Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Rzodkiewka na bakterie

Temat dla tych ktorzy sie poddali i nie tylko

Polecane posty

Gość Iśka 12
Zaczęłam dopiero te lekture i napewno dokończę. Potrwa to troche bo do kompa , z braku czasu , siadam z doskoku.Może podejme jeszcze jedna próbę ratowania mojej tarczycy. W tej chwili biore tyrozol , to tabletki na nadczynność i propranolol na tę wewnętrzna trzęsionke i kołatania.Nie moge absolutnie ich narazie odstawić bo nie mogłabym funkcjonować. Od czego powinnam zacząć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wow ile napisalyscie :) czytam i czytam :) Nie wiedzialam o moczeniu orzechow, myslalam, ze tak jak w owocach skorka wazna i pozyteczna. A tu wrecz odwrotnie! Pomocna dlon natchnelas mnie wlasnie do zrobienia koktajlu Sloneckiego, tzn. tak mniej wiecej, zrobila z tego co mialam i tak sobie mysle, ze spokojnie mozna by przezyc na raw food, tym bardziej, ze piszesz, ze to nie tylko owoce i warzywa. Czyli same pysznosci :) Ja juz szczerze mowiac nie moge patrzec na "normalne" jedzenie, lodowka opustoszala, nie mozemy patrzec na sklepowe wedliny. Jeszcze jako tako smakuje taka wedlina zrobiona z miesa (samodzielnie), taka blyskawiczna. Mieso jeszcze bede jesc ze dwa razy w tygodniu, ale coraz bardziej mi nie smakuje. Musze znalezc zastepniki obiadowe dla reszty rodziny tez. Rzodkiewko jestem pelna podziwu dla twojej akcji pomocowej, nie wiem czy bym umiala, teraz jeszcze sie cos zmioenilo, tak? 32 uciski / 1 wdech Czy cos pokrecilam? Bylas na jakims szkoleniu? Vercia to strasznie daleko mieszkasz. Powiedz czy nadal sie tak dobrze tam zyje? Dawno temu tez mielismy takie plany.. czytam dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iska i tu masz odpowiedz dlaczego Twoja deta nie dziala, nie mozna ac jenoczesnie lekow.ja wszystkie ktore miala w domu lacznie z witaminami wyrzucilam do kosza.Kolotanie serca, duszenie sie, ostry dyzur w nocy, anginy, maz wyprowadzal mnie w nocy na powietrze , czesto zawozil mnie do szpitala w nocy...ja nawet nie chce tego pamietac.Leczona bylam na anginy i alergiczne zapalenie oskrzeli, dostawalam zawsze antybiotyki i inhalator:/ten ostatni rok byl najgorszy, bylam tak slaba , ze nawet z lozka nie moglam wstac, nawet u psychiatry bylam b myslalam ze to moze depresja, moze jakas nerwica lekowa i dlatego to kolotanie serca...badalam serce u kardiologa okazalo sie ze jest bardzo oslabione, przyjmowalam leki na wzmocnienie, wymiotowalam po nich a lekarz powiedzial mi ze to minie a jesli nie to zmieni na inny lek.W koncu je wyrzucilam i przestalam brac.Mnie wpisali na operacje na 17.01.13, nawet o to nie prosilam, lekarz kazal mi co 2tyg do tego czasu robic badania TSH,byc pod stala kontrola endo., ale ja przestalam chodzic, bylam juz wiele razy i zawsze mowia to samo, konievczna jest operacja.pierwszy zapis na operacje mialam na 14.11, ale sie nie zgodzilam, bo byla widoczna poprawa, ale lekarz mnie wysmial, oczywiscie w grzeczny sposob...powiedzialam ze do 17.01 bedzie jeszcze wieksza poprawa i sobie poszlam:D Nigdzie nie chodze od tamtej pory, nie mam zamiaru marnowac pieniadzy i czasu, za to moge sobie kupic cos zdrowego w sklepie eko. Ja zaczelam od jodu praktycznie i sokow z kielkow.Codziennie pije wode jodowana 150umq(jakos tak)to dzienna dawka dla czlowieka.Jak pije sok z bzu czarnego to wtedy pije pol butelki wody, albo jak sok z rzezuchy to tez mniej wody wtedy.Czuje sie dobrze, nie dusi mnie, nie mam uczucia wiecznego goraca, nie mam kolotania serca, puls tez zawsze wysoko ponad 100, teraz jest w normie, a ten puls musialam codziennie sprawdzac, zalecenie kardiologa, teraz jest dobrze. Anginy nie mam, gardlo czyste, nie boli mnie, a wczesniej miesiac w miesiac, bylam wyczerpana i zalamana zlym stanem zdrowia, to wlasnie kardiolog zalecil szybkie badanie usg tarczycy, byl zdziwiony ze nikt wczesniej tego nie zrobil, ja robilam wiele badan by poznac przyczyne