Nielubieuk ma rację!!!!!!!!!!!!

Zdesperowana żono nie moja wina, że twoje priorytety to rzeczy materialne. Dla czego nie oddasz je do chariy shopu? Jednak jak ktoś jest pazerny na kasę to gówno z pod siebie zje lub sprzeda. Taka życiowa prawda. Nie jestem Trollem pokazuje wam prawdę. Słyszałam, że Brytyjczycy lubią blondynki. No cóż prawda zawsze boli.

nie, nie jestem pazerna na kase i nigdy nie bylam, ja chce zeby bylo mi lekko w zyciu i tyle. nie po to sie tyle uczylam i tyle harowalam zeby nic z tego nie miec teraz. widocznie tobie wystarczy bylo co i byle jak. mowi sie ze pieniadze szczescia nie daja, ale szczesciu pomagaja i taka jest prawda. a do charity shopu oddalam juz mase rzeczy. ­ a czy blondynki czy brunetki to sprawa indywidualna. moj facet ma akurat gdzies kolor wlosow. juz mnie chyba widzial w kazdych.. nie wiem wogole jak to sie ma do tematu? ­ ps. nastepnym razem zwaz rowniez ze to jest dzial 'poza polska' i tutaj sie pisze o tym co zwiazane z zyciem poza polska. wiec sie trzymaj tematu i nie czepiaj sie ze za malo ktos ci o dzieciach mowi :) ­ i jeszcze jedno.. utrzymanie ogrodka warzywnego jest o wiele kosztowniejsze niz kupienie warzyw w sklepie. wiem, bo sama czasem cos sobie wyhoduje :) zarowno pod wgledem kosztow jak i poswieconego czasu..

" Słyszałam, że Brytyjczycy lubią blondynki." :D no to już zupełnie mnie rozwalilas. Jak można rozmawiać z kims kto gdzieś coś slyszal? Ktoś napisał o jakości wody...pijesz wodę z kranu czy co?normalni ludzie inwestuja w filtry. Także w Polsce. A co do skory: mam wrazliwa i taka kranowa jak najbatdziej mi służy wiec nie wiem o czym mowisz. Jakby mi nie sluzyla to sa sposoby. Np myć twarz przegotowana woda. W Polsce też ludzie mają takie problemy.

A ja sie zastanawiam dlaczego nielubieuk nie zacznie pisac prawdy na temat Polski. No skoro lubuje sie w gnojeniu kraju, ktory wedlug niego jest biedny, to moze w ramach porownania kilka slow o Polsce, co? Jakze bogatej jego zdaniem. Napisz mi dlaczego w Polsce tak wiele rodzin mieszka na kupie w jednym domu? Dlaczego mlodzi po slubie nie maja szans na wlasne mieszkanie i gniezdza sie w jednym pokoju u rodzicow? Idac dalej dlaczego, choc czesto bardzo chca, nie maja dzieci? Dlaczego Polki za granicami Polski rodza wiecej dzieci niz te mieszkajace w Polsce? Ile rodzin jest zalezne od pomocy spolecznej, mopsu, caritasu? No madralo, moze w koncu pisz prawde o Polsce, a nie jakies pieprzone farmazony. Ile dzieci nie ma cieplych ubran, posilkow, cieplego domu? Ile mieszka w nieogrzanych, zagrzybialych szopach? Bez pradu, gazu, jedzenia? Bo zwyczajnie rodzicow nie stac? No ile? Ilu starszych ludzi musi zebrac bo nie stac ich na leki? Jakim nieudacznikiem i cipa trzeba byc zeby wyjechac na emigracje, zaliczyc niepowodzenie, a pozniej pluc na kraj i ludzi w nim mieszkajacych, ktorym jednak sie udalo? Jak dla mnie jestes zwyklya cipa. Inaczej nie mozna ciebie nazwac. Zali sie na babskim forum, probujac wszystkim wmowic jak on to ma cool w Polsce. Co ty myslisz, ze my nie znamy polskich realiow? Ze nie wiemy, ze owszem mozna sie dorobic, ale udaje sie to tylko niewielu. A wiekszosc zyje jednak na skraju ubostwa. Pisz dalej, koloryzuj Polske i pluj na UK. Pogadamy za kilkanascie lat, kiedy to ty bedziesz myslal za co oplacic rachunek za prad, a ja w tym czasie bede wybierac zagraniczne wakacje dla rodziny. Ciekawe na co cie bedzie stac za kilka lat za te marne 2000, ktorymi tak tu szpanujesz.

