Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Karola5566

Nastoletnia samotna matka jak temu podołać

Polecane posty

nie długo będę miała 19 lat i jestem w 14 tygodniu ciąży. Facet z którym byłam 2 lata zostawił mnie z tego co wiem spotyka się z inna która już dziecko ma. Nie mam od niego żadnego wsparcia a ciążę mam zagrożona. Rodzice mnie wyrzucili z domu nie skończyłam jeszcze szkoły nie mam pieniędzy mieszkania ani partnera. Co mam robić ? Był może ktoś w podobnej sytuacji?;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghft
to znaczy gdzie teraz mieszkasz i który to miesiąc ciąży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co ci dziecko
naiwna panno? sama jestes niedojrzałym dzieckiem które zawiodło wszystkich , chcesz powołac na swiat dziecko w skrajnej biedzie i ubóstwie z nieodpowiedzialna matka czyli toba i pozal sie boze ojcem?, stworzysz patologie wyciagajaca łapy do panstwa , po co ci to ? powinnas ''modlic sie'' o szybkie poronienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Narysowałam kiedyś slonko..:/
Dasz radę, tylko musisz tego chcieć i być silna i dzielna. Ja urodziłam pierwsze swoje dziecko w wieku 16 lat, drugie w wieku 19. Moja mama była alkocholiczką, mieszkałam w fatalnych warunkach, ojciec dzieci, zosatwił mnie kiedy byłam w drugiej ciąży. Myślałam o tym aby drugie dziecko zosatwić w szpitalu, bo bardzo się bałam, że sobie nie poradzę...nie dałam rady tego zrobić. Złożyłam wniosek o mieszkanie, czekalam 3 lata, ale chodziłam ciągle do urzędu i się przypomniałam, płakałam burmistrzowi itd w końcu chyba mieli mnie dość i przyznali mi lokal. Miałam 22 lata kiedy poznałam fantastycznego faceta z którym jestem do tej pory, jest moim mężem. Mam trzy fantastyczne córki, najstarsza 16 lat, średnia 13 i najmłodsza którą mam z obecenym partnerem ma 3,5 roku. Nie poddawaj się !!! Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to gdzie teraz mieszkasz
i za co się utrzymujesz? no cóż, trzeba było myśleć wcześniej bo chyba wiedzialas skad sie biora dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maka paka :)
ojej jakie tutaj same mądrale się zebrały :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazdyMADRYale
Doradzic dziewczynie nie potraficie tylko z zarzutami. Jestem swiecie przekonana ze wy nigdy nie popelniliscie bledu bo przeciez sa ludzie nieomylni, prawda? Autorko, napisz gdzie teraz mieszkasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błąd ? ty tą skrajną
nieodpowiedzialność nazywasz błędem ? powołanie do życia dziecka przez osobę bezdomną nazywasz błędem który każdy moze popełnić ? ciekawe czy chciałabyś mieć taką matkę , być dzieckiem tej dziewczyny i liczyć na ochłapy które da państwo albo litość obcych ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przecież ta dziewczyna zaszła w ciąże kiedy mieszkała jeszcze w domu... nie umiesz czytać, że ją wyrzucili?? co to za rodzice... dziewczyna prosi o rade a tylko krytyka... chociaż pare słów wsparcia... karola gdzie teraz mieszkasz? nie masz kogoś bliskiego żebyś mogła zamieszkać u niego jakaś babcia, dziadek, ciocia??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ikonka sama się nie pokarze!
zna swoją rodzine od prawie 20 lat i mogła przewidzieć jak zareagują na wieść o dziecku , zna ich poglądy ,każdy powinien mieć rozum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maka paka :)
Przcież tutaj wypowiadają się główniary które życia nie znają, siedzą po kloszem w domku, na mamusi utrzymaniua, najgorsze co im się przytrafilo to to, że sąsiad zalał im łazienkę więc skąd mają mieć pojęcie o czymkolwiek ? do tego zero wyobraźni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po co od razu tak naskakujecie na autorkę? A no tak zapomniałam,że na tym forum panuje chamstwo,wymądrzanie się co to nie ja...... Wracając do tematu, autorko gdzie teraz mieszkasz? Nie będę komentowała zachowania rodziców i Twojego byłego. Głowa do góry,dasz radę,tylko musisz być silna. Bo niestety z górki to Ty nie będziesz miała w takiej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przedszkolna mother
