Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kto ma rację

Rozklapiocha - mit czy prawda?

Polecane posty

Gość kto ma rację

Boje się, że po porodzie będzie luz, czy to takie powszechne? Koleżanki opowiadają, że to juz nie to samo i na dodatek szpecąca blizna zostaje po nacięciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddddgfdsgchgdgf
będziesz miała cipsko jak rekaw magika ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdaza sie napewno ale nie jest
Tak zawsze, ja tam miałam fajny sex po pierwszym porodzie, po drugim jeszcze nie wiem ;-) jakby była tragedia to każdy kończyłby na jednym dziecku, rozstawał się i generalnie dupa ze związków by była bo nie ukrywajmy życie seksualne jest ważne. Mój facet zadowolony i nadal dochodził często przede mną rajcujac się seksem ze mną.... A no i używam mini tamponów wiec wiadra tam nie mam aczkolwiek zmiezyc się nie da tak naprawdę A dieta czy peknieta nigdy nie byłam wiec i blizn nie mam, szybko się goilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto ma rację
Dla mnie taka blizna w miejscu intymnym to porażka, wstydziłabym sie pokazać mężowi czy lekarzowi. Poza tym to boli i ciągnie, juz nie mówiąc o tym jak to okropnie wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto ma rację
Masz aż 2 blizny? Ja bym się czuła oszpecona, zwłaszcza że zamiast blizn typu krestki mam grube pręgi-bliznowce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdddffff
ja byłam nacieta i to sporo a nawet śladu nie ma. nic żadnej blizny, nie da sie poznać gdzie to było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto ma rację
No jak się nie da poznać, sprawdzałaś lusterkiem? A może masz tam włosy i one sprawiają wrażenie, że nie widać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko jak masz taki
problem to po chooj zaszłaś w ciąże i chcesz rodzić?Jak już nie miałaś wyboru to sobie zrób na pół brzucha szramę przez cc na pewno nie będzie tak widowiskowa jak na cipce, zwłaszcza jak w kostiumie wyskoczysz na plaży latem hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mit, mit, mit
Urodziłam dziecko 23 lata temu. Nie mam rozklapichy. Wystarczy, że nie będziesz współżyła np. 3 m-ce i już jesteś ciasna :). Blizna jest, jako cieniutka jaśniejsza kreseczka. Praktycznie niezauważalna (no chyba, że partner ogląda Cię w trakcie przez lupę).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryszard kloszard
"Dla mnie taka blizna w miejscu intymnym to porażka, wstydziłabym sie pokazać mężowi czy lekarzowi. Poza tym to boli i ciągnie, juz nie mówiąc o tym jak to okropnie wygląda." x noo faktycznie!!!! wstyd!!! lekarz na pewno nigdy nie widzial piczy po porodzie, a maz, twoj facet zapewne nie wiedzial co sie dzieje z picza podczas porodu. Wstyd !!! masz racje, musisz zapomniec o dzieciach, bo jak bedziesz zyc z blizna 2 cm w kroczu pod wlosami!!! maz jak zobaczy to cie zostawi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mit, mit, mit
"Dla mnie taka blizna w miejscu intymnym to porażka, wstydziłabym sie pokazać mężowi czy lekarzowi. Poza tym to boli i ciągnie, juz nie mówiąc o tym jak to okropnie wygląda." Matko i córko, co za bełkot....!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Co boli i ciągnie??? Co ty piiierdolisz? Chyba, że bzykasz się 3 tyg. po porodzie. Na bliznowacenie nie ma rady. Czasami tak się zdarza. Ale są to sporadyczne wypadki. Zazwyczaj po wygojeniu (proces nie jest przyjemny) zostaje jasna, bezbolesna kreseczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mit, mit, mit