belle zadajesz tyle glupich pytan, zeby na nie odpowiedziec trzeba nauczyc sie historii europy czy myslisz e to przypadkiem przyjeli nas do ue? kochanenka nie jestesmy biedni tylko robia nas biednymi, myslisze kolonializm sie skonczyl? nie ma teraz nowa twarz. polsak jest wspolczesna kolonia, ktora dostarcza caly czas nowych niewolnikow, bialych teraz bo czarni sa pod ochronka, maja swoich w wielu organizacjach, wycwanili sie, ze teraz wszysyko co czarne to rasizm, my polacy jestesmy biali i tak bardzo chetni do pracy za grosze, jestes wspolczesnymi niewolnikami sprzedanymi przez wlasny rzad, ale jak to mowia kazdy orze jak moze...jedni szybciej zdaja sobie sprawe z brutalnej prawdy a inni pozniej...

nie wiem czemu sie wyopacacie? niestety o życia potrzebne są pieniadze zarobki w UK są x razy większe a ceny większości towarów podobne, wkonujać tą samą prace w UK ma sie o wiele większy komfort życia ja wybrałam łądne miejsce i ani chwili nie miałam ze coś mi się nie podobało :)

pytania nie sa glupie, jedynie glupiec moze tak sadzic. Jednak odpowiedzi na nie pokazuja, ze Polska jest jednak duzo biedniejsza niz UK, a nie odwrotnie jak to chce pokazac ten clown

Cena wynajmu pokoju w większym mieszkaniu na tydzień: ok. 60-90 funtów Cena wynajmu kawalerki na miesiąc: ok. 1000 zł; pokoju 300 zł na miesiąc Calodzienny bilet średnio 4 funty U nas: średnio 12 zł Licencja telewizyjna roczna: 146 funtów W Polsce: kto płaci abonament? paczka fajek: 6 funtów w Polsce: 11 zł sok 1 litr: 1,5 funta w Polsce: 6 zł piwo w knajpie: 2-3funty w Polsce 8 zł A o przeterminowanej żywności i własnym ogródku warzywnym było na discovery, wypowiadali się Brytyjczycy. W całej Wielkiej Brytanii od dłuższego czasu mówi się o dramatycznym skosku cen żywności i ubrań. Więc ludzie, którzy twierdzą, że w Wielkiej Brytanii zarobią 10 razy więcej i 2 razy mniej niż w Polsce wydadzą, pewnie żyją na kupie, żrą świństwa i pracują jak niewolnicy.

jak mozna porownywac ceny zlotowek do funtow :D:D a zarobki jakie macie?? a ile was zycie kosztuje do waszych zarobkow?? ja pracujac w Polsce w sklepie 6 lat temu ,po oplaceniu rachunkow i zrobieniu zakupow na tydzien..nie zostalo za wiele zeby zyc do konca miesiaca a nie wspomne o wydatkch osobistych. w UK pracuja w sklepie,po zaplaceniu rachunkow i zakupow,stac mnie na niejedna rzecz,ktorej w Polsce nie moglam kupic!!!!!!

i czytasz o sytuacji ekonomicznej uk, za kilkadziesiat lat, z tego kraju ucieknie conajmniej polowa ludnosci, portfele ludzi beda puste, a nikt tutaj nie bedzie chcal otwierac biznesu, spoleczenstewo zdegradowane, kraj bez tradycji i smutny, bedzie w gorszej sytuacji niz polska, jezeli nie wyjda w pore z ue. u nas proces degradacjipolski i polakow zaczal sie 17 lat temu i trwa nadal, czesc ludzi sie budzi i zadaje sobie pytania o sens zycia, ratuje sie jak moze, ale wczesniej czy pozniej globalizacja go dopadnie. nie macie przypadkiem dejavu? bo ja tak, teraz nastepuje stopniowy proces przyzwyczajania brytyjskiego spoleczenstwa do tego co ma nastapic, wyssysania z nich pieniedzy, obiecujac zlote gory, poswiecenia i klamstwa ze bedzie lepiej, klasa srednia znika powoli, tj u nas to bylo.. za kilkadziesiat lat beda tu tylko bardzo bogaci i patologia...

