Czerwiec 2013:):)

Witam. Robiłam wczoraj drugi test i też wyszedł negatywnie. Czytałam na ulotce że na wynik testu może wpłynąć zażywanie antybiotyku a ja go os soboty biorę bo jestem chora. Zarejestrowałam się na przyszły tydzień do lekarza ale pójdę w poniedziałek zrobić badanie beta hcg,chyba że do tego czasu dostanę okres.Objawów żadnych nie mam.Więc już nie wiem co to może być. Jeżeli to by była ciąża to był by to 7-8 tydzień. Wszystko się okaże,mnie ma co martwić się na zapas.

Cześć dziewczyny :) wczoraj prawie cały dzień spędziłam na czytaniu tego topiku i już wieczorem nawet nie miałam siły do Was napisać :D Widzę, że już macie zgraną grupę ale mam mam nadzieję, że mnie przygarniecie do siebie ;) Ja od poniedziałku siedzę w domu na zwolnieniu, bo weekend spędziłam w szpitalu, miałam plamienia. Co prawda plamienia były skąpe, ale ponieważ jak niektóre z Was jestem już po poronieniu, wolę dmuchać na zimne. Ostatnią @ miałam 22 września więc według internetowych kalkulatorów termin wychodzi na koniec czerwca :)

Asica, zrób bHCG to ci najlepiej powie aczkolwiek już test powinien wykazać, chyba że faktycznie antybiotyki lub ciąża jest znacznie młodsza niż myślisz. Ania, ja też na zwolnieniu. Strasznie źle się czuję a poza tym też niestety mam strach po wcześniejszych poronieniach. Lekarze powiedzieli ci skąd te plamienia? hormony?

Powiedzieli, żeby brązowymi plamieniami się nie przejmować. Zostawili minie na weekend w szpitalu tylko dlatego, że jestem po poronieniu, jak dotarłam do szpitala w piątek to plamienia już ustały, miałam tylko w domu troszeczkę w czwartek wieczorem i w piątek rano w pracy, w poniedziałek miałam usg wszystko ok więc mnie wypisali i teraz biorę luteinę dopochwowo 2xdziennie po 2 tabletki. U mnie też starach jest ogromny, tym bardziej, że w poniedziałek lekarz powiedział, że zarodek trochę mały jak na ten tydzień ciąży :( a wizytę mam dopiero za dwa tygodnie...

Ania, nie martw się. może Ci się owulacja przesunęła. To że zarodek jest mały, nie znaczy, że coś z nim nie tak.

Ania witamy :) termin masz podobny do mnie, różnią nas 2 dni :) Dziś byłam na pobraniu krwi i zemdlałam, Pani pielęgniarka kazała mi sie położyć, a ja zaczęłam się podnosić i mówię, że mój mąż musi jechać do pracy. Pni pieęgniarka zdążyła tylko powiedzieć,że teraz malszek najważniejszy i mi się ciemno przed oczami zrobiło i się mąż spóźnił do pracy :)

Hej! Ja jestem jak śnięta ryba. Cześć Ania. Ja też mam nadzieje że wszystkoo w rządku u Ciebie. A było echo serca na usg? Mze tak jak tedii napisała owu Ci się przesunęla? Tedii a Ty masz dzieci czy tym razem to będzie ierwszy porod? Aha ja mam termin na 21.06.2013.

Olcia ale numer wykręciłaś! Dobrze, że to było pod fachowym okiem a nie gdzieś na ulicy.

Też mam taką nadzieję, ale robiłam testy owulacyjne i wyszły mi pozytywne 4-6 października więc chyba normalnie. Olcia a jak Ty byłaś na wizycie ,wtedy co maluszek miał 4 mm ,to ile to dokładnie było u Ciebie tygodni i dni? Echa serca nie słyszałam ale lekarz wskazał mi migoczący punkcik na ekranie i powiedział, że to bijące serduszko :)

5 tygodni i 4 dni. Ja mam straszny problem z tym na czczo, czułam się fatalnie. Dostałam szklankę wody i tabliczkę czekolady. Ja nie mogę na słodkie patrzeć,a one mi kazały zjeść chociaż jeden pasek czekolady od razu, bo mnie nie wypuszczą. Mało brakowało,a bym im wszystko zwróciła :/

Mój maluszek w poniedziałek miał 0,43cm był to 6tydzień i 2 dzień, wcześniej miałam usg w 5 tygodniu i 4 dniu to ginekolog ciałko żółte wymierzył mi na 0,34cm czyli przyrost prawie 2 mm/ dziennie.

