Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nietakazła

poradźcie do byłych żon

Polecane posty

Gość nietakazła
Choćby z takiej, że gotuje dziecku rosołek, ono bawi sie z ojcem i mnie woła, przychodzi i ciągnie za reke do nich, do zabawy, daje mi buzi, i jak wyjde to pyta o mnie, i wierzcie mi ojciec sie super zajmuje, pieści,tuli, wygłupia, usypia i synek jest wesoły, ale rosołu nie ugotuje takiego pod dziecko jak ja, rozumiesz?.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zorro..
coś mi tu śmierdzi. Dlaczego szukasz z nia kontaktu? A) chcesz się wybielić i grac szlachetną osobę czyli niby poniżając sie wywyższasz się B) chcesz miec kontrolę nad nią co wskazuje na to , że się czegoś boisz C) boli Cię, że tak szybko ułożyła sobie zycie co wskazuje na to, że niespecjalnie jej zalezało na męzu - a wolałabyś, by zależało jej na skarbie- nie daj Boże jest odwrotnie? Optuję za opcja A i B razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nietakazła
Co sie dzieje, czemu chęć bycia wporządku w stosunku do ex zony faceta kojarzona jest tu z jakimiś moimi ukrytymi planami! Ja nie chciałam se z nią kumplować ani ją szpiegowć,życze jej jak najlepiej, chciałam tylko móc sie do niej zwracać w istotnych sp rawach dzieca, ale już ktoś mi fajnie napisał źe nie ma sensu, bo pomyśli że jestem niekompetentna czy coś! Nie dodawajciemi jakiś problemów osobistych,pxtałam sietbyłych żon jak one to postrzegają, botja nie jestem w tej sytuacji i moge nietzdawć sobie z pewnych rzeczy sprawe! Rany człowiek chce dobrze, a podejrzewają go o najgorsze, dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kroczkowa
ile ma syn Twojego faceta? W JAKIM JEST WIEKU?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zorro..
chęć bycia w porządku wobec zony? pRzed chwilą pisałaś że chcesz być w porządku wobec dziecka. ja tam nic do ciebie nie mam, nie jestem rozwódką ale no po prostu widac na kolometr, że nie jest tak, jak piszesz. Gdyby tamta kobieta coś od ciebie chciała w sprawie dziecka, zadzwoniłaby do byłego. Ty chcesz się kreować na świętojebliwą. No a tak się nie da w kontekście tego, co się wydarzyło. Jest jak jest i jak ci juz ktoś napisał- żyj i daj żyć innym.Zajmowanie się cudzym życiem raczej nie jest pozytywnym objawem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kroczkowa
a ile jesteście razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nietakazła
Zorro umiesz sie wypowiedzieć w temacie,wiesz co mi poradzić bez swojej psychoanalizy, może te oceny zostaw dla swoich bliskich, mnie nie znasz, ja pytam żony co myślą i pare osób ma coś ciekawego do powiedzenia, a Ty co? Bawisz sie w ocene mojej osoby i moich zamiarów, ja się pytam ludzi co myślą i zobacz jakaś żona pisze nie bo ból, jakiś facet że to dobrze świadczy, ktoś inny że nie bo pomyśli że jestem niekompetentna., a Ty co mi piszesz., potrafisz tylko gnoić ludzie czy szczerze, z serca, bez ocen napiszesz jak lepiej! P.s jesteśmy razem 1rok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona malina z masłem
i tak jestem bardzo dumna z forumowiczów bo wyjatkowo mało nabluzgali. super, podziwiać, mam nadzieję że ma to coś wspólnego ze zniknięciem pewnego bardzo wulgarnego pana, mam nadzieję że się ludziska trochę jednak opamietali :) a co do autorki postu: autorko, ludzie maja racje nie snuj marzeń o rodzince jak z amerykańskiego filmu, bo w tej szerokości geograficznej jest to niemożliwe, zajmij sie sobą. porozumienie z byłą jest mrzonką, ciesz sie że masz dobry kontakt z małym, znaczy była jest ok i go nie nastawia. tyle pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ty nie wiesz