ja przez półtora miesiąca na czysto zarobiłam w UK 10 tysiecy zlotych (tyle przywiozłam)- teraz pół roku będe sie opierdzielac w Polsce, pojade sobie gdzieś na wakacje i znowu wyjeżdzam :)

kremowa kawusia>>> co mozesz kupic szmaty z primarka? jedzenie? czekaj co sie tu zrobi za pare lat, juz szukaja sposobow jak zatrudniac ludzi za darmo, bo minimum wage to za duzo... za pare lat nie bedzie cie stac na nic, stac cie tutaj na dentyste, czy jezdzisz do polski? stac cie na okuliste? a jak sprywatyzuja NHS bo tak planuja, czy bedzie cie stac isc z dzieckiem do lekarza? albo wykupic mu leki? wy naprade nie widzicie co sie tuta dzieje, zyjecie w fajnej bajce bo mozecie sobie poprzerzucac pare szmat, ktore i tak sie niszcza po paru praniach albo kurcza. to spoleczenstwo biednieje, powoli robi sie z nimi to co zpolakami i my mielismy w tym udzial, hiszpanie i grecy chca jeszcze walczyc, chca zyc miec party sjesty, zyc zyciem czlowieka a nie zombiaka, ktory tylko pracuje, je i spi, ped w polsce do maltretowania siebie i innych jest ogromny i to przywiezlismy ze soba tutaj, ku uciesze najbogatszych. to co teraz masz to bedzie krotko zaledwie pare lat a sama zobaczysz ze zamiast zostawic 100 funtow w sklepie i miec pelny wozek, zostawisz 200 i bedzie prawie pusty, stopiowo wprowadza jakies dziwne podatki, zabiora dodatki, sprywatyzuja sluzbe zdrowia itd a ilu polakow byloby zdolnych przezyc za tylko minimum bez dodatkow? przezyja jak zawsze, ale beda wpadac w coraz wieksza depresje i pytac co dalej i na co mi to bylo, obcy w obcym kraju w ktorym staje sie to co w naszym kraju, powoli zeby uspic czujnosc, ale sie dzieje, a wy zyjecie swoim wlasnym snem i nei sluchacie tubylcow, nie czytacie gazet (roznych), nie czytacie wiadmosci ekonomicznych bo sa nudne, a potem zyjecie swoim snem.

evelie a co robilas przez te pol roku, sprzatalas kible i udawalas ze wszystko jest ok, zycie to cos wiecej niz zarobienie tych marnych groszy o ktorych tu piszesz... zegar tyka, dojdziesz do 40 czas sie skonczy i bedzie placz

Prawda jest taka, że Anglia to syf zapuszczone domy!! Zdesperowana oburza się na swoje zachowanie. Jaką trzeba być mało inteligentną żeby chwalić się co ma się w domu. Dla tego znalazła sobie Anglika. Oni wymagań nie mają aż takich. Polak z krwi i kości nie będzie nią zainteresowany.

Kozystam z NHS dentysty. Kiedy robilam jedynke tez ja robilam tutaj.Nie wiem co bedzie za iles lat w UK, mowimy co jest teraz! Ciuchy kupuje tam gdzi mi sie podoba i nie ma znaczenia czy to Primark czy Zara czy jeszcze inna firma , wazne ze stac mnie na to.I widzisz pamietam doskonale jak przyjechalam do Londynu(6 lat temu),to za mieso mielone placilam 89 centow..dzis kosztuje ponad 2 fuinty. Ceny rosna wszedzie, mimo to i tak stac mnie na wiecej i latwiej utrzymac mi sie tutaj. Nie zyje w bajce ,ciezko pracuje na to co mam i jestem z tego dumna.

