ZAMUR 500 mg - niedziałający antybiotyk

Też uważam, że to słaby lek. U mnie nie tylko nie pomógł, ale też wywoał silną reakcję alergiczną, co nigdy przy żadnym leku mi się nie zdarzyło.

Lek porażka!!! 2 tygodnie leżę w szpitalu i leczę powikłania po tym leku. Dostałam od niego clostrydium.

Wywołał Potworne UCZULENIE!!!! wysypkę, swędzenie, opuchnięcie szczególnie twarzy i biegunkę. NIGDY WIĘCEJ!!! nie chcę o nim słyszeć.

Możliwe działania nieporządane, reakcje alergiczne zależa od danej osoby, od danego organizmu, jeden organizm dobrze zareaguje na lek, drugi niestety nie. Co do skuteczności działania zacytuję " Ze względu na strukturę chemiczną cefuroksym zaliczany jest do antybiotyków beta-laktamowych (), których wspólną cechą jest obecność w ich cząsteczce pierścienia beta-laktamowego. Struktura ta jest wrażliwa na działanie enzymów, tzw. beta-laktamaz, wytwarzanych przez niektóre bakterie. Beta-laktamazy obecne w komórkach bakterii mogą powodować rozkład i unieczynnienie cząsteczek antybiotyku i są jedną z przyczyn oporności bakterii na działanie antybiotyków. "

witam, jestem farmaceutą i nie zgadzam się z tym co tu opisujecie na temat antybiotyku ,,Zamur'' patrzycie Państwo na nazwę i piszecie bzdury na temat tego antybiotyku bez wiedzy wypowiadacie się a prawda jest taka że ten antybiotyk to nic innego jak cefalosporyna czyli cefuroxym tzw ZINNAT tylko , że zinnat kosztuje ok 40 zł a zamur ok 23 zł taka jest różnica , po drugie antybiotyk stosuje się tylko i wyłącznie przy zakażeniach bakteryjnych , jeżeli zakażenie jest wirusowe czy też grzybicze to nie dziwne , że antybiotyk nie działa i to każdy antybiotyk bez reguły , także bardzo proszę osoby , które nie mają na ten temat zielonego pojęcia żeby nie udzielały się co do działania antybiotyków bo straszycie tylko ludzi bzdurami wyssanymi z palca ,żeby się udzielać na temat lekarstw trzeba naprawdę mieć choć trochę wiedzy na temat danego leku i jego pochodzenia żeby cośkolwiek móc się wypowiedzieć

Moze nie wszyscy sa farmaceutami, ale ludzie nie sa glupi i potrafia zuwazyc skutki uboczne brania tego beznadziejnego leku. Sam brałem to dziadostwo i po 4 dniach wyskoczyła mi na skurze bardzo bolesna wysypka. Nie zauwazylem zadnej poprawy stanu swojego zdrowia lecz tylko pogorszenie, uczucie otepienia. Mialem bol gardl a teraz mam jakies cholerstwo jeszcze na skorze. NAPRAWDE PRZESTRZEGAM PRZED BRANIEM TEGO LEKU !!!!!!!!

otępienie? tak działają leki na głowę.

No to całe szczęście, że go nie wykupiłam, tym bardziej że nie czuję aby jakikolwiek antybiotyk był mi potrzebny. Nic mnie nie boli ale lekarz zajrzał mi do gardła i stwierdził że jest lekko zaczerwienione i zapisał zamur 500. Byłam zdziwiona że w ogóle mi to dał, ale po tym co przeczytałam wcale go nie wykupię, tym bardziej, że jestem alergikiem i na pewne substancje farmakologiczne jestem uczulona. Np sprey antyalergiczny do alergii skórnych wywołanych działaniem innych substancji nakładanych na skórę. ale najgorsze w tym jest to, że zapisał mi to lekarz do którego miałam ogromne zaufanie i który w wielu sytuacjach uratował mi zycie...

biorę lek od dwóch dni o jak na razie musze przyznac że trafiony w 200%. znim wziąłem to draństwo (ZAMUR) myślałme że sie przekręce. po dwóch dawkach czuję że żyję. jestem nieco otepiały ale coś za coś. jeśli tak dalej będzie dizłał to tylko moge powiedzieć że jest znakomity a lekarz trafił z nim w 10. ( stwierdzone zapalenie górnych dróg oddechowych, potworny ból zatok i krwista wydzielina połączona z ropną).

