Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Annaa1984

starania czas zacząc listopad 2012

Polecane posty

kanika GRATULUJE!!! Wiedziałam :-) weszłam tylko zobaczyć ŻE Ci się udało a teraz szykuje się do pracy ;-) napisze później bo nie mam za bardzo czasu. Cieszę się ogromnie a do oczu napłynęły mi łzy :-D buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki Kochane za miłe przyjęcie :) Kropelka - ja narazi u gina nie byłam, idziemy na zywioł -zobaczymy, folik łykam, ovu w pełni, mam nadzieję ;) Ja akurat mam teraz wolne przez ten tydzień więc odstresowuję się troszeczkę w domu. gratulacjeee! też w sumie myślałam o Twoim teściku jakby to był mój daj znać jak tam oo badaniach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki dziewczyny ja na razie z nutka niepewnosci sie ciesze, po doswiadczeniach teraz po prostu boje sie cieszyc dzis zrobie bete i w czwartek razem z prl i tsh bo tak zalecil lekarz, zobacze czy jest wzrost i wtedy skontaktuje sie z gin nadal nie wierze 2,5 roku staran, trzymajcie nadal kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kanika GRATuLACJE GRATULACJE GRATULACJE :) :) ;) ale sie ciesze superrrr:) betea to tylko potwierdzenie tego co już zobaczylas na tesciku:) a powiedzialas juz mezowi? a jak nie to zrobisz to w jakis szczegolny sposob?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja rowniez zastanawiam sie jak maz zareagowal i jak mu to przekazalas. Ja czekam na @. Martwie sie,ze nie przyjdzie. Ze cos sie skomplikuje. Nie czuje jej nadejscia. Ani piersi mnie nie bola, ani sluzu jakiegos specjalnego, skolowana jestem. Czasem tylko pobolewanie w podbrzuszu. Czy to sie juz nie moze unormowac?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kanika gratulacje!!!! a mnie tu troszke nie bylo dzisiaj 8 tydzien sie zaczal... hmmm wiec jestem na podtrzymaniu dopochwowo luteina w nd byl brazwy sluz wczoraj lekarz i wszystko ok... serduszko puka w rytmie cza cza wiec jest pozytywnie :)) dzieki za troske i cos tu chyba forum umiera :( bo zadko kto pisze .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuje dziewczyny przepraszam że ja tak dziś o sobie ale te 2 kreseczki to nie wyspanie, po prostu chodzę dziś jak pijana WITAM Cię Claudia w naszym gronie:) byłam na becie wyniki mam mieć po 15 a w czwartek powtórzę i ew. zrobię tą prl i tsh podbrzusze na szczęście dziś mniej pobolewa tzn czuje coś tam, nie umiem opisać (ciągnięcie, kłucie, skurcz) ale to nie to samo co przed @ przychodzi tak momentami, a te silniejsze skurcze były dziś tylko 2 razy. Powiem Wam że przy 1 nieudanej ciąży tak nie miałam tzn nie miałam prócz bólu sutków żadnych innych objawów więc tym razem może dobrze że te objawy są, wtedy uważałam że ich brak oznacza coś złego, no i się nie pomyliłam więc mam nadzieję że teraz będzie dobrze, aha nowy objaw pojawił się dziś biały gęstawy śluz. Na razie czekam z niecierpliwością na betę, wtedy dopiero uwierzę że faktycznie coś tak kiełkuje (bo niestety mam obawy że te testy może się pomyliły) mam tyle teraz w sobie różnych uczuć strach, szczęście, niepewność... jeśli chodzi o męża bo pytałyście - to już o 1 w nocy go obudziłam (za co dostałam opr bo nie wiedział że znów testuje, mój mąż raczej podchodzi racjonalnie do życia więc dla niego takie codzienne testowanie to mała obsesja, ale kazałam mu usiąść zapaliłam lampkę i spytałam ile kresek widzi na teście? on na to że 2 i ? (nie wie o co chodzi w wynikach tych testów więc nie skumał) więc się popłakałam i powiedziałam że będzie dzidziuś i się udało, a on to czemu płaczę? a we mnie chyba opadły te wszystkie emocje po tych 2,5 latach