Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dakklajsh

Ile jedza wasze od2-3letnie dzieci?

Polecane posty

Gość Dakklajsh

Jakie posiłi o której godzine-co to jest i jak dużo tego zjadają i wypijają? Moja córka wypija od 200ml do 330ml mleka z kaszą manną ale taką rzadziznę między 8-9rano Drugie śniadanie podaję między 10a 11 ale zazwyczaj niezależnie od tego co to jest wszystko zostaje na talerzu Czasami nie daję tego mleka jak się nie awanturuje o nie i wtedy zjada odrobinkę śniadania np.30-50gram jajecznicy i dwa gryzy pieczywa pioijając 20-50ml jakiegoś płynu. W międzyczasie 1/3banana lub 1/5 jabłka Obiad Zupa 50-80ml mimo że podaję jej 300ml w miseczce Drugie danie zjada zawsze w 30% czyli np. 50gram ziemniaczków i trzy kęsy mięska sporadycznie liźnie tez surówkę. W międzyczasie sporadycznie całe kiwi lub 1/3 jakieś orzechy migdały wyciśnięty sok z cytrusów,kawałek jabłuszka lub banana lub ananasalub innego owoca czy suszone rodzynki z orzechami albo chrupki,jogurt itp. czasem jak się zasluży to czekoladę gorzką. Kolacja zjadana jest podobnie jak reszta posiłków w ciągu dnia jak nie doje to woła o to mleko z kaszą i idzie spać. Czy tak jedząc można przeżyć w zdrowiu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje niespłna 2 letnie je tak
rano 180 ml kaszy manny na mleku i troche cukru do tego. Później wepcham kromkę razowego chleba z maslem albo jakąś pastą warzywno mięsną albo jajko na miekko potem tez okolo 180 ml zupy z warzywami i mięsem pól malego jogurtu owocowego i 180 ml mleka modyfikowane. Czasem zje 1/4 banana, albo pól jablka, nieraz nawet biszkopta i to wszystko. Jakoś zyje ale mam wrażenie że niedlugo bedzie lewitowac nad ziemią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje niespłna 2 letnie je tak
Dziś np zjadla rano mleko modyfikowane 180 ml bo kaszy nie chciała, kanapki nie zjadla, ciastka nie zjadla, banana nie zjadla, wypila dwa kubki herbaty. Za godzinę dam jej zupę z kasza jaglaną i brokulami na mięsnym wywarze i to pewnie zje bo lubi, mam nadzieję, poźniej dostanie jablko wiec z 1/2 zje. Jogurtem splula calą kuchnie wiec nie bede jej już dziś proponowac. Na kolacje zrobie kaszę i to bedzie wszystko. Szaleństwo jedzeniowe. Dieta 300 kcal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 l 3 mce, 12kg, 94 cm
Śniadanie 200ml mleka o 7 drugie śniadanie o 10 kanapka pół kajzerki, owoc np pół melona, 1.5 brzoskwini, jogurt 150g obiad 14 zupa ok 100ml 18 kolacja skubie ode mnie mięso, surówkę i ziemniaka-ale to dosłownie po 2-3 kęsy. ok 21 kubek mleka 200ml,a czasem i 2 kubki. W ciągu dnia pije ogromne ilości wody i jedną butelkę 300ml Kubusia. nie dostaje ŻADNYCH PRZEKĄSEK W MIĘDZYCZASIE. Twoje dziecko je po 7-8 razy na dobę,dlatego nie zjada normalnych posiłków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miliana23
Moja 3 latka je tak wstaje o 9 więc pije mleczko tak pół szklanki czasem szklanke albo sok marchwiowy potem robimy śniadanie zje 3 kromki chlebka z pasztetem,szynką albo żółtym serem (zostawia tylko obgryzione skórki) potem gdzieś w południe jakieś owoce typu banan jabłko potrafi zjeść całe i obiad około 14 zupa taką miseczkę dla dzieci zje calą,po godzinie lub dwóch domaga się 2 dania na raz nie zje więc jej odgrzewam,ziemniaczki z sosikiem zje mięsko ma ciężko pogryść więc sie męczy ze schabowym ale mielonego i pierś kurczaka potrafi zjeść jak jej pokroje na kawałki na kolacje cos lekkiego lubi jajecznice albo płatki na mleku albo kaszkę dla dzieci na gęsto zależy na co ma ochotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miliana23
