Sierpień 2013 -są już jakies mamy ???

Zapraszam przyszłe mamy (oraz te świeżo upieczone) do wypełnienia mojej ankiety do pracy mgr i udziale w badaniu :) Ankieta jest krótka 30-kilka pytań polegająca praktycznie na odpowiedzi tak/nie. Z góry dziękuję :) http://moje-ankiety.pl/respond-39095.html

Dziewczyny a czy macie już swoje typy co do wózków? Mi doświadczeni rodzice odradzają 3w1, tym bardziej że nasze dzieci w gondoli będą prawdopodobnie musiały przetrwać zimę, a e z 3w1 ponoć są małe i niepraktyczne. Osobiście uważam, że te wózki sa dosyć praktyczne i fajne. Najbardziej podobają mi się maxi cosi i mutsy urban rider, faworytów mam innych, ale odrzuca mnie od nich albo cena, albo nieciekawe opinie. A Wy na co zwracacie uwagę? Czy zaczęłyście już kompletować wyprawkę?

Ja mam upatrzony Mutsy,ale to może sie zmienić jak pojadę do sklepu i zobaczę na własne oczy :-) Dla mnie najwazniejsze jest żeby wózek był lekki /nie 15 kg./ , na skrętnych,pompowanych kołach ,siedzisko spacerówki do montazu przodem i tyłem i w miare duża gondola. Oczywiście3w1. Zobaczymy co doradza w sklepie,wybieram sie do Dino...

Mania - moja na szczescie jest juz ustabilizowana i nie zmienia sie od ponad 10lat. Co prawda bez szkiel kontaktowych za wiele nie widze, ale z nimi jest calkiem w porzadku :) Dlatego wlasnie nie odwaze sie na sn, bo nie chce ryzykowac jej dalszego pogarszania albo odklejenia siatkowki, bo to droga do slepoty i leczy sie tylko chirurgicznie.

Mutsy jest ładny, bardzo mi się podoba, jednak trochę mam pisze, że jest mało stabilny i niezbyt się sprawdza na szutrowych drogach, a oboje z mężem uwielbiamy lasy i nie ukrywam, że w dużej mierze tam będziemy z małą spacerować. Z kolei te z maxi cosi już trochę ważą, ale są dużo bardziej stabilne. Ech, ciężkie decyzje przed nami;)

Ja już od paru miesięcy byłam umówiona na laserową korektę wzroku ale niespodziewanie zaszłam w ciążę i wszystkie plany zostały przełożone.

Gocha a ktory mutsy chcesz? Bo ja tez chce mutsy kupic ;)

Ja dalej nie zdecydowałam co do wózka...:/ myślę, szukam, patrzę, czytam opinie i jeszcze żaden mnie 100% nie przekonał...a chce porządny, żeby posłużył jeszcze przy kolejnym dziecku.

Ja strasznie sie boje tej korekty wzroku. Rodzice juz dawno chcieli mnie wyslac na zabieg, ale dla mnie to jednak gmeranie w oku :o cokolwiek pojdzie nie tak i zmiany sa nieodwracalne. A odkad mam szkla i nie jestem skazana na okulary, to wada przestala mi przeszkadzac :) no az do teraz - chociaz juz i ten problem mam najwyrazniej z glowy.

rolada - a jakiego typu Cie interesuja?

Rolada ja jak ogladalm na necie tez mialam upatrzony jeden wozek ale jak pojechalismy do sklepu i zobaczylismy go jak wyglada i jak sie sklada to odpadl.....I tam wlasnie znalezlismy taki jaki nam sie podoba - tylko co do koloru nie mozemy sie dogadac ;) Ale opini nie czytam...bo jedne sa dobre inne zle a nie wiesz jak bedzie u ciebie. Jedni porownuja wozki z innymi ktore mieli i kazdy ma cos lepszego i gorszego a nie ma wozka idealnego i cos za cos..Ale to tylko moje zdanie :D

Co do wad wzroku to ja mam astygmatyzm, niezbyt dużą wadę bo na jednym oku +3, na drugim +1,5 i też myślałam o kiedyś o zrobieniu operacji laserem, ale trochę się obawiam jak Lalka Teresa, mimo że w dzieciństwie miałam już dwie operacje na oko (zez), poza tym zawsze jakieś ważniejsze wydatki są... Także śmigam w okularkach, rodzić chcę naturalnie i mam nadzieję że nic mi się nie pogorszy.

