Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Rzodkiewka na bakterie

Temat dla tych ktorzy sie poddali i nie tylko

Polecane posty

Gość cynmonowa ja
Walka z rodziną i do tego zapachy etc. codziennie i na każdym kroku to niełatwa walka, ale jak najbardziej możliwa. Rezygnuj od tego co najbardziej niezdrowe i jak najwięcej przetworzone i z tego z czego najłatwiej jest zrezygnować. I regularnie ograniczaj aż wyeliminujesz wszystko. Jak dokładnie? Na to złotego środka nie ma, gdyż każdy lubi co innego, każdy ma inną formę i stężenie uzależnienia i każdy inaczej sobie z tym radzi jedno szybciej drudzy wolniej. Do tego zwracaj uwagę na swój organizm bo to ma być szczęśliwa droga ku zdrowiu a nie mordęga. Lepiej jest przechodzić długo na witarianizm będąc szczęśliwym, spełnionym i uśmiechniętym aniżeli zrobić to szybko męcząc się, wyzywając, chodząc wk**wionym i złym. Bo jeśli zrobisz to bo musisz to najprawdopodobniej szybko potem polegniesz bo poprawi Ci się i stwierdzisz a to raz sobie zjem po staremu i będzie d**a. Co do cery to na początku może wyglądać ona znacznie gorzej, to zależy od organizmu, ale gwarantuję Ci że potem będzie tylko lepiej. Ja miałam przez lata bardzo poważne problemy z cerą ale mówili że to przez wiek więc byłam pewna że przejdzie, ale po kilku latach gdy nic sie nie zmienia, a jedyna twoja myśl to jak będę wyglądać jutro, bo wyglądam jak potwór i wstydzę się pokazać komukolwiek na oczy był nie do zniesienia. Żadnych planów z nikim bo zawsze jedno pytanie sie pojawia: jak będę wyglądać? I zaczęłam czytać o dermatologach, jak się naczytałam to stwierdziłam że mam gronkowca złocistego który jest uważany za niewyleczalny w 99% przypadkach, a poza tym o dermatologach i o tym jak tylko potrafią przepisywać kolejne, maści, antybiotyki, kremy, żele które gówno dają. A że wiedziałam że mam tego j**anego gronkowca to stwierdziłam że tak sie nie da i jakoś tak to mnie sprowadziło na witarianizm, chociaż wcześniej kilka lat byłam wegetarianką. I powiem Ci że jak jem tylko surowe to jest mega, naprawdę a wiem że będzie jeszcze lepiej. także nie ma niemożliwego. szkoda tylko że nie mam badać na te bakterie bo jak powiedziałam rodzinie to za debila mnie wzięli i że dramatyzuję a wiem jak było bo byłam w takim stanie że już żyć mi sie nie chciało. :/ Teraz uważają mnie za anorektyczkę. xD no ale po kilku latach się opamiętają mam nadzieję... Także życzę powodzenia i pisz w temacie. Ale się rozpisałam.... SZOK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cynmonowa ja
tn Fotolia 17363711 XSJest wiele różnych diet: Dieta Instytutu Hipokratesa, Dieta Gersona, Dieta Alleluja etc. Co łączy je wszystkie? Są to diety, których główną i nadrzędną zasadą jest jedzenie na surowo. Proste. Pewnie można byłby dorzucić masę innych jej rodzajów, jednak zawsze pozostanie to dietą w głównej mierze na surowo. Dieta Instytutu Hipokratesa i Gersona są dietami wyjątkowo leczniczymi. Ja się skupię dzisiaj na diecie Alleluja, której przedstawicielem jest George Malkmus. Samo słowo „Alleluja" kojarzy się z Biblią. Dokładnie tak jest. Dieta ta opiera się na opisie stworzenia świata i początkowym zamyśle Boga dotyczącego pokarmu dla człowieka: „Oto wam daję wszelką roślinę przynoszącą ziarno po całej ziemi i wszelkie drzewo, którego owoc ma w sobie nasienie: dla was będą one pokarmem. A dla wszelkiego zwierzęcia polnego i dla wszelkiego ptactwa w powietrzu, i dla wszystkiego, co się porusza po ziemi i ma w sobie pierwiastek życia, będzie pokarmem wszelka trawa zielona". I stało się tak. A Bóg widział, że wszystko, co uczynił, było bardzo dobre (Rdz 1,29-31). Dieta dokładnie odnosi się do powyższego cytatu. Jest dietą wegańską czyli spożywa