Sierpień 2013 -są już jakies mamy ???

no ja się nigdy nie pociłam, a teraz to jest dosłownie sekunda czuję, że oblewa mnie gorąco i nagle jestem już cała mokra mam tak od jakichś dwóch tygodni dziwne, bo np cerę mam teraz mega przesuszoną, a wcześniej miałam mieszaną

nigdy* w normalnych warunkach oczywiście :P

Noelia mi sie wydaje, ze śmierdzę bardziej - może mam jakieś schizo, bo moj M tez nic nie czuje:) może mój węch się wyostrzyl.... Dominika szczeże to nie wiem w jakim sklepie był kupiony ten wózek, muszę zapytac siostry jak będę z nią rozmawiać, jedno wiem, że w Manchesterze:) przy najbliższej okazji zapytam i dam Ci znać...

Alanja, no to chyba podobnie, bo mój G mówi, że czuje nawet balsam na skórze, ale potu żadnego

Ines89 i ja się dołączę, wszystkiego najlepszego! Byłam dziś na wizycie i jestem jakaś zawiedziona. Gin s trasznie długo sie wpatrywał w monitor podczas usg, ale nic nie mówił, jak już się zaczęłam denerwować, to powiedział, że ok. ale nic nie mogłam z niego wydusić. Mam naprawde fajnego lekarza ale dziś ewidentnie nie miał nastroju. Na początek okazało się, że mamy problem z twardym brzuchem i zapisał mi Fenoterol, ostrzegając, że może wystąpić kołatanie serca:( Na usg stwierdził, że wielkościowo 24-25 tydzień ok. 650g. i tylko tyle się dowiedziałam. Na koniec jeszcze dodał, że nie jest taki pewny, czy to chłopiec... Wychodzi na to, że ja mam wręcz odwrotnie, przed wizytą zero stresu, a nerwy dopiero po:(

Hej :-) wrocilam :-) Gołąbki na obiad zaliczone. W sklepie oglądalismy wózki bebetto no i oprocz tego solarisa pokazano nam jeszcze najnowszy model luca. Mężowi sie spodobal- swietna amortyzacja wozek mięciutki na resorach i kolory takie fajne na żywo wyglądaj jak jeansowe. I chyba bardziej nam pasuje niz solaris. Chce jeszcze mężowi pokazac model nico, ale widze ze chyba najbardziej wpadla mu w oko luca :-) Co do pocenia- dzisiaj wlasnie mialam wrazenie ze jakos bardziej sie spocila i ze śmierdze ;-) ale mąż nic nie czuł więc to moze bardziej wyczulony węch przyszlej mamy, ktora wyczuje brudną pieluszkę z drugiego pokoju ;-) Dzisiaj mąż tez mnie troche zawstydzil - poszlismy na gołąbki i sie niby skonczyly - a moj mąż na caly glos ze chyba nie odmowią ciężarnej kobiecie .. No i specjalnie dla mnie odgrzewaly panie nową porcję gołąbkow a ja w oczekiwaniu skoczylam do jyska po szlafrok ( bedzie do szpitala w razie co bo wcale nie mam).

Elix to witaj w klubie;) ja też mam gina delikatnie mówiąc ciężkiego:( mam nadziej, że jednak uda mi się go zmienić..

Acha - no i kupilam sobie nowy staniczek w esotiq :-) trzeba bylo większy kupic ;-) A w h&m widzialam kombinezoniki misiowe dla dzieciaczkow w przecenie za 40 zl ale niestety tylko biale, brązowych nie przecenili buu Siedze i pije koktajl truskawkowy pyyyyycha ( mrozone truskawki zmixowane z jogurtem naturalnym)

Kattiyo - pielucha z drugiego pokoju:):) dobre... a u mnie pizza się piecze... Acha jutro rano GLUKOZA :) mam nadzieje, ze tym razem się uda...;)

Alanja po prostu schowaj do lodowki sok pomaranczowy i powinno sie udac :P heheh :) lalka nam cos zniknela... zaniedbuje Nas :)

Alanja to może lepiej pochowaj wszystkie soki pomarańczowe :P :P

W domu tylko woda:) reszta pod kluczem;)

Alanja to powodzenia z glukozą i weź cytrynę :-) I schowaj soki i przekąski ;-) A wiecie, mi u lekarza powiedzieli ze przed badaniem to nawet wody nie powinnam pić... Kurcze chyba dzisiaj wczesniej zasne po tym calym dniu. Na udach mam normalnie zakwasy po piątku jeszcze a miednica i kość łonowa znowu mocno bolą jak obite bejsbolem.. A w pracy taka starsza kobieta z kadr mnie przestraszyla - apropo bolu kosci lonowej- powiedziala ze jej córce to w ciąży ta kość podczas rozszerzania się pękła... Ciekawe czy to mozliwe...

Alanja, załóż kłódkę na lodówkę vczy spiżarkę:) KattiYo - narobiłaś mi smaka tym koktajlem :) jutro musze zkaupić ingrediencje :D co do pieluchy, heh tu akurat nie trzeba mieć wyczulonego węchu :) mi naprawdę nie przeszkadzają żadne zapachy i jestem raczej "przyzwyczajona", ale jak dzieci u nas w pracy "puszczą w pieluchę " to czuc nawet na korytarzu :P

zdarz sie rozejscie kosci lonowej ale nie pekniecie. mnie kosc lonowa boli od poczatku ciazy ale wiadomo ze z biegiem czasu bardziej boli.