Antybiotyki w ogóle tylko w ostateczności. Jak miałam chroniczne zapalenie zatok czy oskrzeli, to owszem, pomagały. Ale potem trzeba ratować swój żołądek przed długi czas! Lepiej się zawczasu leczy naturalnie, ja zmieniłam dietę na warzywno-owocową, wprowadziłam soki, stąd dostaję porady i diety http://terapiasokami.pl/pl/n/list i w zasadzie już nie choruję.

Mi ten lek pomagał.

macie do d**y lekarzy, jeśli źle zidentyfikowali chorobę to i antybiotyk nie zadziała. Zamur 500 wyleczył mnie z anginy ropnej w ciągu 3 dni wstałam na nogi

Mi również Zamur nie pomógł wcale na zapalenie zatok dopiero Macromedia tez nie polecam w dodatku drogi

Ja ten antybiotyk dostałam wczoraj na pogotowiu na zapalenie gardła i krtani po wzięciu go to do dwóch minut byłam gotowa dostałam wstrząsu dobrze że szybko pogotowie przyjechało bo nie dość że spuchłam cała to walczyłam o każdy oddech, nie polecam tego antybiotyku

Faktycznie nie działa. Po 4 dniach coraz gorszego samopoczucia odstawiłam. Czuję się jakbym połykała systematycznie dużą dawkę trucizny. Polecam lek do stosowania twórcom i producentom. Niech przetestują na sobie.

Przepisał mi to g*** mój lekarz rodzinny na anginę pewnie pokierował się tym że miałem wysoką gorączkę jednak tego dnia którego do niego poszedłem czułem się lepiej i już było tylko 37.8. Ale wykupiłem normalnie receptę wziąłem pierwszą dawkę wieczorem tak jak maiłem wcześniej zapowiedziane a rano zdążyłem otworzyć oczy od razu na kibel i tak przez dwa kolejne dni. Jest trzeci dzień terapii a ja już wymiękam dziś odstawię to dziadostwo. Dla debili co będą strugać ekspertów powiem że biorę normalnie prebiotyk i odpowiedni się odżywiam na co dzień a podczas choroby to już w ogóle żona trzyma nade mną piecze więc nie mam prawa zjeść czegoś złego... Od tej pory antybiotyk będę brał jak złapie mnie coś gorszego zapalenie płuc czy coś a Zamuru już nie ruszę wcale.

Trzeci dzień biorę ZAMUR 500... czuje się chora coraz bardziej, do tego nie mogę spać i zaczęła mnie bolec głowa, dzisiaj rano zrobiło mi się nie dobrze ......mam wrażenie jak by wszystkie toksyny świata zaatakowały mój organizm .... !!!

Ja również potwierdzam ,biorę 3 dzień jak narazie pomaga - angina przechodzi jak narazie rzadnych skutków ubocznych.

własnie wyszłam 2 dni temu ze szpitala po 10 min po zazyciu tego leku doszło u mnie do bardzo silnego wstrzasu anafilaktyczneg cisnienie 220 na 190 tetno 127 brak oddechu bardzo silne drgawki i tylko dzieki temu ze nie straclam przytomnosci udało mi sie przezyc bylam sama udalo mi sie powiadomic syna który wezwał erke jeszcze caly czas jeste w szoku

witam wczoraj udałam sie do lekarz z silnym bólem gardła wrecz nie do wytrzymania i z goraczka 40 c i do tego mega katar lekarz przepisał furocef niestety brak go w hurtowniach wiec wziełam zamiennik ZAMUR500pierwsza dawke wziełam o 18 wczoraj dis o 6 rano kolejna i musze przyznac ze bol gardła zmniejszył sie oby tak dalej