się na niej jedynie produkty roślinne. Czy wierzysz czy też nie wierzysz w Boga lub też w to co mówi Biblia nie jest istotne w tej diecie. George Malkmus określił jej zasady, które możecie doczytać na stronie internetowej poświęconej powyższej diecie: http://www.hacres.com/hallelujah-diet/explanation Dodam tylko iż dieta ta składa się z 85% surowego jedzenia i 15% gotowanego. Dlaczego często lepiej nie być na 100% Raw? Już wspominałam kiedyś, że jeśli ktoś cierpi na jakąkolwiek chorobą związaną ze stylem życia, to zaleca się pozostanie na dłużej na 100% na surowej diecie. Co jeśli jesteśmy zdrowi? Generalnie ja jestem zdania, że lepiej być w pewnej części na diecie gotowanej. Ma to wiele zalet. Jeśli jednak chcesz być 100% Raw to kontynuuj to. Zapewne wiele na tym zyskasz. Wrócę jednak do tego dlaczego uważam, iż dobrze pozwolić sobie na pewien procent gotowanego jedzenia: Jest łatwiejsza do długoterminowej kontynuacji zawsze możesz sobie pozwolić na zjedzenie gotowanego posiłku, Zdarza się, że osoby mówiące, że są na surowej diecie oszukują i tak naprawdę podjadają gotowane potrawy mając przy tym wyrzuty sumienia, Ludzie, którzy od dziecka byli karmieni gotowanymi potrawami są niejako od nich uzależnieni w pewnym stopniu i osiągnięcie 100% może się okazać bardzo trudnym dla nich zadaniem, Ta dodatkowa część gotowana pozwala na zwiększenie podaży kalorii w diecie. Jest łatwiejsza do zrealizowania w naszym polskim chłodniejszym klimacie. Wiele osób właśnie dzięki powyższym zaletom, może osiągnąć długoterminowo lepsze efekty. Zawsze jednak będę polecać wszystkim, żeby spróbowali pozostać przynajmniej miesiąc na 100% raw w celu sprawdzenia jakie mogą być efekty takiej diety. Również w lecie dobrze jest regularnie skusić się na dietę 100% surową, chociażby na pewien okres czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fiołkowa 80
czekalam az coś się ruszy w temacie, a teraz ktoś zaśmieca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cynmonowa ja
fiolkowa80, jeśli tobie chodzi o mnie to ja sie tylko dziele dobrymi wpisami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fixxy
Cześć, mam 13 lat (no w sobotę 14) i codziennie wzdęcia. Brzuch mam wydęty, wygląda jakbym była w ciąży! Mam mocne bóle, gazy - a gdy wstrzymam mój brzuch wydaje dziwne dźwięki. Tabletki typu Nospa nie pomagają mi. Wzdęcia mam prawie codziennie! Do tego bardzo rzadko się wypróżniam - raz na pięć dni! Co mam zrobić ? Przez to, że tak rzadko się wypróżniam tyje. Jem mało. Nie jem słodyczy, żadnych fast-foodów i tuczących rzeczy. Pomimo tego nie mogę utrzymać wagi. Chciałabym iść na dietę (już raz byłam), ale nwm. Chcę, ale też nie. Schudnę - to wiem, ale boje się, że zahamuje swój wzrost (165 cm), a jest dla mnie ważny bo mam zamiary spróbować sił w modelingu. Dużo osób mówi, że się nadaje, chcę tego, ale muszę schudnąć, ale nie mam jak bo nie mogę po prostu. Co mam zrobić ? Dlaczego mam tak częste wzdęcia i tak rzadko się wypróżniam? Mam już tego dość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fixxy
nikt nie pomoże ? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagadam tuaj i nie wierze
nikt ci nie pomoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aleni moris
straszny bałagan tutaj się zrobił, szkoda :( Dziewczyny gdzie się podziewacie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a że tak zapytam
rzodkiewka na bakterię - czy ty może nie piszesz dlatego, że twoj stan się jakoś pogorzył ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ou
dieta makrobiotyczna tez leczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem z miesa
dieta kotleta tez leczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem witarinka od 5 miesiecy