Apropo, wstydu przed lekarzem. Większy wstyd byłby, kiedy poszłabym do stomatologa z zajeeeebistymi dziurami w zębiach. Do dentysty przychodzi niesamowicie zadbana z zewnątrz babka a w gębie syff. I to się nazywa wstyd. Co do męża.... Jakby zaczęło mu to przeszkadzać, to od 23 lat nie byłby moim mężem. Wychodźcie drogie Panie za mąż za mężczyzn, a nie za chłopców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sam proces porodu
uwlacza godnosci czlowieka - tak matki jak i dziecka :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdddffff
no nie da sie poznać. a włosow nie mam bo gole sie na zero..:) myśl co chcesz ale ani ja ani mój mąż nie widzimy tam żadnej blizny. dosłownie nie ma śladu! a to co ty myślisz to twoja sprawa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozalkaaa
Ja wole swoją cienką kreske po cc której zupełnie nie widać w bikini :D niż mieć blizne w okolicach waginy :o uwielbiam seks oralny i taka blizna w tym miejscu doprowadziłaby mnie do kompleksów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po Osi Czasu
mogę wtrącić słówko ja tam mam fajny seks i po 4 dzieci ;P Jak chłop do bani to potem wydziwia,że mu za szeroko, za brzydko i inne takie tak sobie tłumacz fakt,ze masz między nogami "rozklapiochę" a facet miesza kijem jak we wiadrze hahahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozalkaaa
Jeżeli wychodzicie z założenia że po ciązy bedzie za szeroko etc to nie decydujcie się na dziecko. Nie jednego faceta bardziej obrzydzą rozstępy obwisły brzuch, biust czy wielkie sutki- od tego że cipka nie będzie tak ciasna jak w wieku 18nastu lat. Ciąża zmienia cały nasz organizm, ja bym nie chciała miec tam blizny po nacięciu jednak decydując się na potomstwo musimy się z tym liczyć. Sa kobiety które ładnej waginy nie mają nigdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgdfgdfgdfhsrhhthyt
o fuj krecha na brzuchu,"praktycznie nie widac" ahaha mazeus na pewno cie zdradza na prawo i lewo bo kto by chcial takiego mutanta:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b nm,kl
do tych co się boją tej "szpecącej blizny"- a Wy widziałyście kiedyś taką bliznę?? przecież tego praktycznie nie widac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozalkaaa
Prostaczko tysiaca ników :classic_cool: nie wiesz jak wyglada obecnie blizna po cc to się nie udzielaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b nm,kl
ja wiem- mam i taką i taką. i szczerze powiedziawszy, wolałabym mieć kilka na piczy niż tą jedna na brzuchu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozalkaaa
Widziaam rózne zdj, wiem też koleżance tak zszyli to naciecie że nawet wargi sromowe miała nie równe :o ja już wole blizne po cc, nie zmienia wyglądu waginy, ale gdyby sie tak zdarzyło że już bym rodziła sn i by mnie nacieli też bym się nie załamała, bo decydujac sie na dziecko robie to świadomie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozalkaaa
Ja mam zupełnie płaski brzuch, blizna jest bardzo cienka i praktycznie nie widoczna gdy stoje przed lustrem dostrzegam ją tylko ze wzgledu na jaśniejszy kolor, nie ma takiej możliwości że widając ją w majtkach. Mam większą blizne na nodze po upadku z rowera :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b nm,kl
wiesz- każdemu mogą coś spartaczyć. Koleżance zgnoili cc- tak że rana się rozłaziła i jest teraz naprawdę niefajna. Ja tam żadnych nierówności nie mam. Wszystko chyba zależy od indywidualnych doświadczeń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b nm,kl
fakt, że tą po cc można ukryć pod majtkami- ale mnie irytuje sam fakt jej istnienia;) tak samo mąż może się zniesmaczyć nieidealnym brzuchem. Swoich miejsc intymnych nie oglądam regularnie- blizna tam więc mnie nie drażni. Mężowi też nie przeszkadza- zresztą jak go jakiś czas po porodzie zapytałam jak to wygląda to stwierdził, ze nie wie gdzie to jest:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×