Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Annaa1984

starania czas zacząc listopad 2012

Polecane posty

witam:) ja juz po 2 sniadaniu w pracy, 3 godz. i do domku:D jak tam Wasze samopoczucia? kropelko jak u Ciebie z humorkiem? annaa jak Twoje odczucia co do piatku? moze czujesz sie jakos inaczej :)? czego Ci zycze;) dziewczyny - milego dnia zycze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kanika Ty już prawie po pracy a ja 40 min temu dopiero zaczęłam :-D ale Ci dobrze :-( ja zaspałam na badania i nie poszłam :-) trudno a jutro to nie wiem czy już nie będzie za późno na progesteron bo 25 dc a niby powinno się robić tak koło 20-22 ale nie znam się :-/ dalej plamie, brzuch i piersi bolą i tak już zostanie do @ :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też sie..
kropelko-przytulam Ja jeszcze w domku, do pracy na 13 do 20, ale żeby mi się chciało tak jak mi się nie chce ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też sie..
Dobrze chociaż, że nie tracę czasu na dojazdy:) Wychodzę o 12.45 a o 20.10 jestem w domku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wirajcie dziewczyny Czy komus sie udało w listopadzie ?? Chyba abcd ?? Serdecznie gratuluje :) MNie korcvi bardzo zeby kupic test ale w osttanich miesiacach nic innego nie robie jak testuje.I dołuje się. Wiec ne kupilam. Od dawna nie mialam zadnyc objawów na @ czy na owualcje w tym miesiacu bola mnie piersi.Hurrra :) Mam nadzieje, ze coś sie ruszlo ale nie mam nadziei na ciąże... noie chce sobie wkrecac znowu, ze mam wszytskie objawy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropla goryczy- trzymaj sie ciepło.Nowy miesiac to nowe starania i nowe nadzieje. Dziewczyny ile cykli staran jest juz za Wami >> Moj teraz jest juz 9 :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dołączam sie do Was..do wczoraj miałam nadzieje niestety uleciała.Dziś mam 22dc , owu mialam 14dc . Na papierze toaletowym zauwazylam śluz zabawrwiony , od roku mam plamienia ( leczone) i pewnie one sie zaraz zaczną :( czyli nici z ciązy ..załamka , tp moj 3 cykl starań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropla-goryczy
Mialam sie kilka dni nie odzywac,ale z kim konwersowac jak nie z Wami wlasnie. Maz uwaza mnie za dziwaczke. Juz 3 raz podnioslam alarm zwiazany z @ i 3 raz go odwolalam. Po wczorajszym krwawieniu ani sladu. Zla jestem teraz,ze nie poszlam jednak do lekarza,ale skad moglam wiedziec,ze to chwilowe... :( Pomyslalam,ze pojde jutro moze jeszcze raz zrobic bete? Jak myslicie? Warto? Zastanawiam sie czy torbiel moze wstrzymac @, do glowy przychodzi mi tez ciaza pozamaciczna... Nie wiem co mam myslec. Milego dzionka Wam życze dziewuszki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropla gorzyczy- najlepiej nic nie mysl :0 tylko idz na bete. Szkoda, ze z lekarza zrezygnowalas ale rozumiem. Moze to po prostu ciąża ? Nie wiem czy torbiel wstryzmuje @ ... v Przemądrzała- 3 cykl,to jeszcze nie dramat. Dlaczego masz plamienia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kropla-goryczy prosze powiedz mi bo czytając nie zapamietalam który to Twoj dzien cyklu , skad jestes pewna ze owu była w dzien kiedy pisałaś?? miałaś monitoring ??? jakie leki bierzesz ? ilu dniowe masz cykle? jakieś choroby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
