Walka z choroba, moze sa tutaj osoby w podobnej sytacji...

TU JEST PRZYKŁADOWA STRONA: http://www.chemik.aip.pl/ .Radzę się spytać co można tam kupić bez zezwolenia.Jak nie da się to trzeba pomyśleć o czymś lewym:O.Na pewno tam są związki litu,cezu,miedzi,boru.Jakby zwiazki molibdenu były nielegalne to spytać sie o czyty molibden.Jak będziecie mieli metale to opisze jak przerobić. Co do tych mniej legalnych to radzę się popytać tutaj: http://www.chemicalforum.eu/ http://www.brainiac.pl/ http://forumpirotechniczne.pl/ http://silesia-it.nazwa.pl/vmc/forum/ Radze sie zarejestrować wszędzie na wszelki wypadek.Niektórzy sprzedają to co polecam czasami taniej niż w sklepie.Tu chloran sodowy chcą sprzedać : http://silesia-it.nazwa.pl/vmc/forum/viewtopic.php?f=20&t=24979 .

a na co konkretnie chorujesz?

Autorko, zacznij ssać olej poczytaj na necie o oczyszczaniu organizmu za pomocą ssania oleju!!! naprawdę działa, życzę zdrowia:)

I jak, autorko, po badaniach?

Jestem:)Niestety operacja jest konieczna i to szybko. Nie bylam tylko na tym badaniu krtani, bylam tez u szefa przychodni prywatniej, tam wlasnie bylam u endokrynologa i na usg tarczycy.Zaraz o wysztkim napisze, chociaz nie chce mi sie, ale pomoge innym(Nasz Kraj -brak slow)

Wlaczylam sobie muzyczke, to tez bardzo dobre lekarstwo na nerwy:) Polecam Radio Maryja-Zartowalam:D:P Maz i synek juz spia:)Pozno wrocilismy, poza lekarzami bylismy tez w sklepie. No to zaczynamy.Moja angina:D to grzyb, hodowany od lat(mowilam laryngologom ze mimo brania antybiotykow ja sama widze biale kropki, mowilam nie raz)zawsze slyszalam"Pani Katarzyna to bardzo zaawansowana angina i antybiotyk i tak od kilku lat,na przemian)Pisalam juz o oskrzelach, ten grzyb tez moze byc powodem czestych zapalen oskrzeli, ale nie musi, bo tez sa inne powody. Grzyb jest w migdalach, krtani, tarczycy i guzach.Oczywiscie dostalam lek na grzyba(uwielbiam sos ze swiezych grzybow:D) Moja tarczycy ma rozmiary przekraczajace 100mm, praktycznie kazdy, no moze nie kazdy wymiar ale kazdy daaaaleko jest od normy, bardzo daleko.Na grzybka mam juz lek, ale tez jutro jade zrobic badanie czy oby napewno to ten rodzaj grzyba. Przerwa bo bede wyc!Jak moj piesek kiedy zostaje sam.

Max Zander-na lewo niczego nie kupuje, to tak na marginesie.Szczerze to nawet nie rozumiem o czym piszesz!Nie napisalam o tym, bo nie chcialam przed badaniami sie denerwowac, wolalam grzecznie podziekowac.Twoje wypowiedzi ciezko zrozumiec, a jesli ja czegos nie rozumiem, to nie kupie!Teraz juz wiem, dlaczego tak wiele osob ma tak negatywne podejscie do Ciebie!Nie wysilaj sie, nie warto!Moja sila jest ogromna!Sami lekarze podziwiaja to, ze jeszcze mnie nie udusilo.Wiec daruj nobie.Mimo wszystko zycze Ci przede wszystkim zdrowego rozumu i tego bys zachowal w sobie chociaz odrobine czlowieczenstwa(chyba ze jestes malpa, ale malpy byly madre...i nadal sa)

czyli nie masz raka tylko grzyba? Nic juz nie rozumiem...

