SZUKAM KOLEŻANEK KTÓRE TEŻ SIĘ STARAJĄ O DZIDZIĘ !!!!!!!

Hej storczyku:-) z mezem rozmawialam i pojdziemy do gina za 2 tyg, zeby bylo cos widac

folika łykam codziennie, @ jak na razie nie ma.... ale mam tak mokro 'tam' że cały czas mam wrazenie, że już przyszła...... i nie wiem co jest, ale dziś rano wyszła mi linia od wzgórka do pępola.... haha zakładam, że to jakiś zart bo czytałam i piszą, że to w min 4 m-cu wychodzi.

Pentium to kiedy zrobisz test?

Ja tez lykam folik i witaminy. Czekamy nadal:) piszcie jak u Was.

nie wiem czy robić test, chyba na bete od razu pójdę jak jutro nie przyjdzie . aleee ja nigdy nie mam nic od razu- taka karma- i jestem nawet pewna, że w 1 cyklu starań na pewno nie zajdę . na wszystko muszę czekać i niekiedy walczyć..... także nie łudzę się:)

hej dziewczyny... tak czytam co pisalyscie i az mi sie humor poprawil... :) Zrobiłam dzisiaj test i wyszedl negatywny :( ale okres mam dostac 27-28.10 wiec wydaje mi sie, ze sie pośpieszyłam i dlatego wyszedl taki wynik... co o tym myślicie??

jestem jestem tylko moj wpis gdzie zniknal :(. bylam w poniedzialek u gina. stwierdzil ze jestem po owu i endometrium mam 8 mm. wg niego to dobrze rokuje. dodam ze przytulanko bylo w sobote kolo poludnia wiec jest szansa ze cos sie wykluje:) przepisal mi duphaston mam brac go od jutra tak na wszelki wypadek. dziewczyny trzymajcie kciuki!!! poza tym kwitne w robocie:( wczoraj musielismy oproznic strych z gratow bo maja robic dach:( urobilismy sie z m po pachy. nawet nie wyobrazacie sobie ile niepotrzebnyvh rzeczy mozna zgromadzic... dzisiaj mam wilniejsze popoludnie:) buziaki !

dziewczyny nie róbcie testów przed @ bo się tylko nie potrzebnie wkurzacie a to i tak nic nie da jak się robi test przed @, Trzeba się uzbroić w cierpliwość

biały storczyk nawet nie wiesz jak mi humor poprawilas :) :) :)

co racja to racja storczyku. magda jesli cie korci to zrob bete. ale na twoim miejscu nie nakrecalabym sie tylko czekala cieirpliwie na @. duzo ciaz ulega samistnemu poronieniu na poczatku. /podobno to 50%/. szkoda kasy -przyda ci sie pozniej :). mi gin kazal test zrobic 2 dni po @. a wiec testuje 4.11 dopiero.

dwupaczek dobrze powiedziane :) teraz bede niecierpliwie czekała na termin @ i modliła sie aby nie przyszła :)

Hej dziewczynki... Dzisiaj rano zrobiłam test - negatywny, potem dostałam okres więc odwołałam wizytę u gina bo i tak mnie nie zbada... Wczoraj nie zdałam egzaminu na prawko po raz 8... Jesli moje starania o dziecko mają wyglądac tak jak moje prawo jazdy to chyba już dam sobie spokój... Idę pogrążać się w depresji. Trzymajcie się

Pajulka nie jesteś sama z tym prawkiem , także osiągnęłam okrągłą 8 :) do auta to jestem jak 'typowa baba za kierownicą' . trzymaj się i nie załamuj !

heh pentium to mnie pocieszyłaś z tym prawkiem :P ale nie zmienia to faktu, że idąc tam po raz któryś, czuje sie jak ostatnia idiotka... A jak wychodze znowu z oblanym egz to mi sie wszystkiego odechciewa... Bo ile razy moge tam łazić jak jakaś nawiedzona... Mam wrażenie, że nikt sie nie męczy z tym tyle co ja... A ten okres dzisiaj to mnie wgl dobił... Mam zły dzień, jak nigdy