starań no i potem obydwoje spać nie mogliśmy zastanawiam się co wpłynęło na to że się (chyba) udało - hsg czy to że przyspieszył mi gin podanie ovitrelle? mówię Wam tyle mi teraz chodzi po głowie dlatego już nie piszę bo Was zanudzam ale jak na razie to tylko Wy i mąż wiecie więc muszę się komuś wygadać :) jak będą wyniki napisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) Kanika gratuluję, i innym dziewczynom zaciążonym :) Za starające sie trzymam kciuki :) U mnie drugi cykl po poronieniu się wydłużył do 43 dni. Dopiero kończy mi się @, także zaczynamy się starac w tym miesiącu. Zobaczymy co z tego wyjdzie, zaopatrzyłam się w arsenał testów ovu, bo ja nigdy nie wiem co u mnie jest i jak :) Buziaki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
claudia witaj, rozgość się :-) Trzymamy za Ciebie kciuki ;-) kanika ja się bardzo cieszę, że piszesz, przeżywam to razem z Tobą :-D jestem jakaś dzisiaj podekscytowana, na innym forum też dzisiaj inna dziewczyna wstawiła suwaczek apropo ciąży ale nic się jeszcze nie chwaliła więc czekam :-D Ciesze się, że Wam się udaje!!! Pisz kiedy tylko chcesz i co chcesz my Cię wysłuchamy a raczej wyczytamy ;-) beta piękna !!!!!!!!! :-) :-) :-) ;-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
druga osiemnastko mam nadzieję, że Tobie też się szybko uda :-* tak jestem na ovu pod tym samym nickiem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
druga osiemnastka dziękuje :) malinko serdecznie Ci dziękuje (powiem Ci że gdy byłaś na rekolekcjach i pisałaś że modliłaś się za nas wszystkie to bardzo mi to utkwiło w głowie i pomyślałam wtedy "może ona coś wskóra" :) ) ja czekam z niecierpliwością na Twoje dobre wieści i inny dziewczyn, życzę Wam tego, uczucia są nie do opisania. ale zastrzegam nie opuszczę Was ;) kamelia pytanko do Ciebie bo Ty już po wizycie u gin, dostinex rozumiem że teraz nie bierzesz? w ulotce napisane jest że nie wolno brać w czasie ciąży ja już w nd nie brałam (coś chyba mi tam podpowiadało)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To napewno Bóg nie ja !!! :-) W sobote byłam w Częstochowie na Mszy z Modlitwą Wstawienniczą, powiem Wam, że w tej kwestii i innych zawierzyłam Bogu, zdając sobie sprawe z tego, że może być różnie a ja i tak chcę to przyjąć :-) Chcę wytrwać w wierze bo bez tego byłam smutna a teraz mam Cel :-) Cieszę się z każdej ciąży, która się u Was pojawia, kaniko nie czuj się winna, że piszesz o sobie, czekałaś na to tyle czasu, że masz prawo do szczęścia i powiem szczerze zarażasz dzisiaj tym stanem pełnym emocji i szczęścia :-) Chce mi się płakać i śmiać zarazem jak bym to ja zaciążyła :-) Naprawde się cieszę :-D iza Ty też się cieplutko trzymaj, opiekuj się maleństwem pod Twoim serduszkiem i dbaj o siebie :-) druga osiemnastko dodałam mój wykres na tablice jak chcesz to dodaj mnie do przyjaciółek bo ja nie znam nicku/nicka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
druga osiemnastko wejdź w społeczność, wykresy na tablicy i tam któryś z kolei jest mój, taki bezowulacyjny :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj osiemnastko :) trzymamy kciuczki :) oj tak , Kanika zarażasz tym szczęsciem i oby te fasolki i na tym forum się rozmnożyły na wiosnę :) mój mąż dzisiaj wraca z kursu , mam nadzieję, ze będzie miał siłę - co by sie dni płodne nie skończyły hihi....;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hah osiemnsatko na pewno tak zrobię :) mam tylko nadzieję, ze wczorajszy dzień (chyba miałam ovu, straszne rwanie jajników itp) nie przepadł i nie jest za poźno :( ehhh tak czekam na to dzieciątko !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
