13 dni po laserowej korekcji wzroku - nie widze!!!

C.d. Podobno plusy ciężej się goja ale jakoś jestem kiepsko nastawiona

Opercje mialem we wrzesniu, ale pod koniec lutego miałem rekorekcje na lewe oko.

I od września do lutego nie było żadnej poprawy, ze musiałeś mieć rekorekcje? To ja już jestem przerażona

I jeszcze jedno, jak teraz widzisz po kolejnym zabiegu?

Po głównej operacji widziałem juz tak jak w okularach, tylko na lewym oku został astygmatyzm i gorzej widzialem lewym. Dlatego miałem poprawkę na lewe oko.

Pakujecie się w zabiegi a potem narzekania. Przecież to czysty zysk dla klinik. Kolejne wizyty i znów pieniążki ma klinika. Większość osób nie przemyśli dobrze zanim zdecyduje się na zabieg. Pamiętam jak u mojej znajomej z czasów szkolnych skończyło się to nie wychodzeniem na dwór i tylko non stop ciemne okulary. Do dziś sporo osób nie jeździ samochodem po EBK, bo im się coś tam rozjeżdża.

Mam pytanie do gościa powyżej: co miał na celu taki komentarz? Nie chcesz, nie czytaj tych jonczen! Zreszta jeśli nie tyczy cię to forum to po co tu zaglądasz, siebie "denerwujesz"

Laser może i koryguje, ale przede wszystkim uszkadza wzrok.

Mnie poinformowali, że skoro w okularach widzialam 6 rzad u okulisty to po zabiegu tez tak bedzie. Spowodowane jest to tym, ze za pozno zaczelam nosic okulary i mozg przyzwyczail sie do tego. Po korekcji zostal mi troche astygmatyzm (z -4,5 jest -1) a krotkowzrocznosc usunieta do 0 ( bylo -3). Mimo to jestem zadowolona, moge funkcjonowac bez okularów co wcześniej bylo absolutnie niemożliwe. We wrzesniu zrobie dokorekcje tego astygmatyzmu i za to nic nie place, za wizyty kontrolne też nie. Isnieja skutki uboczne takiego zabiegu o czym tez mnie informowali. Mam na mysli efekt halo itp. Mi to az tak nie przeszkadza

Wiem coś na ten temat - od 15 lat noszę okulary, czasami soczewki. Nikt mi nie powie, że to super komfortowa sytuacja. Jakby nie było - trochę to człowieka ogranicza. Myślę nad laserową korekcją wady wzroku od dobrych kilku lat. Najpierw uniemożliwiła mi to ciąża a potem problemy hormonalne. Wybrałam klinikę Centre de la Vision , bo cieszą się renomą i znam dwie osoby, które robiły korekcję właśnie tam i wszystko odbyło się bez komplikacji.

To znów ja - ponad 2 miesiące po Lasiku. Wada skacze jak chce - jednego dnia jest ok, następnego muszę przybliżać głowę aby coś zobaczyć. Oczy schną coraz mniej, po około 6 tygodniach pojawiły się pierwsze łzy. Niestety wciąż nie mogę pozwolić sobie na jakikolwiek wysiłek. Przy podnoszeniu czegoś/biegu/ zdenerwowaniu zaczynają pulsować i boleć gałki oczne. Boli mnie też głowa - właściwie dzień w dzień. Swoje widzenie porównałabym jak do ostrości w za słabych okularach. mam też dziwne skłonności do zezowania, a - no i gałki bolą (kłują) , gdy dotykam powiek.

skopana ostrość wzroku... coś strasznego...

Ja jestem 7 tygodni po zabiegu EBK korekcji plusów. Dzięki Bogu, żadnych boli nie odczuwam czy tam Klocia, suchość bywa ale nie jest to jakieś uciążliwe. Co do ostrości to może jest ciut lepiej ale jeszcze co do ostrości to daleka droga, mam taka nadzieje, ze w końcu to minie i będzie chociaż przyzwoicie

Ja jestem 25 dni po zabiegu lentivu miałem wadę OL -10, OP -9.25 i też nie widzę ostro ale głównie z bliska i szczególnie okiem prawym. Nerwy są wiadomo ale nie żałuję zabiegu bo jeżeli ktoś nie nosił okularów o mocach w granicach -10 to nigdy nie zrozumie co to znaczy i nawet z tą lekką nieostrością i słabszym widzeniem wieczorem uważam że było warto. W moim przypadku dodatkowym problemem są męty w ciele szklistym oczu na które żadna operacja laserowej korekcji nie pomoże bo one pływają w środku oka. Oprócz czekania na pooperacyjną poprawę ostrości postanowiłem też podziałać trochę sam i zamówiłem sobie okulary ajurwedyjskie o których nikt tutaj wcześniej chyba nie wspomniał. Jest to staroindyjska metoda leczenia wzroku okularami które zamiast szkieł mają powierzchnię z wieloma małymi dziurkami. Oko patrząc przez te dziurki zmusza mózg do wyostrzania obrazu. Podobno po kilku miesiącach stosowania tych okularów po 2-3 godziny dziennie wzrok się wyostrza. Ja zaczynam testy od jutra. Myślę że warto dać im szansę a koszt znikomy bo można i za 3-4 zł takie kupić.