jak powinnaś sie zachowac? Powinnaś nie wtrącac się już nigdy więcej do życia byłej żony teraz twojego faceta, nie powinnas się angażowac w matkowanie nie swojemu dziecku. Ten czas to czas dla bliskich siebie osób, czyli ojca i dziecka, nie dla ciebie, ty jesteś zbędnym dodatkiem,wiadomo facet może nie umiec gotowac więc to możesz zrobic ale nie pytaj matkę dziecka o to co może dziecko zjesc a czego nie,ojciec dziecka też ci na te pytania odpowie a jeśli nie będzie znał odpowiedzi to on powinien zapyta matkę nie TY! Kiedyś to dziecko zrozumie co się stało i przez kogo. Sama miałam kontakt z taką scierwojagodą jak ty, specjalnie robiła fotki i ustawiała moje dłonie aby to wyglądało,że sie do niej przytulam ,wszystko po to aby dokuczyc mojej mamie, plułam jej zupkami a ona wychwalała,że tak mi smakują,że tyle zjadłam itd to co robiła było obrzydliwe a ojciec wierzył w te jej opowieści, ale dorosłam i wygarnęłam im to wszystko w sądzie mając 13 lat. Ojciec dostał pozwolenia na spotkania ze mną ale już z zakazem bez jej obecności. Relacje z moim ojcem wreszcie stały się normalne,bo byłam tylko ja i on. Teraz już nie jest z nią ,nie jest też z moją mamą ale jest z kobietą którą lubię,bo nie jest ona przyczyną rozpadu mojej rodziny. I nie wierzę w twoje czyste intencje,kiedyś ich nie miałaś to teraz tym bardziej!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nietakazła
Nie da sie nie wtrącać bo dziecko mnie lubi i często przebywa a ja nie moge zniknąć na tydzień lub dwa, przykro mi z powodu Twojej sytuacji ale nie pozwalaj sobie na obrażanie mne bo to swiadczy o Twoim poziomie, na pewno po tym co zrobiłaś ojcu w sądzie masz teraz super kontakt, podziwiam ojca,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zorro..
Toż Ci pisze , jak lepiej. W kwestii dziecka porozumiewaj się z partnerem, tamtą kobiete zostaw w spokoju i nie węsz... Bo to tak wygląda trochę jakbyś chciała węszyć co tam u niej. Jakby chciała to by sie skontaktowała z tobą w sprawie dziecka. Zyj sobie spokojnie, zajmuj sie dzieckiem swojego partnera jesli on na to wyraza zgodę a ona nie ma nic przeciwko temu. Tobie jest potrzebny kontakt- jej nie- nie narzucaj się wiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ty nie wiesz
bardzo smieszne hahaha ...dziecko cie lubi ? bo ma ile 3 lata? poczekaj jak cie przejrzy to zobaczysz jak cie lubi .Uwierz, da sie nie wtrącac, tylko trzeba miec godność której najwyraźniej tobie brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurczehm
pytasz, czy wypada ci dzwonić? Szkoda ze nie zapytałaś jej czy wypada się pchać jej mężowi do łoza, a teraz masz dylemat z takim pikusiem. Takim ...hm Paniom to już wszystko wypada i wybacz w środowisku masz już etykietę kurwy i nie miej pretensji, że ludzie nazywają rzecz po imieniu. Cos tam pisałaś,że mąż ją zostawił za cos tam. Najłatwiej wykorzystać taka sytuacje, kryzys i już go masz, a teraz rżniesz siostrę miłosierdzia Jako żona bym Cię kurwo w wór i o mur

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autoreczka cos knuje
zabrała kobiecie męza a tera chce jej pokazac jak zabiera jej dziecko. Nie takie cwane były i przegrały na tej lini wiec odradzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szalonaaaaalala
Analizować to wy sobie mozecie wlasne zycie a nie cudze a autorka ma racje nie wyprowadzi sie z domu na 2 tyg bo dziecko faceta przyjezdza ja z dzieckiem mojego zostaje sama gouje mu piore ubrania bawie sie z nim wiec w moim domu mam prawo go rowniez ukarac lub zwrocic uwage jesli cos jest nie tak bo autorka nie jest niania tylko partnerka wiec skoro mamusia dziecka zgadza sie na pobyt malucha tak dlugo poza domem daje jej przyzwolenie na wychowywanie bo zapewne jest w stanie uswiadomic sobie ze ojciec pracuje wiec nie piszcie jej ze wara jej od tego dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje zdanie.
