Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ruchacz pospolity

kobiety z fajką na spacerze z dzieckiem / mi to

Polecane posty

SKORO CHCIAŁAŚ TO MASZ jesteś strasznie W K U R W I A J Ą C A ;) Ja nie każe ci pisać do mnie ..........................................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Opcy w miescie
Nie dasz rady narzucac ludziom swojego swiatopogladu, bo to jest nierealne. Wlasciwie, jak pisalam wczesniej, takie postepowanie matki moze przyczynic sie do wielu pozytywnych skutkow, ktore, np. Przejawiaja sie dodatkowym, wolnym miejscem w zlobku, czy przedszkolu dla innego dziecka, gdyz selekcja anaturalna spowodowala zgon dziecka A. Z czego skorzysta dziecko B.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorąca dwudziestopięciolatka
Oczywiście, że racja. Kobieta/mężczyzna palący przy dziecku/mając dziecko jest skończonym hmm.. jakby tu napisać.. bezmózgiem bez wyobraźni. Tak samo palenie w jakimkolwiek miejscu publicznym (przystanek, przejście dla pieszych, chodnik ,gdziekolwiek) niby zabronione, a za wieloma smród się ciągnie. Chamstwo i brak klasy. Chcecie palić, palcie sobie w domu, w domu możecie nawet za przeproszeniem nasrać na dywan i przyklepać, ale ulica jest miejscem publicznym i nie każdy ma ochotę wdychać smród fajek, substancje smoliste lub co gorsza smród z ryja podczas chuchania. Bleh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgmara
a co Cie to obchodzi czy ktoś pali czy nie . Nie masz większych problemów w życiu co za debile . Jak przeszkadza to kup sobie maseczkę żeby nie wdychać. Ja jakoś nie pale i mi nie przeszkadzają ludzie palący a nawet matki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgmara
gorąca dwudziestopięciolatka tobie pewnie z mordy tez śmierdzi jakimiś resztkami i jakoś publicznie chodzisz czy siedzisz w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssssssssssss
haaaaaaaaaaaaaaaaaah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elegancka kobieta nigdy
nie pali na ulicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wujeksraka
CHUJ WAM W DUPE CHCA PALIC TO NIECH PALA ZAWISTNE SKURWYSYNY KTORYM WSZYSTKO PRZESZKADZA SRAM NA WAS

