mąż pokazuje moje NAGIE zdjęcia znajomym...

Przesadzasz, nic się nie stało takiego - pooglądają sobie cycki i piczkę a potem z większym apetytem zabiorą się za swoje panny :)

Potweirzdam . Odczekaj i nie głupiej. Samo mu przejdzie golasko:)

a i jeszcze jedno- jak powiesz nzajomym ze nie chcesz zeby cie oglądali nago i ze się wstydzisz to bedzie jak z zakaznym owocem, że lepiej smakuje. I wtedy bedą jezcze bardziej chętni do oglądania i wrzucą to wszystko do netu.

Pokazuj zdjęcia jego penisa koleżankom. wymieniajcie się też fotami penisów waszych facetów :) napatrzysz się, porównasz...

@kasia_pytaczka jestes?

Pisz. Przeczytam jutro.

lubiem ogladać gołe cycki

zaje***cie cie urządzil mąż hahaha:D

Mnie mąz też nagrywa i pokazuje to swoim kolegom jak przychodzą do nas ale im nie daje tych nagrań tylko na tv puszcza nawet jak jestem w domu.

Jeżeli ktoś ma ochotę na moje fotki w bieliźnie to podajcie adresy e-mail. Coś podeślę.

widzę ze podszyw znowu

co za marne prowo pelikany

kasia_pytaczka:) to Ty czy Twój podszyw:)

Jak mam wam udowodnić że nie jestem podszyw.

Kasia :)To czemu tak nagła zmiana frontu i chcesz wysyłać zdjęcia? zaczęło Cie to kręcić?:)

łomatko no przecież podszyw

wrzuć mi na zainteresowany@koszmail.pl chętnie popatrzę :)

Widzę, że świetnie bawicie się moim kosztem. Jak będę miała z kim dyskutować to zabiorę głos. Narazie jestem wyzywana od najgorszych. Tylko kilka osób było chętnych mi pomóc. Nikomu nie oferuję moich zdjęć! Jeśli ktoś stąd ma do nich dostęp i nimi handluje to jest najgorszą i najobrzydliwszą świnią. Zwróciłam się z prawdziwym problemem, opisałam obcym ludziom najszczerzej jak potrafiłam wstydliwe i intymne sprawy, a inni się śmieją. Nawet nie wiecie jak to jest podłe. Każde zdanie o tym że jestem w internecie siedzi mi w głowie, jak i te że jestem głupia. Doszło między mną a mężem do niefortunnego nieporozumienia. Nie chcę jednak w ten sposób kończyć związku, bo moje życie mi odpowiada. Jedyna i ostatnia deska ratunku czyli internet mnie niestety zawodzi.

hhehe jak tak przezywasz to znacy że jest co oglądać :D niech ktos wrzuci na jakis zagraniczny serwer to nie usunie a my pooglądamy :)

nikt nie ma tych fot:(

Pragnę jedynie poinformować, że delikatne rozmowy niestety nie pomogły. Jak mąż zrozumiał, że mówię na poważnie o moich zdjęciach, to czuję jakby zaczął mnie podejrzewać, że coś wiem. Popsuło się między nami, a w czasie ostatniego seksu nie wyjął aparatu. Nie chciałam rezygnować z naszego życia erotycznego, a tak to odczuwam. Rozmawiałam z przyjaciółką. Przeprosiła, że nic nie powiedziała, ale obiecała to swojemu chłopakowi i mojemu mężowi. Mówi, że nie wysyłała zdjęć do internetu oraz że wyszłam na nich super i nie śmiała się tylko zazdrościła. Przynajmniej między nami jest dobrze. Żałuję po raz kolejny, że się o tym wszystkim dowiedziałam, bo nie wiem jak to teraz odkręcić.

Gratuluję męża. xD

Art. 191a. [Utrwalanie wizerunku nagiej osoby bez jej zgody] 1. Kto utrwala wizerunek nagiej osoby lub osoby w trakcie czynności seksualnej, używając w tym celu wobec niej przemocy, groźby bezprawnej lub podstępu, albo wizerunek nagiej osoby lub osoby w trakcie czynności seksualnej bez jej zgody rozpowszechnia, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. 2. Ściganie następuje na wniosek pokrzywdzonego. Tyle z mojej strony, pozdrawiam. =)

Przecież nie będę się sądzić ze swoim mężem... Nie jesteśmy rodziną patologiczną tylko młodym, normalnym małżeństwem. Kochamy się. Są inne normalne sposoby np. rozmowa. Po drugie ja mu pozwoliłam robić rozbierane zdjęcia wszędzie na nich widać, że nie jestem zastraszona tylko patrzę w obiektyw, pozuję i mam na wielu rozbawioną twarz. Pomysł bardzo dziwny i nieżyciowy.

autorko stwierdzam ze jestes nienormalna tak samo jak twój pozal sie boze mąż

jestes dziwna osoba ja wpadlabym w taka wscieklosc jakby mi ktos to zrobil ze caly dom by fruwal, a maz by byl plackiem na suficie nie dziw sie komentarzom tutaj i wysmiewaniu - sprawiasz wrazenie osoby ktora mozna gwalcic bejsolem a ona nic nie powie tylko sie usmiechnie i powie ze nie szkodzi musisz otwarcie powiedziec ze WIESZ i niekoniecznie zdradzac zrodlo, mozesz napomknac ze jedna z zainteresowanych osob sie wygadala albo zrobila aluzje dziwie sie ze jeszcze cos czujesz do twojego meza procz nienawisci i zlosci serio.

Ludzie są rożni....... i na szczęscie

a ja lubię oglądać cycki i tzipki na fotkach

Myślę ze Kasie to trochę kreci ze inni oglądają:) a czasem może trochę się boi ze przesadziła:) i ma tz. odczucia mieszane;))

@zullus Kasia pisała ze tylko jak fantazjuje z mężem i udawali że on robi te fotki dla znajomych ale nie wiedziała że on tak na serio wysyła hehe jak dla mnie sama sobie winna