starania czas zacząc listopad 2012

To ja mam dla Was dziewczyny pewną propozycję. Mam swoje raczkujące jeszcze wielotematowe forum. Jest tam też dział specjalny, do którego dostęp jest "specjalny". Nie widzą go osoby zalogowane i niezalogowane, uprawnienia mają niektórzy. Po to on jest, żeby można bez oporów pisać o swoich sprawach prywatnych i ma się pewność że nikt niepowołany tego nie przeczyta. W wolnych chwilach można też pogawędzić na inne tematy :) Jeśli macie ochotę na małą "przeprowadzkę" to zapraszam :) Podam wtedy adres www.

skopiuj tabelke wklej do wypowiedzi i dopisz sie

druga osiemnasta moze byc ciekawie:) podaj stronke

Zaproponowałam tamto miejsce, bo mi się fajnie z Wami rozmawia :) Adres strony to www.caffe-club.pl i tam trzeba wejść na forum :) Zapraszam serdecznie :) Jeśli sie zdecydujecie, to przy logowaniu w "podpisie" możecie umieścić te dane, które umieszczacie w tabelce :) czekam na Was :)

przemadrzala współczuje, masakra ale już po wszystkim przynajmniej :-) nie chce Cię martwić bo nie wiadomo jak jest w Twoim przypadku to dużo małych pęcherzyków wskazuje na PCO(S), ja tak mam zawsze na usg a mam ten zespół. Ale może w Twoim przypadku po prostu się wchłoną. druga osiemnastko jak będę miała chwilke to zajrze na to forum :-) A Tobie życze szybkiego i zdrowego zaciążenia... A robili Ci jakieś badania co do przyczyn? oczekuje ja mam pochrzanione cykle i teraz nie wiem nawet kiedy @ przyjdzie więc nie wiem czy jest sens się wpisywać :-(

Za 1-2 tygodnie mam się zgłosić po odbiór wyników. Pewnie to badania histopatologiczne, ale nie liczę na to, że poznam przyczynę. Takie badania bardzo rzadko dają odpowiedź, a poza tym to nie wiem czy udało się pobrać materiał podczas łyżeczkowania, bo wcześniej po lekach sporo poleciało w łazience. Także nie wiem co im udało się pobrać. A zapytać nie mogłam bo mnie uśpili. Ale trafiłam na super lekarza no i byłam w porządnym szpitalu. Z tego wszystkiego to tyle dobrego jest, że mam fajnego lekarza. Może wreszcie ktoś kompetentny się mną zajmie. Malinko, zapraszam na moje forum :) fajnie będzie porozmawiać też na inne tematy :) bo ja mam ochotę Was poznać z innej też strony niż ta tutaj :)

No i po tej kontroli za 1-2 tygodnie, to pewnie jakieś badania w ogóle będę miała robione, chociaz teraz nie wiem jakie. Starać się będziemy za 3 miesiące i ani jednego dnia dłużej :)

druga osiemnastko ja już się zalogowałam :-) Ty jesteś założycielką forum ? :-) Ciesze się, że się nie poddajesz, mam nadzieję, że lekarz Cię poprowadzi do celu... A w serduszku zawsze już będzie ta mała kruszynka :-(

Fajnie malinko, że dołączyłaś :) Już się tam do Ciebie odezwałam na pw (prywatne wiadomości). Tak, ja to forum zmajstrowałąm, bo chciałam stworzyć miejsce przyjazne dla wszystkich, do którego można wpaść i porozmawiac na różne tematy, także te trudne i bolesne. bez obaw, że pojawią się jacyś nieproszeni goście :) Trzymam się po tym wszystkim i nie załamałam się, Żyję nadzieją, że wszystkim nam się kiedyś uda to co najbardziej pragniemy :)

malinka5020 miałam robione badania w kierunku pco przez 2 ginekologów i endokrynolog i pco jest wykluczone. Ani jeden objaw ani jeden wynik nie wskazuje na pco :) samo drobne pecherzyki oznacza ze nie ma jeszcze dominującego ( ale wiekosc jajników jest ok a przy pco sa lekko poeiwkeszone zawsze) PCO to akurat mam z głowy zresztą tak samo jak choroby tarczycy ( wstepnie wyszeło hashimoto ale sie nie potwierdziło) i inne przypadłosci. Wykluczona też niedrożność i słabe nasienie wiec na chwile obecną mam sie starac 3 cykle i ewentualnie jak nie wyjdzie beda jeszcze laparoskopowo wykluczać endometriozę. I na tym koniec ... potem zostaje juz tylko psychika moja jako czynnik niepłodnosci

