Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ex prostytutka

Bylam prostytutka i chce obalic mity o tym zawodzie

Polecane posty

Gość tahheea
klient stały ja jestem katoliczką i nikogo nie paliłabym na stosie, no może tych, którzy wyrabiają nam taką opinię ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :)))))żyto
Jestem żyto i mam cipę niewyżytą. Jebię sie dniami i nocami, ogórkami i palcami!!! Jestem sama, bo śmierdzi mi z pizdy, no i nikt oczywiście nie chce tam moczyć swojej glisty. Nienawidzę kurtzan, bo to przecież ich wina, Gdyby ich nie bylo, każdemu na mnie by ściekała ślina. Jestem żyto i mam cipę niewyżytą.!!!!! ahahhahahhahahahhahahahhahahhahaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaahhhahhhhahahhhahahhahhhahahhahahhahahahahhahahhahahha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wodachlebjajko
Mam 45 lat ale wciąż nie rozumiem skąd się bierze cały ten jad do kobiet, które pracowały w tym zawodzie. To chyba zwykła zazdość ! Przecież nie kradły nie zabijały. Czy ktoś z was miał w domu alkoholika? czy wiecie co oni wyprawiają? Dwa lata temu został mi skradziony samochód, i to spod mojego bloku. Czy ktoś wie, jak to jest odkładać latami pieniądze na coś, co poźniej zostanie ci skradzione?A wiele lasek wiąże sie z tzw"gangsterami" Czy ktoś tutaj miał syna narkomana, który wynosi z domu wszystko co może? Nienawiść do alkoholikow, złodzieji czy narkomanów potrafię zrozumieć, ale do prostytutek czy gejów nie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trelemele
Bo jak sie jestes nikim musisz na chamca pokazac ze jestes lepsza!!!!!!!!!!!!!!!stad ta nienawisc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielka dama tańczy
Zabiłem właśnie dlatego moją matkę. Jestem skurwysynem!!!!hahahahahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlatego ze to jest grzech przenosisz choroby rozbijaja rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katoliczka niezaskoczona :)
Mam 45 lat ale wciąż nie rozumiem skąd się bierze cały ten jad do kobiet, które pracowały w tym zawodzie. wodachlebjajko Ja mam o 10 lat mniej od Ciebie i też nie potrafię tego zrozumieć. Wiesz może jak będziemy miały po 60 to zrozumiemy? :) Nienawiść to w ogóle jest rzecz trudna do zrozumienia,dajmy na to taki przykład z brzegu pierwszy: nienawiść do katolików.Chm.To tak mniej więcej jak do prostytutek.Nic nikomu nie robią złego a tu masz ,na każdym kroku się ich wyzywa od najgorszych.No i co na to poradzić? Jeszcze co do prostytutek to owszem sa szkodliwe społecznie,bo tak jak pisze Merkaba -roznoszą choroby,ale dużo bardziej szkodliwi społecznie są ich klienci,to oni rozbijają rodziny,i tak naprawdę roznoszą choroby, a nie wspominając już o tym jak wielki zadają ból swoim żonom czy partnerkom.Wg mnie to jest gorsze niż kradzieć.Auto to tylko rzecz nabyta.A serce? Tego nie kupi się za żadne pieniądze świata.Zdrada jest gorsza niż wszystkie kradzieże swiata...Tyle że nie są temu wcale winne prostytutki. One jedynie zarabiają na tym że ktoś robi komuś krzywdę. Ale gdy się popatrzy na to co niektóre z nich piszą, to i w ich postach widać wiele nienawiści.Np holykrap czy jakoś tak.Toż to ocieka nienawiścią wszystko.Także...cóż,nienawiść żyje swoim życiem, dotyka ludzi poranionych jej powody są nieistotne, to są preteksty,ona się lęgnie zawsze tam gdzie jest frustracja a nie ma dobra miłości i rozsądku,wsparcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarumaau
robota jak każda inna. nie widze powodu czemu by laski z roksy traktowac gorzej niz sprzedawczynie itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki prostytutkom jest znacznie mniej przestępstw na tle seksualnym, więc to potrzebny zawód. Powinno się go tylko zalegalizować i opodatkować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego odeszłaś? Mogłabyś mi polecić kogoś do kogo mogłabym się zwrócić? Bez podejrzanych agencji? shreya@onet.eu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miss peggy
cyt:sarumaau robota jak każda inna. nie widze powodu czemu by laski z roksy traktowac gorzej niz sprzedawczynie itd. Może dlatego że prostytucja kojarzy się/jest sprzedawaniem czegoś najbardziej intymnego .Seks jest piękny gdy dwoje zakochanych lub choćby tylko seksualnie sobą zafascynowanych ludzi uczestniczy w nim na pełni praw ale gdy jedno jest tylko seksualnym "przyrządem" ,towarem,przedmiotem ...To nie takie proste .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sert
czemu macie zakryte twarze na zdjeciach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
etam garsoniera. wiecej jest o divach na onlyfun.com.pl i mozna nawet z nimi tam pogadac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Daras
Ex prostytutka jestes jeszcze tutaj? Mam pare pytan a odpowiedz chcialbym dostac od kogos dobrze poinformowanego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cichy1322
Do prostytutek nic nie mam ponieważ ani nie kradną a to że sprzedają ciało nie oznacza że dusze a sam robiłem w gorszym zawodzie, mianowicie pracowałem w jednostce komandosów a jak sama nazwa wskazuje płatna maszyna do zabijania, pieniądze duże wyjazd do somali 20 tys dolarów za dzień. A co się robi w Afganistanie, Iraku to głowa mała. No cóż było minęło ja już na emeryturze wojskowej a obrazy w mojej głowie zostawię dla siebie i życzę dziewczyną z tych środowisk szczęścia bo każdy na to zasługuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co sie robi w Afganie i Iraq?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antyk****orz
Sie dziwie ty k***o ze masz meza kto by chcial byc z k***am i nie p*****l ze nie w kazda dziurke bo k***a jak zaplacisz to posmarujesz nawet w uchu nie mowiac o d***e. Wy k***y!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłam 8 lat w zawodzie,zarobiłam na 3domy ,skończyłam szkołę,zrobiłam prawo jazdy,oblecialam pół świata,teraz jestem żona i matka ,prowadzę działalność i żyje jak dama !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytam i podziwiam i powiem tylko tyle nie mozesz romawiac z osobami ktore nigdy nie dotknely swiata prostytucji bo nie maja zielonego pojecia o czym sie tu mowi, nie maja pojecia Ze wiekszosc klientow To mezowie i nazeczony lub chlopak i Ze traktuja lepiej obce kobiety niz te co maja. Ze szukaja wsparcia, dialogu, a nie tylko Seksu . Pozdrawiam i zycze powiedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem za legalną prostytucją. Powinny wejść nowe prawa chroniące i normujące zawód prostytutki. Przede wszystkim zmniejszyłaby się przestępczość i przemoc (sutenerstwo, nadużycia), wzrósłby budżet państwa (podatki), przypuszczam, że zmniejszyłaby się ilość gwałtów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mala333315
