byc w ciazy po raz pierwszy -zapraszam szczesliwe mamusie

Jest tu ktoś i może podać maila na który trzeba się odezwać po hasło? Bo szukam i nie mogę znaleźć :]

Ja jakis czas temu zapisałam się na siłownie, ale prawie cały czas byłam chora od połowy grudnia, ale teraz to nie wiem czy powinnam w ciąży i czy nie lepszy byłby basen, macie jakieś doświadczenia w tej sprawie? A co do włosów to ja też jestem na etapie zapuszczania, teraz są takie do ramion i nie chce mi sie układać wieć tylko rano myje i suszę, czasem prostuje, ale mam momenty żeby znów obciąć. Na szczęście jakis czas temu znalazłam świetną fryzjerkę i uwielbiam do niej chodzić, jakby mnie było stac co tydzień bym u niej siedziała :)

no to ja nie mialam nigdy ktg. a juz 38 tydz. na skurcze lydek bierz sobie magnez ja tez takie mialam mega. kilka razy w nocy. powiem ze w sumie chyba 8 miesiac jest najgorszy bo teraz to juz tak z gorki

Anetucha a to prawda,że przed porodem nie robia usg tylko położna naciska na brzuch i sprawdza jak jest ułożone dziecko? Jestem co raz bardziej przerażona :/ A toksoplazmoze miałaś badaną ?:>

carolajna zdecydowanie basen. przecudowna sprawa. tylko mnie wkurzalo to rozbieranie sie i ubieranie. ciezka sprawa

ten mail to kafeteryje.mamy@o2.pl

Zapomnialam Wam napisac, ze od 2 dni zajelam sie brzydula, ogladam od 1 odcinka i siedze wczoraj wieczorem, Chris podszedl zaczal mnie po udzie glaskac i pyta czy ide spac bo on chce sie przytulic. (zawsze to ja musze go ciagnac do lozka bo mi zimno a gdy caly wieczor sie nie interesowalam to nagle zatesknil) wiec mowie ok. W lozku pyta sie mnie czy jak wroce do pracy to czy zaczniemy oszczedzac na depozyt naszego domu. ja O.o mowie wiec, ze nie mam nawet od niego pierscionka i nie czuje sie na tyle bezpiecznie by razem z nim dom kupowac. a on.. niedlugo walentynki. czy mi sie zareczyny szykuja? :O

Szoszonowa kafeteryjne.mamy@tlen.pl

szoszonowa-wreszcie :D mail: kafeteryjne.mamy@o2.pl Nie robią w UK krzywej? w Irlandii robią kumpela miała Keysy - jakie ciepło :o jak wlazłam do tej wody to mi nogi wykręcało z bólu :o toż to kanał angielski :P O jaki ebook chodzi? :D Allegrowiczka taka rada po wypiciu glukozy- weź sobie kawałek cytryny na zagrychę bo to można zrobi Ci się o niebo lepiej:) Wy piszecie jak na czacie jakimś post za postem :D

JAK SIE KAFE BLOKUJE! CO ODSWIEZE TO NIC NIE MA, WSTAWIE POST 20 NOWYCH PRZEDE MNA! Szoszonowa ja badalam sobie toksoplazmoze i wszystko inne prywatnie w polsce bo mnie na jednej jedynej wizycie ginekolog wyslal. Wynikow oczywiscie juz nie zobaczyl :D Prawda, ze to samo co robi Ci polozna teraz, bedzie robila do samego konca. Nic a nic sie nie zmieni, dlatego polecam wizyty do szpitala do Tambootie ward naklamac, ze nie czujesz ruchow, ze cos Ci cieknie itd. Tam Cie wybadaja. Ja pod koniec chyba z 10 razy bylam ;)

anetucha no no no ... wszystko jest możliwe :) Czekasz teraz z niecierpliwością? Ja to bym w sumie chciała, żeby Tomek mi sie oswiadczył, mimo, że jestem pewna to takie mam wrażenie że to juz jest bardziej poważne. Nie wiem może głupio myślę. Co do basenu to rozważe bardzo poważnie :) Dzięki

Zdjęcia poszły :] Czekam na maila zwrotnego z hasłem:) Ja 5 marca lecę do PL więc sobie porobię badania ... Własnie tokso nie mam a słyszałam,że w PL to podstawowe badanie :/ Jeszcze tylko 1,5 mies. pracy i dłuuuugie wolne :D

Anetucha więc radzę się na wszelki wypadek odstawić w Walentynki :D

Ale ja nie chce zareczyn! :(

Juz raz odmowilam, co ja mu teraz powiem?

Czemu nie chcesz?

bo po zareczynach jest slub a ja slubu nie chce. nie jestem pewna czy chce z nim byc do konca zycia. skoro on ma problem, zeby mnie przeleciec to gdzie tu logika. rozwody mi niepotrzebne. pierwszy raz odmowilam bo nie bede sie godzic na slub z powodu ciazy.

szoszonowa właśnie toksoplazmozę się robi nawet 3x w ciągu ciąży -w każdym trymestrze, potem jeszcze cytomegalia i różyczka a TSH miałyście robione? Wiecie co z jednym w UK jest dobrze bo nie straszą i ciąże masz na luzie jak sobie nie zdajesz sprawy z pewnych rzeczy ale z drugim porażka :o Jak byłam u GP z moją niedoczynnością tarczycy to mi powiedział ze nie mam żadnej niedoczynności i mam odstawić leki bo hormony tarczycy mam idealne, a tsh miałam 4,67 :o i że nie ma to wpływu na ciąże:o tutaj w PL się przyjeło ze tsh ma być w ciąży 2 i tłumaczenie ze można poronić a jak nie to dziecko się urodzi opóźnione w rozwoju mimo ze nie ma na ten temat 100% badań a o hormonach tarczycy już cisza. Odstawiłam te leki i słucham tego co w UK powiedzieli mimo ze dalej tsh mam 4 ale o niebo lepiej się czuje bez hormonów niż z. Szoszonowa ty tez ładna jesteś i włosy jak Fij masz takie dłuuugie :) podobają mi się takie, maila zwrotnego dostałaś :) anetucha to są tylko zaręczyny :P ja już 1,5 roku po i co mi to dało - nic :D a zawsze pierścieniem poszpanować możesz ;) chyba że nie lubisz biżuterii :P

