Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość (nie)mądra*

byc w ciazy po raz pierwszy -zapraszam szczesliwe mamusie

Polecane posty

o matko!! no to spora gromadka :D ale ja nie wiem, kobiety wczesniej zachodzily w ciazy i rodzily zdrowe dzieci, teraz tak wszystko sie komplikuje... czemu? nawet z mleka juz kefiru nie zrobi i taka prawda, wszedzie pelno chemii i promieniowania z urzadzen...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez nie wiem jak to było. Nie słyszało się o pesarach i skracanych szyjkach, dzieci sie rodziły o terminie wyjedzone. Moja babcia z 6 ciąż 4 urodziła-2 usunęła na tamte czasy chciała też ciotkę usunąć ,brałaj 3x tabletki poronne i nic a teraz dziewczyna nie chce i poroni:o potem ze względów zdrowotnych babcia urodziła wujka w wieku 39lat co w rodzinie był problem ze się z zespołem Downa urodził chłopiec (właśnie u dziadka siostry)ale urodził się zdrowy - usg przecież nie było w tamtych czasach - nie takie.Moja mama w ciąży ze mną do lekarza poszła dopiero w 6 miesiącu a potem do porodu haha. Karolina widziałam Cie na topiki u porodzie pozytywnie przeczytałam wpis autorki i mogę stwierdzić ze daaaaaaawno sie tak nie uśmiałam a ty ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a duzo tu tego jest i jak sie okazuje mase lutowek :D czesto sa topiki ze doslownie sikam ze smiechu, a najbardziej dobijaja mnie malolaty ktor mysla ze od samego patrzenia sa w ciazy haha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rzadko wchodzę na inne topiki - nie chce mi się a w większości niektóre takie głupoty wypisują nie poparte żadną wiedzą uzasadnioną tylko plotką i odechciewa się czytać :o i w sumie ten o porodzie jest pierwszy który mnie rozśmieszył :) Częściej na ogólnym coś tam wyszperam ze można sie pośmiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agata, ale masz duży brzusio :) fajny :) idę lulu, znaczy może nie tak szybko bo mąż mnie smyra i zachęca wiecie do czego... ;) ale nie będę sobie odmawiać skoro wszystko jest w porządku ;) dobrej nocki mamusie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kafe dobre na nudę :P. Zmykam się kąpać i spać jutro na pobliską wioskę jadę odwiedzić koleżankę. Znudziło się jej rodzicom miasto i wybudowali się na wsi z 40km od Katowic :)Fajnie tam mają. Nawet na tą okazję kupiłam bilet autobusowy 24godzinny co by mi się wycieczka opłaciła hahaha Dobrej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andziulka mąż Cie smyra??? ja tez tak chce :P:P mój to tylko smyra z zegarkiem w reku i tylko na tekst "posmyraj mnie MINUTĘ "rzadko kiedy dotrwa do 45 sekund :( papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja poszcze i nawet mnie nie ciagnie, mama blokade bo boje sie o maluszka mojego... ja ide spac bo zaraz usne milej nocki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do niemadrej
Czesc niemadra zdjecia ktore zalaczylas sa twoje? To twoj brzusio??? Super!!! Czasami poczytuje topik, bo sama jestem w ciazy i wydajemi sie ze jestem ta samo daleko jak ty. Termin mam na 19.6, w srode zaczal mi sie 16.tydzien. Widzialam zdjecia tez innych dziewczyn i wam troche zazdroszcze, bo po mnie niewiele widac. Minimalne zaokraglenie. Pasuje we wszystkie ciuchy. Wszystkiego dobrego dla ciebie! Tez mam problem z przodujacym lozyskiem... Badzmy dobrej mysli!