20 lat i brak zebow :(

spadaj paszkwilu bo zajdziez w ciaze przez zeby :D:D:D

watpie czy ktoś ze chce z toba romawiac

to nie :D

jeszcze pisalas ze nie masz gg

zakładam że nie prowo choc ciężko;) laska ogarnij sie nie jestes małolatą tylko pełnoletnią osobą! idz do pracy u cioci czy jakoś...jak pisałaś... lub pośredniaka i zarejestruj się następnie do dentysty, nie wiem gdzie mieszkasz ale na pewno nie do jednego (mogą być z nfz ważne zeby było kilku) i wysłuchaj co chcą zrobić albo jak widzą twoje zeby. Czemu tak? mam zęba który dwukrotnie psuł sie pod plombą - nie bolał a o fakcie dowiedziałam sie jak sie ukruszył. w rezultacie został sam korzen własciwie. Dentystka upierała sie ze jest martwy na 100 % bo to nierealne zeby był zywy, jak sie okazał zywy (ku jej zdziwieniu) chciała kanałowo - ja nie wyrazałam zgody (wiem ze zab martwy to ostatecznosc) i w rezultacie (fakt ze prywatnie) mam żywy odbudowany (ze 3 wizyty)juz z 7 lat. Niewykluczone ze te twoje pienki także rokują na przyszlosc ze czesc z nich jest do uratowania. a do tego potrzebujesz kilku opinii bo niektó rzy moga isc na łatwizne. potrzebujesz kasy i co najwazniesze dorosłosci i odpowiedzialnosci!Więc do dzieła a nie kwiczec na kafeterii!

A co jeszcze chcesz wiedzieć?

nic. jutro pojde do urzedu pracy sie ubezpieczyc i wezme papierek ktory upowaznia mnie do leczenia z NFZ. Dzwonie lub ide do tego dentysty (bo znalazlam jakas strone z leczeniem NFZ w moim miescie) i poprosze o umowienie na wizyte

no w koncu dotarlo. ale ja watpie, ze na NFZ im sie bedzie cchialo te "pienki" leczyć, oni tam od razu wyrywają.

ale brednie, skoro masz tylko 3 zeby to ciekawe jak jesz, pewnie jeszcze powiedz ze na zupkach jedziesz. Rodzice rodzicami, moze nie nauczyli cie dbac o higiene, majac mleczaki o nie nie dbalas, ale potem majac 13 lat, chodzac do szkoly i majac kontakt z ludzmi jakos nie chce mi sie wierzyc, ze sama nie wpadlas na to, zeby myc zeby. Obudzilas sie majac 20 lat i wielki zal do rodzicow? Jestes leniem, ktoremu nie chcialo sie myc zebow i teraz masz. FUJ nie ma nic gorszego niz oblesny zgryz, a mloda dziewczyna w tych czasach to juz w ogole wola o pomste

i pamietaj - zanim wyrwiesz zapytaj wiecej niz jednego, a gdyby wyszlo z praca to bys miala kaske na leczenie.... wyrwac zawsze mozna a nawet najlepsza proteza to nie to samo niz twój zab! powodzenia i gdybys nawet spotkała sie z glupia uwaga to olej i sie odgryz bo h... komus do tego jak to wyglada! wazne ze cos z tym robisz i zdajesz sobie sprawe z problemu! powodzenia!

ja jakos tez nie chodzilam do dentysty, obudzilam sie majac 20 lat i 4 dziury w zebach. Ale jakos je zaleczylam i do dzis mam wszystkie, zdrowe, zadbane. We lbie sie nie miesci jak mozna, co trzeba robic, zeby stracic zeby w takim wieku! Ty chyba musialas przez 20 lat nie umyc ich ani razu a na noc chlac cole, no nie ma opcji, zeby zęby same powypadaly tylko od nieleczenia

sama je wyrywalam skubalam palcami bo mnie denerwowaly... :/ wyrwia mi zeby z NFZ i nie wstawia mi po bokach protezy? MAM ZEBY NA DOLE LEPSZE NIZ U GORY , A U GORY TYLKO Dwie jedynki, dwie dwojki i dwie trojki

no wytlumacz jak przezuwasz pokarmy, nie wmowisz ze robisz to dziaslami

wiem ze nie beda chcieli leczyc bo tych zebow z bpku i z tylu nie da sie juz uratowac

jem tylko zebami z przodu i na dole

pytam jak gryziesz i przezuwasz a nie jak gryziesz

dobra spadam jestes lepsza od dentystów.... kurwa serca przszczepiają a zeba zadnego nie uratują! nara mala

np krome chleba

To dlaczego nie idziesz do dentysty ? Boisz sie ? wiertła ?

no to powiedz jak jestes taka cwana/y jak uratuja zeba gdzie go nie ma i jest sam korzen? hahaha

nie tyle ze boje sie wiertla a wstydze sie swojego uzebnienia i brakow zebow

napisałam ci pare postów wyzej naucz sie czytać! skoro cie nie boli ani nie masz stanu zapalnego znaczy ze masz zajebiscie odporny organizm i jest szansa!ja tak miałam(nie ze swoje winy jak pisałam tylko 2 złych dentystów -dwukrotnie ząb ukruszył sie konkretnie gdyz psuł sie pod plomba bez zadnych oznak) i tez do cholery miałam w rezultacie sam korzen(po usunieciu próchnicy)zreszta ani ja ani ty nie jestesmy lekarzami, warto natomiast zasiegnac kilku opinii i do tego Ciebie namawiałam - teraz uwazasz ze najprostsze rozwiązanie jest najlepsze ale za 10 lat mozesz zmienic zdanie i stwierdzic ze zle zrobilas nie próbujac innych rozwiazan

nie przezuwam od razu polykam

za darmo nie uratują, na NFZ nie ma leczenia kanalowego

w NFZ nie mam szans na wyleczenie ich bo ponoc nie chca leczyc i wyrywaja, a ja pieniedzy nie mam... wole miec jakies zeby w ustach chociaz proteza jakas niz w ogole nic nie miec a z czademmoze znajde prace i wprawie implanty

dentysta jak pisano powyzej nie takie rzeczy widział.... a do gonekologa chodzisz? nie wstydzisz sie? rany to jego robota a twój wstyd działa tylko na twoja niekorzysc bo cie hamuje! nie wiem po co to pisze... naprawde... Ale wiem chciałabym komus czasem pomóc chyba

Ja nigdy nie pracowałem i jestem nieubezpieczony dlatego robiłe zęby bez NFZ tylko prywatnie ..

rób jak chcesz mam to gdzies, wiem jedno wolałabym nie zjesc ani nie kupic głupiego ciucha a zainwestowac w swoje zeby - tzn przyszłosc!implant nie jest rozwiazaniem - wierca Ci dziure w czaszce!! - moze bolec jak cholera (chyba ze narkoza kupe $ kosztuje i 1 na 1000 osób moze sie nie obudzic)i sie nie przyjąć!skad wiesz kim bedziesz za 10 lat? moze wtedy bys chciała wygladac jak człowiek ? ja w wieku 20 lat tez nie mialam kasy a teraz wrecz przeciwnie... chciłam ci tylko doradzic kilka rozwiazan ale ty wieswz lepiej bez opinii stomatologa bo o to sie rozchodzi, nawet u niego nie bylas

100 za wyrwanie korzeni, około 500 za punkt w mostku, czyli 1 ząb 500 zł, + sąsiednie, także około 10 tysięcy szykuj, za zwykłe mostki ceramiczne na metalu

i tak nie uratują, jak nie ma korzeń nie wystaje w 1/3 części to do usunięcia,