Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wa wka

Zyjacy w dlugich zwiazkach bez slubu...

Polecane posty

Gość Wa wka

czy sa tacy? dlaczgo sie na to zdecydowaliscie?? Ja osobiscie uwazam ze slub nie srawi ze dwoje ludzie zaczna sie nagle bardziej kochac...jesli jest milosc to ani papierek ani obraczka nie potrzebna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wa wka
nie ma takich ?? wszyscy po slubach ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pati79%%
ja tez bez slubu,uwazam tak samo jak Ty... Slub biora dzis bo ,,taka tradycja'',bo ,,rodzina nalega'',bo,,fajna ,niezapomniana impreza bedzie...'',bo ,,dzieci''.... Malo kto bierze slub KOSCIELNY z powodow glebokiej wiary.Chodzi o ta cala otoczke,fajne zdjecia czy film na dvd:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Subiektywnezdanie
Jak dla kogoś sakrament to papierek, a obrączka nic nie znaczy, to lepiej, żeby nie brał już tego ślubu, bo nikomu łaski nie robi.Bo czemu taka obłuda ma służyć, no niestety wielu tak robi, a ślub to papierek, ale go wezmę, co za obłuda;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pati79%%
ja tez bez slubu,uwazam tak samo jak Ty... Slub biora dzis bo ,,taka tradycja'',bo ,,rodzina nalega'',bo,,fajna ,niezapomniana impreza bedzie...'',bo ,,dzieci''.... Malo kto bierze slub KOSCIELNY z powodow glebokiej wiary.Chodzi o ta cala otoczke,fajne zdjecia czy film na dvd:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Subiektywnezdanie
pati79%% Slub biora dzis bo ,,taka tradycja'',bo ,,rodzina nalega'',bo,,fajna ,niezapomniana impreza bedzie...'',bo ,,dzieci''.... Malo kto bierze slub KOSCIELNY z powodow glebokiej wiary.Chodzi o ta cala otoczke,fajne zdjecia czy film na dvd Niestety wielu tak robi, pustych stworzeń nie brakuje:?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysiaaam
zebys nie skonczyla jak ja ze 32 na karku, nie mam dzieci , zostałam z niczym. Milosc sie wypaliła po 8 latch mialam go juz dosyc. uwazam ze zmarnowalam kupe czasu i nic z tego nie mam. teraz to nawet nie wiem czy kogos znajde bo w plsce 30latki uważa się za trendowate

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wa wka
bylam na kilku slubach, za rok moja najlepsza przyjaciolka sie wychodzi za maz bo tradycja i nie wypada na wsi bez slubu mieszkac :p glupota a ile ejstescie razem?? ja ze swoim dop 3 lata ale mu oswiadczylam ze nie zamierzam brac udzialu w tym cyrku i pokazie dla rodziny i znajomych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani psycholoŻka
mam 24 lata, w zwiazku 9 lat, 3 lata mieszkamy razem, bez slubu :) kiedys planujemy sie nie spieszy nam sie, papierek nic nie zmienia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja żyję 10lat bez ślubu, mamy trzyletnia córkę. Mój facet mi się oswiadczył- wiec na upartego jesteśmy w wiecznym narzeczeństwie :) Generalnie nie rozmyslam nad tym, jest mi tak dobrze. A jak poczuję potrzebe sformalizowania to wtedy wezmę ślub.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysiaaam
gdybym mogla cofnać czas to nie rpzeciagałabym zwiazku latami a decydowala sie na slub i dziecko najlepiej po ok 2 latach znajomosci. Potem było by co by było ale takie przeciąganie powoduje ze milosc sie wypala i nie ma potem juz checi na slub czy zalozenie rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Subiektywnezdanie
mysiaaam Przesadzasz, w Polsce dużo jest singli w wieku około 30, ale z polską mentalnością to nie wygrasz;/Jakieś dobre wspomnienia na pewno zostały,no niestety tworzac związek nie wiemy czy się rozpadnie czy będzie długi i szczęśliwy;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wa wka
Do mysiaam - jak cos ma sie rozpasc to czy z papierkiem czy bez sie rozpadnie !! niby po slubie trudniej odejsc ale coz moja kolezanka juz sie eczy 2 lata bo nei wypada odjesc od meza i zusza sie do wszytskiego czekajac az sie usamodzielni i bedzie ogla poprosic o rozwod