Po tym badaniu krtani pojechalismy z mezem do prywatnej przychodni, szef-ginekolog, ktorego uwielbiam, ale duzo kosztuje(tak ginekolog)jego Sw.P Ojciec nie zyje, tez ginekolog(wspanialy facet z tego co wiem)U niego w przychodni mialam badana tarczy(usg)Pierwsza reakcja Pani doktor "dobrze ze obie przyszlysmy wczesniej, bo troche czasu bedzie nam potrzeba" Jak zaczela robic usg, przestala byc spokojna, bardzo sie denerwowala(wiem juz dlaczego od jej szefa)dziwila sie ze mnie bada:)powinnam juz dawno sie udusic.Poswiecila mi ponad godzine ale poza tym poczatkiem naszej rozmowy nic nie powiedziala(nie miala czasu kolejke zrobilam,pancjenci przelozyli wizyty)Powiedziala tylko, ze wszystko jest opisane, pilnie mialam sie zglosic do endokrynologa...nie chce wiecej pisac bo mam dosc, wlacze caly czas sama ze soba.Lekarz ginekolog cytuje"Pani...ma pani jeden Wielki pierdolnik w kazdym z narzadow, wszystko zatrzymuje sie w pani gardle, przelyku, krtani, tarczycy a nawet guzach, bede sie modlil o oskrzela i pluca"Pokazal mi jak to wszystko wyglada, uzyl rzeczy na biurku jakie tylko mial.Powiedzial o wszystkim, pokazal mi tez gdzie mam nerw krtani, ma trzy szanse (poza tym ze przezyje) albo chrypka, albo mowa ale bede sie dusila, albo brak mowy i rehabilitacja.Wole chrypke:)

22:27 [zgłoś do usunięcia] sama sama ja samaja samajasama Jestem Niestety operacja jest konieczna i to szybko. Nie bylam tylko na tym badaniu krtani, bylam tez u szefa przychodni prywatniej, tam wlasnie bylam u endokrynologa i na usg tarczycy.Zaraz o wysztkim napisze, chociaz nie chce mi sie, ale pomoge innym(Nasz Kraj -brak slow)" Skąd wiesz czy nie kłamali:P.No i jak nie chcesz to możesz odpuścić sobie to co jest legalne inaczej ale to co napisałem to powinnaś koniecznie kupić bo jest bardzo przydatne:P.No i czy to jest grzybica czy nowotwór bo mam wrażenie ze nie wiesz o czym piszesz:O?A na grzybicę związki miedzi też są bardzo przydatne:D.Jeżei to grzybica to zdecydowanie polecam głodówkę:P.Wiem że może się nie podobać ale to jest metoda otake bonifikata 100% :D.

Prosze nie uzywajcie tego slowa...wole kraby.Siluje sie sama z soba, nie chce pisac dalej o tym.Sam szef mimo dobrego podejscia do pacjenta byl w szoku. Do tego mojej siostry dziecko jest powaznie chore, ma juz 15miesiecy, to corka, nigdzie jej nie przyjma do szpitala, bo nie stac ich, moze po nowym roku...Najbardziej zalamuje mnie jej stan zdrowia:(Siostra byla z corka w Lublinie, DNA niby zostalo wyslane do Niemiec, ja poliglotka, siostra poprosila mnie bym zadzwonila do tej kliniki, rozmawialam z profesorem tej kliniki, powiedzial ze oddzwoni nastepnego dnia rano, ja podalam dane tej malej istoty.Profesor zadzwonil nastepnego dnia, nie zna i nigdy nie slyszal o takiej istocie.Siostra zadzwonila do szpitala, zagrozila sadem i tv.Niby wyslali DNA, jutro za prosba siostry zadzwonie i zapytam o to. Lekarze sa potrzebni, bo czasami nasionko zle hodowane zle rosnie.Lekarz to osoba odpowiedzialna za zycie drugiego czlowieka.

Autorka chyba sobie golnęła... :p

:D:DChetnie bym "sobie golnela", wczesnie rano jade do laboratorium, poza tym, nie znosze alkoholu.

http://www.igya.pl/schorzenia-choroby/35-rak/451-korzen-mniszka-lekarskiego-lekiem-na-raka.html http://www.era-zdrowia.pl/naturalne-leczenie/naturalne-leczenie-nowotworow.html http://hipokrates2012.wordpress.com/2012/04/09/leczenie-raka-czyli-nowotwor-to-grzyb-uleczalny-ukrywane-fakty-na-temat-zdrowia/ i nie poddawaj sie. powodzenia i zdrowia zycze!