avent plamienia mam od roku , niby niedomoga lutealna , ale po podawaniu lutka i dupka skróciły się drastycznie bo z 4-8 dni na 1-2 dni przed @. Wcześniej była luteina ale jak oświadczylam lekarzowi ze sie zaczynamy starać to dał dupka bo niby lepszy i dłuzej działający. Biore od 16-25dc po 1 tab. Według badań progesteronu poziom jest dobry wiec nie powinno być już plamien. Od kilku miesiecy biore też bromergon na obniżenie prolaktyny ( nie jest jakaś strasznie duża bo tylko 259 po obciązeniu) bo plamienia mogą być też od tego. Cykle mam 29-31 dni , z reguły owu koło 13-16 dc,potwoerdzone monitoringiem. Mam niemiłą II faze cyklu bo od samej owu bolą mnie piersi zawsze , są wrażliwe nawet na zwykły dotyk , miewam wzdęcia i zaparcia wiec w sumie co miesiąc to przechodze :( Nie pomaga nic , ani bromek ani castagnus..taka uroda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropla-goryczy
przemadrzala_rzepinianka duzo tych pytan ;) dzis 33 dc, w tym cyklu bralam clostil i mialam monitoring wiec lekarz powiedzial kiedy byla owu. Mam PCO, wiec cykle mialam zawsze bardzo rozne. W styczniu odstawilam antykoncepty cykle byly nieregularne, w sierpniu wodniak jajowodu i po nim cykle 21 dni... Nadal czuje bole w dole brzucha, nie sa silne. A po wczorajszym alarmie ani sladu. Mysle,ze pojde jutro na bete, tylko nie wiem jakiego powinnam sie ewentualnie przyrostu bety spodziewać jesli w poniedzialek bylo 1,8.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przemądrzało- o matko, jaką dluga masz juz historie "choroby " . Mam nadzieje , że w koncu zaowocuje !! A wybierasz sie do lekarza w najblizszym czasie na pogadanki ? Ja sklamałam lekarzowi po pół roku niedanych pób, że staram się rok.... zlecil badania hormonów, ktore mam dobre. Wiec dostalam tylko terapie ziołową Castagnusem i folik. Przez pierwszy miesiac Castagnusa cykl wydluzyl mi sie z około 35 dniowego do prawie 50 dniowego :O:O Bralam jedna tabletek, teraz biore dwie.. I mam nadzieje,ze w koncu dziala ( te bóle piersi itd). Do tego pije ( ale na wlasna reke ) zioła o.Sroki od niedawna. Dolujde mnie ta wizja czekania.... juz 9 miesiecy za mna ( mozna by rodzic gdyby sie od razu udalo ;) ), do Nowego Roku na ziolach, dopiero potem monitoring cylu i leki odpowienie... podobno mam "tylko" rozleniwione jajniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kropla-goryczy pomyślałam ze może te plamienie to poźna implantacja..ale 33 dc to troche chyba jednak za poźno , zrób na wszelki wypadek bete..poszłabym na Twoim miejscu do lekarza na usg,niech zobaczy grubość endometrium moze @ jest tuż tuż a może jednak coś zaszwankowało,da lutka i wywoła @ najwyżej.Trzymam kciuki avent niestety moja historia zaczeła sie już troszke ponad rok temu, a zaczeliśmy sie starać 3 miesiące temu. Niby według badac poziomy hormonów są pod kontrolą,wszystko pięknie fajnie ale te plamienia kurcze..one i tak już można nazwać tylko jednodniowymi brudzeniami wiec jestem na dobrej drodze..tylko to czekanie bleh...co miesiący mam tak ze idąc do toalety na e-e ( mam zaparcia od dziecka wiec wtedy sie dość mocno spinam,napinam..) zauważam troszku plamienia na papierze i wtedy wiem ze za kilka dni przyjdzie 1 dzien plamienia a potem @ . Teraz liczylam na to ze jednak ciąża bedzie bo mialam kilka przesłanek ku temu ale jednak wczoraj doszło do mnie ze to tylko moja psychika bo plamienia przyjdą. Wczoraj mnie brzych bolał ( raz lewy raz prawy jajnior) i wtedy wyszła ta sytuacja w wc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przemądrzała- rozumiem Twoje rozgoryczenie nadchodzaca @. Ja przezywala rownie mocno, wielki żal ale do kogo ?? Nawet nie udzielam sie na temacie "starania wrzesien ", bo tam dziewczyny zachodzily w ciaze jak grzyby po deszczu ;) Czlowiek czuje taka zadrość, dlaczego mi sie nie udaje.... od jakiegos czasu staram sie zmienic myslenie na "co ma byc co bedzie", ale powiem ze jest trudno, Teraz bola mnie piersi, ktore od miesiwecy nie bolaly i co chwile sobie mysle " a moze ciaza". Ale staram sie nad tym panowac, wmawiam sobie ze na pewno nie, ze czekam na @. ... wole tym razem miec miłą niespiodzianke niz dóla po raz 9 ! Poza tgym staram sie myslec o swiatach, zeby czas szybko zlecial i znowu uderze do Lekarza. Do Nowego Roku kazal mi sie nie pokzwayc .Eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