Nie ma kobiety która zrozumie ten świat jeśli nie miała z nim styczności. Prostytutki to grupa kobiet ktora jest po drugiej stronie lustra w porownaniu do pozostalej zeskiej czesci. Wiele z przykladnych zon i matek tak naprawde nie wie nic o swoim mezu czy chlopaku w domu tzn wiecie to co przed Wami odkrywaja. Moglabym tu przytoczyc 1000 historii swoich klientow ale nie ma to sensu. Pracuje w zawodzie 4 lata. Zaczęłam po rozstaniu z chłopakiem po 5 letnim związku, był moim pierwszym facetem. Zdecydowałam się na ten krok z wielu przyczyn o których nie będę tu pisać bo i tak znajdą się tacy którzy znajdą argument świadczący ze z pewnością mogłam inaczej. Chce tylko powiedzieć, że nie żałuję. Poznałam życie z innej strony zupełnie, była to tez dobra lekcja jeśli chodzi o facetów tez. Zrealizowalam wiele marzen dzieki kasie z tego, zrobilam rzeczy o ktorych moglabym tylko pomarzyc pracujac na etacie, a przy tym mialam tez czas dla siebie. Nikogo nie krzywdzilam bo maz czy chlopak nie czekal na mnie w domu, byla to wylacznie moja decyzja. Są to szybkie pieniądze ale na pewno nie łatwe. Nie łatwe pod wieloma względami. I niestety trzeba mieć bardzo silna psychę aby przetrwać w tej branży. Ktoś napisał na któreś stronie "inteligenta k***a być nie musi" przesmiewczo. To prawda, nie musisz być inteligentna jeśli stoisz na ulicy a 30m dalej stoi gach który Cię pilnuje a ty idziesz hurtowo jak karabin maszynowy z każdym który machnie kasa. Później to co zarobisz wydasz na imprezie albo ciuchy i żyjesz z dnia na dzień. Nie wspominajac ze polowe oddasz wspomnianemu gachowi. Ale jeśli widzisz jakiś cel w tej pracy, chcesz z niej czerpać jakąś satysfakcję, zachować jakiś poziom i być niezależna niestety inteligencja musisz się wykazać. Klienci dziewczyn do towarzystwa to w większości normalni faceci jakich macie w domu przykłade żony. Często przychodzą nawet nie na sex ale by spędzić z kimś czas kto ich wysłucha i sprawi że na chwilę oderwia się od problemów w domu czy pracy. A prostytutka to najlepsze rozwiązanie to jak telefon na doładowanie a nie na abonament który musisz oplacac co miesiąc. Po wszystkim zmywa pod prysznicem zapach innej,wychodzi i wraca do domu jak by nigdy nic. Przeczytałam chyba 7 stron tego wątku i wiele postów mnie bardzo rozbawiło, postów kobiet które nie mają o niczym zielonego pojęcia, które patrzą z rozgoryczeniem na temat a tak naprawdę nie wie jak by zachowało się gdyby im życie napisało inny scenariusz. Do tych Pan z szacunkiem mogę powiedzieć, mąż jak chce p******* to zostawi Cię w centrum handlowym na zakupach i obrobi się moment a Ty nieświadoma będziesz wybierać koszule dla niego:-) To jest przykładowa jedna z prawdziwych sytuacji. Miałam sytuacje tez ze przykładny mąż i zadzwonił do mnie kiedy pracowałam w hotelu i okazało się ze jest w tym samym piętro wyżej tyle ze z zona i dziećmi na wakacjach. Zgadnij czy mu to przeszkadzało by mnie odwiedzić ? Jedyne co Wam powiem to to że nie zaufam żadnemu nigdy po tym co widziałam, i czasami litość to nie należy się nam prostytutka tylko "przykładym" nieswiadomym życia kobietom. Pozdrawiam wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dama szmata
gość 2015.01.24 Byłam 8 lat w zawodzie,zarobiłam na 3domy ,skończyłam szkołę,zrobiłam prawo jazdy,oblecialam pół świata,teraz jestem żona i matka ,prowadzę działalność i żyje jak dama ! >>>> oczywiście mąż, dzieci i otoczenie noc nie wiedzą o twojej przeszłości, bo o co się tu chwalić, żałosna z ciebie dama, sorry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć dziewczyny. Jestem studentką i piszę pracę dyplomową o zjawisku prostytucji kobiecej. Czy znalazłyby się wśród Was chętne, które udzieliłyby mi całkowicie anonimowego wywiadu dotyczącego Waszej historii? Pomysł jest taki- wysyłam Wam ankietę do wypełnienia na maila, Wy wypełniacie i odsyłacie. Pytania ciągle opracowuję, myślę, że będą gotowe do połowy lutego. Naprawdę, uratowałybyście mi życie :) Jakieś chętne? Jeśli tak- proszę o komentarz, podam swojego maila do kontaktu. Dziękuję z góry !