Poczekaj narazie z tymi okularami. Po zabiegu oko tez musi sie przyzwyczaic do "nowosci". Ja jestem 2 miesiace po lasiku. Jest fajnie (mimo, ze zostal astygmatyzm -1 i bedzie poprawka)

Ja polecam metodę Lentivu. Zabieg robiłam w Optegrze we Wrocławiu, ale z tego co wiem to Optegra jest jeszcze w kilku innych miastach :) Nie miałam komplikacji po zabiegu, szybko wróciłam do formy, wszystko widzę, nie męczę się. Wcześniej od rana do nocy nosiłam okulary, nie ściągałam ich przez cały dzień, bo bez nich ledwo co widziałam. A teraz nie ma porównania :)

Naganiacze zawsze polecają optegre. Ja podchodzę z dużym dystansem do tego zerowania wady. I ta ich nachalna reklama. Sporo osób twierdzi, ze wykonało zabieg a tu niespodzianka - nie mieli nawet wady wzroku.

Ja miałam wadę. Nie mialam w optegrze ale w innym miejscu we wroclawiu. Dla mnie jest fajnie i nie żałuję

A ja dwa lata po korekcie zle widzę. Rozmaz straszny... I co moge zrobić . Zle widzę...

Niektóre komentarze trochę przerażają:( Ja na dzień dzisiejszy nie mam szans na korekcję, moja wada systematycznie się pogłębia:(:( Mąż mojej koleżanki poddał się korekcji w Centre de la Vision i generalnie jest bardzo zadowolony, nie słyszałam żeby narzekał a minęło już prawie pięć miesięcy. Myślę, że gdyby istniała szansa na pozbycie się wady wzroku, na pewno bym z niej skorzystała.

A moja siostra jest bardzo zadowolona z korekcji wzroku, dlatego ja tez się zdecydowałam. Już się umówiłam do spektrum i w przyszłym tygodniu mam wizytę.

A za poprawki płacicie? Jak cos pozostaje na oku i znow okulary lub soczewki to kilka tysięcy poszło...

Do dwóch lat za poprawki się nie płaci. Korekcja wzroku jest dla tych ktorzy maja albo male wady albo nie maja niedowidzenia. Pisze to na swoim przykładzie. Przed operacja OL -9 OP -7 i czytałem 5 rzędów w okularach. Po operacji, obydwoje oczy 0 diopri i tak czytam tylko 5 rzędów . Bezsens..... To jest tylko pozbycie się okularów jako przedmiotu z nosa a nie wady. Pozdrawiam

Do Karolek1989 Czyli nadal nosisz okulary czy soczewki, mimo, że wykazuje Ci 0 dioptrii?

Nie noszę, poprostu nie dowidzenia. Nie da rady usunąć. Chodzę bez okularow ale widze tak jak w najlepiej dobranych okularach przed korekcja.

Proszę o kontakt osób które poddały się laserowej korekcji wzroku z dużą nadwzrocznością tj. 0d + 4,5 do _+6 Dioptrii Zależy mi na zasięgnięciu opinii do jakiej wady udało się zlikwidować nadwzroczność. Rozważam poddanie się laserowej korekcji wzroku ale również żeby efekt był trwały interesuje mnie wszczepienie sztucznej soczewki.

Mam rowniez duza nadzwrocznosc i rozwazam korekcje. Zastanawiam sie rowniez na wszczepem soczewki fakijnej. Prosilbym o opinie osob ktore nadzwroczne ktore mialy ten zabieg

Mój znajomy po dwóch tygodniach od korekcji w Centre de la Vision twierdził, że widzi lepiej. Pierwsze dni nie były dla niego jakoś szczególnie miłe. Pogorszenie wzroku (lub jego całkowity zanik) byłby dla mnie sygnałem, że coś poszło bardzo nie tak:(

Witam jestem 8 dni po transprk i mogę podzielić się moimi zachowaniami wzroku po zabiegu. Miałem wadę -2;75 i 2,5 plus astygmatyzm. Zbieg miałem we wtorek . Po zabiegu pieczenie, łzawienie, piasek w oczach kto, ale od razu ostre widzenie. Po powrocie do domu i podaniu kropel do oczu obraz się zamazał i był widok jak za mgłą. Jednak szok przeżyłem dopiero w piątek rano akurat w dzień wizyty kontrolnej. Wstałem rano około 4 i poszedłem do łazienki zapaliłem światło i szok nie widzę siebie w lustrze tylko czarna powłoka. Poleciałem do kuchni patrzę na zegarek i to samo włączyłem tableta i wszystko rozmazane!!!! Trochę się przestraszyłem i spanikowałem jednak później wzrok się poprawił. Na wizycie doktor powiedziała że to naturalna reakcja- zabieg robiłem w Nałęczowie. Zdjęto mi soczewki i teraz dochodzę do siebie powoli. Dziś widzę dużo lepiej z daleka i z bliska choć to jeszcze nie to co oczekuję, wczoraj mi się widzenie wieczorem pogorszyło, ale widocznie tak ma być. Ogólnie zabieg oceniam pozytywnie i polecam wszystkim co się wahają. Dam znać za tydzień jak wygląda moja sytuacja tyle.

Witam jestem zadowolony z zabiegu widzę już prawie idealnie dlatego polecam transprk każdemu co się jeszcze wahają. Dodam że po zabiegu nie radzę pić mocnej kawy (było trudno) bo rozszerza źrenice i obraz jest zamglony tak było u mnie dziś wypiłem i jest ok. Nowe życie bez okularów to jest to!!!!!