Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Miły_koneser

znajoma i szpilki - prośba o poradę

Polecane posty

Gość Miły_koneser

Witam, mam znajomą (ma chłopaka), która b.często chodzi w szpilkach, każda pora roku nie obejdzie się bez szpilek. Lato - klapki,drewniaki i sandałki na szpilce, jesień - szpilki klasyczne, botki, a zimą - kozaki za kolana i zwykłe, ale oczywiście na wysokiej szpilce. Dodam na marginesie że często zakłada ona krótkie spódniczki i duże dekolty, a piersi ma duże, miseczka D. Te szpilki i inne buty często kupuje sezonowo, bo mówi że jej sie szybko nudza ,wobec czego ma wiele par butów. Chciałbym ją kiedyś w wielkiej tajemnicy poprosić że jak będzie wyrzucać swoje stare buty, głównie chodzi mi o szpilki, klapki, żeby dała mi je. Zaznaczam że dziewczyna jest b.sympatyczna, do rany przyłóż, b.towarzyska i mnie lubi. Miałem pomysł żeby jej powiedzieć że to na pamiątkę itp ale może mnie uznać za zboczeńca, co mogę jej powiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miły_koneser
Bardzo mnie podniecają jej stopy, i to że ubiera szpilki niemal zawsze. proszę o poradę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miły_koneser
Nikt nie poradzi? Ciekawy jestem co myślicie o tym. Strasznie mnie rajcują stopy tej koleżanki w białych drewnianych klapkach na szpilce. Choć nie tylko,oczywiście, ale to taka jedna z głównych fantazji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oleńka93
Przebież się za ubogiego, garbatego domokrążcę i zapukaj i poproś o stare buty, które mógłbyś naprawić i sprzedać na wiejskim bazarku. Bo jak poprosisz na pamiątkę to wiadomo, że jesteś zboczeńcem stopojeebcą, a to nie jest przyjemne towarzystwo i ja bym zerwała znajomość od razu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miły_koneser
Oleńko, połykasz spermę? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miły_koneser
To wyżej to podszyw. Heh niezła rada. Ale z drugiej strony czemu zboczeńcem od razu? Przecież nie narzucam sie jej, nie dąże do fizycznego kontaktu z nią. Gorsi są tacy co np udają przyjaciela, milutcy itp a tak naprawdę chcą tylko przelecieć daną dziewczynę. Ja jej nie chce przelecieć, nie będę proponował jej np masażu stóp. Nawet nie wiem czy bym sie zdecydował poprosić ją o te buty, tak pytam hipotetycznie tylko, co inni sądzą. a jak ktoś patrzy na tyłek koleżanek to też jest zboczeńcem? mysle ze nie , a wielu tak robi pewnie. Normalny człowiek zachowa to dla siebie, potrafi sie powstrzymać od komentarzy czy narzucania się. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miły_koneser
Nigdy nie wgapiałem się w jej stopy intensywnie, czasem owszem popatrzyłem ale trudno sie nie spojrzeć jak kobieta siada obok ciebie w króciutkiej mini, i zakłada noge na noge i macha ci niemal przed nosem klapkiem na szpilce :) Czasem sama chwaliła się w towarzystwie jakie buty sobie kupiła, pokazywała itp. Po prostu dziewczyna lubi się czuć kobieco i być podziwiania, jak wiekszosc kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4444444...
możesz jej powiedzieć że masz jakąś daleką kuzynkę na wsi która właśnie wkracza w wiek młodzieńczy i chciałaby się zacząć ubierać trochę bardziej dorośle czy elegancko, ale pochodzi z ubogiej rodziny i chcesz jej zrobić niespodziankę i zebrać od znajomych koleżanek trochę używanych rzeczy dla niej, żeby historia była bardziej wiarygodna możesz powiedzieć o tym również koleżankom tej znajomej, nie dość że dostaniesz rzeczy to jeszcze jak urośniesz w ich oczach ;) powodzenia fetyszysto :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miły_koneser
Dzieki za rade,i za zainteresowanie tematem, w sumie niezły plan ;) Choc troche podejrzane moze byc jakbym nalegał głównie na buty. No ale zawsze mozna powiedziec ze ciuchy też, jak chociaż jedna para butów bedzie to gra warta świeczki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×