zlego stanu zdrowia,ale nie wpadlam na tarczyce,myslalam ze dyskomfort na calej szyi to wlasnie przez wieczne anginy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roksolona 30uciskow i 2 wdechy a u dzieci 30uciskow i 5wdechow. u niemowlat tak jak u dzieci;)Moj synek do 4 roku mial bezdechy, przewaznie podczas placzu, raz w gorach podczas mojej chwilowej nieobecnosci, zostal wtedy pod opieka rodziny, mial wlasnie taki atak bezdechu ze strachu i placzu, zemdlal wtedy i kiedy wrocilam do tego domku w gorach, zobaczylam jak go probuja cucic, byl nieprzytomny a ja myslalam ze zawalu dostane jak zobaczylam synka, siny caly usta fioletowe, przerazilam sie wtedy bardzo i mimo ze reanimowalam juz wczesniej bez tej wiedzy ile wdechow i uciskow poczytalam o tym ...dlatego wiem ile . bezdechy u synka minely, ale strach zawsze zostanie, szczegolnie jak zaczyna plakac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny wszytko to potwierdzam co piszecie. Ale moja mama niestety jest pod presją lekarzy. Rok temu miała operacje wycięcia raka jelita. Teraz ma wznowe i znowu chce to wycinać. Nie rozumie że to jej nie wyleczy. Co mam zrobić? Nie chcę patrzeć jak znowu na własne życzenie bedzie cierpiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze pokaz jej film na youtubie, jak facet wyleczyl raka jelit, cukrzyce...Wiem jakie to trudne, ludzie nie chca o tym slyszec, ufaja bezgranicznie lekarzom, a nie zdaja sobie sprawy ile sami moga zdzialac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomocna dłoń z doskoku :)
Iśka- Powinnaś zacząć od odstawienia nabiału, białej mąki, cukru, a nawet mięsa. Pij soki świeżo wyciskane sokowirówką, wprowadź do diety jak najwięcej surowizny w postaci warzyw i owoców, jedz czosnek, cebule, szczypior, rzodkiewkę i inne, zgodnie z zaleceniami autorki tematu zacznij sadzić kiełki. Najlpeiej gdybyś troszkę poczytała w wątku bo już nawet nie chce mi się powtarzać. Obejrzyj filmiki które wstawiłam, dowiesz się z nich wielu ciekawych informacji. Jutro postaram się napisać coś więcej, bo teraz wpadłam tylko na sekundkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomocna dłoń z doskoku :)
Iśka, do tego myślę, że Twoim gównym problemem jest też to, że myślisz, że dietą wyleczysz się na szybcika i będziesz mogła wrócić do starych nawyków żywieniowych, tak jak pisałaś w watku o tarczycy, że stosowałaś dietę jakiś czas, działała, a później wróciłaś do "normlaności" i znów było pogorszenie. Diete musisz zmienić na całe życie, w pierwszej fazie musi być bardziej restrykcyjna, później można ją delikatnie rozbudowywać, oczywiście wszytsko to stopniowo i będzie zalęzne od poprawy wyników. Oczywiście to nie jest tak, że przez całe życie musisz sobie wszytskiego odmawiać, bo jeśli będziesz stosowała odpowiednią dietę, to nie zaszkodzi ci jak raz za czas coś przeskrobiesz. Jednak najlepiej, żebyś zaczeła się uczyć, jak jeść inaczej i przyzwyczajać się do faktu, że to już będzie trwało całe, życie. Ja wiem jak to może brzmieć, ale z czasem, przetsanie Ci brakować produktów z których musiałaś zerzygnować i pojawi się nowyc wachlarz możliwości kulinarnych. dobra to tyle, odzewe się jurto 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomocna dlon, Ogarniam co piszesz o witaminach. Wiem ze jest w nich duzo wiecej niz widac to przez przyslowiowe "szkielko i oko" ( kolory, konserwanty) itp. Zgadzam sie ale tak jak napisalas jak tos ma przeciekajace jelita to pobieranie witamin z jedzenia przypomina nieco picie wody przy pomocy sitka. Zanim dotrze do ust juz jest po. NO wiec zostaje branie czegos co byc moze czasowo pomoze zanim dziury w sitku sie nie zatkaja. Skoro jestes jedna godzien off w stosunku do czasu polskiego tzn ze w twojej okolicy mowia tym samym jezykiem co w mojej ( chociaz z innym akcentem) Doalecze wiec link do firmy z Calgary ktora produkuje wlasnie moje witaminy. Jak pisalam duzo wczesniej moj naturopata tylko takie