avent , rozumiem Cię , ja też jestem niecierpliwa i zmartwiona..też co miesiąc wmawiam sobie objawy..miesiąc temu piersi mniej bolały a teraz bardziej , w zeszłym miesiącu jajniki bolały w 27dc a teraz w 21 i tak w kołko...psychika jest najlepszą aktorką..a ciąża pewnie przyjdzie bez objawów..takie zycie. Jeden sie udaje w 1cyklu innej w 11 a jeszcze innej w 21 :( Damy radę..musimy dać kochana !!!! Na 21 stycznia mam wizytę u słynnego pana od niepłodnosci , oczywiście też powiedzialam mu ze staramy sie od roku,mam komplet badań wiec pewnie tylko skieruje tża na badania i coś zaradzi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie avent i przemadrzala rzepinianka:) kropelko nie wiem czy torbiel wstrzymuje @, nigdy nie slyszalam. ja bym jednak radzila Tobie zrobic bete dla pewnosci,wynik napewno musialby byc wiekszy niz ostatnio wiec jak bedzie wzrost to mozna podejrzewac ze cos tam moze kielkuje:) malinka ja slyszalam ze ten progesteron robi sie m.21 a 23 dc, ja robilam 23. wiec nie wiem przemadrzala 3cykle to naprawde malo, ja zaczelam 25. rowniez mam wysoka prl po obciazeniu biore dostinex, euthyrox na wysokie tsh i tak jak Ty od razu po owu mam objawy (dla mnie gdy one sie pojawiaja to wiem ze cykl sie nie udal bo gdy zaszlam w ciaze to objawow z poczatku nie bylo) bol piersi z boku, bralam rozne ziolka ale nie pomagaja wiec taka i moja natura:) no ja juz sie szykuje do domku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja właśnie też mam te plamienia od 3 cykli ale u mnie jak już się zaczną w 22-23 dc to już do samej @ leci :-( nie wiem, podejrzewam niedomoge ale zaspałam na badania progesteronu :-/ Ja od 23 cykli jade na całego ale tak sumiennie to staram się od 6 cykli więc chcąc, niechcąc nie zachodze już dwa lata i też mam PCOS. Taka wola Boga widocznie :-) Ja wcześniej przed @ nie miałam nigdy bolących piersi ani brzucha, a przynajmniej nie aż tyle dni przed a gdzieś właśnie od 3 cykli już od 20 dc. Zawsze było tak że bolał mnie jeden dzień przed @ i wiedziałam, że nazajutrz przyjdzie a teraz jak tu się nie nakręcać :-) Może to jest związane z niedomogą ?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnią prl miałam 8 ale bez obciążenia więc chyba nie to ale progesteronu nie badałam. Jak wcześniej pisałam mówiłam o tym mojej endo ale powiedziała że to zapowiadające @. Rozumiem plamienia 2 dni przed jako zapowiadające ale nie 8 :-( Powiem jeszcze o tym gince bo ja już nic nie wiem albo w następnym cyklu pójde na ten progesteron i sama go sprawdze bo teraz już za późno :-( kropelko idź na tą bete, ona wszystko wyjaśni, j.w powinna być po prostu wyższa :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malinka ale prl trzeba zbadać jeszcze po obciązeniu,ja mam podniesioną tą drugą i stad mogą byc plamienia. Nie jest też normą tzw 'zapowiadające' plamienia! Nawet 2 dniowe!!! to jest anormalne,atypowe! oznacza zaburzenie II fazy i trzeba to leczyć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzeba to wytłumaczyć mojej endo :-/ ale w grudniu ide do gina to na pewno nie pomine tego tematu :-) dzięki za info :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malinka... zgadzam się z przemądrzała że prl trzeba też zbadać po obciążeniu najlepiej m. 3 a 5 dniem cyklu. Ja też podstawową mam w normie a po obciążeniu 12 krotnie więcej a norma jest max 6x. Druga rzecz - ja też miałam dziwną panią endokrynolog (nie chciała abym prl po obciążeniu robiła), która w moich badaniach nie widziała nic dziwnego pomimo że i prl i tsh miałam za wysokie wiec ją zmieniłam:) teraz tsh mam w normie, z prl tylko nadal wałczę ale jest już ciut lepiej, biorę 2 cykl dostinex i liczę (bo trochę się o nim naczytałam ;)), że pomoże mi w prze ciągu pół roku:) zapisałam się też do kliniki niepłodności bo ponad 2 lata starań to trochę długo, właśnie czekam na wizytę:) drogo tam ale tak bardzo chcę dziecko :( ....myślę że warto!