Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość emigrantka imigrantka

Drogie mamy żyjące w Polsce. Proszę o odpowiedz:czy wystarczy mi tyle na miesiąc

Polecane posty

Gość firmowe obiady w pracy
i zarobisz tylko 800 zł? masakra, ja bym sie nie zdecydowała. 800 zł, nie wystarczy Wam na nic, kompletnie na nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miód i malina
srata tata takie gadanie tego nie jem, obiady mam w pracy, proszek przywiozę... zobaczysz że tak kolorowo nie bedzie pieniadze rozchodza sie jak woda. zawsze coś bedzie trzeba wyadać ekstra: lekarstwa, wycieczka w szkole, nowe buty dla dziecka, żarówka, baterie, imieniny cioci,taca w kościele :) nie mówię już o jakiś awariach jak np zepsuta pralka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emigrantka imigrantka
Najpierw przeczytajcie co ja napisałam. 800 zł zostanie mi po odliczeniu gazu,prądu,wody,czynszu.Te 800 zł zostanie mi na jedzenie. Dostałam propozycje pracy w Polsce,gdzie tyle zostanie mi na życie i jestem ciekawa czy tyle mi wystarczy,bo ja w Polsce dawno nie byłam.Jestem sama z dzieckiem.Nie jestem rozrzutna,ciuchów sobie nie kupuje,chyba,że jakąś bielizne,dziecko na razie też ma zapas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem ludzi
ty chyba kobieto zwariowalas z Niemiec wracac do Polski, tam masz lekarstwa, podreczniki za darmo i mase roznych rzeczy, a w Polsce zalamiesz sie totalnie! wszystko musisz placic sama.. dla twojego dziecka w Niemczech sa lepsze perspektywy, obys nie zalowala!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miód i malina
"jak kupie dla nas dwóch kilo papryki to na dłużej wystarczy." kilo papryki to teraz 7 zł, na dłużej ci nie wystarczy po się zepsuje. w sumie dziwne że tak mało zarabiasz, 700 zł?? przeciez to ponizej min krajowego. jak ty jesz obiady w pracy to syn chyba w szkole a za to juz musisz zapąłcić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emigrantka imigrantka
No dlatego pytam Was o to wszystko,bo mnie w PL nie było kilka lat;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emigrantka imigrantka
Matko !!!!!!!!!!!!!!!! Wezcie przeczytajcie co ja napisałąm!! 800 ZŁ ZOSTANIE MI NA JEDZENIE!! To nie prawda,że wszystko jest za darmo. Za lekarstwa wszystko płacę. Jak syn szedł do przedszkola to zapłaciłam za wyprawke 200 euro,kredki,jakies tablice,itp.Jak szedł do 1 kl to za wyprawkę (ksiązki itp) dałam 400 euro. Wszystko trzeba było takie jak szkoła sobie życzyła,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajamysleze
my na samo życie, bez opłat itp wydajemy koło 2tys na 3 osoby (ja, mąż i niemowlak) i nie jest kolorowo. Za 800zł chyba bym nie dała rady - sama jeszcze jako tako skromniutko, ale nie z dzieckiem, które też ma swoje potrzeby... Ciężka sprawa będzie autorko, na prawdę... Musiałabyś bardzo tanio jeść i zapomnieć o chlebie razowym, warzywkach itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem ludzi
to chyba nie masz niemieckiego obywatelstwa albo brak ci ubezpieczenia zdrowotnego niemieckiego skoro sama placisz za wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajamysleze
szczerze mówiąc to jakbym mieszkała za granicą a miała wrócić do PL i pracować za najniższą krajową za która nie da się wyżyć to w życiu nawet bym się nad tym nie zastanawiała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emigrantka imigrantka
Mam ubzpieczenie zdrowotne,jestem tu legalnie od wielu lat. Na leki nie wydaje,bo (na szczęście nie choruje),jak kupuje to tabletke od bólu głowy,jakies witaminy. I normalne,że trzeba płacić. To raz,a dwa co Ciebie dziwi,że wydaję na wszystko kase? Mam stać jak większość niezaradnych Polek i prosić się o pomoc socjalną na głupie książki? Sory,ale to by mnie kompromitowało .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo wszyscy mysla
ze za granica to wszystkim za darmo daja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama nastolatki...