Bez przesady, autorka jest dorosla, nie ma 16 lat i rodzice nie maja obowiazku jej utrzymywac i lozyc na jej przyszle dziecko. Zrobila sobie dzieciaka, to niech teraz razem z ojcem dziecka wezma za swoje dorosle zycie odpowiedzialnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przedszkolna mother No tak,tylko uważam że trochę wsparcia ze strony rodziców by się przydało,a nie wyrzucenie z domu. Nie ważne czy kobieta ma 19 czy 27 lat to jednak uważam,że gdzieś te wsparcie w obie strony powinno być w każdej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
art. 133 1 k.r. i o.. ojciec, nie będący mężem matki, obowiązany jest przyczynić się w rozmiarze odpowiadającym okolicznościom do pokrycia wydatków związanych z ciążą i porodem oraz kosztów trzymiesięcznego utrzymania matki w okresie porodu. Z ważnych powodów matka może żądać udziału ojca w kosztach swego utrzymania przez czas dłuższy niż trzy miesiące. Jeżeli wskutek ciąży lub porodu matka poniosła inne konieczne wydatki albo szczególne straty majątkowe, może ona żądać, ażeby ojciec pokrył odpowiednią część tych wydatków lub strat. To nie są alimenty, musisz złożyć pozew o koszty utrzymania w czasie ciąży i porodu (tak to się fachowo nazywa). W takich sprawach jest pewien problem, jeżeli pozwany powie na rozprawie, że nie jest pewien ojcostwa to sąd będzie miał związane ręce. Musi się przyznać, że to będzie jego dziecko. Inaczej sprawa się przeciągnie i nie wiadomo czy zdążysz przez porodem. Pozew taki składa się do Sądu Rodzinnego Wydział Rodzinny i Nieletnich, w pozwie musi być dokładnie określony powód (czyli pani) i pozwany (domniemany tatuś z dokładnym adresem). W treści proszę napisać, że jest Pani w ciąży i podpiąć zaświadczenie od lekarza i że domniemanym ojcem jest pozwany. Reszta już w rękach Sądu. A jak się wyprze to złożysz po urodzeniu wniosek o ustalenie ojcostwa i prawda i tak wyjdzie :) ALe spróbuj najpierw pierwszą wersję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do kiedy sie uczysz, twoi rodzice mają zobowiazanie alimentacyjne wobec siebie, i nawet do konca twojego studiowania muszą tobie alimenty placic Co z tego że jestes pełnoletnia? uczysz sie,!!Kto smieje sie z tego, niech lepiej zapozna sie ,jak to w świetle prawa wygląda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po urodzeniu dzieciatka zloz w sadzie rodzinnym wniosek o ustalenie ojcostwa oraz o alimenty ze splata od dnia urodzenia sie dziecka.Nawet jesli on nie bedzie chcial placic to udasz sie z wyrokiem do komornika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bumbumbumbum
I jeszcze nazwij dziecko Julka to dopiero będzie patologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polozne
Jesteśmy studentkami Położnictwa na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Przeprowadzamy badania mające na celu zbadanie wpływu ciąży w młodym wieku na rozwój emocjonalny. Ankieta skierowana jest do Kobiet, które w bardzo młodym wieku zaszły w ciążę. Badanie jest całkowicie anonimowe, a uzyskane odpowiedzi zostaną wykorzystane tylko i wyłącznie do celów naukowych. Z góry dziekujemy za wypełnienie ankiety. http://www.ebadania.pl/77e766ee4d938cb0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Wiem, że to dawno dodane al3 nie mogę się powstrzymać. Jak większość z Was może pisać takie komentarze? Ty osobo pisząca żeby modliła się o poronienie, zastanów się nad sobą poronienie da odcisk na psychice, może kiedyś będziesz w podobnej sytuacji I czy będziesz taki mądry . Twój były to frajer, ciekawe czy się pochwalił obecnej jak potraktował Ciebie, nie wiem jak Ciebie mogą wszyscy oskarżać że to Twoja wina, rodzice wyrzucają z domu, facet zostawia, A ludzie zamiast dodać kilka słów wsparcia w komentarzach to dobijają,  wiatropylna nie jesteś. Sama tego nie zrobiłaś. Więcej winy jest z jego strony niż z Twojej. Mam nadzieję że teraz u Ciebie jest wszystko dobrze, A dzieciątko urodziłaś zdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Dnia 13.11.2012 o 10:56, Gość ikonka sama się nie pokarze! napisał:

zna swoją rodzine od prawie 20 lat i mogła przewidzieć jak zareagują na wieść o dziecku , zna ich poglądy ,każdy powinien mieć rozum

Nie zawsze można przewidziec zachowanie innych, nawet rodziny z którą żyje się tyle lat 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×