sprzedaje> Robione sa na miejscy, podobno z nalepszych skadnikow bez chemii ktora jest tutaj sprzedawana w tanich witaminkach. Dowiedzilalam sie kiedys ze witamiy sprzdwane na moim kontynenie sa czesto robione w Chinach, wysylane w beczkach poza granice i dopoero na miejscu pakowane. Latwo to zrobic bo w USA i KAnadzie lekow w zasadzie nei sprzedaje sie w orginalnych opakowaniach tylko farmaceuta nasypuje je do plastikowych pojemniczkow i przykleja swoja naklejke. W ten sposob pacjent nie wie nawet czy lek jest przeterminowany. Ozcywiscie nie dostaje tez orginalnej ulotki. Farmaceuta drukuje od siebie z komutera kartek z info i w ten sposob "podnosi" range swojego zawodu. NO bo jak to , przeciez bez aptekarza czlowiek by nei wiedzial ze antybiotyk wywola biegunke. A popos tu tez nikt nigdy nie daje Lactobcilusa ( jak Lakcid) razem z antybiotykiem albo np wit B. A po co? Pisze sie tylko zelek wywola biegunke a potem da si eleki na biegunke i biznes sie kreci. Link dolaczam tylko jako uzuplenieni tego co napisalam wyzej bo wiem ze najlepiej jest jesc swieze warzywa http://www.aor.ca/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierwsze co zobaczylam to probiotyk, ale jest tak, ze jak sie je dostarcza w postaci kapsulek (czy cokolwiek innego), to organizm przestaje je sam produkowac (tu flore bakteryjna). Jest sygnal, ze juz wystarczy. Dlatego dobra dieta taka wazna. Mysle, ze naturalni lekarze tez potrafia za bardzo rozhulac sie z suplementami. Zwykle wychodzilam z duuuzo lzejszym portfelem, co prawda glownie ziola, czyli nie do zastapienia i leki homeopatyczne. Moj lekarz zwraca szczegolna uwage na oczyszczanie organizmu, ale tez na strone psychiczna, no i diete. Medytujecie? Czy to byloby juz za duzo? trzeba uporac sie tez ze stresami i z obciazeniami z przeszlosci.. Ach, zapomnialabym! kupilam kielkownice Rzodkiewko, bo do tej pory kielkowalam w sloikach, albo miseczkach. Teraz zaszaleje, ale nie bylo nasion buraka i rzodkiewki, na ktorych mi zalezalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomocna DLon, Tak jak ty kiedys , ja czulam sie do stycznia 2012. Nie mialam sily chodzic ani nic robic. WYjscie gdziekolwiek? Meczyla mnie juz sama mysl. Ciagle szukalam miejsca zeby gdzies przysiasc i zdrzemnac sie. Kilka lat temu pracowalam w budynku gdzie moje biuro nie mialo okna. PRzy naszym klimacie bywalo ze przez cala zime nie widzialam slonca a w czasie przerw zaslanialam zaluzje, zsuwalam dwa fotele i spalam. NIkt z lekarzy nigdy nie zaproponowal mi badnia tarczycy ktorej dzis juz prawie nie mam ( Obecna objetosc to niecale 4ml). CIagle uczucie zimna w miejscu gdzie zima temp potrafi sapac do -45C? NOrmalnie horror. Gdyby nie moje dziecko to najcheniej zwinelabym sie w klebek i zapadla w sen zimowy. Myslalam tez czasami ze w zasadzie gdybym sie z tego snu na wiosne nie wybudzila to nie bylby wielki dla mnei problem ( raczej dla innych) bo niby do czego tu sie budzic? NO ale to minelo jak zaczlam dozywiac sie dobrymi witaminami w styczniu, a wczesniej "wykrylam " ze mam powazny deficyt w hormonach tarczycy i zaczelam brac hormon. CZEkam na dzien kiedy bede mogla pozbyc sie mojej domowej apteki. Mam cala apteke z roznymi specyfikami ktore dawali mi lakarze przez te lata. Wielu z nich nie wzielam albo szybko odstawilam. Pamietam ze moja lekarka zamiast sprwadzoc moje hormony wyslala mnie do psychiatry. Uznala ze musze miec depresje. Od niego dostalam antydepresanty. Po nich zaczelam spac na okroglo. Zmienil mi na inne i dodal cos jeszcze. Wtedy zapytalam czy nie zechcialby sprawdzic moich hormonow taraczycy bo przy niedobrze mozna miec i deprsje i inne objawy. On na to ze od sprawdzania hormonow jest moj lekarz rodzinny i ze on dodaje drugi lek do poprzedniego zeby go "Wzmocnic". W domu poczytalam o tym leku i jednym ze skutkow uboczynych byla cukrzyca. Nigdy tego nie wykupilam. Odkad biore hormon ( naturanly a nie syntetyczny bo jest to wyciag z tarczycy