Widziałem dziś kilku niskich facetów z ładnymi dziewczynami

No bumele w ostatnim poście.

"A jak Cię boli, że se gadamy o wzroście to na cholere wchodzisz na te topiki? " Nie mam do tego emocjonalnego stosunku, bo cie nie znam. Jednak dziwię się, że ty się denerwujesz i dezawujesz pytania jak ktos się pyta jaki jest sens kręcenia się w kółko.

"No bumele w ostatnim poście." Nic takiego ci się nie pytałem. Stwierdziłem tylko że z twoją postawą i lekceważeniem zachowanie kobiet, pewnie kilka okazji ci przeszło koło nosa.

Nie denerwuję się, po prostu tego nie rozumiem. Jak mnie nie interesuje temat to po prostu na niego nie wchodzę i już.

to że stwierdził że "być może straciłeś okazje" nie oznacza że każe ci je liczyć. jak zwykle coś sobie ubzdurałeś i bredzisz.

No może przeszło i co proponujesz z tym zrobic? Skoro czasu cofnąć się nie da, to jak to piszesz, sens taki jak gadanie o wzroście od którego nie rośniemy.

No własnei przy próbie zmainy tematu na kreatywny pojawił sie u ciebie bunt i próba wygnania forumowicza. Zastanów się czy nie jesteś po częsci jak typowa kobieta co lubi się bezproduktywnie wyżalać, bo przynosi jej to autentyczną ulgę. Ale niestety to nie żaden lek tylko morfinka.

nic nie można zrobić z okazjami które minęły i nikt ci z nimi nic robić nie każe. uspokój ty się człowieku. a rozpoznanie tego czy facet się lasce podoba jest taką samą "wiedzą" jak rozpoznanie tego czy ktoś żartuje czy mówi poważnie, czy jest przyjazny czy wrogi itd itd. zwyczajne rozpoznawanie ludzkiego zachowania. nawet nie koniecznie w stosunku do ciebie a do ludzi wokół ciebie.

Własnego zdania nie można napisać bo zaraz "bunt" ,"uspokój się". Nikogo nie próbuję wyganiać, masz chęc pisz o czym chcesz, tylko po co jedziesz po tych którzy chca sobie pogadać w temacie?

I dlaczego rozmowa na ten temat jest automatycznie "wyżalaniem"?

Oczywiście, twierdze że wiedza, i umiejętność obserwacji oznak zainteresowania kobiety nami jest tak super-kluczowa w relacjach damsko-męskich, jak kluczowa jest dla biznesmena obserwacja ruchu rynku w jego dziedzinie. Wtedy albo dobrze zobaczy i zainwestuje, albo straci tylko czas i pieniądze.

" I dlaczego rozmowa na ten temat jest automatycznie "wyżalaniem"" To bardzo proste: bo z tym nic nie można zrobić, nie przybędzie ci centymetrów choćbyś i 50 stron przedyskutował"

jb

bumele - aha, to może wbij się na forum historyczne albo sportowe i powiedz im że się żalą mameje jedne, bo ani wyniku wojny ani meczu ich dyskusja nie zmieni.

ale to nie jest jakaś wielka sztuka "rozpoznawanie zainteresowania". kobieta też człowiek i swoje zainteresowanie wyraża tak jak każdy człowiek. co tu "rozpoznawać"?

No ale przecież chyba dobrze zakładam, że chciłabyś poznać dziewczynę i wejśc z nią w relację. Możesz też robić cos innego - i się żalić.

bumele - źle zakładasz. Już poznałem dziewczynę, dzięki za troskę. Ja tu tylko rozmawiam, bo od tego jest forum.

"swoje zainteresowanie wyraża tak jak każdy człowiek" No własnie płcie mają różne zachowania w tej sferze. Nie każdy mężczyzna wie takie rzeczy. Jak zakładam mężczyna, który niema powodzenia wśród kobiet, albo jest cholernie odstręczajcy - albo marnuje okazje z niewiedzy.

"Już poznałem dziewczynę, dzięki za troskę." I rozumiem, że to twoja dziewczyna, a ty nie jesteś tylko jej przyjacielem czy kolegą

bumele - nie kolegą na pewno nie:D

"No własnie płcie mają różne zachowania w tej sferze" jakie tam różne. wiadomo że kobieta zachowuje się "kobieco" a facet "męsko" jak chce na kobiecie zrobić wrażenie. ale zainteresowanie to zainteresowanie. to ci wszyscy "mędrcy" od "kursów uwodzenia" z rzeczy oczywistych chcą zrobić jakąś "wiedzę tajemną". tymczasem rozpoznanie że babka leci na faceta albo facet na nią jest bardzo proste.

"tymczasem rozpoznanie że babka leci na faceta albo facet na nią jest bardzo proste." Nie przecze, jeśli się wie co szukać. Czasmi komuś (szczególnie ludziom inteligentnym) wydaje się że coś jest oczywiste. Ale faktem jest że wielu mężczyn jest samych, bo nie wie, że teraz a nie później - żelazo jest gorące.

"Ale faktem jest że wielu mężczyn jest samych, bo nie wie, że teraz a nie później - żelazo jest gorące." faktem stwierdzonym przez kogo? mylisz się. różne są powody tego że faceci nie potrafią poderwać panny. ale to że "nie wiedzą" że się podobają jest na bardzo odległym miejscu.

jajecznice co wy na to ?

wy nie jedliście hahahaha

jesli wiedzac, ze sie podobaja to czemu nie ruszaja? wsyztskie obawy, leki, hamulce powinnni odrzucic. skoro widza/wiedza/czuja, ze sie podobaja, to to zielone swiatlo i pozytw wiec smialo do celu, wygrana bedzie i tak. skoro wie, ze sie podoba niech doda skridel.

Mój facet ma 173 cm i dla mnie jest wysoki bo sama mam 160 . I szczerze jakaś chyba odmienna jestem bo nie patrze ile wzrostu ma jak wysoki , u mnie szans nie miałby niższy ode mnie i sporo wyższy od 180 bo nie zwracam na nich uwagi .

Jakby miał 169 cm to teżby nie miał szans, musi przynajmniej 170 cm mieć!