Moja przygoda w sklepie z obcym dzieciakiem

prowo czy nie prowo ale prawda jest taka ze zasranym obowiazkiem matki jest pilnowanie swojego dzieciaka, a jesli dzieciak nie umie sie odpowiednio zachowac w miejscu publicznym niech zostanie w domu,

wpis,ze to prowokacja jest podszywacza,nie prawdizwej autorki,ale mniejsza z tym, takie sytuacje sie zdarzają ,to nie są zmyslone z kosmosu historyjki bo tak bywa, i teraz ten temat pokazał ile ludzi poparlo autyorki zachowanie ,a ile nie Dziwi mnie to,ze ludzie wolą sie z obcym dzieciakiem uzerac, zamiast w mig przejsc sie do jego rodzica i to jemu do sluchu powiedziec co nie co,tak aby mu sie przy wszystkich glupio zrobiło

No o to chodzi, odwage do obcego dzieciaka sie ma a do doroslej baby,do jego matki juz nie ://////

.

Ja bym obcemu dziecku w dupę nie dała :o Ale od razu bym opierdoliła matkę.

do matki uderzac z pretensjami,a dziecku zadnych klapsow nie dawac... I pytanie do toksycznej-a skad ty wiesz,ze to nie autorka napisala,ze to prowo?!?Dziwne...

zrobilas :D niech cipska pilnują swoje bękarty rozwydrzone

...

Moja przygoda w sklepie z obcym dzieciakiem 1 2 3 6 | nast.

jak facetowi zależy, to będzie się długo starał? Jak długo?

Tez uwazam,ze tu nie zawinilo dziecko tylko matka,ktora nie potrafila tego dziecka upilnowac,dziecko to dziecko skad ma wiedziec ze zle robi skoro mamuska jej na to pozwala? Uderzyc nie mialas prawa,gdyby jakas babka uderzyla moje dziecko bez wzgledu na to co by zrobilo sprawe bym jej zalozyla,wlasnie dlatego,ze z pretensjami idzie sie do rodzica a nie uderza do dziecka.

dobrze zrobiłaś, takie lochy chodzą z dziecmi i uważają, że są pępkiem świata

yu

Dobra matka powinna podziękować że wreszcie ktoś znalazł sposób na jej dziecko wykazujące objawy zupełnego braku wychowania . A klaps należał sie mamuśce . W pierwszej kolejności.

miałam podobna przygodę tez maluch ( chłopiec) wchodził mi do przymierzalni po którymś razie wyciągnełam z torebki zapalniczkę odpaliłam i cichutko mu powiedziałam ze jak jeszcze raz będzie mnie podgladał to wypalę mu oczy. Więcej nie wszedł i pewnie juz więcej do przymierzalni nie wejdzie:-)

up

hahahahhaha, zajebiscie zrobiłas gnojowi!!