Sierpień 2013 -są już jakies mamy ???

Dzięki za hasełko

Dziewczyny, zaczely mi dretwiec usta :o straszne uczucie... ale kojarze, ze jak w RCK oddaje sie krew albo osocze, to pielegrniarki uprzedzaja, ze moze sie takie cos dziac, kaza od razu zglaszac i podaja wtedy wapno rozpuszczone w wodzie. No wiec doszlam do wniosku - moje dziecko okradlo mnie z wapnia o.O

Kama no bylam w sklepach gdzie mają bebetto ale glownie byly solarisy a luca byla w dwoch sklepach w kolorze niebieskim. Zastanawiam sie czy ten jasny szary nie jest za jasny.. Co do stelażu białego- widzialam, fajny, ale mąż od razu stwierdzil ze jesienią i zimą będzie ciągle ubłocony i każda rysa będzie mocno widoczna. Lalka- no to kolejny dziwny objaw ciążowy do kolekcji :-) Nie wiedzialam ze moze byc taki objaw... Pij mleko :-) i jedz duzo żółtego serka- ma duuużo wapnia :-)

KattiYo - ale ja codziennie pije mleko! Do tego serki, twarozki, ser zolty... pasztety i parowki tez maja duzo wapnia :) i jeszcze suplementuje go wapniem antyalergicznym, bo zrobila mi sie strasznie wrazliwa cera. Ukradla i koniec :D

Katti jakie to slodkie;-) A ja Was zaskoczę. Martwi mnie NADPOBUDLIWOŚĆ mojej córci. Mam wrażenie ze od wczorajszego południa ona wcale nie śpi. Cieszę się że idę jutro do lekarza. Ide do tego nowego. Obejrzę klinikę w której będę rodzic. Wszystkiego sie dowiem i zapytam o poród w wodzie. Trochę o tym czytałam ale wolę usłyszeć to od położnej. Bo jeszcze Wam nie mówiłam ale sie nad tym zastanawiam. Już chcę jitra:-) Ps. Czy slyszalyscie coś o porodach w wannie?

To znaczy Lalka jakie to słodkie:-)

Lalka- pasztety i parowki mają duzo fosforanow ktore zaburzają wchlanianie wapna. X Andzik- moja kolezanka miala rodzic w wodzie. Generalnie kobieta wchodzi do wody - ciepla woda łagodzi skurcze, czesto skurcze sie zmniejszają i trzeba wyjsc z tej wanny aby potem znowu wejsc.. Przez to duzo porodow ponoc i tak sie konczy poza wanną na normalnym lozku porodowym. Druga sprawa- sprawa estetyczna- nie wiem czy bym chciala siedziec w wodzie do ktorej mogę przypadkiem popuscic zawartosc pęcherza i jelit.. No i we krwi... Totalnie mieszane mam uczucia- wiem ze kiedys duzo kobiet wybieralo taki porod, teraz jakos mniej sie o tym slyszy. Najlepiej to chyba spytac lekarza i poloznej jak to wygląda w praktyce.

niestety muszę się z wami pożegnać drogie mamy, miło się pisało, ale nie będę się więcej udzielała, przykro mi, żegnajcie :(

Asiaż a co sie stało? Bo z maluszkiem chyba okej, parę godzin temu przecież fikał jak szalony...

Asiaż a co sie stało? Bo z maluszkiem chyba okej, parę godzin temu przecież fikał jak szalony...

asiaż mam nadzieję że z maleństwem wszystko dobrze, po prostu Ty masz jakieś osobiste przyczyny dlaczego nas opuszczasz :(

wolałabym o tym nie pisać, to chyba zbyt poufne sprawy, z dzieckiem wszystko w porządku, ale w innych sprawach się pokomplikowało głównie przez kafe i internet

asiaż w takim razie trzymaj się cieplutko, na pewno wszystko się jakoś ułoży. Grunt to pozytywne myślenie. wiem, że łątwo się pisze ale pamiętaj, że masz o kogo dbać. Uważaj na siebie i maleństwo.

Ale co sie stało?

Ech no cóż. To powodzenia.. Moj mąż zaraz jedzie na mecz kosza wiec zostane sama.. Leze sobie i dochodze do siebie po wczorajszym- cale plecy i posladki obolałe.. X Abcd - dobrze pamietam ze to Ty zamowilas tą karuzelke grającą z projektorem? Kurcze chyba sobie tez taką zamowie. Widzialam podobne w sklepie to prawie 300 zl kosztowaly!! Wiec ta allegrowa cena calkiem sympatyczna :-)

tak kupilam na allegro taka karuzele i jestem bardzo zadowolona. mam tylko problem z nia bo corce tak sie spodobalo ze ona teraz zasypia przy niej bo patrzy jak motylki lataja po suficie i scianach :)

Ines - super fotka brzuszka !! :-)