CO do korekty wzroku to moze ja sie wypowiem ;) Pracuej w optyku i jestem refrakcjonista....i faktycnie sa opinie rozne, ja osoboscie nie poddam sie operacji dopuki okulisci ktorzy maja mozliwosc zrobienia jej sobie za friko tego nie robia ;) cos musi byc na rzeczy.... Jak ta technike dopracuja czyli za jakies 10 lat - moze pomysle... Ale np jak ktos ma wade -15 to jak najbardziej polecam, bo w tym mamencie on G....widzi a po operacji nawet jak zejdzie do -5 to dla niego to bedzie zmiana kolosalna. A co do Ciebie i twojej wady -6 to zalezy czego oczekujesz, bo moim zdaniem najlepiej by bylo gdyby ci zrobili tak ok -1 a nie schodzili do zera bo moga pojsc w plusa co tez nie jest dobre a przy -1 jakos da sie zyc ;) Faktycznie nie masz pewnosci co bedzie po operacji ale jak masz doba klinike to bedzie dobrze.. Ja mialam raz pacjetke ktora robila sobie korekcje laseorowa jakies 5 lat temu w stanach i wyobraz sobie ja ja badam a tu nic nawet -0,25....i ona mowi ze od poczatku wszystko bylo super - wiec to zalezy gdzie bedziesz robic zabieg.

Byłam dziś u lekarza, chyba najkrótsza wizyta do tej pory - szybkie badanie ginekologiczne, sprawdzenie ph, wyników poprzednich badań i USG trwające jakieś 3 sekundy - lekarz stwierdził że "jest i fika" :) Także płci jeszcze nie znam :( A jeszcze mnie zaskoczył bo wyliczył że już mam 17 tydzień i 3 dni, wg mnie 16 tydzień, także jak tak dalej pójdzie to urodzę w czerwcu ;)

A jeszcze mam pytanie - może któraś z Was miała już test obciążenia glukozą (Abcd na pewno:)? Lekarz powiedział mi w sumie tylko tyle że muszę sobie kupić glukozę w aptece i być na czczo na tym badaniu, najpierw będzie badanie krwi, potem mam wypić glukozę i po 2 godzinach ponowne pobranie krwi. Kupiłam tą glukozę i ona jest w proszku, to ja mam to sobie jakoś sama rozrobić z wodą przed pójściem na badanie?

Dziewczyny co do wózka...chce taki, przede wszystkim z fajną, przestronną spacerówka, gondolke też chcę, bo może przy drugim dziecku się przydać. Do tego fotelik samochodowy. Cena....hmmm...tak do 2200zł. 4 kołowy, koła raczej pompowane.

doremi - ale ja nie bede robic tego zabiegu, nigdy :) chyba ze tak jak mowisz, mialabym -15 i byloby mi wszystko jedno - przy takiej wadzie to i tak juz chyba widzi sie tylko swiatlo...wiec to taka sama slepota tylko ze "na jasno". Jezeli faktycznie bede miala cc (zawsze zakladam ten 1% na nieprzewidziane sytuacji) to mojej wadzie nie powinno sie nic stac i dalej bede sobie smigala w kontaktach. A moze z wiekiem jak zacznie schodzic na + to akurat mi sie wyrowna i na starosc nie bede potrzebowala okularow :D

Hanuś - to co masz w saszetce rozpuszczasz w jednym kubeczku wody - takim jak te plastiki co sa dodawane do dystrybutorow wody. Najlepiej zimna woda :) no i mozesz dodac troche cytryny. Ja mialam obciazenie 100g (nie z powodu ciazy), w ciazy chyba sie podaje 50 albo 75g, ale powiem Ci ze ciezko sie to pije...

po wizycie :) na 90% tym razem potwierdzony chlopak :) ostatnio byl na 80% :) reszta ok :) serce bije, zastawki poogladane, komory poogladane ;) zajmuja 1/3 klatki piersiowej wiec tak jak byc powinno :) nogi i glowa rozmiar na 20 tydzien, brzuch na 19 :) termin wedlug usg 26 lipca :)

Rolada, a czemu dopiero przy drugim dziecku przyda Ci się spacerówka? Co z obecnym dzidziusiem?