Na mnie działa, ale może dlatego ze mam zwykle przeziębienie i nie brałam do ust antybiotyku przez 6 lat :)

wczoraj rano zaniepokojona ostrym bolem gardla i ropa zbierajaca mi sie na migdalkach poszlam do lekarza. diagnoza to ostra angina. dostalam zamur 500 z oslonka medibiotic z zaleceniem brania 1 tabletki na 12 h i tak przez 5 dni.. i chce napisac, ze u mnie po 3 dawkach jest OGROMA poprawa, gardlo praktycznie mnie juz nie boli i moge normalnie przelykac napoje i jedzenie. wiec tym ktorzy napisali, ze lek ten w ogole nie dziala.. coz, wspolczuje, ze Wam nie podpasowal, bo na mnie dziala bez objawow ubocznych :) tak wiec jesli ktos trafi na ten watek przed wzieciem pierszej dawki Zamur, niech sie nie stresuje bo lek napewno dziala i osoby powyzej chyba mialy poprostu pecha lub slabego lekarza ktory nie potrafil dobrac antybiotyku :)

Jeśli macie obwity katar to jest to angina wirusowa, antybiotyk nie pomoże,bo zabija tylko bakterie, po prostu lekarz podejrzewa wirus Epsteina-Barra osłabia on odporność atakując limfocyty B i w efekcie możesz zarazić sie głupim paciorkowcem lub inna z grupy która wywołuje anginę bakteryjną.

najprawdopodobniej zauważył ogniska ropy w gardle i na migdalkach czyli poczatek anginy bakteryjnej

antybiotyk zabija bakterie i obniża ilosc limfocytow ktora juz jest mala przez wirus EBV co w efekcie prowadzi do anemii

o skutkach anemii nie bede pisal bo przecież jest google, ale wasze objawy do tego pasuja

U mnie po tym antybiotyku występuje znaczny wzrost poziomu glukozy wprawdzie w ulotce jest napisane że może mieć wpływ na poziom glukozy tylko nie napisali czy poziom cukru może rosnąć czy spadać. Mam cukrzycę typu 1.Czy może ktos coś o tym wie jeśli tak to proszę o informację.

Obie z córką przechodzimy zapalenie oskrzeli ona dostała antybiotyk klacid a ja zamur 500 efekt? Ona po 4 dawkach odzyskała wigor ja nie mogę wstać z łóżka i mam wrażenie ze jest coraz gorzej. Dodam ze bratowa tez na zapalenie oskrzeli dostała zamur i po ich wybraniu i tak skończyło sie zastrzykami

Chyba nie łykaliście jeszcze gorszego gów.. Pod nazwą Forcid 1000. Około 8 miesięcy temu miałam anginę w tym około 39,4 stopni gorączki. Lekarz zapisał mi forcid 1000. Zaczęłam brać i nic kompletnie. Na drugi dzień myślałam, że na pogotowię zadzwonię, bo było po tym jeszcze gorzej. Doczekałam trzeciego dnia z 40 stopniami dotachałam się do przychodni okazało się, że złapało mnie większość skutków ubocznych z wyjątkiem leczenia. Powiedziałam żeby przepisał mi biseptol 900 bo tylko to mi pomaga i przepisał i faktycznie, po czterech dniach śladu po anginie nie było, ale wiadomo antybiotyk trzeba brać dłużej, to święta zasada!! Kolega mojego męża z pracy ostatnio nie doleczył anginy i wylądował w szpitalu z zapaleniem mięśnia sercowego.

Zamur jest bardzo dobrym antybiotykiem. Stosuje się go np. w boreliozie i każdy powinien go mieć na wycieczce na łonie przyrody (profilaktycznie po każdym kleszczu należy go przyjmować, ale mało kto o tym wie). Wasz problem polega na tym, że nie wiadomo nawet czy macie infekcj***akteryjną. Należy zrobić posiew z bakteriogramem i dobrać antybiotyk do bakterii a nie przepisywać leki nie wiedząc nawet, co jest przyczyną infekcji. Na wirusa nie pomoże. Jakbyście pobrali fluorochinolony to część z was nie mogłaby tu nawet nic napisać, bo byście mieli takie zapalenia ścięgien.