no ale ona wydzwaniac chce do tej kobity Bogu ducha winnej która nie chce miec z nią nic wspólnego ale nie ma wyjscia i godzi się by przebywało dziecko z tą nową. No i po co ta nowa chce dzwonić do niej ja się pytam? dzwoniłabyś szalonalalo? Do byłej zony w sprawach czy zupke podac dziecku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halino
bo jak to mówią k u r w a k u r w i e łba nie urwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kura_ domowa
A ja tam bym nie miała nic przeciw, gdyby kobieta mego byłego męża kontaktowała się w sprawie mego dziecka, gdy jest u nich. Przecież wiadomo, że gdy dziecko jest u nich to ona tak, czy siak zajmuje się nim. Za co mam być zła ? Za to, że mi niewiernego męża poderwała? Nie ona to inna by się znalazła. I w sumie bym jej podziękowała, że od gada mnie uwolniła, bo nie był mnie wart :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ...szalonaaaaalala
Nie masz prawa karac nie nie twojego dziecka nawet jesli przebywa w twoim domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja nie wiem po co?
Ojciec bierze dziecko do siebie jak nim zajmowac sie nie moze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja nie wiem po co?
Czyzby nastepna sluzaca znalazl ? I wy obecne zony godzicie sie na to ? Chec posiadania chlopa w domu ,niektorym jednak przyslania wlasne ja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szalonaaaaalala
własnie ze mam prawo go ukarac lub nagrodzic jego mama mi je dała bo pozwala u nas przebywac wiec chyba jej to na reke zeby ktos inny dziecko wychowywal a ja za przeproszenie sobie nasrac na glowe nie dam. No przeciez ja pisalam zeby nie dzwonila do tej kobity i autorka zrozumiala. Kontakt matki i ojca w naszym przypadku dotyczy tylko dziecka i najczesciej sa to smsy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hrablna
Ja to czytam i zastanawiam się co to za matka co daje dziecko na 2 tygodnie Nie dziwię się że twój facet zostawił te ścierwo:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taa a facet nie scierwo ?
Ze dziecko zostawia nie na dwa tygodnie tylko codziennie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co za sąd???
przyznał ojcu takie prawa? chyba,że są krótsze te widzenia z dzieckiem np weekend a dla autorki to cała wiecznosc i napisała 2tygodnie.(bo jakoś nie wierze) tym bardziej,że dziecko jest tak małe. do szalonaaaaalala-też twierdze,że nie masz prawa karac dziecka tym bardziej,że to nie twoje dziecko . To,że ojciec dziecka ma akurat spotkania i odbywają się one w twoim domu,nie oznacza ze matka dziecka daje na to zdodę! dzieje się tak bo taka była decyzja sądu.Nie musisz pozwalac dziecku wchodzic sobie na głowe, zorganizuj sobie w tym czasie coś dla siebie spotykaj się z koleżankami , idz do kina czy cokolwiek. Karac nie masz prawa !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz,.,.,.,
a co jej korona z łba zleci ka sie stanie kolezanka ? stało sie i tyle , teraz razem mają kawe pic i plotkować , cała reszta nie ma sensu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz,.,.,.,
do ...szalonaaaaalala Nie masz prawa karac nie nie twojego dziecka nawet jesli przebywa w twoim domu. x BZDURA ! jak najbardziej ma prawo do karania dziecka jezeli zachowalo sie niestosowanie , oczywiscie mowa o karach nie cielesnych )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz,.,.,.,
i widzę ze ciagle baby nie rozumieja , z nowa kobieta ich wczesniejszego meza nie ma zadnej winy w tym, ze maz odszedł od nich . Odszedł on i tylko to jego wina w kwesti odejscia pomijam dlaczego , bo tu winą mozna obraczyc zonę i mezą , ale za odejscie w tym sensie winę ponosi maż nie jego now kobieta ! to tylko taka wasza pokretnosc , by zwalic winę na kogoś , ale w sobie nie znalesć zadnej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stosowac kary
wobec dziecka może tylko i wyłącznie osoba która nabyła prawa opieki nad dzieckiem decyzją sądu rodzinnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×