swin :( nie usypiam na stojaco i mam ochote zeby sie dalej zyc. A bylam bliska rezygnacji. Nic nie pomagalo. Jelsi uda mi sie trawic i przyswajac to co jem to chetnie zostane przy zdrowej zywnosci, No i to jest moj plan na najblizsze lata, czyli ze mam nawet ochote planowac :) a to juz bardzo duzo. Teraz ide namoczyc orzechy na maslo i zasiac troche nowych kilelkow. Mam pytanie czy kielski z soczewicy i mung fasoli mozna jesc na surowo? Juz jadlam mung ale wole sie upewnic bo wiem ze ssurowa fasola bywa toksyczna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roksolana, podobnie jak ty moj portfel jest duzo lzejszy po wizycie w aptece mojego naturopaty. Nie powinnam go tak nazywac bo on specjalizuje sie w medycynie zywieniowej ( nutritional medicine). Jest zwyklym lekarzem ale "wyrwal"s ie z systemu i nie leczy konwencjonalnymi metodami. Prawda jest ze jego syplementy sa baaaradzo drogie ale gdy zaczelam ich szukac w necie okazalo sie ze nikt nei sprzedaje ich taniej. Jak do tej pory on przynajmniej otworzyl mi oczy na rozbe braki w moim zdrowiu, Zrobilam kilka ( rowie drogich ) testow i dowiedzialam sie np. JKA yglada moja flora batkreyjna albo ze sprawy zaszly juz tak daleko ze mam srednio zaawansowana neiwydolnosc trzystki i musze brac enzym trzystkowy. Bez niego bylabym skazana na kolejne lata nieswiadomosci wiec chwala mu za to. On zrobil bardzo duzo dla ludzi ktorych inni medycy i tradycyjne metody leczenia juz spisaly na straty. Jedni go kochaja drudzy nienawidza. Jak byscie chcialy o nim poczytac to wysle link do ocen na jego temat ( po angielksu) Dosc ciekawa stronka. Podsumowujac, wiem ze sypelmenty sa drogie i ze lepiej byloby miec je z jedzenia ale dla mnei na razie to jedyna szansa. Zreszta nawet to co zjem w kielkach musze "strawic". CHetnie bym osatawila moje suplementy bo mailabym w ten sposob zaoszczedzone mnostwo kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak lekarze sa specjalistami tylko w swojej dziedzinie, nie widza calego czlowieka, widza tylko te malutka czastke, reszta ich nie obchodzi. Tez bardzo mi sie spodobal sposob na maslo orzechowe :) gdzies w naszych linkach - skarbnicy jest przepis na mleko kokosowe z kielkow. Robi sie podobnie jak maslo, tylko dodaje wode. Zamierzam sprobowac. Czyli pora namoczyc orzechy :) Vercia - 40 to dopiero brzmi. Rzeczywiscie raczej nigdy nie kojarzymy zlego samopoczucia z dieta. Trudno sie dziwic, skoro potrzeba lat zeby do tego dojrzec, a lekarze raczej w ogole nie osiagaja tego stopnia swiadomosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasne Vercia, ze jest to lepsze od syntetycznych lekow. I jest to droga do stopniowego przestawienia sie na nature :) Ja ku temu zmierzam. Tez mam tak jak wy chore cale rodziny wokol, ciagle przeziebiajace sie, zaglucone dzieci. Jak ostroznie cos probuje podpowiedziec, to oni sa uczuleni na wszystko. Nie przejdzie im nawet przez mysl, ze te ich alergie biora sie z robali, grzybow i jedzenia. Ech nie warto sie angazowac. Oni nie chca sluchac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
roksolana ja juz przekroczylam ten magiczny numer. W sumie to gdyby nie to ze mialam tyle problemow ze zdtowiem to powiedzialabym ze im czlowiek starszy tym ma latwiejsze zycie. Zaczynajac od faktu ze dziecko juz nie jest w przyslowiowych pieluchach tylko potrafi samo z wieloma sprawami dac sobie rade a konczac na tym ze jesli po drodze stracilo sie kilka zludzen to moze byc juz tylko lepiej bo mniej ma czlowiek do stracenia. Zawodowo i "umyslowo" czlowiek stoi pewniej na nogach, powinien tez juz wiedziec czego chce albo przynajmniej czego nie chce i droga eliminacji wybierac to co w zyciu najlepsze. Takie jest moje doswiacznie ale kazdy ma wlasna droge.Musze tez przyznac ze znam sporo straszych ludzi ktorzy sa tak zagubieni i niepewni siebie jak przyslowiowe nastolatki. Zwracaja uwage na pierdoly ktorymi szpikuje ich telewizja. Na mody, tredy, smukle figury