Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MamaPoRazTrzeci ;-)

Lipiec 2013

Polecane posty

Aha :) No to jak masz być spokojniejsza to pewnie, że szukaj. Tylko nie stresuj się za bardzo, bo to też niewskazane. I na pewno wszystko będzie OK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coraz lepiej bo mam na wtorek,ale jakoś się zestresowałam w sumie nie wiem czemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A no i nie dzwoń do klinik typu EnelMed czy LuxMed obsługujących firmy, bo tam faktycznie może być tłok. Ale do takich zwykłych lekarzy, co to mają gabinet z USG...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to już teraz się zrelaksuj. Zjedz sobie jeszcze jakiegoś "zabłąkanego" pączka na poprawę humoru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie są przypadkowe koleżanki, tylko stałe bywalczynie żenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie od takich zaczęłam :( i się wkurzyłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to teraz już się zrelaksuj:) jak się dziś macie? ja zastanawiam się od wczoraj nad imieniem dla córci:) bardzo chciałam dziewczynkę ale cięzko z imieniem:) na razie wioda dwa: Liliana i Zuzanna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margarit, rozumiem twoje nerwy i obawy,jak matka chce sprawdzic to musi i koniec! a chodzenie panstwowo wlasnie powoduje dlugie czekanie,wiem bo chodzilam,2-3tyg to minimum...teraz chodze prywatnie do jednego z najlepszych lekarzy w moim miescie i to zalezy od tygodnia,czasem sie czeka2-3dni czasem ponad tydzien.. za wizyte sie placi 100-140 zł. nie wiem jak te 3d/4d bo ja od 2 wizyt mam takie zdjecia maluszka obok tych zwyklych i place normalnie ale moze dlatego ze z moim lekarzem mamy wpsolnego znajomego;)hehehe co do "majatku" to ja rozumiem Margarit i nie jedzcie po niej, kasa jest wazna szczeg dla mamy spodziewajacej sie dziecka,policzcie sobie ze ma np 2 wizyty w mcu to juz 400zl, niech zarobi 1500zł to co zostaje,a gdzie cos odlozyc na poznijeszy okres???ja wiem ze te wizyty prywatnie bolą, nie kazdego stac, sama w ciagu miesiaca wydalam 550zł na dentyste(podniebienie) + wczorajszy endokrynolog 100zł+ ginekolog 2tyg temu 100zł, mam 1500zl i co mi zostaje, a gdzie reszta???takie piepszenie ze Margarit jest wyrodna...nie jest. ale widocznie nie chce za wsyztsko plaicic,tym bardziej ze na co ida nasze skladki pytam sie????czemu ja za wsyztsko place choc nalezy mi sie z nfztu opieka jak psu buda???a wizyta za 280zł to juz skandal?za co? za wlaczenie usg na 5 minut???to smieszne....wszystkie te moje wizyty sa kosztem wypadow do kina, na kawe czy kupienia sobie czegos fajnego...niestety. a dziecko?wychowam za tyle za ile bedzie mnie stac!proste...nie pojdzie na 5 zajec dodatkowych tylko na jedno, zamiast niemowlakowi kupowac ciuszki w smyku czy gdzies tam kupie zestawik uzywany na allegro,kupie uzywany wozek zamiast nowego...itp, czy moje dziecko bedzie gorsze???absolutnie nie!!!jesli ma wyrosnac na dobrego porzadnego czlowieka to wyrosnie!!! to ze ten maly czlowiek pojawi sie na swiecie nie oznacza ze musze zglupiec do reszty i dawac mu ptasie mleko a sama bede chodzic jak dziod albo sie zapozyczac!!!ludzie co za mentalnosc...wy wszystkie kasliwe "pomaranczki" jestescie takie bogate czy tylko lubicie dokuczac innym????stac was?OK, mnie nie i tyle,dziecko glodne chodzic nie bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margrit, ja bym zrobiła tak. Znalazła w necie jakiś gabinet, nawet pierwszy lepszy w najbliższej okolicy i poszła osobiście. Porozmawiała z lekarzem, wytłumaczyła sytuację i poprosiła, żeby przyjął na USG. Czasem telefonicznie trudno jest coś załatwić, zwłaszcza że pewnie rozmawiasz z paniami rejestratorkami, które mają grafik lekarza i muszą się go trzymać. A myślę, że lekarzowi nie zrobi różnicy jedna pacjentka więcej. To raptem pół godziny. Spróbuj, nie płacz, bo dziecko czuje że mama się stosuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taa a poza tym, że piszę, że coś jest drogie to nie znaczy, że tego nie kupię / nie zrobię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta, jeden chory, drugi na urlopie, trzeci przyjmuje we wtorki, chyba tak zrobię i idę wyżebrać wizytę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dietowo mnie sie Lilianna podoba bardzo ale przez "nn" w srodku :) ale moj maz predzej by sie na Alicje zgodzil niz na Lilianne;) heheh u mnie nadal Natasza numer 1 :) dla chlopca mam Maciej i nic wiecej ...dlatego tez bym chciala dziewczyne :D Zuzanna mi sie nigdy nie podobala-po 1 teraz "Zuziów jak mrówków";)heh po 2. mala Zuzia brzmi slodko ale wieksza dziewczynka/dziewczyna/kobieta:Pani Zuza...eee dziwnie to brzmi.sa pewne imiona ktore pasuja wylacznie do malych dzieci albo odwrotnie..np Maja zawsze bedzie sie kojarzyc z mala dziewczynka dorosla Maja brzmi dziwacznie, podobnie ZUza, Paulina czy Nikola... to samo z imieniem Stanislaw czy Leon, maly Leon brzmi powaznie ale dorosly Pan leon to co innego. najlepsze sa imiona "uniwesralne" ktore pasuja bez wzgledu na wiek, ja lubie te ze zdrobnieniem. :) ale imie wiadomo rzecz gustu. mam nadzieje ze nie urazilam nikogo ze wymienilam akurat leon czy paulina ;) heheh to tylko przyklad .