Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Rzodkiewka na bakterie

Temat dla tych ktorzy sie poddali i nie tylko

Polecane posty

Roksolona, dzieki:)Czytalam juz wczesniej jakie mozna robic, nie wiedzialam jaka wybrac dlatego zapytalam pomocna dlon, bo z tego co zrozumialam to juz robila:)Jutro w aptece kupie sprzet do lewatywy i zaczynam od jutra.Najpierw zaczne od czystej wody, a potem mysle ze z kawy...Tylko, ze na tej stronie pisze ze jesli ktos ma hemoroidy wewnetrzne to nie powinno sie robic, a ja nie wiem czy mam wewnetrzne, wiem ze mam zewnetrzne...ale chyba nic sie nie stanie jak sprobuje?co myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nisestety nie mam czasu zeby teraz zajrzec do linkow ale dziekuje za info jakie wiedze ze bede musiala przestudiowac. Rzodkiewka dziekuje za informacje o kielkach. Znaczy ze nieczego nie bede musiala wyrzucac. Ciesze sie ze brzuch mniej cie boli. Jak wiesz antkocnepcja zatrzymuje caly miesieczny proces narastania endometrium a potem zluszczania sie. Twoje juz od dawna sie nie zluszczalo wiec na pewno masz silne skurcze i stad ten bol. ja mialam kiedys robione USG kilkakrotnie w ciagu 2 miesiecy i moglam zobaczyc na wlasne oczy jak grubosc sciany macicy zmienia sie w ciagu cyklu. Z 8 mm po niedlugim czasie zostalo 3mm. No wiec zaszlo tam sporo przemian. Dodam ze u mnie nie byly to tylko zmiany fizjologiczne ( jak u ciebie) ale sporo patologii spowodowanej zaburzeniami hormonalnymi. Pomocna dlon informacje o lewatywach przestudjuje bo wiem ze to jedna z metod na polepszenie zdrowia. Poczytam dzis twoje linki. CHetnie tez zobacze jak wy dziewczyny jecie bo dla mnei zostawic mieso i mleko to nei problem ale pozbyc sie koziego sera to bylby problem. WIem ze jak bede musiala to tak zrobie ale bede musiala go czyms zastapic poniewaz lubie sobie "kromeczke" posmarowac czyms. Dodam ze kromeczka to plasterek ogorka, pomidora albo lisc salaty czy chrupka ryzowa :) Roksolana pytalas wczesniej czy w ALbercie nadal tak dobrze sie zyje. Na pewno nie jest tu najgorzej bo w sumie tojest tu duzo przestrzeni. Alberta jest trzy razy większa od Polski, a mieszka tu niespełna cztery miliony ludzi! Zreszta pewnie to wiesz ze podatki sa tu najnizsze w calej Kanadzie a zarobki najwyzsze. Problem to izolacja od swiata i klimat jesli kots nei jest eskimosem :). Ja juz sie przyzwyczailam do tego ze moege jechac samochodem prze las kotry ciagnei sie pzez kilka tysiecy km i nie spotkac nikogo. ALbo ze przy dordze stoi znak iz do nastepnej satcji beznzynowej jest 300km i ze wmiedzyczasie beda tylko same dzikie gory. KOjoty przychodza pod moj dom. Sarny zjadaja moje tulipany a w ogrodzie dokamiam nie tylko ptaki ale i biale zajace. GDybym byla zdrowa to powidzialbym ze kocham to miejsce bo ja lubie przestrzen i nature. Gdy jade do EUropy jest fajnie przez 2 tygodnie a potem zaczyna mi dokuczac fakt ze jest bardzo ciasno, ze wszedzie pelno ludzi. Ja nieco tu "zdziczalam" ale to chyba nic zlego. Szkoda tylko ze lot do Polski to dodatkowe kilka godzin nad Kanada ( jelsi leci sie przez Toronto) wiec zajmuje to duuuuzo czasu no i jest zawsze duzo drozsze. GDybyn czula sie zdrowa i pelna energii to chyba zaryzykowalabym zycie na famie. Podobaja mi sie alpaki i u nas sie je hoduje bo wytrzymuja nasze zimy. Kiedys pisalam ze interesuja mnei zdrowe takniny ( Bawelna, welna) i wlasnie taka alpaka to bylby pomysl na zmiane pracy i otoczenia. Ja pracuje caly czas z ludzmi i to jest na pewno zrodlem stresu. Poza tym moj syn chodzi w miescie do szkoly wiec siedze na razie tutaj ale jak mowialam mam ciche plany. NO nic ide ale wroce i poczytam. Trzymajcie sie cieplo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i