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawe bo swojego czasu chadzałem w takie miejsca często, najpierw z ciekawości i potem już regularnie bo mi się spodobało. Właśnie wręcz coś innego niż ty mówisz, bez wstępnego gadania o pierdołach. Wchodzisz oglądasz dziewczynę czy c***asuje bo jak nie to prosisz o inną i tyle. Często chcą abyś i tak wziął prysznic, żaden problem tylko z portfelem przy sobie bo wyjdziecie z pustym i to nie rzadki przypadek ale często sobie wypłacają dodatkową stóweczkę. Wybierasz dziewczyny które robią to i to jak menu z karty. Czasami same dziewczyny jak widać, że się dobrze bawią to pozwolą na wiele. Miałem taki przypadek, gdzie kobieta miała mało klientów i bzykaliśmy się rzeczywiście jak para kochanków, pozwalała na wszystko nie od razu ale jak zaczynało się robić naprawdę dobrze to i w pupę bez problemu mogłem brnąć. Zazwyczaj są bardzo zadbane ale są też smoluchy które nie umyją się po poprzednim kliencie. Ledwo wyszedł gość a jedna mnie woła, wchodzą a ta zamiast się umyć od razu nogi rozkłada. Podziękowałem bez przesady. Najgorsze są studentki w mieszkaniach prywatnych, mają mniemanie o sobie jakby były luksusowym towarem a prawda taka, że wymagania z kosmosu ale w zamian nic. Sorry, ale płace wymagam prosta zasada klient - firma. Raz byłem u takiej w Krakowie zaczyna się robić ciekawie i wchodzi jej chłopak do mieszkania myślę zaraz będzie chryja a ta stwierdziła, że on będzie nas oglądać no ok... Po chwili ten ściąga majty i przystawia się do dziewczyny macha kuśką jak szalony no hallo. Rzuciłem połowę umówionej kwoty i wyszedłem nie kręcą mnie inne baty koło mojej przestrzeni osobistej. Starsze to też zależy bo są takie które potrafią rzeczy o których nigdy byś nie pomyślał, gwarantowany spust z ogromną satysfakcją. Natomiast tirówki - no cóż tutaj różnie loteria, część nie chce pokazać nawet piersi, nadstawia się 5min i zaczyna poganiać "kończ kończ" ale są też bardzo miłe nie koniecznie młódki ale tak koło 40-50lat zadbane jak jasna cholera, wskakują do szoferki tutaj żarcik jakiś, pytają co lubisz i pieniążki po robocie. Znowi klint - firma pełny profesjonalizm a przy tym popatrzysz na zgrabne ciałko, w głowie też widać całkiem pozytywnie no to się wracało, często :). Jeszcze jeden typ prostytutek które mówią o sobie dziewczyna do towarzystwa to taka na którą wydasz krocie, mamią i wykorzystują a zanim zobaczysz chociażby cycka musisz nakupować ciuchów. Z reguły w głowie muł i bagno wielkie mniemanie o sobie. Ciężko się od takich uwolnić, przegięciem było jak wydzwaniała do mnie o 3-5 rano (a byłem raptem 4 razy) i płacze do telefonu, że ma trudną sytuację i poratować ją trzeba. Zmieniłem numer ;). Są agencje które realizują różne fantazje, przebrania, fetysze i inne bzdury. Byłem bo tylko tam mogłem zamówić 3-5 dziewczyn które nie grymasiły i urządzić sobie mini orgietkę. Fakt kosztuje krocie ale warto i trwa nie śmieszne 20 min tylko kilka godzin. Kierownik dogląda co jakiś czas czy klient zadowolony, przynosi napoje, ale tutaj alkohol raczej odpada. Czyste rzeczy no generalnie full obsługa. To ja rozumiem, dużo płacę ale chcę dobrej jakościowo obsługi. To co wyżej przeczytałem to chyba studentką jesteś? nie masz zbyt wielu klientów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×