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do: płatne usg to majątek? to co bedziemy sie licytowac kto wiecej wydal, ????jak pisalam powyzej na dentyste tylko wydalam w ciagu dokladnie 3 tyg 550zl ...wydalam ale prze zto nie kupilam sobie innych rzeczy ktore chcialam kupic. ale gdyby mnie ni bylo stac to co?mialabym zebrac??nie poszlabym panstwowo...takie zycie, taki chory kraj. i prosze nie porównuj kota do dziecka! i to jeszcze kota uspionego......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miało być stresuje. Poza tym chyba nie ma sensu odpowiadać na zaczepki podszywa. TOPKO, wszystkie tu jesteśmy dorosłe, nie musisz się tłumaczyć. A mi się wydaje, że to dodatkowo nakręca świry, jak się wchodzi z nimi w dyskusje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie nie dajmy się zwariować tym co mają ochotę tylko namieszać... co do imion mi też zależy żeby ładnie brzmiało zarówno dla małej dziewczynki jak i dorosłej kobiety i właśnie dlatego mam taki problem;) a jak mi się coś podoba to się okazuje że albo strasznie dużo ich teraz albo w rodzinie już np takie są albo imię ładne ale znam kogoś kto bardzo źle mi się kojarzy i za chiny nie dam tak na imię:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez mi się wydaje, ze te pomarańczki nie są przypadkowe... Znają nasze historie, wiedzą kto wcześniej o czym pisał (chociażby przykład z Topką). Do tego bezczelne podrabiają żółtą cytrynkę. Nic jednak nie zrobimy. Trzeba ignorować i tyle. Co do zabłąkanego pączusia to sama dzisiaj takiego znalazłam :) A i humorek dopisuje bo ani jednego twardnienia brzucha dzisiaj nie miałam :) Zresztą te twardnienia to pewnie przez pracę... Terminy napięte, jeden dzień człowieka nie ma a już setki telefonów. A podobno nie ma ludzi niezastąpionych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dietowo, mi się bardzo podobają oba imiona, które zaproponowałas. Też bym wybrała te imiona dla córki, ale tak się złożyło, że w bliskiej rodzinie jest już jedna trzyletnia Zuzanna i niespełna roczna Lilianna. Dlatego gdybym miała córkę, dałabym jej na imię Marianna - też bardzo mi się podoba. Ps. W poradni leczenia niepłodności, w której się leczyłam pani pielęgniarka nazywa się Iwonna :D padłam jak to zobaczyłam na tabliczce na drzwiach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do twardnienia czy napinania sie brzucha jeszcze. Mi też się to zdarza od czasu do czasu, niezbyt często i niezbyt bolesnie. Ale zauważyłam że zazwyczaj tak się dzieje w stresowych sytuacjach albo jak jestem zmęczona. Lekarz kazał mi łykać magnez i potas, bo w badaniu też stwierdził, że macicę mam trochę zbyt twardą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TOPKA podpisuję się pod Twoją wypowiedzią w 100%. Niestety to tylko forum, przykre jest to, że ktoś kto przed chwilą piszę z Tobą (czyt. każdym z Nas), za chwilę podszywa się i pluje jadem na Nas. Trzeba na to przymknąć oko i mieć takie zachowanie w d***e. Co do imienia to u Nas miała być Lilianna, ale okazał się facet, choć w 100% to nigdy nie wiadomo. Jak będzie córka teraz lub później to na pewno będzie Lilianna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale widzę że wszystkie piszecie przez 2 "n":) mi akurat bardziej podoba się wersja z "n" jest takie hmmm prostsze, mniej pretensjonalne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak wam się podoba imię IGA?? nazwisko mamy długie więc brzmi dobrze ale ale jakość nie do końca jestem przekonana:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iga :) ładnie jesli masz dluzsze nazwisko :P znam mala sliczna Igę, dl;atego nie chcemy tak dawac zeby ni bylo kolejnej w bliskim otoczeniu, ale imie fajne, proste nie przekombinowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No mi się Iga nie podoba, ale może dlatego że kojarzy mi się negatywnie z pewną osobą... Osobiste sympatie mają chyba znaczenie przy wyborze imienia ;) ale poza tym jestem zdania, że krótkie imię pasuje do długiego nazwiska i odwrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tym pasowaniem imienia do nazwiska to raczej sprawdza się tylko u chłopców. Dziewczynki i tak w końcu nazwisko zmienią :) I może kiedyś być np. Iga Bąk. Krótkie imię i krótkie nazwisko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lubię imię Iga i nawet biorę je pod uwagę... znam jedną Igę- nie dość, że piękna dziewczyna to jeszcze strasznie sympatyczna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eh jakiż to jest problem dzięki za wsze opinie:) dobrze że jeszcze dożo czasu:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My chyba nazwiemy córeczkę Paulina. Wcześniej już ktoś (chyba Topka) przepraszał za to imię hihi :) Czasu jednak trochę jest więc jeszcze dużo może się zmienić. A swoją drogą ciekawe czy komuś jeszcze się płeć zmieni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to teraz dziewczyny, które będą miały chłopców, może jakieś propozycje? Jesteście już zdecydowane? Bo u mnie rozpacz. Nic mi się nie podoba... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
He he Cytrynka to witaj w klubie ;) Ja też mam problem z imieniem dla chłopca ale mąż twierdzi, że nie mam się martwić bo i tak będzie dziewczynka ;D Oby się nie mylił! Ja na razie myślę nad Sergiuszem i Igorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×