Pajulka, padlas- powstan.:-) ja do pgrawka nawet nie podeszlam bo sie balam ze zapomnialam i zapomnialam bo to juz z 3 lata chyba minelo wiec bede musiala jak co to od nowa ,od podstaw zaczynac, a znajomi co ze mna zaczynali niektorzy pozdawali niedawno;-)

heh dzięki ;) teraz mam termin egzaminu na 6 listopada... To straszne, wole o tym nie mówić ;D znowu musze zadzwonić i się do gina w końcu umówić, bo juz sama jestem ciekawa, jakie badania mi zleci i wgl co mi powie ciekawego...

Witam was dziewczyny, tez chętnie się przyłączę. My jesteśmy po ślubie prawie rok. Dokładnie dzień po ślubie (01.01.2012) odstawiłam tabsy i jak dotąd nic, brałam dupka i tez nic więc odstawiono... u nas wszystko w porządku, jesteśmy już po jednej nieudane ciąży... dziś jestem jeden dzień po terminie @ Błagam trzymajcie kciuki Staram się nie nakręcać bo ostatnio cykl wariuje....

Paulina- trzymamy kciuki ! u mnie dalej cisza z @. kilka razy tak zabolał mnie brzucho jak co miesiąc, ale nic nie ''przyjechało'' ;) . Tak więc dalej bezstresowo palę sobie fajki i piję kawę. Yhhh

Hej Dziewczyny:). Ja również chętnie się przyłączę. Mam 27 lat. My się z mężem 4 lata staramy, ale w zasadzie dopiero niedawno zaczęliśmy chodzić do lekarza tak na poważnie, robić badania itd. (wcześniej albo nie było czasu, albo trafialiśmy na beznadziejnych lekarzy, na początku chodziliśmy w Warszawie, teraz po przeprowadzce w Gdańsku). Niby wszystko ok, nie wiadomo co jest , czemu nadal nic. HSG wyszło, że jeden na pewno drożny, a drugi śladowe ilości się przedostały,ale lekarz wcześniej skończył badanie, bo wyskoczyłam z tego czegoś i jemu się nie chciało tego podpinać, więc nie wiem czy wierzyć wynikowi, że tylko jeden drożny. Dziś miałam badanie na wrogość śluzu i wyszło, że większość plemniczków nieżywa, tylko parę się ruszało. Dostałam jakieś leki na śluz(Estrofem, czy jakoś tak) i podwyższoną prolaktynę po obciążeniu (Bromergon), a mąż na plemniczki(wit C, l-karnityna,komplex wit) i na ciut obniżony testosteron (clostilbegyt) i lekko podwyszoną prolaktynę (bromergon)zobaczymy. Ale nie wiem czy te badania zostały odpowiednio wykonane, bo tuż po wizycie o godz.19.00 lekarz zaprowadził męża do laboratorium na pobranie krwi, a czytałam później, że to rano koniecznie trzeba.. Teraz mamy zrobić test Friberga. To co jeszcze zauważyłam to, że śluz wyglądający na płodny mam w 8-9 dniu cyklu, a owulację w 11-12, wtedy już nie jest taki dobry, więc to się trochę wymija nie wiem czemu. Czasem jest owulacja, czasem nie ma. Co o tym myślicie Dziewczyny? Ma któraś z Was takie doświadczenia, słyszała coś? Będę wdzięczna za podpowiedzi:*. 3mam kciuki za wszystkie!! :)