Ja uważam jak (nie)mądra co do tych zaręczyn, nie musisz od razu do ołtarza, w ogóle nie musisz jak nie chcesz ;) No chyba, że Chris ma inne podejście. A ja od mojego lekarza juz teraz dostałam skierowanie na toksoplazmozę i różyczkę (aż 2 badania tam są) Ale pójdę tak blizej wizyty dopiero żeby wyniki były świeże :)

(nie)mądra no właśnie z jednej strony dobrze,że w UK ciąży nie traktują jak choroby ale z drugiej takie bagatelizowanie wszystkiego? Mam nadzieję,że uda mi się w PL tokso zrobić :/ Dziękuję za miłe slowa...szczególnie teraz, kiedy czuję się jak hipopotam :]

Własnie obejrzałam wszystkie zdjęcia :] Wszystkie jesteście śliczne ;) I piękne brzuszki:] Fujujiii (%$%##) jak Ty do cholery się nauczyłas swojego nicku ?:D Anetucha zaręczyny wcale nie muszą oznaczać rychłego ślubu :]

anetucha ja jestem po zaręczynach 6,5 roku a ślubu nie chce :P a że mój chciał na kolanko pierdolnąć i dać ładny pierścionek z zaskoczenia to mu się chwiali :) później musiałam mu wytłumaczyć że nie chce ślubu i jeżeli kiedykolwiek miała bym zmienić zdanie to tylko cywilny :)

Hej!!!Ja codziennie moze i nie piszę,ale staram się was regularnie czytać,choć nie zawsze jest możliwe wszystko spamiętać.Tak wię zaraz wyślę też coś na wspólnego maila,tylko jeszcze bez zdjęć,bo akurat w pracy jestem i nie mam nic ciekawego albo nadającego się do upublicznienia przy sobie :) A ztym mim brzuchem to chyba tez nie jest tak źle,że on jeszcze taki mały.Od kilku tygodni co sobotę rano fotografuję go sobie i widzę różnicę :).Mój M i tak ciągle powtarza,ze już mam brzuszek...

ale laski z Was dziewczyny :) a jakie brzucholki super :)

zastanowie sie ;p albo zaznacze, ze zadnego slubu :P przynjamniej narazie. Dzieki Wam! ;)

Dziewczyny! Czy wyście dzisiaj oszalały?! Nie było mnie chyba 3 godziny a tu już 3 strony do nadrobienia :/ tempo niezłe... A ja byłam w mieście i kuźwa nic człowiekowi nie chce pójść po jego myśli! Pisałam Wam kiedyś o tym, że chcemy uporządkować sprawy spadkowe w rodzinie męża i jak się można łatwo domyślić nie idzie nam to zbyt ciekawie :/ siostry teścia nie chcą się zrzec prawa do ziemi i trzeba sprawę w sądzie zakładać :( i rozmawiałam z panią notariusz i powiedziała, że bez adwokata tego nie wygramy, inaczej gdyby była sytuacja bezsporna, ale tak nie jest... No i znów kasa! Ja pier***ę!!! Biednemu to zawsze wiatr w oczy... :(

Andziulka, bo to zawsze tak jest :( A to tylko w Waszym interesie, czy jakąś większą l;iczbą osób bedziecie zakładać ta sprawę? Kurcze spadkowe są zawsze takie okropne :( Trzymam kciuki żeby sie wszystko udało i dobrze skończyło. Ja dzisiaj w ogóle nie mogę sie skupić na pracy masakra jakaś i jeszcze te ciagłe mdłości, wczoraj było mi lepiej jak jadłam, to dzisiaj mam flipsy żeby cos tam szybko przekąscić, ale nic z tego nie pomaga :( A herbata mietowa zadziałała na mnie rano pawiująco ;) Ale żaden zapach mi jeszcze nie przeszkadza.

anzdiulka właśnie tak to jest jak się wali to wszystko :( też trzymam kciuki żeby szybko się rozwiązało po Waszej myśli :) u nas szybko poszły sprawy spadkowe po babci mojego bo reszta rodziny się zrzekła bo babcia zawsze chciała na mojego wszystko przepisać. Carolajna to ciesz się ze zapachy Cię nie meczą mnie od początku ciąży dobija zapach niektórych wędlin i perfum ale to strasznie :/

(nie) mądra TSH też nie robili :/ Uciekam do pracy ...

dziewczyny urodzilam!! 31 stycznia trafilam do szpitala z powodu nadcisnienia, 1 lut3go okolo 17:30 odszedl mi czop plodowy, tak kolo 20:00 odeszly mi wody i zaczelo sie... skurcze mialam bolesne ale takie na 50 tylko i rozwarcie stanelo na 2,5 palca, cisnienie skoczylo na 175/100, temperatura na 37.5, wiec 01.02.2013r o godz 23:30 na swiat przyszedl moj synek Ksawery Marek wazacy 3660g i mierzacy 55 cm :) zdjecie pokaze pozniej :)