Betinka 80 A Ty dalej to samo? Naprawdę nie masz nic ciekawszego do roboty?

ale badziew Wiesz to wszystko z własnego doświadczenia? oj jak pi przykro, e tak Ci życie dopiekło w tej okropnej Anglii

nie pół roku tylko 1,5 miesiąca byłam kelnerką a płakac nie mam zamiaru po 40 stce mam w Pl 3pokojowe mieszkanie do którego zawsze mogę wrócić :)

ale ja nie pisze co bedzie za kilkadziesiat lat tylko o tym co jest teraz. Czytanie ze zrozumieniem sie klania. I nie pisze o sytuacji w UK, a w Polsce.

juz pisalam ze wzielam sobie brytyjczyka bo ZADEN polak mnie nie chcial. a przynajmniej nie ten z krwi i kosci.. brytyjczyk to byla moja ostatnia deska ratunku! ­ a jezeli mowimy o tym co bedzie w przyszlosci... to nie sadze zeby gdziekolwiek bylo dobrze.. nasz swiat zmierza ku zlemu i nie chce brzmiec tutaj apokaliptycznie ale chyba cos niedobrego sie nam szykuje, a przyjdzie z ameryki.. :(

moze to cos ci pomoze http://tnij.org/s3bv

Sixa to nie Ty pisałaś, tylko Tobie wmówiono te brednie Ludzie czasem za bardzo wściubiają nosa tam gdzie ich nikt nie prosi. Dlatego nagonka na Anglię i mieszkających w Anglii będzie się tak ciągnęła do usranej. A ci wszyscy, co tak straszą nas wyjezdnych, że w Anglii jest tak źle i że będzie jeszcze gorzej, to czysta propaganda, żeby wszyscy wracali, bo w Polsce coraz mniej młodych jest, którzy będą pracować na emerytury tych starszych. Boicie się że tyle młodych i nie tylko już młodych, nie chce wracać do Polski.Nie wciskajcie nam kitu, ze jest nam tutaj tak źle, bo gdyby tak było, to byśmy tutaj nie żyli.

donkapatke taka chojraczka jesteś to pokaż co potrafisz!!!! Nie ty będziesz decydować co mam pisać. Zdesperowanej napisałam prawdę! Prawda boli co?? Ty za to widzę, że najbardziej lubisz się mądrować i pokazywać co i jak.

betinko,z tego co widzimy to ty tu zastraszasz ludzi ;) poza tym nie wiem czy wiesz,jaka jest roznica miedzy pomaranczowym nikiem a czarnym. radze uwazac na slowa i co piszesz do ludzi !

Ja nikogo nie straszę i nie mam zamiaru. Prawdę pokazuje a wy oburzacie się na to taka jest moi drodzy prawda. Każdy tylko mocny jest tu na forum a tak naprawdę to nikt konkretnego mi nie pokazaliście

Moge ci pokac srodkowy palec i srodek mojego szanownego tylka! tyle sie nalzy Tobie ;)

"Prawda boli co??" ­ yhm.. przegralam zycie :)

Środkowy palec to pokaż sama sobie! Wyższa kultura z UK śmiechu warte. Nie powiedziałam nigdzie "Przegrałaś życie.." Nie dopowiadaj sobie, ale skoro tak napisałaś to coś w tym jest.

Oj Betinka 80 się zdenerwowała. I co my z tym zrobimy? Prawda zabolała? Chojraczkę to Ty zgrywasz, non stop w tym temacie, ubliżając wszystkim którzy wyjechali do Anglii, czujesz się bezkarna bo wciskasz nam to gówno o Anglii incognito, a nie w twarz. Ja też sobie będę pisać co mi się podoba, tak jak i Ty, bo nikt Cię nie prosił o wmawianie nam że jesteśmy tacy nieszczęśliwi, my nie potrzebujemy osób trzecich do mówienia nam gdzie będzie nam lepiej a gdzie gorzej.To sprawa indywidualna każdego z nas.

co zabolala cie prawda i sie burzysz :D do kultury to Tobie bardzo daleko :P