mialam juz isc...Rzodkiewko, ja mialam hemoroidy wewnetrzne i zewnwtrzne i inne bardziej bolesne problemy w tej okolicy i gwarantuje ci ze mozesz zrobic lewatywy jeli jestes w stanie ( przy pomocy wazeliny czy innego srodka) wprowadzic kaniule do srodka. Pamietam ze zalecano aby brzuch masowac w czasie lewatywy ruchem kolisty ( chyba w kierunku odwrtonym od ruchu wskzowek zegara). Trzeba robic to bardzo powoli i zatrzymywac sie czesto. TO nei moze bolec ani dawac uczucia ze jeslito nadyma sie jak balon. Mam ksiazke Dr Garsona z ktorej korzystalam przed laty u wiem ze zalecano tez uzulenianie flory bakteryjnej po lewatywach z kawy. ALe dzis wroce do ksiazki, sprawdze i napisze wiecej ale pozniej. Sma moze tez powinnam chyba do tego wrocic.. A propos RZOdkiewko, najlpepsza kawa do takiej lewatywy to kawa ekologiczna ( czy organiczna, jak to mowi sie u nas)...no ale to pewnie wiesz. Tzymaj sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vercia- Co do lewatywy urynowej to ja zrobiłam ją tylko jeden raz. Ja jestem bardzo otwarta na wszelkiego rodzaju wspomagacze które pomogą człowiekowi odzywkać dobre zdrowie, ale lewatywa z uryny była dla mnie duzym wyzwaniem, bo ja jestem troszkę takim obżydliwcem i już w czasie zbierania moczu (trzeba siusiać kilka razy do słoika i odstawiać) miałam odruch wymiotny, a już nie mówię co czułam przy wporwadzaniu tego płynu do środka :/ Co prawada lewatywa z moczu sprawdziła się rewelacyjnie, bo wyleciało ze mnie tyle syfu, że aż złapałam się za głowę co człowiek w sobie nosi. Wielu ludzi twierdzi, że lewatywy rozleniwiają jelita, ale to jest nieprawda. Lewtywa reguluje prawidłowe wypróżnienia, a wykonywana regularnie wyleczy zaparcia, oczywiście wspomagana odpowiednia dieta. Do wlewek urynowych, używa się włansego moczu. No w sumie możnaby uzyć czyjegoś , ale dla mnie coś takiego było by zbyt ekstremalne. Znów się wspomogę tekstem zaczerpniętym z netu, bo zbyt wiele pisania. Jak pisze Giennadij Małachow, w książce pt. "Oczyszczanie organizmu", uryna jest najdoskonalszym środkiem do oczyszczania jelit: najlepiej oczyszcza ścianki jelit, mając zdolność do odrywania wszelkich brudów przyklejonych do nich normalizuje środowisko pH jelit niszczy patogenną mikroflorę zachowując właściwą nie podrażnia błony śluzowej jelita i odbudowuje ją Przed wykonaniem lewatywy z uryny należy oczyścić jelita zwykłą lewatywą z wody a dopiero potem można zrobić lewatywę z uryny. Należy ją przytrzymać w jelitach od pięciu do piętnastu minut. Uryna powinna być ciepła, nieco cieplejsza niż temperatura ciała, potrzebujemy jej około jednego litra. Jeżeli ma więcej niż dobę należy ją przegotować i wystudzić. Jeszcze skuteczniejsza jest lewatywa z odparowanej uryny. Należy zebrać dwa litry płynu i odparować do około jednej czwartej objętości. Jednak najpierw, aby przyzwyczaić organizm, należy robić lewatywy z nieodparowanej uryny, potem z odparowanej do połowy objętości a dopiero na końcu z uryny odparowanej do jednej czwartej objętości. Lewatywy z odparowanej uryny są doskonałe na polipy w jelicie grubym - po kilku zabiegach polipy zaczynają same wychodzić nie powodując żadnych dolegliwości. Również jest to świetny środek na pasożyty jelit które nie tolerują odparowanej uryny, odczepiają się od ścianek jelit i wypływają przez odbyt. Hemoroidów i stanu zapalnego tkanki okołoodbytniczej również można się pozbyć metodą lewatyw z odparowanej uryny i okładów z odparowanej uryny na okolice odbytu. Pewnie, też słyszłayście o piciu uryny, okładach i innych cudach. Jednak to już jak dla mnie zbyt wiele. Nie wiem, nawet czy gdybym była ciężko chora i miałoby mi to pomóc to czy bym się na to zdecydowała. Co do jedzenia kiełków, to kurcze