Lalka tereska zejdzie ci z=troche na starosc ale nie do zera ;) nie bedzie tak dobrze ale mysle ze w wieku 65 lat bedziesz miec ok -2... Oczywiscie plus minus bo roznie to jest z ta wada...

hanuś tak jak pisala tereska. u mnie w laboratorium idziesz z ta glukoza (ja mam 75g) i najpierw pobieraja ci krew na czczo a potem wypijasz ta glukoze ale to rozrabiaja juz pielegniarki i musze czekac 2 h i nastepne pobranie. ja teraz bede robila ten test za tydzien. Gosia a ile teraz wazy twoj maly??

pojecia nie mam... wiesz-wtedy wage podala mi ta druga gin "zdradziecka" :) ale ta powiedziala, ze za trzy tygodnie na wizycie zrobi mi znow pomiarowe wiec pewnie mi powie :)

Mojej mamie z -3 zrobilo sie teraz +3 a ma dopiero 51l :) widze jak sie bidulka meczy, bo jak zapomni okularow to juz jej np brakuje dlugosci reki jak probuje cos przeczytac w sklepie na opakowaniu albo nie widzi co ma na talerzu. Jakby mi sie zrobilo -2 to bylabym bardzo zadowolona. Goosiaa - to skoro juz 2 strzaly na chlopaka, to mozesz chyba zaczac wybierac same meskie rzeczy :) gratuluje! A Mikolaj to bardzo fajne imie, sama sie nad nim kiedys zastanawialam. aandzikk - bo moze sie okazac, ze gondolka na zime bedzie juz za mala i dziecko + zimowe ciuchy sie nie pomieszcza. Latem i jesienia mozna jezdzic fotelikiem montowanym na stelazu, a na zime miec przestronna spacerowke rozkladana na plasko i do niej zimowy spiwor z oslonka.

ja jestem ciekawa czy mi ta na nfz pomierzy malego i czy w ogole zrobi usg. jak nie to bede sie kłóciła ze mi sie nalezy usg. Dzisiaj podczas kapieli moj maly pokazal tatusiowi jak kopie. brzuszek ladnie podskakiwal :)

hehe może to źle napisałam. Urodzę w sierpniu, zakładając, że gondolka jest do 6 miesiąca, będę woziła dziecko pół zimy. Nie wiadomo jaka będzie pogoda i czy tak często będę z niej korzystała. No i musi być przestronna w miarę, żeby 5 miesięczne dziecko leżało swobodnie w całym zimowym opakowaniu. Później raczej już spacerówka, z której notabene korzysta się najwięcej i najdłużej, więc to jest dla mnie priorytet. Podobnie z fotelikiem do auta.

Dziewczyny moj mąż wyczytal na necie ze przykladajac rolke z papieru do brzuszka można uslyszec serduszko dziecka. Podeszlam do teho sceptycznie....ale moj ,D. Byl zachwycony. Powiedzial ze wszystko slychac i z teho co chcialam go spr czy nie oszukuje, faktycznie mowil prawde :p bo pokazal mi na dloni jak szybko uderza serduszko malenstwa ( choc nie wiedzial ze tak szybko) ;))

nie wiem czy w to wierzyc ale ja sluchalam stetoskopem od cisnieniomierza i nic nie slyszalam. no jedynie slyszalam chlupanie.

A ja się zastanawiałam czy jakby przyłożyć do brzucha taki stetoskop lekarski to też by było słychać bicie serca dziecka ??

Pisalo ZE jest szansa,cho nie zawsze mąż sprobowal i ja mu wierze :)