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ładne macie brzuszki :)) ja bym wam pokazala mojego flaka ale sie wstydze :D wygladam jak wypompowany tygrys... przesadzilam z jedzeniem w swieta :D 4 dni sie obzeralam... ehh. musze wrocic na wlasciwe tory. nie moge sie juz doczekac waszych opowiadan z przezyc porodowych!!!! amela jutro 8 tyg! szok;) mozna powiedziec, ze zaczelam sie goic ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninka, ale masz Świąteczny prezent, gratulacje! :D Wiesz, brat cioteczny mojego M. ma żonę Meksykankę, mają dwoje dzieci i mieszkają w Polsce. U nich to wygląda tak, że ona cały czas mówi po hiszpańsku i do dzieci i jak rozmawia z mężem (chociaż zna polski), a on z kolei po Polsku. I w ten sposób dzieci uczą się obu języków :) Wpajajcie im polski, bo w przedszkolu go nie podciągną, bo przecież dzieci mówią w swoim ojczystym języku :) Ale macie piękne brzuszki :) Nie mogę przeboleć, że nie mam jak pokazać swojego :( (Nie)mądra, tak jak MAMA pisze, nie martw się na zaś tym łożyskiem. Będzie dobrze :) Piękne zdjęcie Twojego Leonka (że o brzuszku nie wspomnę) i jaki z niego chudziaczek :D Jakbyś zobaczyła łapkę mojego to normalnie pulpecik :D I jaka jakość! :) Tak się zastanawiam czy nie wypróbować tego sposobu z jogurtem. A jak Twoja szyjka? Bo jesli szyjka jest ok, to może no-spa i magnez pomogłyby na to twardnienie? I wiesz co, ja też tak miałam, że nie wiedziałam do końca czy to nie jelita po przejedzeniu, bo czasem się gazy nazbierają i brzuch też jak balon :) Ja z kolei muszę się trochę ogarnąć z jedzeniem, bo chyba mam jakąś obolałą wątrobę i żołądek po tych Świętach, co czuję jak mały rzuca się jak wielka ryba. Boooli :( No chyba, że on przytył razem ze mną i juz się nie mieści ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejku dziewczyny pomocy trzecia noc nie przespana... zaraz będę jak zombi :( kładę się spać wieczorkiem usypiam na dwie godzinki max a później się wiercę z boku na bok bo nie mogę się ułożyć i jeszcze do tego dzisiaj w nocy ból żołądka i gazy no masakra jakaś... a później siedzę w pracy i przysypiam :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do niemądra dzięki ,tak to mój maluch i mój brzuch :).Ja mam termin z usg na 13.06 :) z OM na 03.06 ale śmiesznie trochę bo Ty na 19.06 a w sumie ja w czwartek zawsze zaczynam nowy tydzień (teraz 16)a Ty w środę -jesteśmy na identycznym niemal etapie:) Nie chcesz się do nas przyłączyć ?:) jak coś zapraszamy. Co do brzuszka zrób mu zdjęcie i zobaczysz że nie jest aż taki mały jak się wydaje, ja wczoraj swoim byłam zaskoczona -duży jakiś a wydawało mi się ze tylko minimalnie urósł.Co prawda w spodnie się nie mieszczę ale zawsze kupowałam dopasowane ze nawet jak podjadłam luz w pasie był znikomy ;) Teraz mam pożyczone na gumce hehe :P Powodzenia :)! Fij- spróbuj z jogurtem ja maczam tampon i wsadzam i tak chodzę w dzień bo w nocy nie mogę ze względu na progesteron a chętnie robiłabym to 2x dziennie. Szyjka jest okey myślę,że to jelita bo przede wszystkim jest bardzo wysoko to napięcie jakby coś było z macicą to byłoby pod pępkiem na pewno odczuwalne a nie na wysokości przepony tak sobie myślałam...chyba dobrze nie? Tak Leoś jest chudzinka też zauważyłam -widocznie po mamusi a tatuś też nie jest sterydowy haha :D Jadę do koleżanki odezwę się wieczorem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej MAMA2013LUTY! Co tam u Ciebie słychać? Jak maluszek? Czy Ciebie tez meczą bole pleców... Bo ja to mam ich juz dosc... Chciałabym juz urodzic i przytulic Mała do siebie.... Bo przez brzuch to za mało :) Ps. to ja 18Karola18 tylko tam nie pamietam hasła:) Wiec zrobilam nowe konto :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andziulka- biorę go od momentu zobaczenia 2 kresek i mam go brać do końca ciąży z tym,że za 2 tyg. łożysko ma przejąć funkcje progesteronu więc będe brać pewnie 50mg luteiny póki co mam 200mg utrogestanu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Immers oooo w konciu! :) wiesz, w sumie to mnie niedawno znow zaczely bolec....bolaly mega na samym poczatku ciazy, pozniej cisza, a teraz od doslownie 3 dni znow bola.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