i takie tam inne "niezbedne do zycia" informacje. Moja babacia zyla 95 lat i byla jedna z najszczesliwszych osob jakie znalam mimo iz jej zycie bywalo ciezkie. POtrafila cieszyc sie ze wszystkiego, zyla zgodnie z prawami natury, wiedziala ze kobieta 70 letnia nie moze i nie powinna probowac wygladac jak nastolatka. WIedziala ze w tym wieku jest czas na bycie babcia a nie "sexownym wampem". Kazdy kto ja znal szanowal ja. Kazdy w rodzinie pytal ja o jej zdanie i prosil o pomoc w rozwiazywaniu probelmow rodzinnych. Ludzie pytali ja tez o ziola bo znala sie na tym. Na pewno nie byla "zagubiona" i byla bardzo zdrowa. Nie ineteresowala ja TV, nei miala "neurozy naszych czasow", W sumie dla mnie wzor do nasladowania i dlatego patrze na "dojrzale lata" z optymizmem bylebym miale energie i zdrowie do nich dotrwac :) Zamierzam o to walczyc i nie poddawac sie. JAk mawiali spartanie, z tarcza albo na tarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
roksolana- Odnośnie tego co piszesz, że mięso macie zamiar jeść 2 razy w tyg, to sądzę, że to i tak wielki postęp. Zobaczysz sama, jak wszystko będzie przychodziło stopniowo. My po odstawieniu mięsa i mleka , meliśmy w planie jeść wszystkie pozostałe produkty, ale z czasem odstawialismy kolejne pokarmy pochodzenia zwierzęcego. To przychodzi samo. A to że na diecie raw food można zajadać się pysznościami to jest prawda, zerknij sobie do sklepu "rawfoods", są tam różne, różnośći, noo tanio nie jest, ale proponuję, żebyś tam zajrzała tylko dlatego, żebyś mogła dostrzec, co może jeść osoba na tz surówce. Po za tym większość z tych produktów można stworzyć samodzielnie. http://rawfoods.pl/sklep/ Dzięki za przypomnienie o mleku z wiórków kokoswych, czytałam kiedyś, ale już całkiem mi wyparowało spod kopułki :P Też sobie zorbię, bo nie robiłam nigdy :) Vercia- Wklejam kilka wiadomości które wydają mi się przydatne, a sama bym lpeiej tego nie napisała: " Niestrawione resztki nie mają nic wspólnego z nieszczelnymi jelitami, tylko ze złym trawieniem w przewodzie pokarmowym. Sprawa jest więc prosta :ustal z jakiego pokarmu mogą pochodzić te niestrawione części i go wyeliminuj z menu. " "Dieta warzywno owocowa trwająca ok. 4 tygodni eliminuje kompleksy immunologiczne we krwi do zera. Podejrzewam, że głodówka może wyeliminować je szybciej. Bakterie kwasu mlekowego, które namnażają się wyłacznie na surowym błonniku wytwarzają kwas masłowy, który powinien w ciągu ok. 4 - 6 dni prawidłowo prowadzonej diety uszczelnić jelita. Tak więc trzeba oczyścić jelita z dotychczasowej zawartości ( pierwsze dni diety w-o robią to b. skutecznie wraz ze złuszczeniem się starej błony śluzowej), następnie napełnić jelita w większości surowym błonnikiem oraz dostateczną ilością aktywnych bakterii kwasu mlekowego. To ostatnie trzeba mieć pod kontrolą prowadząc dietę na własną rękę, ponieważ wiele kupnych kiszonek jest pasteryzowanych ( te w słoikach) lub różną chemią bakterie są ubite tak, aby produkt nie kwaśniał w czasie. Brak aktywności bakterii obserwuję w większości kupnych kiszonek." Po za tym czytałam kiedyś, że lewatywy urynowe świetnie uszczelniają jelita, a do tego pozbędziesz się całej masy toksyn, kamini kałowych i zmotywujesz organimz do walki, bo w tej chwili zapewne jest tak zajęty pozbywaniem się toksyn, że nie ma już czasu, na wykonywanie innych czynności.Nieumywakinowie piszą w ,,Endoekologii zdrowia", że trzeba pozbyć się białkowej błonki z jelita, która narosła przez kilka lat spożywania głównie mięsa z kartoflami, itp. najlepiej działa lewatywa urynowa, zrobiona z litra moczu. U wielu ludzi mocz tak zastosowany uszczelnił jelito. Trzeba też zaznaczyć, że urynowa lewatywa wypłukuje robaki z jelita. Jesli nie jesteś przekonana do lewatywy urynowej to możesz ją zastapić lewatywą z sieminia lnianego, jest bardzo delikatna, nawilża jelita. Wiem, że lewatywy to trochę kontrowersyjny temat i nie kazdy potrafi się na to zdobyć. Ja osbiście