Hih dziekuje :) mąż miał wczoraj wene twórczą :p

kurczę!!! ktoś pisze pod moim nickiem.Tak to jest jak ma się lenia i nie chce się nicka zarezerwować i wyskakuje się na pomarańczowo :( Właśnie zajęłam się rezerwacją nicka i hasła więc jak już je stworzę to się odezwę. U mnie wszystko ok! 2 poprzednie wpisy to nie ja!

ps czy po wpisaniu nicka, emaila i hasła przy rejestracji przychodzi jakiś zwrotny list na maila? bo ja nic nie dostałam na razie i nadal automatycznie nie ładuje mi się nick po zalogowaniu :(

asiaż32 no co ty mówisz?kto takie rzeczy robi że się pod twoim nickiem udziela i głupoty wypisuje a my się tu martwimy co sie stało.Dobrze że jesteś:)

ktoś się pode mnie podszywa, nie wierzcie w nic co pisze, ja się tu udzielać już nie będę tak jak pisałam

Z tego co pamietam nie ma zwrotnego maila tylko potwierdzenie ze rezerwacja przebiegla pomyslnie. No i sie pokazuje juz czarny nik..

Jestem! Zmieniłam trochę nick bo to 32 bo był mój wiek ,ale miesiąc temu ;) Od teraz będę już pod tym nowym asiaż33 więc skorygujcie proszę tabelkę :)a z drugiej strony...że też komuś się chce takie hece robić i podszywać się pod innych...nie rozumiem takich ludzi :( Nie zwracajcie już uwagi na asiaż32 bo to nie będę ja. U nas wszystko w porządku :) Synuś od rana nieźle fika. Nawet babci udało załapać się na kopniaki :D a siostra przez pół godziny siedziała i trzymała mnie za brzuch :). Usłyszałam dziś w tv bardzo ładne imię choć Mąż znowu kręci nosem :(((...co powiecie na Oliwiera? Mąż woła na brzuszek Staś, ale mi zupełnie nie podchodzi to imię, wolę nowocześniejsze.

czesc kochane :) asiaz jakas masakra z tym podszywaniem sie... no ale obrze, ze sie rozwiazalo :) co do imienia to ladnie, ale ja znow jestem za bardziej tradycyjnymi wiec mnie osobiscie bardziej przekonuje Stas :) wczoraj bylismy na tej wycieczce do Doliny Chocholowskiej i... niedomoglam :( ogolnie szlo se przyjemnie choc przystankow sporo... no i doszlabym spokojnie... ale jak soie pomyslalam, ze jeszcze mam wrocic to wymieklam... i slusznie bo juz nawet tych 3/4 trasy ktore musialam zejsc byly dla mnie katorga... nogi spuchly... no nie, jednak nawet dolinki w ciazy w Tatrach akurat nie dla mnie :) wprosilismy sie na obiad do tesciowej no i siedzielismy do wieczora :) pozniej wrzuce zdjecia, a teraz lece ogladac Wasze... :)

ale się działo :) asiaż no dobrze, że jestes dalej z Nami :) witajcie dziewczyny :) ja miałam cięzki dzień wczoraj o nocy nie wspomnę i chyba teraz to samo nie zjadłam wczoraj prawie nic, bo dopadła mnie taka zgaga, w życiu czegoś takiego nie miałam, rennie nic nie pomagało - pól nocy nie spałam a zgagę miałam dopiero drugi raz w życiu macie jakies inne sposoby na to świństwo ? oprócz rennie ? cofki, ból brzucha, jakaś masakra - dziś tylko herbata, boję się zjeść cokolwiek...

asiaż - zalezy właśnie co się komu podoba. ale rozumiem Twoje dylematy, bo ja też ciągle nie wiem - i ciągle każdy mi mówi, że to nie, a to nie bo to, a to nie, bo tamto, już mam tego dość... i każdy przyczepia się do innego imienia... już sobie obiecaliśmy, że nie będziemy nikomu nic mówić, tylko postawimy przed faktem dokonanym no ale Mama moja wczoraj "wyciagnęła" ze mnie, że myślimy najbardziej o Fryderyku, i się zaczęło że Kubuś, a że Fryderyk nieładnie i powiedziałąm w końcu, że ma pecha, i że w takim razie trudno bo, dziecko będzie się paskudnie wg Niej nazywać i ciekawe jak ona się teraz będzie z tym czuła, że powiedziała, że nieładnie... najgorsze, że ja już sama nie wiem teściowie natomiast, że Fryderyk ok, ale np Julkiem, którego też bierzemy pod uwagę "skrzywdzimy dziecko"

wysłalam mój brzusio, ale poniewaz nigdy nie miałam poczty na wp, dziewczyny pzełóżcie je do tych innych zdjęc, albo powiedzcie jak to zrobić choć może zaraz uda mi się do tego dojść :) dziewczyny - podpisujcie swoje zdjęcia - bo tak to nie wiadomo który brzuch jest czyj :)

Noelia - szklanka zimnego mleka, moze byc nawet z lodem. Podobno pomaga tez jedzenie migdalow.

ok udało się :) ładne brzusie dziewczyny :) i każdy inny :)