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malinka... zgadzam się z przemądrzała że prl trzeba też zbadać po obciążeniu najlepiej m. 3 a 5 dniem cyklu. Ja też podstawową mam w normie a po obciążeniu 12 krotnie więcej a norma jest max 6x. Druga rzecz - ja też miałam dziwną panią endokrynolog (nie chciała abym prl po obciążeniu robiła), która w moich badaniach nie widziała nic dziwnego pomimo że i prl i tsh miałam za wysokie wiec ją zmieniłam:) teraz tsh mam w normie, z prl tylko nadal wałczę ale jest już ciut lepiej, biorę 2 cykl dostinex i liczę (bo trochę się o nim naczytałam ;)), że pomoże mi w prze ciągu pół roku:) zapisałam się też do kliniki niepłodności bo ponad 2 lata starań to trochę długo, właśnie czekam na wizytę:) drogo tam ale tak bardzo chcę dziecko :( ....myślę że warto!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kanika no właśnie lekarze niechętnie dają na prl z obciążeniem, ja teraz walcze właśnie z tarczycą ale prolaktyne mówiła że mam o.k. W sumie to tak jak z insuliną na czczo o.k a po obciążeniu dopiero widać nieprawidłowości... Zapytam mojej ginekolog, może ona coś zadziała w tym kierunku :-) ja jeszcze o klinice nie myślałam, przez 1,5 roku nie liczyłam dc więc nawet nie wiem czy trafiałam w płodne dni a dopiero pół roku licze, w które dni mamy się przytulać więc wmawiam sobie, że może się uda chociaż pewnie marne szanse. Jestem pod opieką endo i gina więc może się coś wykluje :-) Jeszcze mam nadzieję ale coraz mniejszą... Dziękuję :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malinko ja wszystkie badania hormonów robiłam prywatnie bo do endo prywatnie chodzę u nas na wizytę na nfz trzeba co najmniej pół roku czekać, zależało mi na czasie więc płacę:/ takie badanie prl + obciążenie kosztuje u nas 60 zł. ale myślę że warto bo jej nadmiar może sporo nabroić w naszych organizmach przyciśnij swojego ginek aby jednak wysłał Cię na prl z obciążeniem:) a mam pytanko jesteś nerwową osobą lub szybko się stresujesz? bo prl to tz. hormon stresu, ja np jestem nerwowa wszystkim się przejmuje gdy mam taki "stresujący" dzień to zawsze miałam do tej pory migreny, gdzieś wyczytałam że to ma powiązanie z podnoszącą się prl, od kiedy biorę leki na jej obniżenie to ani razu migreny nie było więc myślę że lek działa a i wyniki mam odrobinę lepsze:) dlatego wiem, że przy staraniach o dziecko bardzo ważny jest spokój aby ta głupia prl nie szalała ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kanika a powiem Ci, że jestem bardzo nerwową i płaczliwą osobą nawet mało ważna sprawa czasami wyprowadza mnie z równowagi :-) a więc może faktycznie coś w tym jest. Jak dzwoniłam wczoraj do labo to pytałam też o prl to normalna 22 zł +5 zł pobranie a z obciążeniem koło 44 zł + pobranie. Jak ginka mnie nie wyśle to sama zrobie :-) Czuję się mądrzejsza w tej sprawie dzięki Tobie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malinka po to tu jesteśmy aby sobie doradzić powspierać się:) ale co tu tak cichutko? kropelko byłaś na becie? annaa jak tam u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kropla-goryczy
Ja na bete lece jutro. Zobaczymy jaki da wynik. @ nie ma nadal. Brzuch mnie tylko pobolewal dzisiaj,ale sie polozylam i przeszlo. Przy okazji pospalam bo oczy mi sie kleja jakos ostatnio. Chyba przesilenie. Bo wstane, z 2godziny pochodze i dalej moglabym spac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×