pieczone nie mam w tym zbyt wielkiej wiedzy, więc nie chcę nikogo wprowadzać w błąd. Nie mogę znaleźć tego linku odnośnie toksyczności fasoli, ale znalazłam inny więc wrzucam http://www.food-info.net/pl/tox/beans.htm Rzodkiewka- Ja przetesowałam do wykonywania lewatyw już chyba wszytstkie polecane produkty :P I na dobry początek proponuję lewatywę z siemienia lnianego, lub rumiankową, ale ta pierwsza jednak będzie lepsza. Ja gotuję siemie lniane w dużym 7 L garnu, trzeba poslić, żeby jelito nie wchłaniało płynu, odstawić do uzyskania odpowiedniej temperatury, przecedzić przez sito i do wc. Zbiornik wieszamy na odpowiedniej wysokości, około 1,5 metra od ziemi, jeśli będzie wisiało za wysoko to woda będzie płyneła za szybko, co może powodować szybkie parcie. Najlepszym miejscem do wykonywania lewatywy będzie łazienka, proponuję rozłozyć sobie coś miękkiego, żeby było wygodnie. Trzeba stworzyć sobie komfortowe warunki, musi być spokój, pilnować, aby nikt nie przeszkadzał, piszę o tym bo to bardzo ważne i spokój w tym momencie ma ogromny wpływ na jakość całego zabiegu :) Spuszczamy powietrze z rurki i wprowadzamy końcówkę do pupy. Na samym początku trzeba pozbyć się tego co zalega w końcowym odcinku jelita, a później wlewać większą ilość płynu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vercia dziekuje, wlasn mialam pytac jaka kawe najlepiej wybrac, no to juz wiem i wiem ze moge robic mimo hemoroidow.Jak dobrze ze jestescie:)Co kilka glow to nie jedna:P Vercia pamietaj by kielki nie mialy za mokro bo plesnieja, wieksze nasiona czesciej podlewaj, bedziesz widziala kiedy trzeba, male jak widzisz ze mala sucho, trzeba sprawdzac i samemu oceniac czy podlewac czy nie.Zycze Ci smacznych kielkow:)No i by dzialaly Ci na poprawe zdrowka. W fajnym miejscu mieszkasz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli odczuwamy parcie to należy przerwać wlewanie płynu, połozyć się na parwy bok, później na lewy, jak jeszcze dajemy radę to można poskakać i zrobić świecę, ogólnie wytrzaść się ile wlezie, później powinna nastąpić "burza" :D ale bywa też tak, że nie damy rady ani się połozyć na bok, ani poskakać, bo czujemy takie pracie, że musimy usiąść na kibelek błyskawicznie, ale nie ma co się przejmować, bo zdarza się to nawet zaprawionym lewatywomanom :D później znów się ustawiamy w odpowiedniej pozycji i znów wlewamy płyn i tak dotąd, aż skończy się cały płyn. Można wykonywać lewatywy wedle zaleceń M. Tombaka Na początku robienia lewatyw zaleca się następującą ich ilość: - w pierwszym tygodniu - codziennie - w drugim tygodniu - co drugi dzień - w trzecim tygodniu - co trzeci dzień - od czwartego tygodnia - raz na tydzień Przy kolejnych podejściach, można wykonywać lewatywy czosnkowe, świetnie wybiają wszystkich mieszkańców zamieszkujących jelita. Dobre efekty też daje lewatywa z octu jabłkowego. Poczatki są zawsze trudne, ale z czasem dojdziesz do takiej wprawy, że będziesz mogła robić wykłady na temat lewatyw :P A w szpitalu do lewatyw używają jakiegoś płynu, ale kurde nie wiem z co to jest, może sól fizjologiczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomocna dlon co do fasoli mung to rozmawialam tez z chinczykiem, pytalam o fasole mung czy mozna jesc na surowo, zapewnial ze tak, ale tej drugiej nie mozna adzikuki(jakos tak)ale jesli ktos sie obawia zawsze mozna ja podgotowac np na parze.Ja jem i nic mi nie dolega, a przeciwnie czuje sie swietnie:)Wlasnie czytalam ze to urynowa lewatywa polecana przy hemoroidach, ale tez brzydze sie a te opary...:Dsobie nie wyobrazam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tą urynową to jesli już ktoś chce podgrzewać i nie wdychać oparów to lepiej, ze słoikiem wstawić do garna