bardzo polecam kazdej z was wykonywanie lewatyw, bo ich wpływ na zdrowienie organizmu jest nieoceniony. Tutaj stronka na której można obczaić jak wykonać lewatywe krok po kroku. http://www.vismaya-maitreya.pl/naturalne_leczenie_lewatywa_-_jak_to_zrobic_cz2.html W razie czego służe radą, bo jestem z lewatywą za pan brat :D Do tego polecam też głodówki, oczywiście z dobrym przygotwaniem, przmyślane i zgłową, dobre wychodzenie też bardzo wazne. Trzeba podkreślić, że głodówki lecznicze też mają cudowne właściwości, a wspomagane lewtywami, zdziałają cuda. rzodkiewka- Zaczerpnięte z netu "Leczenie wątroby wymaga wcześniejszego uporządkowania jelit.Równocześnie trzeb wspierać nerki, gdyż kamienie wątrobowe pójdą do wc ale toksyny do krwi. Poza tym należy stosować dodatkowo jakiś utleniacz, by to sprawnie wysikiwać." A spożywasz ostropest plamisty ? Oczywiście w dochodzeniu do zdrowia bardzo ważne jest to aby wyelimnować z zycia stres. Każdy z nas powinien znaleźć odpowiednią dla siebie metodę. Tak jak wspomniała roksolana, mogą to być medytacje, tutaj każdy powinien działaś indywidulanie w zależności od swoich potrzeb, czasu itd Ja od lat biegam i wten sposób świetnie się rozładowywuje. Nie potrafię jeszcze się uporać z koszmarami z dawnych lat, ale pracuję nad tym, jednak nie jest to łatwą sprawą. Oooo Vercia jeszcze mi się przypomniało o kiełkach grochu. Kiełki powinno się jeść wyłącznie na surowo, ale nie wiem czy w ogóle pownno się jeść kiełki grochu. Czytałam kiedyś, ze groch nie jest pokarmem dla człowieka i że nie powinniśmy tego zjadać absolutnie. Nawet była wzmianka o tym, że po zjedzeniu niedogotowanej czerwonej fasoli, były przypadki śmiertelne. Jak znajdę ten artykuł to wrzucę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tyle by się chcialo napisać, a czasu mało i myśli w czasie pisania mi gdzieś umykają, ale ja myślę o was w ciągu dnia i ciągle mi się coś przypomina, że muszę wam napisac, a później jak już tutaj przychodzę to połowa mi ucieka :( Iśka, a ty sobie przestudiuj watek, zapisz sobie jakie herbatki pije rzodkiewka i co zajda i wprowadzaj w życie, a będziesz zdrowieć w mgnieniu oka, ja w to wierzę. Tylko trzeba być konsekwentnym w swoim działaniu. Możecie też poczytać o ćwiczeniach oddechowych Butejyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomocna dlon, Wstalam zeby wypuscic psa do ogrodu na siusiu i nei moglam sie powstrzymac zeby tu nie zjarzec. CZulam ze czeka tu na mnie cos bardzo specjalnego. No i mialam racje. Lewatywa z moczu!!Usmialam sie jak glupia ale wcale nie z tego co napisalas tylko z tego ze pamietam jaka mialam mine gdy kiedys uslyszalam o "fecal implants". Wiesz co to jest? Podobno pobrany od zdrowej osoby czyni cuda bo przenoci dobra flore jelitowa. No ja tego nie wyprobowalam bo nie znam az tak zaufanych i zdorwych osob :) Niemneij o lewatywach juz slyszalam i powiem ze nawet te zalecane przez dr Garsona ( kawa) stosowalam kiedys jak mi nieszczescie w oczyc zajzalo. Ale jak mi neiszczescie wycieli to zapomnialam o wszystkim. Bede musiala wrocic do tej "zapomnianej" wiedzy, nabywac nowa i zaczac ja stosowac a nie tylko gromadzic i skladowac w ciemnych zakamarkach mojej dlugotrwalej pamieci. Powiedz mi czy majac na mysli fasola myslisz o mung beans i soczewicy? No bo ja je wlasnie namoczylam i w zasadzie nei zal bedzie je oddac ptaszkom ktore marzna za oknem i musza jesc nieskielokowany slonecznik z moich karmidelek ( czy jak to sie tam nazywa). Acha,hipoteza o przepuszczalnym jedlicie zostala postawiona gdy testy ELISA pokazaly ze mam uczuleinia ( wieksze lub mneijsze) na prawie wszystko co kiedys przeszlo przez moj przewod pokarmowy. TAk jakby czastki przedostawaly sie przez scianki i wywolywaly reakcje alergiczna. Napisze wiecej jak wstane a bede wstawac z radosnyjm usmiechem na twarzy wiedzac ze czeka na mnie znow kolejna slodka pigulka wiedzy. Sweet :) DObranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iśka 12