Cos mi tu nie pasuje.. tez mieszkam od wielu, wielu lat w Niemczech i jeszcze nigdy za ksiazki nie placilam. Wyprawki do przedszkola tez nigdy nie kupowalam. Do szkoly juz tak, teraz moja corka jest w osmej klasie, na poczatek roku szkolnego wydalam na nia 20, czyli nic. Ksiazki w Niemczech dostaje sie za darmo, lekarze dla dzieci sa za darmo, leki i szczepienia tez. Do tego kazde dziecko dostaje co miesiac Kindergeld w wysokosci 184 niezaleznie od zarobkow rodzicow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kabareton
Droga autorko, nie wydaje mi sie zeby te 800 zł bylo jakas wielka tragedia, jesli jestes oszczedna jak piszesz, to uwazam ze przy rozsadnym podejsciu spokojnie dasz rade. Dziwi mnie fakt ze wszystkie tutaj wypowiadajace sie dziewczyny wydaja po 1500- 3000 na samo zycie... Ja przerobilam juz w zyciu rooozne pulapy finansowe i powiem ci ze mozna to zrobic i to bez wiekszego stresu... takze glowa do gory jesli widzisz siebie w pl a nie w niemczech i masz propozycje pewnej pracy to spokojnie mozesz brac pod uwage powrot do kraju, wbrew wiekszosci opinii tutaj - z glodu na pewno nie umrzecie... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emigrantka imigrantka
No własnie tak patrze,że każdy myśli,że tu jest złote życie,za darmo dają,mieszkania za darmo,szkoły za darmo itp itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emigrantka imigrantka
Ale to nie ma znaczenia. Mi chodzi o zycie w Polsce. Niemieckie proszki napisalam a nie ze w Niemczech mieszkam.Ale moja siostra mieszka i nie słyszałam,by za darmo wszystko miała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emigrantka imigrantka
Idę już,bo zaraz zaczniecie miec pretensje po co ja w ogole zyję.Dobrej nocy życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to ciesze sie
WRACAC TERAZ DO PL NA 800 ZL TO TRZEBA MIEC NASRANE .....:O dOBREJ NOCY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama nastolatki...
Nie wszystko oczywiscie jest w Niemczech za darmo, wszystko jest duzo drozsze niz Polsce, uslugi, oplaty i mieszkanie na pewno. Tylko te rzeczy ktore podalas akurat dla przykladu sa tu dla dzieci akurat za darmo. I tez ten Kindergeld, punktualnie co miesiac plywajacy na konto to tez duza pomoc. Miec a nie miec 184-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to ciesze sie
Ja to nie wiem o co tu chodzi. Moj ojciec samotny -wdowiec , po oplatach sostaje mu 1300 zl i jest cienko . O czym rozmawiamy ? Na dwie osoby 800 zl ? kpina!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agniecha bez grzecha
Emigrantka --- nie daj sie zalac tym negatywizmem ! Bez przesady ile ci ludzie wydaja !! Warzywa ze straganu sa naprawde tanie, wiec jesli nie kupujesz gotowych produktow to wcale tak zle nie jest -- za granica warzywa, glupia salata jest bardzo druga, male pudeleczko rzodkiewek kosztuje duzo, nie wspomne o owocach "luksusowych ", typu jagody za ktore np anglii czy niemczec trzeba zaplacic z ok 2 euro za pare deko ! W Polsce caly sloik litorwy kupisz za parenascie zlotych Z czego mozesz je zawekowac i w sam raz na przeziebienie jesli by sie zdarzylo To samo z papryka -- jedna papryka potrafi kosztowac 80 centow a w Polsce ? Moze z 5 -8 zl /kg, zaleznnie od miasta oczywiscie. Chemie mozesz przywiezc sobie z zagranicy, jesli jest taniej, wiekszy proszek starczy ci na dlugo Lekko nie jest i jest drogo, owszem, ale tez 800 zl po oplatach jest wcale niezla suma Ja radzilam sobie za mniej, trzeba miec oczy otwarte i nie wydawac bez pomyslu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hiehiehiehieheie
