Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość onabezogona28

czy były mąż powinien dołożyć się do komunii?

Polecane posty

Gość zZ Zniecierpliwiony
[zgłoś do usunięcia] JaJaCiPowiem Oto jak to wygląda w rodzinie rozbitej: - ojciec do córki - nie możesz jechać nad może z koleżanką!. Masz dopiero 16 lat - ale mama mi pozwoliła - ale ja zabraniam, bo to niebezpieczne Jak myślicie - co zrobi córka? Jak myślicie - co powinien zrobić ojciec: 1. Piznąć matce z liścia i poprawić z buta? 2. Złamać córce gire? 3. Olać problem i pójść na piwo? Wystarczy odpowiedzieć 1,2 lub 3. Nie trzeba uzasadniać."""""" To zależy . Jak rodzina jest rozbita i np. matce powierzono opiekę to matka decyduje o wyjeździe. Jak jest rodzina pełna i matka chce tego wyjazdu to chyba trzeba zastosować """ 1. Piznąć matce z liścia i poprawić z buta?""""" A ewentualne skutki tego wyjazdu będą obciążać matkę , jeżeli tylko ona ma bezpośrednią pieczę nad dzieckiem.I sąd ,który tą pieczę nałożył i powierzył. Kto decyduje to i odpowiada. Gorzej jak odpowiedzialność poniesie też dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm
zZ Zniecierpliwiony bla bla bla ble ble ble bla bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeKONIEC!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zZ Zniecierpliwiony
"""" też nie płacę Wazonik- a ja synowi też nie pozwolę wierzyć w Boga i mówię mu że nie istnieje (bo nie istnieje i na istnienie nie ma na to dowodów) i jest to tylko taka zabawa dorosłych, którzy boją się śmierci i nudzą się w niedzielę a święta wymyślili po to by się najeść i odpocząć od pracy.""" A są dowody na nie istnienie Pana Boga? Ja takich nie znam. A po za tym to jest wiara .A wiara nie opiera się na dowodach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
300zl alimentow..... wiec jak oczekiwac od takiego osobnik obowiazkow rodziciela..? wymagaj autorko i nie miej skrupulow.:) ja ja no masz gadulca ..ciekawe czy tak samo bys dyskutowal placa alimenty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To zależy ...
Każdy biologiczny ojciec powinien dokładać się do większych wydatków, oraz imprez dziecka. Mało tego ojciec powinien w równym stopniu uczestniczyć wychowaniu dziecka np. zaopiekować się dzieckiem, kiedy mama chce spędzić wieczór poza domem, chodzić na wywiadówki, wszystko co dotyczy dziecka nie powinno być obce, wtedy dziecko poczuje, że ma wsparcie u ojca i matka będzie odciążona. W końcu samej jest jej trudno wszystko nadrobić. Tatusiowie, którzy tak łatwo porzucają swoje dzieci, powinni być zobligowani do czynnej opieki nad nimi. Kobiecie też się coś od życia należy, a nie tylko facet ma wolną drogę, a kobieta nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna młoda 2011
zZ Zniecierpliwiony tak tak ty wierzący a dziecko to dla Ciebie tylko towar za który co miesiąc płacisz alimenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zZ Zniecierpliwiony
""""" panna młoda 2011 zZ Zniecierpliwiony tak tak ty wierzący a dziecko to dla Ciebie tylko towar za który co miesiąc płacisz alimenty. """" A co to są alimenty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zZ Zniecierpliwiony
""" To zależy ... Każdy biologiczny ojciec powinien dokładać się do większych wydatków, oraz imprez dziecka."""" Na jakiej podstawie prawnej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna młoda 2011