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość belzebub666
co za zacofany lud...Porzadna matka, ktora jest palaczka dgy zachodzi w ciaze to rzuca, jezeli nie- to jest patologia. Podczas karmienia tez nie pali. Ale pierdolenie, ze w pozniejszym czasie kobieta, ktora pali przy dziecku na spacerze to patologia jest kurwa debilizmem. Jasne, kobietom powinno sie zakazac wogole przez nastepne 18 lat wszystkiego, 0 imprez, 0 wyjsc (no chyba ze z dzieckiem), 0 alkoholu, 0 papierosow bo ma dziecko. W zasadzie kobiety przeciez tylko po to sa, zeby rodzic i poswiecac sie w calosci potomstwu. A durny facet moze nie wracac do domu, zostawiac matke sama, chlac, palic, jesc co popadnie. Tylko kobieta jest patologia. Wezcie sie pierdolnijcie w leb!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja palilam cala ciaze pierwsza
i druga, moje dzieci sa zdrowe jak konie i co, lyso wam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marynaszz
i jak wam tak przeszkadza ze ktos pali to napiszcie do pani domu albo uwaga tvn pojebusy. Dobrze ze wy tacy idealni, same ksiazkowe mamusie- perfekcyjna dieta dla dzieciatka, izolowanie sie i zamykanie w wysterylizowanych pomieszczeniach, to co was jacys palacze obchodza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tej co palila
zdrowe to one moze i sa, bo maja rece i nogi, ale prezydentami to one nigdy nie zostana, wierz mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nlksnbxlb
chuj was obchodza dzieci palaczek. Moja kolezanka tez palila cala ciaze, a dlaczego? Bo LEKARZ jej powiedzial zeby nie rzucala, bo to moglby byc szok dla jej organizmu i bardziej dziecko by na tym ucierpialo, niz na tym, ze ona pali. Owszem, niektore dzieci moga sie urodzic z wadami ale to nie jest regula. Czesto matki, ktore o siebie dbaly cala ciaze, nie palily a rodza chore dzieci i co? Jezeli palaczka urodzi zdrowe dziecko to nie macie prawa wmawiac jej, ze jej dziecko bedzie i tak chore- jak ten przyglup powyzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tu widzę patologię nie
tylko w tych palących :o bez wyzwisk się nie da?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedowierzam
temu lekarzowi powinnos ise odebrac prawo wykonywania zawodu za rozpowszechnianie bzdur. Jakim cudem dziecko ma doznac szoku, skoro nie ma lozyska na wczesnym etapie i nie chlonie jeszcze nikotyny? A dla matki, jaki to szok? A dziecko ktore sie rodzi po 9 miesiacach trucia to niby nie doznaje wstrzasu odstawienia???? kretyni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kabareton
myslalam ze sie podepne do dyskusji, temat choc ciekawy to wielce kontrowersyjny, ale poziom jaki reprezentujecie zniechecil mnie skutecznie, dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorąca dwudziestopięciolatka
Czemu mnie nie dziwi "ton" niektórych wypowiedzi? Czego spodziewać się po osobach, które nie robią sobie NIC z faktu zatruwania swoich dzieci..? Argument, że w ciąży nie wolno rzucić palenia, bo będzie to SZOK DLA ORGANIZMU świadczy tylko i wyłącznie o zacofaniu, niewiedzy i egoizmie przyszłej matki. Nie wierzę, aby w dzisiejszych czasach jakikolwiek lekarz zalecił ciężarnej nie rzucanie palenia. Ten mit wziął się z ust kobiet, dla których palenie znaczy więcej niż posiadanie zdrowego potomka. Koniec i kropka. A co do palenia na ulicy (lub w jakimkolwiek miejscu publicznym) jest to brak szacunku do innych i świadome zatruwanie innych. No na litość... każdy ma prawo iść ulicą i wdychać świeże powietrze, ewentualnie spaliny, bo to jest wpisane w życie miast i każdy autem chce jeździć, ale nikt nie musi wdychać dymu nikotynowego. Tyle mówi się o szkodliwości biernego palenia i o jego gorszym wpływem na zdrowie (niż czynne), a ci palacze mają to gdzieś !!! Nie bez kozery wprowadzono ZAKAZ PALENIA W MIEJSCACH PUBLICZNYCH, żeby jakiś jeden z drugim wieśniakiem mieli ten przepis w czterech literach. Zakaz ten widocznie ma zasadność.. w dzisiejszych czasach badania , jakie przeprowadzają jednoznacznie wskazują na to, że bierne palenie jest gorsze i ze wdychając ten syf można nabawić się poważnych chorób. Wiec, na litość... nie mam zasranego obowiązku wdychania dymu nikotynowego na ulicy, ani nikt z mojej rodziny , więc palcie sobie w domu i chuchajcie na swoich bliskich, skoro ciężko wam zrozumieć, jak szkodliwy jest ten syf. Widząc palącego na ulicy mam ochotę włożyć mu zapalonego papierosa w dupe , a ryj w popielniczkę ;] To tyle. P.S Ton ostatniego zdania dostosowany do poziomu wypowiadających się tu palaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ente
tylko wiecie.... na ulicy wciagacie o wiele wiecej spalin samochodowych i dymow z kominow i to Wam jakos nie przeszkadza... i akurat najbardziej czujecie dymek z fajki :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorąca dwudziestopięciolatka
ente- przeczytaj mój post ze zrozumieniem jeszcze raz :] spaliny w dzisiejszych czasach to coś "normalnego" , wpisanego w życie większych miast. Poza tym nowe samochody mają znaczne ograniczoną emisję tychże spalin. Uwierz, że faje mają o wiele gorszy wpływ niż smog unoszący się w powietrzu nad wielkim miastem. Poza tym nikt Ci nie podkłada rury wydechowej pod nos !!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ente
fajki tez Ci nikt nie podklada. no jesli ktos idzie z fajka i dmuchnie to dym leci sobien gdzies w powietrze i nawet go nie poczujesz... a jak idziesz wzdluz ruchliwej ulicy to smrod spalin wyraznie czuc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pale jak jestem z dzieckiem na spacerze i nie widze w tym nic zlego. dym rozejdzie sie w powietrzu a dziecko tego nie wdycha. nie rozumiem komu to przeszkadza? to lepiej w domu palic przy dziecku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudolfina14
a ja paliłam,pale i bede palic bo lubie ;) nawet w ciaż troszke popalałam i wszystko jest ok ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napiiisze w ten sposob
Dziwne, palenie idac chodnikiem nie jest zabronione....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudolfina14
znajdą się takie co im rozmowy na ulicy przeszkadzają ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ente
to tak jakbym nie zyczyla sobie zeby ktos uzywal jakichs perfumow bo mi sie zapach nie podoba i mnie drazni na ulicy... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×