(nie) mądra a dlaczego masz go brać do końca ciąży? Jakieś powikłania? ja biorę luteinę od początku ale do środy mam tabletki i kończymy już. 9 stycznia idę do lekarza jeżeli będzie ok to już nie będę brała ale martwię się jak to będzie jak odstawie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Własnie o co chodzi z tą luteina... wiekszosc kobiet bierze ja w ciazy... ja to kiedys luteine bralam na wywolanie miesiaczki.... Na co ona konkretnie jest? Do 10 lutego jeszcze daleko... nie moge sie doczekac... ale z drugiej strony to boje sie porodu- pewnie strasznie boli ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Immers ja biorę luteinę od początku ciąży bo ze względu na ostre zapalenie tarczycy i mocne bóle brzucha było zagrożenie poronieniem, a luteina to progesteron który pomaga podtrzymać ciąże jak jest zagrożona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
luteinę biorę ze względu na brak progesteronu w organizmie-nie wiadomo dlaczego u mnie sie wytwarza w ilościach znikomych od zawsze. Brałam przed ciążą pół roku jako inny- silny lek primolut bo nie mogłam zajść i w ciąży żeby ją utrzymać i donosić do końca bo niestety nawet samo łożysko nie będzie w stanie wytworzyć potrzebnej ilości progesteronu.No i właśnie to przodujące łożysko też jest znakiem że cały czas progesteron nie jest taki jak powinien- tak mi wczoraj gin powiedział. Kiedyś miałam zapalenie tarczycy ale dostałam antybiotyk dożylnie i zniknęło, teraz znowu mam tsh 4,65 ale tarczyca jest ok tylko przysadka mi wariuje :o dobrze że Leon już ma swoją tarczyce, która mu pracuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
luteine i duphaston bierze sie albo na podtrzymanie ciazy albo na wywolanie miesiaczki albo na zmniejszenie krwawien miesiaczkowych, te leki maja te 3 dzialania. jezeli kobieta jest w ciazy i dostanie np luteine na wywolanie miesiaczki, to tylko luteina pomoze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
(nie) mądra to faktycznie tsh masz wysokie. Ja od początku ciąży mam poniżej 1 ;) zobaczymy jak teraz wyjdą wyniki bo idę po nowym roku a robię wszystkie hormony co miesiąc :) a ja nawet nie wiem czy mój organizm wytwarza progesteron nie robili mi takich badań... hmmm pewnie nie były potrzebne :) oczywiście spać mi się nie chce także dziś wieczór filmowy i może mnie w końcu zmęczy i zasnę na parę godzin,dobrze by było :)dobranoc dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
(Nie)mądra, to normalne, że jest chudziutki :) Zobaczysz jak przybierze w ostatnich miesiącach :) Andziulka ja też zasypiam jak strzała, a potem budzę się w nocy i przewracam z boku na bok :O Że nie wspomnę o 100000000000000 wizyt w toalecie :( Wiecie co, dziewczyny w rodzinie opowiadały, że one do szpitala były spakowane już 3 miesiące przed rozwiązaniem i jakoś tak strach mnie dopadł i wybrałam się w końcu na zakupy, chociaż miałam zacząć od nowego roku ;) Załamałam się trochę, bo na takie głupoty jak kosmetyki, majtki poporodowe, podkłady, sól fizjol.,gaziki, płatki kosm., wit. K+D, aspirator do noska, no jednym słowem rzeczy potrzebne do pielęgnacji noworodka i niezbędne dla mnie do porodu zapłaciłam ponad 300 zł :O A jeszcze brakuje mi 2 zmian pościeli i wypełnienia do niej, 2 materacy, podkładu pod materac, przewijaka (jeden mam z odzysku ;) ) i pokrowaca na niego, rożka lub nawet 