A chuda jest jak patyk mimo że tyle potrafi zjeśc i to mnie zadziwia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dakklajsh
Też tak masz że wszystkie bluzki które pasują na nia są za krótkie a te które są dobre w rękawach są wielkie w tułowiu? Ze spodni zrezygnowałam całkowicie bo nie szyją takich Gdyby nie to że rosna jej nogi i nogawki są za krótkie chodziłaby w spodniach w rozm.89 tyle że te sięgają jej ponad kolana. Tak więc kupuję leginsy w większych rozmiarach jak trzeba to zwężam i nosimy jak spodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taki wiek. u nas zaczelo sie jak skonczyl 2 lata. teraz ma prawie 4 i nadal nie je prawie nic. w sumie jak mial te 2 lata to nawet troszke wiecej jadl :P wczorajszy jadlospis wielkiego czlowieka: - ok 8 - omlet z 1 jajka zjedzony w polowie - w przedszkolu (9-14) 1 biszkopt, pol gruszki i pol jablka - ok 15 - 2 lyzki zupy kalafiorowej - ok 18 - polowka brzoskwini z puszki i 2 lyzeczki serka homogenizowanego naturalnego. i na tyle by bylo. syn ma 117 cm wzrostu i wazy niecale 18 kg (rok temu mial 10 cm mniej i wazyl pol kilo wiecej). nie wiem jak on to robi ale zje i ma sie swietnie :) wszelkie wyniki w normie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miliana23
Dakklajsh mam dokładnie jak napisałaś rośnie szybko zanim sie obejrze nogawki i rękawki za małe już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miliana23
Mam kilka ubrań myślałam ze na wiosne może na 2 rok a tu te co ma nagle stały się za małe i musiałam wymienić na te z szafy i co sie okazało rękawy za długie a na długość bluzki dobre a spodnie w pasie jej wiszą na długość ok ale nie wszystkie masakra i musze wszystkie zwężać albo wciągać gumki żeby w jej chudej dupce pasowały i nie wisiały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje niespłna 2 letnie je tak
co ty ja nie kupuje ubrań. Nosi takie na 6-9 miesiecy po co mam kupowac nowe jak leca z niej. Body jak jej kupilam jak miala 4 miesiace tak jej zaklądam nadal a ma 20 miesięcy. Robie tylko co 2 miesiace badania w kierunku anemii bo jest na granicy no i tyle. 10 kg żywej wagi przy 88 cm wzrostu. Monstrualne dziecko. Jak wyciągam jogurt z lodowki to zaslania rękami twarz udając ze jej nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój 3latek zjada
na śniadanie przez weekend, bo nacodzień je w przedszkolu zjada przeważnie ok 1 kromki chleba czasem 1,5 z jakims dodatkiem szynka, pomidor, serek... lub miseczke płatków z mlekiem (staram mu sie nasypać dość sporo płatków tak żeby wchłoneły jak najwiecej mleka, bo on wyjada płatki reszte zostawia, ale to też zależy od dnia bo czasem wypije i mleko) do tego herbatka,lub kakao, na 2 śniadanie jakiś owoc, coby to nie było zje cały, na obiad zupy uwielbia, także zje całą miseczke taka dla dzieci, drugie danie już ciężej zależy od dnia.. raz zjada ziemniaki z buraczkami a mieska weźmie tylko kęs a raz zjada mięso całe a ziemniaków podziubie.. podwieczorek też je, owoc,jogurt (uwielbia cały za jednym razem wciągnie)budyń itd.. z kolacja jest trochę gorzej, ale staram się przypilnować żeby zjadł choć jedną kromke chleba... tak czytając wczesniejsze posty stwierdzam że mój jednak je całkiem sporo, w co cały czas wątpiłam.. jego waga to 14 kg.. także chudzinka jak dla mnie a dla innych ani nie za gruby ani nie za chudy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miliana23