przemadrzala ale mnie nastraszylas. ja prawdopodobnie bede miala hsg w nastepnym cyklu i raczej na nfz bo w swojej klinice musialabym umowic sie ze swoim gin a jego teraz nie bedzie (kiepsko nawet z tego wzgledu bo musze isc do jego kolegi na monitoring w tym cyklu bo mam podwojna dawke clo i musi byc to skontrolowane, a mam naprawde delikatnego fajnego lekarza). pozostaje mi ten 2 szpital, juz tam dzwonilam mam przed @ zrobic posiew i w czasie @ przyjsc z wynikami i umowic sie na zabieg,zastanawiam sie czy sam posiew wystarczy? cytologie mialam robiona 1,5 roku temu ale czytalam gdzies ze i OB badaja. kamelia meza mam przebadane badania ma bardzo dobre ale to tak jak z moimi badaniami, mam wszystkie badania w normie nie ma przeciwskazan do posiadania dzieci a jednak...przemyslalam sobie wczoraj te moje starania i mysle ze faktycznie moge miec zapchane jajowody bo jesli to nie to, to nie wiem. zostaly mi 2-3 m-ce z clo a potem mam miec inseminacje po to wlasnie to hsg. takze ten cykl tez odpada choc bede brala clo (cien szans zawsze istnieje). druga osiemnastka tez z checia zajrze na Twoje forum:) malinko rozpoczelas mierzenie temp.? oczekuje jesli uda mi sie to wpisze sie do tabelki bo jestem w pracy i pisze z tel.a jak nie to bedac w domku sprobje.

kanika nie bede sciemniać to cholernie nieprzyjemne badanie , sam ból trwa 3 sekundy ale całość jest okropna..dla mnie samo wspomnienie jest traumatyczne,zejscie na salę gdzie jest te łozko do badania,sama obecność tylu lekarzy,radiologa,pielegniarek , przesuwanie sie po tym stole z tym ustrojstwem w macicy jest masakryczne. Dziś w nocy sniło mi sie ze drugi raz przechodzilam ten zabieg..już mniej sie we snie bałam ale obudzilam sie przestraszona.Co bedzie jak bede miała rodzic???jeszcze sie poważnie zastanowie nad dzieckiem hahahahaha modle sie teraz o to aby sie udało sie w te 3 miesiące bo inaczej laparo...a tam bedzie chyba jeszcze gorzej mimo narkozy..widzialam kobiety po laparo na sali i mi sie słabo robiło kanika a w ogóle u mnie na sali lezała laska po 3 inseminacjach teraz była na 4tej i nie miała hsg , robili jej w ciemno.

Dziewczyny wlasie wrocilam z lazienki i zauwazylam u siebie brazowo-bezowy sluz. Nie wiem co myslec. Teoretycznie jestem 6tyg od ostatniej @. Zaczal sie 7tydzien. Lekarza mam dopiero w srode. Oszaleje chyba:(

Masz dwa wyjścia, poczekać chwilę co się będzie działo, albo pojechać na ostry dyżur do szpitala. Mnie lekarka powiedziała, że jak zacznę plamić to mam leżeć plackiem.

przemadrzala dlatego pisze, że niekoniecznie tak jest w Twoim przypadku. Jednak moim zdaniem jak jest ich troche to nie da rady, żeby wszystkie urosły i pękły, niektórym się wchłaniają a innym nie jak np. mnie :-( i przy każdym usg je mam... miejmy nadzieję, że jak u Ciebie wszystko wykluczone to tym razem się uda a nóż Ci coś tam przepchali :-D moja koleżanka też miała drożne a po hsg zaszła i się śmiałyśmy, że ją przepchali i się udało ;-) kanika "noł stresss" będzie dobrze ;-)

kropelko a bierzesz luteine dopochwowo?? czasami tak się zdarza od podrażnienia, dziewczyna z innego forum też tak miała od luteiny i już przeszło. Jak się martwisz to jedź na ostry dyżur i nie daj się spławić, tak jak mówi druga osiemnastka albo leż plackiem...

kropelko każde plamienie w ciąży jest groźne ale czytałam, że najgorsza jest żywa krew...

