zapraszam do wspólnego dietowania

hej kobietki nie było mnie prze weekend i muszę Wam się przyznać że sobie zaszalałam i obżarłam się troszkę;-) i przybrało mi się 1,5 kg ale to nic od dziś pokutuję znowu, mały poszedł spać a ja na chwilkę na neta i idę sprzątać łazienkę,tak generalnie pozdrawiam Wszystkie buziaki p.s. musimy działać żeby temat nam nie upadł

Hej dziewczyny!!!! Wczoraj mialam niezapowiedzianych gosci posiedzielismy do wieczora poznego wiec juz nie mialam sily tu zajrzec. Od rana mialam troche zajec. Teraz juz jestem. Waga spada powolutku trzymam sie niejedzac :D Oby tak dalej. Po jutrze wracam do pracy po 2 tygodniach zwolnienia pewnie nie bede wiedziala w co rece włozyc.

halo Dziewczyny gdzie sie podziewacie???:( Chyba nie zrezygnowalyscie co ?:(:(:(

Ja jestem:) jutro coś napisze :) dziś miałam zbyt wiele na głowie :)

Ja dziś juz własnie po sniadanku:) dzis zjadłam 2 parówki Sokołowa :] dawno nie jadłam :P do tego troche pomidorka,rzodkiewki, kawałek chleba żytniego i duuużo zielonej herbaty:) Wczoraj miałam tyle na głowie że nie miałam na nic siły a spac poszłam o 4:30:-/ a pobudka o 7:D małą do przedszkola odstawiłam i mysle co by tu zrobić :) Wczoraj zrobiłam ponownie swpoje "generalne porządki" aż do znudzenia, ja niczym robot nie mam co sprzątać a mimo to sprzątam ehhh. Wczoraj miałam jazdy mam stresa bo jeszcze tylko 6h:) i koniec imprezy a ja mam wrażenie że nic nie potrafię heh nie no żartuję coś tam potrafie :] Zaparzę Sobie Mate i chyba pójdę na dworek z córcią :) dzis byłam w szoku ale jak młodsza poszłam spać około 18:30 tak sie dzis obudziłam dopiero o 8 :D

widzę kolejny temat na chwilę:)

Kiwi... ja jestem tylko wrocilam dzis do pracy i nie moglam pisac... Teraz jestem:D