z wodą i w w ten sposób doprowadzić do odpowiedniej temperatur, noo ale jak już ma być odparowana to trzeba wlać bezpośrednio do gara i wąchać ten smrodek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie po tej lewatywie wted w szpitalu, polecialam ekspresowo do kibelka, mimo skurczy, wybieglam z sali:D Potem dotknelam krocza a tam glowka, przerazony tata pobiegl po polozna i zawiezli mnie na sale porodowa, kilka parc no i przyszedl na swiat. Wiec nawet podczas porodow ciezkich polecam, ja po tej lewatywie w szpitalu lepiej sie poczulam, dlatego tak bardzo mnie zaciekawily lewatywy:) Nawet nie pytalam z czego ta lewatywa, po niej nawet skurcze byly mniej bolesne, tylko dlaczego kazali mi sie tak meczyc przez 25h?;) Jak mi powiedziala ze po lewatywie poczuje sie lepiej i porod mozesz przyspieszyc odrazu sie zgodzilam, myslalam ze sciany z bolu zaczne gryzc...:DPiekne wspomnienia, a minelo juz prawie 7lat:)jak ten czas szybko leci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vercia, JA szczerze powiedziawszy to też zdziczałam w tej Irlandii. W sumie to tutaj też jest więcej przestrzeni niż w Pl i jak tam jadę to czuję się na ulicy jak w zatłoczonym busie, ale to jest moje miejsce na zemi i chcę tam wrócić. Chcę mały domek po lasem, najlepiej drewniany, codziennie słyszeć śpiew ptaszków, czuć zapach przyrody, zasadzić sobie warzywka i nic więcej do szczęścia mi nie potrzeba. Chcielibyśmy z mężem zbudować dom "eartship", nie wiem czy słyszłaś o czymś takim, jednak w polsce przepisy nie dopuszczają do budowy takiego czegoś :/ W takim domu, jest możliwość zycia bez żadnych rachunków, bo wszystko można można uzyskać z natury, prąd z energii słonecznej, woda z deszczu (przefiltrowana) W stanach powstało osiedle na pustynnym odludziu. Rodziny które tam mieszkają są samowystrczalne. Zywność sadzi się w domach. Długi temat , a ja w nim nie czuję się pewnie, podeślę tutaj męża to wam wszystko świetnie objaśni :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomocna dlon jak wygram w lotka, to Ci kupie w prezencie taki dom:) Napisz mi co z tymi oparami, bo tego nie rozumiem...:DPrzepraszam za te smichy hihy, ale jakos tak mnie na smiech zbiera jak sobie wyobrazam meza i mnie w lazience:D On tez sie smieje, mowi nawet ze mi moze moczu uzyczyc:D Nawet kropli nie bedzie marnowal:Djesli ma mi pomoc jego cenny mocz:D Wybaczcie, ale smiech to tez zdrowie:)Pomocna napisz co z tymi oparami, bo ja tego nie roxzumiem, czy mam je zbierac czy jak...?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Należy zebrać dwa litry płynu i odparować do około jednej czwartej objętości. Jednak najpierw, aby przyzwyczaić organizm, należy robić lewatywy z nieodparowanej uryny, potem z odparowanej do połowy objętości a dopiero na końcu z uryny odparowanej do jednej czwartej objętości. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D:D:D leawtywomanki, ale wesolo sie zrobilo :D:D wyobrazacie sobie swiete oburzenie kolezanek tarczycowych panienek, czy jak im tam, ojojoj, o tak i cos tam, hahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co :) Kiedyś przeglądałam watek poświęcony cudowym właściwościom uryny i wypowiadała się tam pewna kobieta, która bardzo zachwalała tą metodę i opowidała, że pracuje w banku i w czasie obsługi klientów ma koło siebie szklankę wypełnioną moczem i sobie pociaga :-o TAk mnie to obrzydziło, ze do dzisiaj jak idę do banku to mi się to przypomina :D Aaa do tego jeszcze pisała, że była na którymś tam dniu głodowki i że ten mocz już był jakiś gesty i mega ciemny, normlanie, nienormlane. Ja postram się poszukać wpisu tej pani, może uda mi się odnaleźć, ale jutro :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×