agniecha życie za granicą jest droższe, to fakt, ale zarobki są dużo wyższe, więc w ogólnym rozrachunku wychodzi dużo taniej... za 800zł sama skromnie by sobie poradziła, ale jeszcze z dzieckiem? moim zdaniem to będzie życie na najniższym możliwym poziomie i jeśli autorka zamierza się zdrowo czy ekologicznie odżywiać to nie ma szans, musiałaby kupować wszystko najtańsze żeby starczyło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja od 9 lat nie mieszkam w Polsce i nigdy w zyciu tam nie wroce nie pozbawie swoich dzieci standardu zycia jakie maja tutaj,a 800zl,to wystaczy Ci moze na pol miesiaca o ile bedziesz naprawde skromnie zyla...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ioreuwrioew
kurde, ja tego nie rozumiem, w Polsce niby nędza a te wydają 1500 i im ledwo starcza. Moze problememjest nieumiejętnosc czytania ze zrozumieniem- tu na topiku, jak i porównywania w sklepie etykiet z ceną... :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko jakos da sie przezyc pytanie tylko co to za zycie i po co w taki sposob? Ciezko Ci bedzie i to bardzo, mam nadzieje tez ze ominie cie szok kulturowy (we wlasnym kraju) jednym slowem zycze powodzenia. P.S Tu nie chodzi o bycie negatywnym tylko o bycie realista. Rzeczywistosc polska nijak ma sie do tej zagranicznej , niebo a ziemia wiem niestety co pisze a nam zostaje kilkakrotnie wiecej niz 800zl miesiecznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ioreuwrioew
uchylcie rabka tajemnicy: gdzie wy tyle wszystkie zarabicie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez tak czytam i się dziwie ....każda z was wydaje kwoty kosmiczne Życie faktyczne jest drogie ...ale mając na przeżycie 1500 zł na 3 osoby - tylko wyżywienie wam nie starcza ;-) ???? 800 zł to nie jest wiele ...ale jeżeli będziesz rozsądnie kontrolowała wydatki ..to wystarczy ci na samo wyżywienie i wydatki na dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hiehiehiehieheie
ioreuwrioew przecież nie każdy zarabia najniższą krajową, no ale załóżmy, że jest rodzina 3 osobowa i oboje rodzice zarabiają po 1500zł to mają 3 tys więc po odliczeniu opłat itp te 1500 im zostaje na życie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chleb w markecie owszem
kosztuje poniżej 2zł i nie nazywajmy tego absolutnie chlebem!! Nawet koło chleba nie może postać. Jest to sama chemia, spulchniacze i zapychacze żołądka, jedna glina!! Proponuję udać się każdemu do najbliższej piekarni i kupić chleb z owej piekiarni, mimo tego, że w tym samym markecie możecie kupić chleb od tej właśnie piekiarI!! W piekarni zapłacićie za chleb około 5zł w markecie nawet 1,80zł!! Różnice poczujecie na 100%, w piekarni kupuje się chleb w markecie wyrób chlebopodobny!! Myślicie, że jak tam się liczą w przetargu o 1 setnną grosza na dostawie, dba ktoś o jakiekolwiek normy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chleb w markecie owszem
800zł daje dziennie 26zł na 2 osoby. Nie mówię, że nie potrafiłabym żyć za te 26zł dziennie, byłaby to jednak swoista wegetacja. Dziecko w szkole bardzo dużo kosztuje, wiecznie jest coś. Od września -same podręczniki plus zeszyty i cała wyprawka plus ubezpieczenie i komitet szarpie po kieszeni 600zł!! W październiku zwykle jest pierwsza wycieczka - minimum 100zł, bo zwykle jest ona jednodniowa. W listopadzie pewnie wyskoczą urodziny kogoś w klasie, zwykle już w każdym następnym miesiącu musisz liczyć około 20zł na prezent. W grudniu mikołaj i dyskoteka i tak można mnożyć i mnożyć!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×