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaznaczam, ze sa przeciez
słuby cywilne, ktore ułatwiają wiele spraw w urzędach i ich formuła ( nie przysiega wiernisci i milosci a obietnica "dołożenia starań") jest jak najbradziej do przyjęcia, przez kazdapare, ktora jest ze soba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pati79%%
mysiaaam--Gdyby byl Twoim mezem-tez mialabys go dosyc:D -a dlaczego nie zdecydowalas sie na dzieci...? I co to znaczy ze zostalas z niczym...?To co robilas do tej pory...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysiaaam
wa wka powiem ci ze na dzien dzisijszy wolalabym zostac z dzieckiem niz z niczym. Nie mam niczego, niczego sie nie dorobilismy.zostaje sama jak palec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1342434ge
Jestem w związku z długim stażem, aczkolwiek mój ukochany jest księdzem. Więc fakt ten nieco utrudnia wzięcie ślubu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja tez bez slubu. Zdecydowalam
sie na to obserwujac zwiazki znajomych, ludzi z pracy. W zwiazku bez slubu jest tak ze jestes poki chcesz i do kiedy chcesz i bardziej sie starasz, bo 2 osobie latwiej odejsc, jesli chce. Wiele osob po slubie ma tendencje do myslenia, ze partner jest juz "zaklepany" i nie odejdzie. Wiele osob chcialoby odejsc, ale nielatwo - wiec zdradzaja na boku, klamia, oszukuja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dodam jeszcze
mysiam, nie rozumie jak slub mialby Cie uratowac przed zakonczeniem tego zwiazku? W czym mialby pomoc? Roznica byla by tylko taka, ze teraz byla bys rozwodka, czy to lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wa wka
maireczkowataaa - najlepszy przyklad ze bez mozna byc szczesliwym :) super !! moj facet bardziej przyklada wage do tego bo uwaza to za kolejny krok i przyzeczenie siebie milosci tylko ze ludzie przyzekaja i to lamia !! wiec jesli jest milosc to jest i bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysiaaam
pati a skąd wiesz ze tez by sie to wtedy rozpadło? rodzina troche inaczej funkcjoinuje, widzi się sens dbania o rodzinę, każdy sie stara bo wie co może utracić. A w zwiazkach na kocią łapę bez dzieci bez kredytu na meiszkanie jak milosc sie ulatnia to juz nie ma siły na walczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pati79%%
mysiaaam-przez 8 lat niczego sie nie dorobilas...?Jak to mozliwe????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wa wka
wlasnei to co wyzej napisalyscie...moj afcet pow ze slub da mu wieksza pewnosc ze nie odejde tak po prostu z dnia na dzien bo wie ze jestem do tego zdolna jesli wdze ze cele i marzenia na przyszlosc sa calkiem inne ae jesli ma sie dziecko to jest wystarczajacy powod zeby walczyc o zwiazek !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysiaaam
pati a tak to, nie mamy nic wspolnego każdy miał cos swojego ale nic wspolnego co w tym dziwnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani psycholoŻka
mysiaaam jesli sie nie kochaliscie to i po slubie by sie rozpadlo. to ze bylby slub to wcale nie znaczy ze ludzie sie bardziej staraja. to jest tak - albo ludzie kochaja sie tak naprawde i wtedy czy bez slubu czy ze slubem sie nie rozstana, albo ludziom wydaje sie ze sie kochaja a wtedy i slub nie pomoze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość #v e y i
Mysia, to znaczy, ze chodzi o to, ze nie chcialabys sie dorabiac kazdy dla siebie, tylko, jak rozumiem, czegos wspolnego i slub jest po to, zebys po rozwodzie mogla to wziac, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani psycholoŻka
mysiaaam jesli sie nie kochaliscie to i po slubie by sie rozpadlo. to ze bylby slub to wcale nie znaczy ze ludzie sie bardziej staraja. to jest tak - albo ludzie kochaja sie tak naprawde i wtedy czy bez slubu czy ze slubem sie nie rozstana, albo ludziom wydaje sie ze sie kochaja a wtedy i slub nie pomoze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dodam jeszcze
mysiam ale to nie jest problem w braku slubu tylko w braku dbania o zwiazekjako taki. myslisz ze dbala bys o zwiazkek bardziej gdybys miala ten papierek?Czy zwiazek jest dla ciebie bardziej wartosciowy tylko dlatego, ze jest prawnie usankcjonowny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wa wka
dokladnie uwazam tak samo, slub nie zmienia uczuc a wrecz przeciwnie miom zdaniem z tego co widze u moich znajomych ludzie sa pewni ze juz maja ta osobe i ona bedzie na zawsze wiec mniej sie staraja , nie mowie ze wszyscy ale ma sie to poczucie ze sie kogos juz zdobylo i juz nie trzeba sie tak wysilac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×