Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość LLaurraprePPone

POmoccy, czy my w ogole jeszcze jestesmy razem??

Polecane posty

Gość LLaurraprePPone

poznałam super faceta, wszystko w porządku, trochę mnie dziwilo ze nie próbuje się do mnie dobierać chociaz w żadnej innej sferze nie był taki nieśmiały czy konserwatywny... nie przedłużając. mam 26 lat, on 29, wczoraj był nasz pierwszy raz.. jestem zrozpaczona i upokorzona, wyszło koszmarnie. on chyba też czuje sie podle, nie rozmawialiśmy od wczoraj, nie mam pojęcia jak to zrobic i czy w ogóle jeszcze jesteśmy razem prawie rok razem, samo całowanie, za kazdym razem kiedy probowalam go dotknac ponizej pasa to mnie od tego delikatnie odwodził i jakoś kończyło się na samym calowaniu, przytulaniu, od jakiegoś miesiaca ja konczylam naga, on dalej w spodniach, zrobił mi parę razy dobrze ale do siebie nie dopuszczał.. już myślałam że ma jakiegoś strasznie małego i się wstydzi, nigdy nie rozmawialismy tak otwarcie, a mnie by to nie przeszkadzało bo naprawdę go kocham i starałam się dać delikatnie do zrozumienia, ze nie zalezy mi na takich rzeczach no i w koncu sie rozebral, jak to zobaczyłam to chcialam uciec, on to zauwazyl i chcial sie z powrotem ubrac, probowalam cos zrobic ale nie zmiescil mi sie do ust, wiec tylko troche reka on mowil ze nie potrzebuje, ze nie chce (przeciez chyba wiadomo ze chce bo kazdy facet chce) ale nie chcialam zeby tak wyszlo, staralam sie jakos naklonic zeby jednak... no i caly seks trwal moze z 5 minut, nie wytrzymalam dluzej, taki straszny ból, myslalam ze mnie rozerwie, rozplakalam sie, on przerwal, wyjal, ubral sie i przepraszal mnie... wiem ze to niedojrzale pytac sie tu o takie rzeczy, ale przynajmniej jest anonimowo. co mam zrobic? jak z nim rozmawiac? nawet nie jestem pewna czy w ogole jeszcze jestesmy razem, nie odezwal sie do mnie od wczoraj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LLaurraprePPone
1. seks wypadł okropnie 2. nie zachowałam się tak jak powinnam 3. ma za duzego 4. nie wiem jak teraz z nim rozmawiac i jak to naprawic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiks987987
Słuchaj, nie płacz. Wygląda na to, że facet jest bardzo delikatny, zdaje sobie sprawę że jego rozmiar to problem i czuje się teraz podle z tym, że sprawił Ci ból. Jeśli go kochasz i chcesz z nim być, to skontaktuj się z nim czym prędzej, zapewnij, że chociaż jego rozmiar Cię zaskoczył, to Twoje uczucia nie zmieniły się i nie masz zamiaru opuszczać go z tego powodu. Swoją drogą też kiedyś miałam chłopaka, który miał trochę za dużego. Większość prezerwatyw nawet nie chciała na niego wejść, trzeba było takie specjalne kupować, bo wszystkie inne były za wąskie. Polecam długą grę wstępną, sec oralny na podnietę, koniecznie lubrykant - najlepszy to chyba KY, no i różne inne zabawki. Będzie dobrze tylko odezwij się do niego. Z czasem dojdziecie do porozumienia i w łóżku, przecież można na tyle sposobów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LLaurraprePPone
Dzięki kiks987987, nie odbierał moich telefonów ale w końcu udało mi się go złapać tak nakręciłam tymi swoim dobrymi chęciami że myślał, że nie chcę mieć z nim nic wspólnego bo mi krzywdę zrobił czułam się jak jakaś gwiazda porno, wiem, że jestem chyba maksymalnie niedojrzała, ale przeraża mnie to co on ma w spodniach a to przecież nie jest mój pierwszy facet spróbowaliśmy dziś jeszcze raz, znów tylko on mi ale przynajmniej pozwolił mi się dotykać za to teraz zastanawiam się czy mnie nie nienawidzi. jak na początku nie było wcale seksu to myślałam, że (nie wiem co myślałam... że nie ma ochoty ze mną tak od razu?) potem, że ciągle coś źle robię i zachowuję się jak egoistka jak tak czytam kafeterię to każdy facet chciałby mieć większego a każda kobieta żeby jej facet miał większego, bo im większy tym lepszy czemu w takim razie on zachowuje się tak jakby się wstydził? zamiast chodzić dumny jak paw? czemu nie założył, że jak tylko zobaczę go nago to umrę z radości? przecież facet potrzebuje seksu a skoro nie dostawał go ode mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×