2, wózka, niani elektr., monitora oddechu, smoczka na wszelki wypadek, laktatora i nakładek na obolałe sutki (z tym to się chyba wstrzymam, bo nie wiadomo jak to będzie z karmieniem), termometru, poduszki do karmienia, staników do karmienia, 2 koszul do karmienia :O Chciałam jeszcze bujaczek ;) To tak z grubsza, jak cos ominęłam to może mi coś podpowiecie :) A myślałam, że już tyle mam :O MAMA, napisz co Ty już masz i co masz w planach jeszczen kupić :) Anetucha, a Ty jak będziesz miała chwilkę i chęci to zweryfikujesz te nasze listy, co? :) w ogóle to jestem w szoku, że Twoja mała już ma 2 miesiące! Jak ten czas leci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam: - lozeczko, - materacyk, - przewijak, - karuzela, - mata edukacyjna, - zestaw do paznokci, - szczoteczka i grzebyczek, - oliwka, mydelko, krem BAMBINO, - alantan w pudrze, - sudocrem (musze go tylko znalesc :P ), - 2 paczki najmniejszych pampersow PAMPERS, - 12 paczek chusteczek nawilzajacych PAMPERS, - nawilzacz powietrza, - sterte ubranek, - posciel z wypelnieniem do lozeczka (14 czesciowy), - rozek, - 1 grzechotke, - termometr, - stojak pod wanienke, - bujaczek (a nawet 3), - wit. K+D (tylko musze znalesc), - patyczki dla niemowlat, - pieluchy tetrowe, - posciel do wozka, no i mam nosidelko od wozka, a reszte bede miala jak urodze, juz czeka na mnie mam tez przygotowane reczniki, klpki i pizamy takie zwykle do szpitala, no i torba juz czeka, ale musze ja spakowac :D laktator dostane elektryczny poduszka do karmienia tez na mnie czeka, oraz podgrzewacz do butelek, musze kupic: - wkladki laktacyjne, - majtki poporodowe, - wiecej pampersow (juz tych ciut wiekszych), - staniki do karmienia, - wanienka, - pizama do karmienia, - kosmetyki do szpitala, - spay do pepka, - podklady, - aspirator, - posciel na zmiane, - smoczki, - butelki, - nakładki na sutki, .... no i chyba tyle... sama nie wiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to juz wszystko mam tylko wozek musze kupic. Ale nie wiem czy jest sens teraz kupowac bo w zimie przy mrozach z noworodkiem na spacer sie nie wychodzi(jak temperatura jest nizsza niz 3-5 stopni)- rodze 10lutego wiec pewnie zimno jeszcze bedzie... Znalazłam fajna strone z wozkami z ktorej zamowie ale nie wiem kiedy... http://www.bobowozki.com.pl ps. dzieki za wyjasnienie z ta luteina:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie zastanawiam się od którego tc brać się ostro za kompletowanie wyprawki dla siebie i dziecka ? Na wizycie u lekarza jak mi potwierdził płeć to powiedział zeby nie kupować jeszcze niebieskich ubranek i innych rzeczy bo .... tutaj wylał kubeł zimnej wody na mnie tekstem "nie wiadomo co jeszcze może stać,są różne przypadki -przedwczesny poród,problemy z dzieckiem... potem nie można patrzeć na te ubranka jest płacz, depresja itd itp" :o jedynie martwię się,że np w 25-30 tc nie będzie mi się chciało chodzić po sklepach a jeszcze niech jakieś upały przyjdą czy coś. Wózek mam upatrzony mutsy evo w kolorze navy blue i żaden inny :D Fij no oby tylko mi nie śmignął na 4 kg bo sie nie zmieści sie obawiam :P tym bardziej że jestem przeciwnikiem nacinania :) Chodzicie do szkoły rodzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejciu te Wasze listy rzeczy potrzebnych mnie przeraziły :P ja jeszcze nawet nie myślę o takich rzeczach jeszcze mam dużo czasu :) wiem że to szybko zleci ale mam jeszcze czas :) ale trzeba przyznać że potrzeba sporo rzeczy :) mamy już na pewno sporo ubranek,przewijak i matę edukacyjną od koleżanki :) ale to już dostaliśmy zanim byliśmy w ciąży :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×