Ojej ,Wasze wpisy pojawiają sie lawinowo a mnie tak bardzo brakuje czasu. Może w weekend uda mi sie przeczytać wszystko. Dieta Dąbrowskiej jest bardzo restrykcyjna i można ją stosowac tylko do 6 tygodni .Ja w tym sezonie byłam na niej 8 tygodni.Wtedy właśnie tsh bardzo ładnie się poprawiło- 1,02. Potem powróciłam do mojego zdrowego żywienia i wynik znowu poszedł w dół. Ja mam dużo guzów na tarczycy .Płat prawy to po prostu jeden wielki guz , na lewym sa 3.Do tej pory tsh jako tak się trzymało a od tego roku niestety zeszło do nadczynności. Moja dieta jest naprawdę zdrowa.Staram sie jeść wszystko jak najbardziej naturalne .Przyznam że jednyne z czym nie próbowałam to kiełki i sok z rzerzuchy.Ten sok to sie kupuje czy robi samemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iśka 12
Ojej ,Wasze wpisy pojawiają sie lawinowo a mnie tak bardzo brakuje czasu. Może w weekend uda mi sie przeczytać wszystko. Dieta Dąbrowskiej jest bardzo restrykcyjna i można ją stosowac tylko do 6 tygodni .Ja w tym sezonie byłam na niej 8 tygodni.Wtedy właśnie tsh bardzo ładnie się poprawiło- 1,02. Potem powróciłam do mojego zdrowego żywienia i wynik znowu poszedł w dół. Ja mam dużo guzów na tarczycy .Płat prawy to po prostu jeden wielki guz , na lewym sa 3.Do tej pory tsh jako tak się trzymało a od tego roku niestety zeszło do nadczynności. Moja dieta jest naprawdę zdrowa.Staram sie jeść wszystko jak najbardziej naturalne .Przyznam że jednyne z czym nie próbowałam to kiełki i sok z rzerzuchy.Ten sok to sie kupuje czy robi samemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iśka 12
Nie wiem czemu moje wpisy pojawiaja się podwójnie , klikam tylko raz. Moja dieta : kasza jaglana gotowana na wodzie z dodatkiem ziół. Orzechy włoskie , suszone morele , migdały. Gotowana dynia , chleb tylko razowy żytni. Codziennie jem czosnek (prace mam taką ,że jestem z domownikami) i 1 cebulę . Mięso jem okazjonalnie . Codziennie piję soki ,które sama robię. Nie piję żadnych herbat , tylko soki i wodę. Sądzę że jedyny mój grzech to czasami cos słodkiego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vercia kielki fasoli mung mozesz jesc na surowo, tutaj wklejam ich opis. Fasola mung (Vigna radiata), podobnie jak inne rośliny strączkowe jest nieocenionym źródłem białka. Wyhodowano ją w Chinach, specjalnie dla pozyskiwania kiełków. Dzięki obecności wytwarzanych w procesie kiełkowania enzymów białko jest łatwoprzyswajalne, same kiełki zaś znacznie lżej strawne niż fasola. Fasola mung oprócz znacznych ilości białka, zawiera wszystkie ważne dla organizmu witaminy (A, B, C i E) oraz sole mineralne. Kiełki fasoli mung obniżają również poziom „złego" cholesterolu LDL oraz zawierają duże ilości antyutleniaczy, które zapobiegają chorobom serca i nowotworom. Ja zajadam na surowo i nic mi nie dolega, sa kielki innej fasoli ktorej jesc nie wolno na surowo, zaraz jej poszukam i napoisze jak sie nazywaja,Kielki soczewicy mozesz tez zajadac na surowo, ja osobiscie je bardzo lubie, jem je bez niczego, mozesz sobie robic tez soki z kielkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak milo znalezc tyle wpisow :) Pomocna dlon moglabys napisac co jecie na co dzien, taki przykladowy jadlospis. Tak zeby wymyslic obiad bez miesa i co na sniadanie, kolacje? I zeby przy tym facet sie najadl. Popatrze co tam maja w sklepie raw food, bo faktycznie dotad kojarzylo mi sie z surowymi owocami i w arzywami jedynie. Vercia czesto widzimy w roznych scenkach na filmach amerykanskich opakowania z lekami, na ktorych jest naklejka zawartoscia i nazwisko lekarza. Ciekawe co piszesz o dzialaniu tego systemu. Przynajmniej pacjent ma wrazenie, ze jest potraktowany indywidualnie :D Babcie, ktore pamietaja przedwojenne czasy, a i powojenne zawsze sie dziwily (jeszcze ze dwadziescia lat temu) jak moze byc tyle lekow w aptece i ze nie sa one robione przez farmaceute konkretnie dla chorego pacjenta. No tak, ale po co, skoro