Czy mężczyźni o tym fantazjują?

Czasami pojawiają się tu tematy kobiet fantazjujących o gwałcie, ale nie przypominam sobie żebym kiedykolwiek zauważyła temat o mężczyźnie fantazjującym o gwałceniu kobiety. Zastanawiam się czy jest to aż tak rzadkie (raczej trudno mi w to uwierzyć), czy jedynie faceci obawiają się do tego przyznawać? Wiadomo przecież, że o ile kobiety nikt (a przynajmniej mało kto) za takie fantazje nie sponiewiera, to facetowi za takie fantazje mogłoby się nieźle oberwać, a przecież skoro jest popyt to powinna być i podaż ;)

bo u facetów to raczej jest fantazja o ostrym i dosłownym waleniu kobiety a nie gwałcie, czyli to samo lecz robione wbrew jej woli

Ja fantazjuję nie o zgwałceniu kobiety tylko abym to ja był zgwałcony przez kobietę.Piękne nie!

płynna granica pomiędzy podporządkowaniem a gwałtem:(

Nie chodzi mi o fantazje o ostrym rznieciu czy wręcz "waleniu" kobiety, ale o fantazjach w których pojawia się wyraźny sprzeciw kobiety, przemoc i ból. Bo z tego co czytałam, to kobiety potrafią dość daleko posunąć się w swoich fantazjach (co nie znaczy, ze w rzeczyywistosci by miały ochotę aż na taki hard core). Bo np "walić" można też kobietę pijana czy nacpana - zrobisz z nią co zechcesz, wyzyjesz się niemal do krwi w każda dostępna dziurę, a słowa sprzeciwu nie uslyszysz - ale to chyba nie o to chodzi?

gwałt to wyraźny sprzeciw, jeśli sprzeciwu brak to nie gwałt tylko pytanie, czy sprzeciwiam się, bo się droczę, bawię itp. czy sprzeciwiam się, bo mi to naprawdę nie pasuje?

Jeszcze raz podkreślam, ze chodzi mi wyłącznie o f a n t a z j e na ten temat, a nie co by było gdyby... O to, co się skrywa w zakamarkach myśli, o czym nie opowiada się kumplom przy piwie i co niekoniecznie taki facet miałby ochotę zrealizować. O "ciemna stronę mocy" a nie zabawę z pluszowymi kajdankami. Ale chyba nie trafiłam z tematem w porę :P

no ja się staram podnosić temat z nadzieją, że wejdzie wreszcie mężczyzna i cos napisze:( ;)

Poka cycki, to może jakiś wejdzie i jak nie temat to może co innego się podniesie :D :D :D

ale to by trzeba temat zmienić, dać coś o cyckach w temacie;) a tak w ogóle, wierz mi, moje cycki nie przyciągną grona zwolenników

mi się wydaje że faceci poprostu to robią a nie fantazjują o tym...zapomniałem dodać chorzy faceci... trzeba być chorym żeby zgwałcić

Dobre pytanie nei_nei. :) Zauważ że jest to mimo wszystko portal dla kobiet. Odnosisz najwyraźniej dziwne wrażenie że przebywający tu faceci mogą rozwiać Twoje rozterki, ale to jedynie mrzonki Twojej wybujałej kobiecej fantazji. Ta garstka łosi i stulejarzy, którzy trafili tu przez przypadek i na Wasze nieszczęście się na tyle zadomowi, by sączyć jad w wasze delikatne móżdżki, nie będą stanowić prawdziwego męskiego stanowiska. Dlatego nie spodziewaj się za wiele po swoim ambitnym temacie, chociaż... nie ukrywam, przerażasz mnie tym swoim szukaniem dziury w całym, przez co niechcący zaczynam Cię traktować nieco poważniej.

Jak o cyckach, to jestem. Szczególnie moją ciekawość budzą te, które posiada Nei :-) A jeśli chodzi o temat, to jakoś nie bardzo potrafię sobie taką sytuację wyobrazić. Potrzeba byłoby ze 4 na prawdę silnych kobiet, albo napadu z bronią, by mnie zmusić. Nie wiem czy w takiej sytuacji byłby jakikolwiek pożytek ze mnie, bo mógłby np nie stanąć? Jeśli nie chcę, to znaczy że nie jestem podniecony, nie podnieca mnie sytuacja, kobieta itp.

nudy:(:( chyba wejdę na kochanka z internetu na pomarańczowo, powyzywać, zrobić małą zadymkę:D albo się wbije do hmmmmmmmmmmmm :D

ja nie wyobrażam sobie zrobić w łóżku coś na co kobieta się nie godzi ;]

lew chyba przesadzasz, nie sądzę, żeby jakaś kobieta dobrowolnie wąchała twoje gazy jelitowe puszczane w łóżku :-o wiec nie mów, ze robisz tylko to na co godzi się kobieta

weź nie popadaj w skrajność :P

To chyba faktycznie jest coś, o czym się nie fantazjuje, a to robi. I niekoniecznie "psychole" to robią.