Jest wiele diet ktore to maja za zadanie wyleczyc z róznorakich dolegliwosci i faktycznie to czynia, ale raw food to jest dieta stworzona przez nature, doskonale oczyszcza z toksyn i jest najlpsza dla człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) Wczesnie wychodze do pracy i pozno wracam, nie mialam ostatnio czasu by sie odezwac.Przeczytalam nowe wpisy.Cynamonowa-czesciowo sie zgadzam z artykulem na temat menstruacji(zeby bylo smiesznie to jakas godzine temu dostalam okres;) ) Moje miesiaczki nie sa bolesne jak kiedys i nie sa tak obfite(4dni i po miesiaczce)kiedys nawet do 9, 10dni. Poniewaz ja stosowalam doustna antykoncepcje(nie stosuje od 3mc), nie jestem pewna czy moje obecne krotkie miesiaczki to zasluga zdrowej diety, czy antykoncepcji, kiedy zaczelam stosowac doustna antykoncepcje, moje miesiaczki trwaly 3, 4 dni, po odstawieniu antykoncepcji i zmianie diety na raw food, tak jest nadal.Bede obserwowala jak to bedzie przez kolejne miesiace. Jesli chodzi o moje zdrowie, to czuje sie dobrze:)trzymam sie diety i mysle, ze tak juz bedzie zawsze.Tylko takie pozywienie jak raw food, dostarczane naszemu organizmowi, sprawia, ze organizm sam potrafi wyleczyc sie z powaznych i mniej powaznych chorob, bo tylko przy takiej dietcie dostarczamy organizmowi to co mu niezbedne by zdrowo i prawidlowo funkcjonowal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli chodzi o laczenie diety surowej z gotowana, jestem za, ja tez tak zaczynalam.Moj maz i synek, jedza gotowane potrawy, ale ja nie uzywam zadnych sztucznych doprawiaczy, glownie gotuje dla nich zupy warzywne, poza nimi jedza ze mna na surowo.Moj synek bardzo lubi salatke owocowa, taka salatka czesto zastepuje mu slodycze, dodaje do takich salatek rodzinki bo bardzo je lubi, osladzaja salatke. Poza jak juz pisalam kiedys jest wiele ciekawych przepisow w internecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fixxy
a co to jest lewatywa ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fixxy
i w jaki sposób to ma mi pomoc ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość staralejara
rzodkieweczko nikt nie chce pisać na tym temacie, a to dlatego, ze zrobiłaś klasyczne SZOŁ. Najpierw napisałaś, ze masz raka i lekarze dają Ci "ileś tam" na przeżycie. przeszłaś na niemalże witarianizm, obiecywałas skany wyników, tylko okazało sie, ze tego raka nie masz! gratuluję Ci i naprawdę życze zdrowia, ale nie mam ludzi naprawdę chorych, którzy czasem w desperacji zasięgają tu porady. Nie masz pojęcia jak to jest być chorym naprawdę. Możesz sobie leczyć grzybicę, anginę, grypki, zbijać cholesterol etc.etc. ale nie wmawiaj ludziom z rozszianym raczyskiem, ze dietka ich uzdrowi. Owszem, przy zaawansowanym raku nie wierze w chemię, ale wierze w przedłuzenie zycia, którego ty nie zagawarantujesz. Przestan się solidaryzować z kimkolwiek, bo jesteś zdrowa i naprawde pomyśl dwa razy zanim cokolwiek komuś doradzisz. Co do Jasminki życze jej dużo zdrowia i oby udało jej się wyjść z choroby i zyć dłuuuugoooo, a także przeznaczam jej 1%, bo bardzo poruszyła mnie jej historia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ależ ludzie są ślpei i żalośni
stara dewoto- autorka wyraźnie napisała, że jeśli tylko wyleczy wszystko to zeskanuje wyniki i wstawi tutaj, szkoda, że nie chciało Ci się przeczytać więcej wpisów i obrażasz kogoś na podstawie kilku zdań które które przeczytałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hashimoto nie jest rakiem
15.01.2013] 22:05 [zgłoś do usunięcia]Rzodkiewka na bakterie Max Zander-To jednak nie nowotwor a prawdopodobnie Hashimoto i wole guzowate tarczycy (...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie są podejrzliwi...
