyba lepiej.

sądzę - no ale po co? zraniona - weź pod uwagę, że wiążąc się z kimś takim nie możesz mu tak po prostu ufać, więc potrzebujesz jakiegoś zapewnienia, że Cię kocha i nie zostawi.

Moorland masz racje , tylko odwagi brak jak widać w życiu.

Jesteś mądrą kobietą.Uważam ze właściwie oceniasz sytuacje.

e tam, ja tam bym się nie mściła, bo miałam w dupie Nie wiem czemu zakladacie, że ona musi żałować utraty kogoś takiego

jest wybrana wybrał ją tego się nie da ukryć ale powinna cieszyć się że tamta im nie zatruwa życia a czy się cieszy? tego nie wiemy?

Miłość jest albo jej nie ma.Gdy jej brak , porzucona osoba czuje sie zraniona , ta porzucająca już mniej.

Moorland ile Ty masz lat? jesli moge zapytac?

dlatego uważam, że takie osoby są naiwne. Po pierwsze - zawsze jest ryzyko, że ktoś nas wystawi, ale przy kimś takim nawet nie powinno się mieć nadziei, że w razie czego będzie mieć odwagę rozstać się bez zaangażowania osób trzecich. Po drugie - to tylko dodatkowe nerwy, cały czas próbowanie sobie udowodnić, że facet jest kochany, zwalić winę na byłą, siebie przedstawiać jako dużo lepszą...wszystko po to, żeby się nie martwić, że historia się powtórzy.

Zraniona - lubię myśleć, że jestem jeszcze młoda :P

Czemu tak myślicie? Ja bym nie pozwolił na to aby moja ex się wtrącała do nas Nie pozwoliłbym na obrażanie mojej obecnej partnerki moja była wie czym by to się skończyło podejrzewam że jest miła bo mnie kocha i chce kontaktu jako takiego,ale jak jej minie to też nie wiadomo??

Waldemar - no właśnie, więc nie rozumiem czemu Roxy nazwała byłą swojego faceta pustą babą dlatego, że tamta normalnie z nią rozmawia jak widują się przy okazji wizyt dziecka.

Ehh ta miłość-ciężka sprawa.

na 100% po trzydziestce babą po przejściach i jeszcze pewnie z bachorami wyobrażam ja sobie tak wielka gruba rude włosy :D I BRZYDKI ALE TO BRZYDKI CHARAKTER:p

Nazwała ją tak bo tak sądzą o niej inni, znajomi faceta o ile dobrze pamiętam????

waldemar - nie, to było z tym, że jest po studiach i się wywyższa (?). Bycie pustą babą odnosiło się do tego, że tamta nie próbowała Roxy wyrwać włosów :) moorland jest - w sumie mam na to odpowiadać czy nie? Bo poza tym, że miałam jakiś czas rude włosy to nic się nie zgadza :D

a ja wybrażam sobie Moorland jako normalną kobietę i do tego calkiem rozsądną

liskiem hahaha

już nie, te farby się kiepsko trzymają.

A może i ma rację że jest pusta? powinna walczyć o faceta no chyba że wiedziała że nie ma szans to bez podstawnie ją ocenia:-)

sennikowa - ale PO CO walczyć o takiego faceta?

rudzielcem dziwne pasowałby do ciebie ten kolorek:-)

no tak, krytykowanie amoralnego zachowania to czyta wredota :)

czysta * - wybacz literówkę.

Nie wierzę że go nie kochała a każda która kochała walczy taka prawda:-) No chyba że była pusta tak jak pisała roxi bo puste nie walczą bo nie miały uczuć Proste! Najwidoczniej go nie kochała:( dobrze że ją zostawił:)

ta, szczyt marzeń walczyć o kogos takiego. Chyba po to by się HIV dorobić