Andró, ale mi nie chodzi o fantazje o byciu zgwalconym przez kobietę a o gwałceniu. Czyli czy zdarza ci się np pod wpływem nerwów pomyśleć, ze ta wredna suka w okienku na poczcie inaczej by śpiewała gdyby zamiast powtarzać utarte regułki ze sztucznym uśmiechem na twarzy nagle poczuła twojego kootasa wbijajacego się w nią. Jakby wtedy skamlala i szlochala prosząc, żebyś przestał... I co wtedy? Odrzucasz taka fantazje jako "chorą" czy dajesz się ponieść fantazji i konczysz wytryskiem? I Nowy - ja wciąż mam nadzieje, ze są jeszcze prawdziwi mężczyźni (cokolwiek to znaczy ;)) nawet tutaj. W dniu, kiedy strace te nadzieje zostanę lesbijka :P :D

nei_nei "Andró, ale mi nie chodzi o fantazje o byciu zgwalconym przez kobietę a o gwałceniu. Czyli czy zdarza ci się np pod wpływem nerwów pomyśleć, ze ta wredna suka w okienku na poczcie inaczej by śpiewała gdyby zamiast powtarzać utarte regułki ze sztucznym uśmiechem na twarzy nagle poczuła twojego kootasa wbijajacego się w nią. Jakby wtedy skamlala i szlochala prosząc, żebyś przestał... I co wtedy? Odrzucasz taka fantazje jako "chorą" czy dajesz się ponieść fantazji i konczysz wytryskiem? " ­ Znasz odpowiedź, prawda?

z ta pania na poczcie to chyba gwałt za kare;) a wlasnie ciekawe, czy mężczyźni gwałcą, bo kobieta im sie podoba, no a ona ich nie chce, czy jak już wspomniałam "za karę" na zasadzie, "wkurwiłaś mnie, raszplo, zgwałcę cię i zsikam się na twoje skołtunione włosy"

Temat zniknie, jestem tego pewna.

A mnie bardzo podniecają sceny gwałtu często, żeby sie "nastroić" ogladam pornuchy o takiej tresci co nie znaczy, że chciałabym być gwałconą

Nei, fantazja ciężka do realizacji. Ale nie raz już marzyłem o tym, by upokorzyć w ten sposób jakąś wredną sukę, która mnie wkurwiła :-) Realizowałem już takie fantazje z moją panią. Wydymałem np wredną policjantkę - mięliśmy taki strój, póki go nie rozerwałem na strzępy :-) To był wręcz obłęd! Jedno z najlepszych doznań. O ile spotka się odpowiednią osobę, można się tak pobawić :-)

faceci mają takie fantazje i pragnienia - ale to tylko pewna wąska grupa. Na szczęście jest odseparowana i spokojnie czyta sobie kafe w pierdlu :)

Nudy? To upleć sobie warkocze Arni. I spróbuj jeszcze raz. Chyba nie myślisz że ten tani Bolek, Levviatan poleci na teksty o pierdzeniu. :O To już stary skunks Kafeterii. I do tego, rzucony niedopałek papierosa wywołuje u niego objawy odrazy a co dopiero świadomość że ludzie potrafią zrobić kulkę z własnego brudu i rzucać w innych. :D Tacy ludzie teraz tworzą Kafe. Łącznie z Tobą, lecisz z taką ograną fają że już nie mam nawet łez by nad Tobą zapłakać.

Żyon, to może kobiety fantazjujace o byciu zgwałconą też powinny zostać odseparowane od "zdrowego" społeczeństwa? Bo np stwarzają potencjalne możliwości i pokusy dla facetów. Albo jak potem oskarżać potencjalnego gwalciciela skoro on tylko wypełnił jej fantazje?

Nie powinienem tego pisać nei_nei, bo zaraz obrośniesz w piórka, ale warto się przekonać z jakiej gliny Jesteś utkana, bo muszę się przyznać że lubię Ciebie czytać. I nie tylko zadajesz pytania, ale na wiele odpowiadasz, po swojemu oczywiście. :) To nie znaczy wcale że będę Ci tu podpierdywał, dlatego strząśnij sny z włosów i lansuj własne trende :)

co Ty tam wiesz nowy, jak słusznie zauważyłeś w innym temacie "...sam walę byki" i uważaj, bo zwierzęta wredne potrafią być a "gwałt się gwałtem odciska" i dopsko będziesz musiał szyć

nei_nei przecież doskonale wiesz, że takie fantazje może mieć tylko garstka pojebów, którzy mieli w domu dominującą mamusie i sami nie są w stanie zainteresować sobą żadnej kobiety. Nikt "normalny" nawet jeśli o tym czasem myśli - nie przyzna się w obawie o konsekwencje