Moja w kwietniu bedzie miała 4 lata a waga nie rosnie jak miała 13.7 tak ma fakt rośnie na długość może stąd nie przybiera ale to mnie martwi że wciąż ta sama waga miał ktoś tak ze swoim dzieckiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje niespłna 2 letnie je tak
moje starsze ma 4 skończone i wazy 15 kg. Jak wązyl 15 mając dwa tak wazy 15 mając prawie 4,5. Dwa szczypiorki. Ale tamto starsze to już calkiem nic nie je. W przedskzolu zjada wszystko w domu nic. Nawet gryza. Dziś walczyliśmy rano z kanapką prawie godzine w koncu darowałam bo bysmy się spoźnili do przedszkola. Mój maż też byl niejadkiem wiec to chyba genetycznie uwarunkowana sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój 3latek zjada
mój również stoi w miejscu juz od ok roku, tzn stoi z wagą na długość rośnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaaaaaaaaaaaaaaa
Pocieszyłam się czytając o Waszych dzieciach. Nie tylko ja mam problemu z niejedzącym dzieckiem. Moja córka ma 2 lata 9 miesięcy, ok.12 kg, 95 cm. Rano ok. 6-7, czasami wcześniej wypija 210 ml mleka ok. 10 zjada 1 kromkę chleba z wedliną lub parówkę (sporadycznie) ok. 12 jogurt naturalny i czasami ćwiartkę jabłka ok. 16 obiadek, najczęściej porcja zupki, ziemniaki i mięso przestały już jej smakować, więc czesto jest to 1-2 kawałki potem znów ok. ćwiartki jabłka na kolację rzadko je normalny posiłek, zdarzy jej się zjeść parówkę, ale niestety najczęściej zjada ok. 210 ml kaszki To jest wersja optymistyczna, wcześniej lubiła twarożek, jajecznicę, teraz nie ma mowy, aby nawet zjadła jeden kęs. To samo z daniami obiadowymi- najlepiej rosół, pomidorowa, krupnik i ogórkowa, wcześniej jadła jajka sadzone, mięso z kurczaka czy pulpety, polubiła za to spaghetti.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miliana23
Aha czyli u was też waga stoi dobrze wiedzieć bo już sama nie wiedziałam co o tym myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dakklajsh
Moja ma 100cm i waży około 14kilo mimo że ważyła już 15 jak miała 95cm czyli rośnie i na wadze traci. A rośnie w oczach-jestem przerażona i je coraz mniej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dakklajsh
A kupy wasze pociechy chętnie robia czy jest ogólna panika jak trzeba zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .......to.....ja..............
Moja też dużo nie je, no i mało co lubi. Nawet nie chce nic innego spróbować. Rano ok.8 180 ml mleka z kleikiem, 10-11 kanapka z masłem ( kiedyś jadła ładnie z wędlinami lub twarożkiem), 14 obiad- może pół miseczki zupy ( rosół lub pomidorówka), a jak nie chce to trochę ziemniaków i kawałek pieczonego mięsa z kurczaka. Kolacje je ok. 19, w międzyczasie zje banana, jabłko, winogrona, chrupki, jogurt. Na kolacje je naleśniki, jajecznice, jajko na twardo, chyba że to buło na śniadanie to na kolacje kanapki, jak ma ochotę to zje 2 kromki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moja córka zjada od rana
w przedszkolu wszystkie posiłki: 8:00 1 sniadanie 9:00 2 sniadanie 12:00 zupa 14:00 drugie danie i deser 17:00 obiad z nami 20:00 kolacja Przewaznie zjada wszystko. Ma 2 lata i 5 miesiecy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miliana23
Dakklajsh moja robi normalnie przy siku ale czasem potrafi przetrzymać i taka twardą ma że szok i widać że ciężko jej wychodzi ale musi zrobić przecież jak poczatki na nocniku były to potrafiła tak zatrzymac że w nocy akcje miałam płacz i ból brzucha na szczeście już sytuacja opanowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .......to.....ja..............
