Wiem, że jak już tam stane to będzie wszystko jedno.. Ale możecie poradzić w jak

Wiele się słyszy o samobójstwach na torach, ale nigdy nie zastanawiałem się w jaki sposób ludzie to robią, stają po prostu po środków torów i czekają na koniec? Jak myślicie - tak nie jesteście samobójcami - ale wg waszych domysłów, jak najlepiej to zrobić?

Bardzo mi zależy na zdaniu innych, jak Wy widzicie takie samobójstwo??

Myślę ze to co pomyślisz wtedy nas nie będzie interesować bo i tak nic juz nie powiesz.

goraco nie polecam samobojstwa a szczegolnie na torach. niszczysz zycie maszyniscie. znam taki przypadki z opowiadania. droga hamowania pociagu z predkosci 80km/h to mniej niz km. tak ze maszynista widzi cie ale wie ze nie zdazy sie zatrzymac. dojezdzajac do samobojcy jedzie juz tak wolno ze samo uderzenie nie zabija tylko przewraca. potem dostajesz sie pod pociag ktorego zawieszenie jest 20-30cm nad ziemia. dla niektorych osob to nie jest miazdzaca wysokosc - dochodzi do zerwania zywcem miesni grzbietu. zyje sie potem kilka minut i umiera z utraty krwi

Mój kolega zrobił tak. Wziak słuchawki bardzo gkosna muzykę wypił kilka piw i wino. Usiadł na torach tyłem do nadjeDzajacego pociągu włączył glosna muzykę i siedział aż......

Pijanego śpiącego go znalazła straż miejska bo usiadł na bocznicy

ja bym się rzucił pod pociąg w ostatniej chwili, w nocy, maszynista nas nie zobaczy i nie poczuje że w nas trafił

Nastolatka, dobre! Wiem że już nic nie powiem, bardziej mi chodzi jak Wy widzicie takie samobójstwo, a twója wizja jest genialna. Spij dzisiaj dobrze czego Ci życzę

Jekku jaki wstyd był do dzisiaj na niego mówią kolejarz. A chciał bi dziewczyna go rzuciła

pierdolnięta:O

Oczywiście do psychiatryka go wzieli pogadanki w szkole itp. Dzizas Jaki wstyd

agonia chyba może trwać nawet kilka godzin jak ma się pecha :o

Głupoty gadacie w 99%przypadków samobójstw na torach jest natychmiastowa, mieszkam niedaleko przejazdu wiem jaka to siła, nie ma możliwości by nie zginąć na miejscu, tym bardziej że moim wyborem będzie pospieszny

Śmierć * do niezobaczenia, dzięki chociaż i za taka rozmowe. Czesc

Dlatego najlepsze są tabsy ja juz dwa razy się trulam i wiem ze do trzech razy sztuka. Wiem jakich błędów nie popełnić z tabsami aby umrzeć.

Poczekaj może ci cis doradzę jak mama Madzi mamie Szymonka.

a pośpieszny to chyba nie dlatego, że szybciej jedzie, tylko nie zatrzymuje się na niektórych przystankach?

gdy czekałam na pociąg jakiś mężczyzna po prostu wskoczył na tory przed samym pociągiem. Przeżył, ale zmarł potem w szpitalu.

no ja też kiedyś właśnie czytałam, że jakiś mężczyzna dostał się pod pociąg i konał tam przez godzinę ale nie wiem czy to prawda

moj tata jest maszynista wiec mam info z drugiej reki (bo sam nikogo nie potracil ale jego koledzy maja niekiedy po kilka dusz na sumieniu) maszynista zawsze widzi z daleka bo nie moze wyjechac zza rogu O_o w koncu jedzie po torach wokol ktorych jest troche przestrzeni. nigdy z nim nie rozmawialem o statystykach ale z opisow ponad polowa przezywala sama kolizje. w ogole temat bez sensu. idz sie leczyc zamiast psuc zycie innym :(

osobowy jedzie z mniejszą prędkością niż pośpieszny

wystarczy ubrać się na czarno i schować się za semaforem

jedzie z taka predkoscia na jaka pozwala ograniczeni na danym odcinku ;p tylko zatrzymuje sie na wiekszej ilosci stacji

No ale przecież maszynista nie idzie do kicia bo to nie jego wina że ktoś wskoczył mu pod pociąg, poza tym jak coś nie pasi to niech zmieni branże, tylko ciekawe gdzie indziej mu będzie tak wygodnie..

stacje są co około 5 kilometrów, to wiadomo że nie rozpędza się do 100km/h bo zanim się rozpędzi to już musi hamować

czemu chcesz się zabić?

bo życie jest żałosne?

Co 5 kilometrów stacje? Dobry żart

zycie jest fajne tylko trzeba je dobrze przezyc ;p no i zawsze jest kilka najwiekszych bledow zyciowych

musisz koniecznie używać pociągu? utrudnisz życie dziesiątkom ludzi którzy spóźnią się do pracy i do szkoły. pomyśl też o innych :O