Czyli wszystko super :) U nas może być większe, geny po rodzicach :) Ciekawe jak w poniedziałek będzie :)

Ja też nie mogę patrzeć na słodkie, teraz mój organizm akceptuje bardzo mało rzeczy i zawsze mam problem co zjeść bo jednak coś trzeba ;) dzisiaj na śniadanko miałam jajko na twardo, w sumie to żółtko było w pół miękkie, wiem, że teraz nie powinnam takiego jeść ale inaczej nie przeszło by mi przez gardło, no i mdłości mam przeokropne ale wolę je mieć bo jak ich nie ma to zaczynam się martwić ;)

Czi-Czi można ruszać powoli z tym forum. Jest tylko jeden problem, pewnie większość z nas nie chce podać swojego prywatnego meila. Może założysz takiego tymczasowego na jkimś portalu i podasz. My się będziemy powoli odzywać. Najlepiej,żeby ktoś z od czarnego nicka na kafe, napisał " wysłałam wiadomość" i w treście maila podał swój nick z kafe :) Trochę pogmatwałam, ale mam nadzieję,że zrozumiecie. Chodzi o to,żeby się zobaczyć i wiedzieć z kim mamy doczynienia :)

Ania ja nie pytałam czy "słyszalaś" tylk czy było. W takmałej ciąży nie słychać tylko wlaśnie widać migajacy punkcik. A co do owu to nie musi być tak że ciąża zaczyna się dokładnie od owu, przecież hcgzaczyna się od zagnieżdżenia a to następujew ciągu 6 dni od połaczenia plemnika i jajeczka. Jak widziałaś echo serca to trzeba zwyczajnie poczekać. No i oczywiście łykaj witaminki z kwasem foliowym w ilości 800.

Ja będę pisała zawsze z opóźnieniem bo mieszkam na takim zadupiu, że internet mi mega zamula :D Ja mam nadzieję, że mój maluszek teraz trochę nadgoni przez te 2 tygodnie :) chociaż jak wpisałam na tej stronie http://twoja-ciaza.com.pl/kalkulatory/wiek-plodu-crl.php długość mojego dzidziusia to wyszedł dokładnie 6 tydzień i 2 dzień ale na innych stronach normy są znowu trochę wyższe więc już sama nie wiem.

Olcia dobrze wymyśliłaś tą strategię "wysyłam wiadomość". Spróbuje jakiś adres zrobić i podam. Ale forum musze jeszcze trchę skonfigurować bo na razie nie ruszałam.

czi czi ja właśnie nie jestem tak bardzo obeznana w tym temacie i myślałam, że jak echo to trzeba słyszeć :D a łykam femibion :)

ten adres widoczny rzy moim nicku to nasze wspolne tymczasowe konto. Wysyłajcie jeśli chcecie na ten adres swoje pryw.adresy mailowe a ja Wam będę osyłaś adres forum. Tylko tu na kafe tak jak wymyśliła olcia piszcie wysyłam wiadomość" i w temacie wiadomości piszcie swojego nicka.

Póki co jest pokolenie facebooka, więc tymczasowo utworzyłam grupę,żebyśmy mogli się zobaczyć https://www.facebook.com/groups/216951945105123/ zapraszam :)

nie widaac maila czercowki13@o2.pl

Teraz patrzę, że źle napisałam, miało być przyrost tylko 0,2 mm/dziennie więc to jest chyba mało :(

Aniu kochana, pęcherzyk żółtkowy to NIE zarodek. Czyli jesli było napisane że pęcherzyk żółtkowy ma dany rozmiar t znaczy że zarodka jeszcze nie było widac. Ajak się pojawił to zapewne lekarz napisał, że zarodek ma taki czy inny rozmiar i, że jest uwidocznione echo serca. Czyli może być, że ciąża jest rzeczywiście parę dni młodsza (pewnie czas zagnieżdżenia).

Czi czi może głupie pytanie ale napisz mi jeszcze czy ciałko żółte to to samo co pęcherzyk żółtkowy?

Ja na facebooku niestety nie dołączę bo znajomi odrazu zobaczą, że dołączyłam do czerwcowych mamusiek a tego jeszcze nie chcę, o ciąży wie tylko najbliższa rodzina i w pracy Ci co muszą. Olciu teraz każdy może podejrzeć twój profil, jak Ci nie przeszkadza to ok ale jak tak to musisz szybko usunąć się z czerwcowych mamusiek.

Jestem w niejednej grupie. Ona jest zamknięta, a jak kilka osób dołączy zrobi się tajna. Póki co nic nie widać. Specjalnie pytałam się kolezanki czy coś może wypatrzyć. Znajomi nie widzą w jakiej jesteś grupie. Jak jest otwarta mogą z boku zobaczyć posty jakie tam zamieszczasz,ale jak będzie tajna nie zobaczą nic

hejka :) Witam nowa kolezanke :) Czi-czi - dzieki za wyjasnienie, jestes tu chyba naszym ekspertem wśród czerwcowych mam :) wszystko najlepiej wiesz. Ja przez te 2,5 roku nie mialam kontaktu z zadnymi kotami, psami itp zwierzakami, wiec myśle, ze wynik powinien byc ok. U mnie juz lepiej, dzis juz sie swietnie czuje, wylazlam z lozka i zaczelam porządki :) Corki juz nie ma 3ci dzien w domu, ale pustka... mam nadzieje, ze niedlugo mi ja przywiozą bo doskwiera mi samotnosc..;)

Ale ja Olciu teraz weszłam bez problemu na Twój prywatny profil.

I widzisz w jakich jestem grupach? Na profil owszem możesz wejść

Aniu nie to samo chociaż coniektórzy mogą niefachowo mylic. Ciałko żółte jest w jajniku, w otwartym pęcherzyku po jajeczkowaniu i wydziela progesteron jeśli jest ciąża żeby ją utrzymać. A pęcherzyk żółtkowy est w pęcherzyku ciążowym "podłąćżony" do zarodka. To tak prostym językiem starałam się wytłumaczyć.