Alimenty (z łac. alimentum pokarm, od alere karmić, żywić) regularne, obligatoryjne świadczenia na rzecz osób fizycznych, do których zobowiązywane są inne osoby fizyczne. Obowiązek alimentacyjny może wynikać z: pokrewieństwa powinowactwa małżeństwa Obowiązek alimentacyjny obciąża zstępnych (dzieci, wnuki) przed wstępnymi (rodzicami, dziadkami), a wstępnych przed rodzeństwem; a równocześnie krewnych bliższych stopniem przed dalszymi. Krewnych w tym samym stopniu obciąża obowiązek alimentacyjny w częściach odpowiadających ich możliwościom zarobkowym i majątkowym. Krewni z linii prostej (tj. rodzice, dziadkowie, dzieci) oraz rodzeństwo zobowiązani są do wzajemnej alimentacji, jeżeli osoba do tego uprawniona znajduje się w potrzebie. Zakres tego obowiązku kształtuje się różnie i obejmuje on środki niezbędne do zaspokojenia usprawiedliwionych potrzeb życiowych (w przypadku dziecka także środków wychowania i wykształcenia). Przy ustalaniu zakresu alimentów należy brać pod uwagę zarówno potrzeby uprawnionego (np. dziecka), jak i możliwości zobowiązanego (np. ojca).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnnnnnnnnnnnnnnnn
uwaga, zniecierpliwiony analizuję definicję i zaraz coś zripostuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie straszcie
czy to znaczy, że może się zdarzyć sytuacja, że moja starsza ( uzo starsza) siostra która całe życie balowała i nigdy nie pomogła mi finansowo a wręcz przeciwnie , która ma teraz dorosle dzieci wychowane podobnie do siebie- czyli wyciągające rękę do panstwa zamiast pracować może kiedyś zażądac ode mnie alimentów BO JA CIĘZKO HARUJĘ JAK WÓŁ I MAM JAKIES PIENIĄDZE???????????? Gdzie tu sprawiedliwośc?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez nie płacę
nie straszcie-to ci nie grozi w naszym kraju. Co innego gdybyś miał brata, który by nie płacił alimentów, to mamusia dzieci mogła by wystąpić do sądu o alimenty od twoich rodziców lub ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zosiasamosia12345
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kloster1
U mnie były wcześniej przepychanki słowne z była jak to zrobić. Nawet padł tekst ze jak nie dam 5 tys to wezwie policje jak sie pojawie w kościele, bo to akurat wypada nie w mój weekend z dziećmi itd. Dla świętego spokoju rozwiązałem sprawe na drodzę prawnej. Wniosłem o rozszerzenie postanowienia o kontaktach z dziećmi. Dostałem zgode na przyjscie do koscioła oraz prawo zabrania dzieci na 2 godziny. Tym sposobem będą 2 przyjęcia po komunii. Ja mam czas od 13 do 15 , wtedy dzieci będa z moją częścią rodziny, a po 15 bedą z byłą i jej goścmi. Tym sposobem kazdy placi za swoja imprezę, dzieciaki to rozumieja, nie ma jałowych problemow. Jest to chyba najzdrowszy układ jaki moze być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To najchorszy układ o jakim kiedykolwiek słyszałem!!! Sąd musiał wyrazić zgodę na twoją obecność w kościele w czasie komunii własnych dzieci? Aleś sobie poukładał relacje z byłą. Fiu...fiu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kloster przestań wciskać kity że dzieci to rozumieją...Rozumieją że może prezenty dostaną ale nie dlaczego matka z ojcem nie potrafią zrobić jednej komunii.A potem przez idiotów sądu o takich pierdach decydują zamiast zajmować się czymś konkretnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego, to dobry sposób jak się nie mozna inaczej dogadac. większośc tatuśków by olała komunię własnego dziecka przy takich jazdach, a ten znalazł rozwiązanie. mnie się podoba. facet ma jaja i dba o kontakty z dziecmi. a co do tłumaczenia to niech była dzieciom wytłumaczy czemu chciała zabronic tacie uczestniczenia w komunii św. w kościele, bo to ona ma chyba coś do wytłumaczenia dzieciom. my mielismy tak samo. najpierw chcieliśmy zrobi 18 młodej wspólną, ale sie nie dało bo mamusia darła mordę że mamy ją sami sfinansowac inaczej to bedzie znaczyło że ją wykorzystujemy. to były dwie 18 i było git, nikt nikomu w paradę nie wchodził. to było lepsze rozwiązanie niż nieuczestniczenie jednego z rodziców w uroczystości i ważnym dniu dla dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma obowiązku się dokładać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapraszać na przyjęcie komunijne też nie ma obowiązku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×