Mojej nie raz się zdarzyło że kupa gorzej się robiła, piła sok z hippa na rozluźnienie i pomogło. Większych problemów nie ma póki co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dakklajsh
Mija już rok jak ucze ją robić kupę na nocnik Czyli pierwszy raz udało jej sie rok temu mamy po tym pół skrzyni zabawek które sobie wybrała w nagrodę za to. Od tamtej pory było mnóstwo takich razów i były nagrody ale do tej pory się męczymy. W diecie ma wszystko tak ułożone że mimo swojego uporu z jakim wstrzymuje robienie tych kup,jej kupy są miękkie i nie powinny boleć, jednak cały czas jesteśmy w trakcie nauki-uczymy sie nie bać robić na nocnik i w ogóle nie bać. Wiem że to jeszcze z rok potrwa bo to uparte dziecko jest i nie licze na cuda,ale męczące to jest strasznie. Do przedszkola dopiero za rok jak sie dostanie bo to tez nic pewnego więc żadnych zwrotów akcji nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dakklajsh
Teraz właśnie robi kupę-chce siku i wstrzymuje siku bo kupa chce wyjść-odrobinę popuściła odrobinę kupy wyszło wszystko miękkie Reszte zatrzymała co 10min przybiega że chce siada i robi wszystko by zatrzymać jak się uda wstaje podciąga gacie i dalej biega przybiega spowrotem siada na nocnik znowu wstrzymuje z całych sił i tak przez pół dnia! A ja to dzielnie znoszę. W takiej sytuacji jeść się dziecku nie chce bo nosi w brzuchu kilogramy kupy pić tez nie bo mocz też zalega i tak sie męczymy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miliana23
Fakt to męczące ale dzielna z ciebie mama tak jak mowisz moja jak zatrzymywała to niestety był płacz noce nie przespane ból brzucha musieliśmy sięgnąć po środki farmakologiczne taki syrop polecili w aptece na wypróznianie się jak opisałam że ją boli i że nie moge już na to patrzeć nazywa się on Lactulosum i jeszcze czopki glicerynowe kupiłam i walczyłam tak z nią bo jak w nocy ja naszło a siedziała i nie zrobiła to tylko płącz.Twoje dziecko biega z tym i się bawi tak,jakby nic jej nie było mimo,że nie zrobiła do końca.Najgorsze chyba jest to że tak mało je i pije bo jak mówisz jelita przepełnione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .......to.....ja..............
a próbowałaś np. posmarować pupę oliwką i powiedzieć że to jej pomoże? Musisz jak najszybciej coś z tym zrobić. Mam w rodzinie chłopczyka który też tak wstrzymywał, teraz ma 4 lata, jest mała poprawa ale zdarzają się dni kiedy nie chce zrobić, wstrzymuje i mówi że będzie bolało, popuszcza często w majtki, strasznie płacze bo się boi zrobi, ale rodzice to olewają a mały się męczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .......to.....ja..............
Dobrze robisz że nie krzyczysz i nie dajesz jej kar, musi mieć w tobie oparcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dakklajsh
No właśnie w tej chwili tańczymy -chce wytrząsnąć z niej te zalegające ustrojstwa ale powiem ci że moja corka to twardy zawodnik!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dakklajsh
Siadła nic nie zrobiła teraz ona próbuje stać na głowie-teraz znowu biega po pokoju w rytm muzyki i co chwile ma kryzys który opanowuje wstrzymując wszystko Zaraz dam jej porcję owoców może da się skusić i będe czekała aż samo wyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×