claudia no to dzisiaj na 100 musisz działać jak wczoraj były bóle, może się załapiesz a pozatym bóle nie równa się ovu więc szanse że zdążysz jeszcze są, różnie to bywa :-D osiemnastoko dodałam ale nie widze Twojego wykresu bo nie udostępniłaś na tablicy :-) widziałaś mój pokręcony :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinko widziałam Twój wykres i inne zaznaczenia i w szoku byłam :) Ja nie prowadzę wykresu :P Zobaczę jak nam się będzie wiodło w staraniach, jeśli się nie będzie udawało to zacznę go prowadzić. Na razie idziemy na żywioł :) Claudia, nie poddawaj się, a nóż widelec? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nom planuję dzisiaj powalczyc :) dzisiaj tez mnie troche pobolewa ale juz nie tak straszliwie a i ovu test tez dalej ma dwie krechy, no nic próbowac trzeba caly czas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki co tam u Was , ze taka cisza nastała ? urlopujecie się :) ? u mnie trochę sprawy się posrały, ale czekamy ....;) udanej majówy dla Wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiatajcie Kochane, ja w zasadzie stoje w miejscu więc nie mam o czym pisać bo ani @ ani owulacji a dziś już 33dc. ... Zaczęły mnie nachodzić myśli żeby zatestować ale zdaje sobie sprawe, że to musiałby być cud żeby w bezowulacyjnym się udało dlatego powstrzymałam się :-D już faza mi się włącza z niewiedzy :-D męczy mnie troche ta sytuacja bo nie wiem czy liczyć jeszcze na to że będzie ovu czy spodziewać się @ claudia a co takiego się stało, nie trać wiary w to, że się uda ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny:) kanika-beta super-niech rosnie i rosnie:) ja juz przeciez po kilku wizytach;) oczywiscie dostinexu nie biore, teraz tylko witaminy, euthyrox na tarczyce i luteine (duphaston) 3 x dziennie, no i magnez, bo zawsze mialam skurcze lydek, stop,itp...a Ty kiedy masz wizyte u lekarza?powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinko to podobnie jak u mnie. Ja nadal czekam na @. Miala byc 30 kwietnia a tu juz 2maja i nie ma jej. Ani zadnych oznak zeby miala sie lada chwila pojawic. Nie badam nalogowo szyjki,ale wczoraj byla wysoko. Ledwo ja znalazlam. I tak sobie czekam i sie stresuje, bo pewnie nadejdzie w najmniej oczekiwanym momencie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny!!! dawno was nie czytalam i widze ze w koncu co raz wiecej z was bedzie mamusiami :) trzymam kciuki za was wszystkie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Was claudia co sie stalo, opowiadaj malinko a moze jednak? moze i sobie wymodlilas maly cud:) kropelko a jest szansa ze i u Ciebie cos by tam roslo? kamelia dziekuje za odp.do dzis nie mialam kontaktu z lekarzem, po 18 dopiero oddzwonil i juz cos wiem, zrobilam dzis bete ponownie i jest dobrze 360. prg 125 gin powiedzial ze wszystko w normie, podniosl mi jedynie euthyrox na 75, a wizyte mam na czwartek. brzuch nadal mnie pobolewa ale inaczej niz na @ choc tylko momentami w 1 ciazy takich objawow nie mialam, duzo leze bo sie boje iz sytuacja sprzed 2 lat sie powtorzy a tego nie chce. a jutro do pracy:/ pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaniko super,ze wszystko w normie. :) u mnie raczej nie ma opcji,zeby cos roslo. Jak 3 tygodnie temu bylam u gina to nie bylo dominujacego pecherzyka a endo mialo chyba 6mm. Nie pamietam dobrze. Wiec pewnie bez owulacji bylo. Dzisiaj robilam test, tak dla jasnosci ale negatyw. Kupilam taki w markecie, pepino bodajrze. Tani byl to wzielam. Ale niestety nic. Trzeba czekac na @ i brac clostil. Moze sie znowu uda.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×