Zaczynam sie denerwowac. Moze powinnam do ginekologa swojego zadzwonic. Narazie leze. Leze i staram sie byc spokojna na tyle na ile to mozliwe jest.

Nie biore luteiny. Nic nie biore bo wciaz czekam na wizyte u gina. Tylko kwas foliowy. Nic poza tym.:(

Kontroluj sytuację, co jakiś czas wychodź do łazienki żeby sprawdzić co się dzieje, bo na leżąco to niewiele zaobserwujesz. Wiem, że w początkowej ciąży takowe plamienia mogą się zdarzyć.

kropelko powinnaś iść do jakiegoś lekarza po progesteron, zadzwoń do tego swojego gina i zapytaj co robić.

Jak ide do wc to na papierze widac brazowe plamienie. Nie leje sie to ze mnie,ale jest przy wejsciu do pochwy. Poczekam jeszcze moze z godzine i zadzwonie do gina. Zobacze co powie. Strasznie sie martwie i boje. Od rana mialam takie dziwne uczucie w dole brzucha. Nie bol. Moze cos jak mrowienie. Nie wiem sama.

kropelko nie kazde plamienie to cos zlego. siostra i szwagierka je mialy w 6 a druga w 9 tyg i bylo to zwiazane z peknieciem jakiegos krwiaka czy cos takiego ale kazda byla w szpitalu i dostaly duphaston. uwazam ze warto to skontrolowac jesli jeszcze sie to plamienie pojawi dzisiaj. szpital dziala 24 h, ja niestety pojechalam dzien pozniej z plamieniem i... Pomimo ze personel dziwnie patrzy na tak wczesne ciaze (mi powiedzieli ze nie warto takich wczesnych ciaz ratowac) warto to sprawdzic. Trzymaj sie i oszczedzaj i w razie czego jedz do szpitala.

może nie jest to nic groźnego ale lepiej jakbyś do niego zadzwoniła, on się na tym zna i może to Cię uspokoi, zapytaj czy luteina albo duphaston pomoże.

Zadzwonilam mowi ze sie nie ma czym przejmowac. Ze gdyby to byla czysta krew to bylby powod do martwien. A jesli to jest brazowo rozowe to nie ma powodu do zmartwien. Nie wiem. Jakos niepewnie sie czuje. Nie bardzo ufam lekarzom. Teraz czuje jakby skurcze tam na dole. Jakby igla ktos mnie dziubał. Na to tez pewnie maja jakies medyczne wyjasnienie. Wolalabym pojechac na USG i zobaczyc,ze wszystko jest ok. Ale skoro nie zaproponowal to nie pozostaje mi nic innego jak czekac do środy.

czesc dziewczyny:) kropelko-mam nadzieje,ze to nic powaznego i wszystko bedzie dobrze.najwazniejsze jest to, ze zadzownilas do lekarza i sie upewnilas-w razie czegos niepokojacego zawsze mozesz jechac do szpitala.wypoczywaj i uwazaj na siebie.powodzenia przemadrzala-super,ze jestes juz z nami:) i juz po:) z wlasnego doswiadczenia wiem, ze male endo 2-3 mm i male pecherzyki swiadcza o zbllizajacej sie owulce. po prostu jeszcze nie wytworzyl sie dominujacy, a pecherzyki oraz endo rosna ok 1-3 mm na dobe-owulke na pewno rozpoznasz o objawach plodnosci i sluzie.wydaje mi sie,ze zostalo Ci jeszcze kilka dni (5-7), oczekuje-oby juz ten cykl okazal sie dla Ciebie szczesliwym:) kanika-mi lekarz mowil o koniecznosci inseminacji,ale nic nie wspominal o badaniu hsg...zycze Ci, abys nie musiala przez to przechodzic, druga osiemnastko - rowniez chetnie dolacze na Twoje forum-pozniej sie zarejestruje, gdyz teraz weszlam tylko na moment, pozdrawiam:)

Nick................cykl........ost.@ ..............testowanie.......Wiek oczekuje..........4 cykl.....@20.01 .2013......test.19.02..........21 Kanika........2,5 roku.......@08.02.13..........04.03.13............28

kropelko to leż i odpoczywaj, tak jak pisałam to nie musi być nic poważnego, trzymaj się:)

Zapraszam kamelia do mnie :) tak jak i Was wszystkie do wpadanie na wirtualną kawkę :) Kropelko, rób wszystko na spokojnie.

Dodam, że tam też możecie zakładać dowolne tematy i taki jak tu też :)