sa tylko na objawy.. I kupuje sie je jak kolorowe cukierki i lyka bez opamietania. Rzodkiewko dzieki za wiedze o ratowaniu ludzi. Co dzisiaj jesz? Trwasz przy surowym? Jak sie czujesz? znalazlas sposob na dolegliwosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiełki, które można wykorzystać do poszczególnych dań, to nie tylko popularna rzeżucha, ale także słonecznik, soja, pszenica, fasola Mung, soczewica, ciecierzyca, siemię lniane, lucerna, owies, kukurydza, groch, a nawet buraki i brokuły. Oczywiście, każde z tych ziaren daje kiełki o innym odcieniu smakowym. I tak, dla przykładu, kiełki rzeżuchy, rzodkiewki, brokuła i buraków mają bardziej ostry, wyrazisty smak i aromat, natomiast kiełki pszenicy, soczewicy i lucerny są w smaku słodkawe, delikatne i nieco mączyste. Jeśli zaś poszukujemy nico orzechowej nutki smakowej, to najlepsze są kiełki słonecznika, zaś młode roślinki fasoli Mung dodadzą naszej kuchni nutki kwaskowatości. Vercia kielki fasoli adzikuki i ciecierzycy nie wolno jesc na surowo, trzeba przegotowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomocna dlon-napisz mi jak mam zrobic lewatywe i z czego najlepiej dla mnie.Opisz mi dokladnie jak i co:PBede sobie robila. Mialam raz robiona w szpitalu, kiedy zaczal sie porod, trwalo to 25godzin, po tych 25godzinach podano mi wlasnie lewatywe, synek po niej szybko pojawil sie na swiecie:)nie wiem z czego byla robiona, wiem ze pomogla i przyspieszyla porod.Prosze opisz mi dokladnie z czego i jak ja robic:) Nie pamietam nazyw o ktorej pisalas i pytalas czy stosuje , nie stosuje tego o czym pisalas i nie wiem co to takiego, zaraz poczytam, mam ruch w sklepie wiec jak moge zagladam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A przy okazji wklejam info dla innych:) Zastosowanie Ostropest plamisty jest rośliną uprawną, która uprawiana jest dla potrzeb przemysłu farmakologicznego (jako roślina zielarska), a także jako roślina ozdobna. Surowcem zielarskim są owoce, które zawierają do 2-3% sylimaryny. Jest to silny przeciwutleniacz. Z owoców można samodzielnie przyrządzić odwar lub nalewkę. Lek stosowany jest zarówno profilaktycznie (podawany jest osobom, które pracują w oparach substancji chemicznych i napromieniowaniu) oraz także jako środek leczniczy przy marskości wątroby stłuszczeniu wątroby, nieżytach dróg żółciowych, kamicy żółciowej, po żółtaczce (ogólnie w chorobach wątroby, w trakcie leczenia nowotworów. Jest nieszkodliwy nawet dla kobiet ciężarnych i karmiących. Ma działanie przeciwzapalne, stymuluje regeneracje i wytwarzanie nowych komórek wątroby, a przede wszystkim ją odtruwa. Działa także ochronnie na wątrobę i chroni ją przed licznymi truciznami: m.in. alkohol, dwusiarczek węgla, pestycydy, a nawet truciznami muchomora sromotnikowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roksolona:)Dzis juz lepiej, nie boli tak bardzo mnie brzuch, wczoraj napilam sie po pracy goracego barszczu czerwonego, tyle pisalyscie o nim ze mnie znowu naszlo i maz zrobil, ma urlop, wiec moge troche odetchnac z gotowaniem;) Poza tym barszczem wczoraj, jem tylko surowe warzywa i owoce, plus pije herbaty ziolowe.Czuje sie dzis dobrze, normalne ze bedzie bolal mnie brzuch, zawsze tak mialam przed zastosowaniem antypi. Pierwsze dni zwijalam sie z bolu, potem juz lepiej. Jesli chodzi o badania ginekologiczne robione mam systematycznie, wszystko jest ok, cytologie powtarzam co pol roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomocna dlon-poczytalam sobie linka ktorego podalas o lewatywach, wiem jak je robic, nie boje sie wcale:D Tylko teraz z czego najlepiej?Co mi polecisz na poczatek?Juz robilas wiec pewnie mi doradzic :)Moj maz zostal moim prywatnym lekarzem,:Pzastrzyki mi robil wynosil na dwor, wozil po szpitalach...itd wiec i lewatywe zrobic mi pomoze;):D Czekam na rady od Ciebie pomocna dlon:) Jeszcze jakies 1,5h i zmykam do domciu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×