pajulka prawkiem się nie martw, na pewno ci nie poszło bo jesteś teraz zestresowana staraniami o dzidzię i na pewno przez to nie mogłaś się skupić, na pocieszenie jak też nie zdałam za pierwszym razem prawka, i było praktycznie podobnie jak z tymi staraniami, jak bardzo chciałam zdać to oblewałam egzaminy a jak już poszłam ostatni raz i powiedziałam sobie że jak teraz nie zdam to już więcej nie będę próbowała i poszłam na kompletnym luzie z tą myślą że znowu zrobię z siebie głupka i znowu nic z tego nie będzie, a tu niespodzianka, zdałam. Pamiętaj nie możesz się poddawać.Przypomnę ci że ja się staram już od roku i się dalej nie poddaję, tylko już się tak nie nakręcam jak wcześniej. Troszkę wyluzowałam.Nie powiem myślę po każdym przytuleniu czy może tym razem coś się udało,ale na luzie.Nie robie żadnych testów przed czasem, nie rezygnuję z fajek, piwka czy solarium.Bo bym zwariowała kompletnie i przez te wszystkie miesiące bym tyle rzeczy sobie odmawiała :P A co do prawka to do 6 listopada nie jest tak wcale daleko, zaraz następny egzamin, dobrze się przygotuj, wyluzuj i zdasz. A tak na marginesie na czym cie oblali ????

OvuFriend to miejsce dla kobiet starających się zajść w ciążę. Codziennie poznasz tutaj status swojej płodności i dowiesz się kiedy prawdopodobieństwo zajścia w ciążę w Twoim przypadku jest najwyższe. Ponadto czeka tu na Ciebie wiele cennych porad na temat starania się o dziecko. Bezpłatna rejestracja zajmie Ci zaledwie 27 sekund. Zarejestruj się tutaj: http://ovufriend.pl/?code=46a41623933ab9853ef07ab37b91b6679984d09a

storczyku dziękuje za dobre słowo ;) a wstyd się przyznać, ale tym razem oblałam na placu, jak nigdy, zawsze na miasto wyjeżdżałam, a teraz sama nie wiem dlaczego plac... Jakoś za bardzo się bałam, że walnę w słupek na rękawie z przodu i dwa razy za płytko w kopertę wjechałam... No ale cóż, WSTYD i tyle :P

Hej Dziewczyny jestem nowa, ale mam nadzieje ze moge dolaczyc do waszego grona ;) My staramy sie z mezem o dzidzie juz od rku i nic :( teraz wlasnie nie wiem co sie dzieje, bo mam cykle 30 dniowe, a dzis mam juz 42 dzien, a @ jak nie bylo tak nie ma. Zrobilam juz dwa testy ostatni wczoraj i nic. W sobote zrobie kolejny, a jesli nic nie wykaze to musze isc do gin. Moze ktoras z was tak miala?? Tak bym chciala zeby byly wkoncu dwie grube krechy :) pozdrawiam was goraco.

Paullinaaa tez jak sie na poczatku nakrecilam to mi cykl zaczął wariowac, bylam u gina i kazal mi sie wyciszyc i pozniej bylo oki, teraz znow czekam na @ i jej nie ma, a testy negatywne normalnie załamka.

Dziewczyny myslicie ze test zrobiony dzien przed @ powinien wyjsc pozytywny jesli bylaby rzeczywicie ciaza? Bo zrobilam dzisiaj rano i negatywny, jutro powinnam dostac @ ....doradzcie.

Milano z tego co wiem, to testy często nie pokazują ciąży w dzień, czy dwa po terminie spodziewanej @ . Pokazują po tygodniu, dwóch..... Zależy od organizmu i stężenia tego hormonu ciążowego.

No zobaczymy co z tego bedzie...a jak u Ciebie? @ nadeszla czy nadal cisza?

hej dziewczyny :) u mnie termin @ jest na jutro i po prostu nie mogę sie doczekać aby minęło juz te kilka dni a @ nie przyszła :D czego z całego serca i Wam życze :)

u mnie cisza........................................... nie ma @.

Dzieki Madzia, czekamy nadal. Ja mam miec dzisiaj, zobaczymy.... Meldujcie co i jak:*