Nie wchodze w linki:) Nadal wierze ze bede zdrowa:)piszcze co zdrowe i jakie ma wartosci, tak jak z herbata biala:)

albo poszukaj w wyszukiwarce na kafe urynoterapia - czy ktoś to jeszcze stosuje chyba jakoś tak to było POLECAM naprawde działa

Max Zander-Glodowka to mnie raczej wykonczy a nie pomoze;) Czemu tak uparcie chcecie wiedziec czy to rak??:D Tak to rak, wszystkie objawy i badania wskazuja na ten najbardziej zlosliwy, ale ja wierze ze bedzie inaczej.Wystarczy mi zdziwienie lekarzy ze jeszcze przed nimi stoje, przeciez juz dawno powinno mnie udusic.Moja tarczyca to faktycznie "kapusta" guzy tez sa duze, do tego mam stan zapalny w nich i tarczycy.Tchawica prawie cale przesunieta jest na prawa strone, jest bardzo zwezona.Caly syf zatrzymuje sie na tych narzadach.Operacja jest konieczna bo tarczyca i guzy rosna, az w koncu mnie udusza.Pamietacie jak pisalam ze mialam podejrzenie ropnia pozamigdalowego, to byl ropien, internista postawil dobra diagnoze a laryngolog wysmial pania doktor.Ten grzyb wlasnie powoduje ropnia pozamigdalami.To oczywiscie opinia otolaryngologa.

Fajny program leci na zone reality, o kobiecie ktora zwalczyla raka.

hej, autorko, co tam u ciebie? Masz juz termin tej operacji? Mam nadzieję, że jednak do niej podejdziesz

Kilka moich refleksji w temacie.. Są jak zwykle dwa obozy- jedni twierdzą, że tylko lekarz pomoże, inni że spece od metod naturalnych. Prawda jest taka, że na dobrego lekarza tak samo trudno trafić jak na dobrego fachowca od metod alternatywnych. Lekarze mają niestety spore problemy z szybkim diagozowaniem zmian. Najpierw wmawiaja symulanctwo, później nerwice, poźniej migrene a na końcu okazuje się się, że to guz mózgu ale jest już za poźno i podają człowiekowi zobojętniałym tonem tę jakże pocieszająca wiadomość. to oczywiście przerysowany przykład, ale myślę, że trafia w sedno. Podobnie jest z doborem leczenia - medycyna zachodnia trzyma się kurczowo wypracowanych przez lata metod - niekoniecznie dobroczynnych dla pacjenta, ale przynajmniej doraźnie zwalczajacych chorobę. Tak jest właśnie z chemio i radioterapią. Poczytajcie statystyki, ilu i jak długo po tym żyje. Cały sek w podejściu lekarskim polega na traktowaniu pacjentów taśmowo i leczeniu według jednego wzorca. A przecież każdy organizm jest inny, i inne jest podloże tych samych chorób w indywidualnych przypadkach. Jesli chodzi o medycynę alternatywną - coś co moge polecić z czystym sumieniem, bo pomogło zarówno mnie jak i osobom, które znam to metoda BSM. Udokumentowano, że radzi sobie z większością nowotworów, nawet dających przerzuty. Ksiażkę o metodzie mozna nabyć za grosze, ja na allegro znalazłem uzywaną za 7 zł. Nowotwory można także leczyć amigdaliną obecną w pestkach, np. moreli. Jest o tym wiele artykulów w sieci. Są terapie polegające na podawaniu dużych dawek witaminy C; naprawdę skutecznych metod jest wiele, a dobry naturoterapeuta pomoże dopasować właściwą. Do autorki wątku: proszę nie oddawać swojego zdrowia w cudze ręce; komu, jesli nie Pani powinno najbardziej zależeć na wyzdrowieniu? Lekarzom? Nie sądzę. Życzę zdrowia!

poczytaj o terapii Gersona, obejrzyj godzinny film na YT

czytam was.... niepokoi mnie brak autorki :-(

ma zlew na wszystkich, załozyła topik , pobawiła się , odechciało się jej a my sie mamy zastanawiac co z nią... :(

autorko, odezwij się... please...

co tam z wami?