A co to ma do rzeczy ??? stan się poprawia a to chyba najważniejsze cooooooooooooooooooooooo ???????????????? następna schorowana mściwa baba bierz przykład i wpierdalaj surowe, a nie czepiaj się chuj wie czego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Staraalejara-Z rakiem tarczycy czy bez z wolem guzowatym i tak tarczyce lekarze wycinaja, w obu przypadkach, w obu przypadkach po wycieciu tarczycy pancjenta czeka dalsze leczenie.Moja tarczyca jest bardzo duza i oba oplaty wypelnione sa guzami, platy siegaja az do krtani, przez co ryzyko utraty glosu lub wada wymowy, jest znacznie wieksza niz u osob z chora tarczyca, ale nie powiekszona, tak jak w moim przypadku.Mialam bardzo zwezona tchawice przesunieta w prawa strone, dlatego bardzo czesto chorowalam na zapalenie oskrzeli i mialam problemy z oddychaniem, jesli dla Ciebie osoba ktora nie moze oddychac i znaczyna sie dusic jest okazem zdrowia, to moge tylko napisac, ze to Twoje zdanie, ja tak nie uwazam.To samo jesli chodzi o bardzo czeste anginy ropne, czy wiesz jakie sa powiklania??Ja chorowalam na nie od dziecka, to sie ciagnelo przez lata, dzis mam 30 i dopiero po odstawieniu antybiotykow i zmianie diety przestalam chorowac, moze to dla Ciebie nic nie znaczy, dla mnie bardzo wiele. Jesli chodzi o pomoc dla Jasminki, to jej nie rozumiem, gdyz Jasminka leczona jest medycyna naturalna, a Ty w to nie wierzysz...wedlug tutejszych lekarzy, jej choroba nie jest uleczalna, a jednak jej stan zdrowia dzieki medycynie naturalnej zaczal sie poprawac.Dziecko choruje juz od ponad roku, a dopiero po zmianie diety i zastosowaniu medycyny naturalnej nabralo apetytu, zaczelo przybierac na wadze, wczesniej nawet sady nie pomagaly, ale to pewnie tez dla Ciebie nie ma znaczenia... Jesli chodzi o badania, tak jak ktos juz napisal, jak wyzdrowieje calkowicie, zeskanuje moje badania.W chwili obecnej moge napisac, ze, nie choruje juz na anginy ropne, na zapalenie oskrzeli tez nie, nie dusze sie, moj puls wrocil do normy a byl bardzo wysoki, kolotania serca minely, moge lykac tabletki, a kiedys musialam rozpuszczac je w wodzie albo rozdrabniac, trzy razy prawie sie udusilam tabletkami, wyciagalam je palcami, to przez zwezenie tchawicy, uczucie wiecznego goraca tez minelo, dzieki lewatywom nie mam hemoroidow, a zaczelo sie w ciazy i trwalo 7lat. Nabralam tez sil i checi do zycia, jestem radosna i ciesze sie kazdym dniem mojego zycia. Jesli to dla Ciebie nie ma zadnego znaczenia...coz moge napisac...to tylko Twoje zdanie, ja mam zupelnie inne, do zalecen medycyny akademickiej stosowalam sie przez ponad 30lat i glosno mowie "Wystarczy", poznalam medycyne naturalna i glosno mowie Dziekuje, ze w pore otworzylam oczy. Nikomu nie zabraniam wyboru, jesli ktos woli chemie od natury, prosze bardzo, nie moje zycie, nie moja sprawa!Ja moge tylko doradzic, a jak kto postapi tylko od tej osoby zalezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Link do wypowiedzi Rzodkiewki wkleiłam ja, Pomocna Dłoni - w odpowiedzi na Twój niesmaczny atak na osobę o nicku staraalejara. Niestety rozpoznaję czyjś sposób pisania nawet wówczas, gdy ten "ktoś" zmienia pseudonim. Młoda kobieta, zwracająca się do innej per "stara dewoto" - jakież to poniżające... A różnica między złośliwymi nowotworami i innymi chorobami? Obyś nigdy nie musiała jej zgłębić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hrtorhhhhhhfjjjjlldrr
Rzodkieweczko kochana ja wierze ze tobie i twojej siostrzenicy sie uda,ja tez zaczelam zdrowo sie odzywac,moze nie jestem na 100%diecie surowej,ale zaczelam od ok 3tygodni pic swieze soki,odstawilam chleb,makarony,a nawet przestaje jesc mieso,mleka nigdy nie lubilam wiec z tym nie mialam problemu,no i zaczelam siac kielki:)Moze nie jestem powaznie chora,ale wczeniej bylam ospala i zmeczona,ciagle bym spala,od czasu kiedy zaczelam zmieniac swoja diete na zdrowa,to mija mam coraz wiecej energii.Chetnie tutaj zagladam i czytam co piszecie,w najblizszym czasie mam zamiar zrobic pierwsza w zyciu lewatywe,wiele o nich czytalam i mysle ze warto sprobowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×