KAttiYo - ja mam mocne bóle bioder, miednicy i kości ogonowej... czasami to masakra... a z tą kością, hmm chyba wszystko jest możliwe, ale sądzę, że to jest jak ze skutkami ubocznymi po braniu np aspiryny czy paracetamolu... tzn bardzo rzadko

Dziewczyny jeszcze raz Was zapytam:)Czy skierowanie na badanie krwi ma jakąś "datę ważności"?U lekarza byłam 08.04 i pierwszy raz dał mi skierowanie,bo zawsze badania robiłam odpłatnie na swój koszt i teraz nie wiem kiedy te badania mam zrobić?Na tym skierowaniu jest data 08.04...

Dominika - az tak się nie znam, ale pewnie tyle co każde skierowanie, czyli 30 dni

OK dzięki:)Nawet tego nie wiedziałam,bo nigdy nie robiłam nic na skierowanie:P

Ale mała daje mi dzisiaj w kość:)Cały dzień się tak strasznie energicznie rusza,że szok:)Nie miałam chwili odpoczynku.Teraz to samo:)Z niecierpliwością czekam aż zaśnie i da mamusi sobie w spokoju poleżeć:) A jak u Was Kobietki z ruchami maleństw?

natomiast chyba wiele zalezy od laboratorium, w którym robisz, więc może zadzwoń tam gdzie zamierzasz robić badania i się dowiedz nie chciałabym CIę wprowadzić w błąd ja zawsze badania robiłam od razu, więc się nad tym nie zastanwiałam, tu wiem, że ważny jest termin

Dominika - u mnie Młody szaleje :) wczoraj w filharmonii jak byłam sądziłam, że da mi popalić, ale był spokojny, na jednym utworze tylko dał mi dwa kopniaki ale później w aucie się bujał,l dzisiaj rano oczywiście też, przed chwilą też, no nie będe wyliczać natomiast ułożony jest pupą w dól i kopie mnie po pęcherzu zwłaszcza i podbrzuszu a pod mostkiem w okolicach żeber jak leżę, często pojawia mi się zapewne Jego głowka, która wpycha, delikatnie ją głaszczę, On się chowa i zaraz wyskakuje znów :)

Dominika ja tez robie badania krwi prywatnie ale mimo to w laboratorium zyczą sobie skierowanie. Wazne zazwyczaj 30 dni. No poczytałam o tym rozejsciu spojenia łonowego i co sie dowiedzialam? Są przypadki ze kosc lonowa za bardzo sie rozejdzie i wtedy konieczna jest cesarka. A potem operacyjne naprawianie kosci gorset 6 tyg lezenia.. Masakra. A objawem zbyt duzego rozejscia spojenia to bardzo silny bol zarowno podczas chodzenia, wstawania jak i lezenia na boku. Kurde nie wiedzialam ze takie rzeczy sie zdarzają i ze jak mocno boli to trzeba zglaszac lekarzowi..

dominika mi sie wydaje ze nawet dluzej niz miesiac jest wazne skierowanie.

Noelia- Ty wiesz gdzie maluszek ma główkę? Moj na razie rusza sie bardziej w środku i nawet nie widac na " zewnątrz" jak kopie a o tym gdzie akurat ma glowke i ja glaskac to moge pomarzyc :-)

Noelia mnie też ta kość ogonowa ostro napieprza, to jest strasznie upierdliwe, szczegolnie jak kisze wstać bo wtedy robię to jak stara babcia. Okropne to jest. Jutro planuję odwiedzić smyka i może wreszcie coś kupię małej bo pewnie jej tak smutno że jeszcze nic jej mamusia jej nie kupiła. Właśnie przeczytałam że w klinice gdzie bede rodzić wszystko zapewniają maluszkowi a mamusia tylko podstawowe rzeczy musi wziąć a do porodu koszulę dają i mają na szczęście zewnatrzoponowe znieczulenie i dodatkowo jakiś smieszny aparat ktory drganiami i falami ma niefarmakologocznie łagodzić ból hmmm ciekawe;-) a ja zasiadam przed moją literatura, co jakieś czas sobie w empiku kupuje pare pisemek dla mam i się do kształcam;-)

Dominika ja miałam skierowanie z 6 marca a na badania poszłam 23 i było ok, także chyba rzeczywiście 30 dni ważne. A ja dziś poczułam ruchy mojego malucha, nareszcie! Tak trzymać matkę w niepewności do 23 tygodnia, ja nie wiem co będzie z tego dziecka ;) Asia idziemy łeb w łeb, ja też wczoraj zaczęłam 23 tydzień, ciekawe która pierwsza urodzi :)

ja tez wiem gdzie maly ma glowke :) a dzisiaj rano lezal glowa w dol i wyczulam jego nuszke a jak tylko dotknelam nozki to kopnal i zabral szybko nozke. maz tez zaraz znalazl nozke i zrobil to samo. a ta nozka jest taka malutka :)

dziewczyny nie mylcie 30 dni z miesiącem, to nie to samo, a później są problemy i niepotrzebne nerwy natomiast może abcd ma rację, że dłużej, tego nie wiem na pewno KattiYo - tak bo robił to zanim miałam usg i nie byłam pewna, a pani doktor powiedziała, że tak jest własnie ulożony i to wybrzuszenie jest takie, że mieście się w mojej dłoni lekko złożonej w taki daszek więc jest dość duże, poza tym kopniaki rozpoznaję, a to nie jest kop, czy pchnięcie kończyną, bo jest to takie wybrzuszenie, czuję jakby napierało coś delikatnie i tak powoli a po tym się chowa :) zdarza sie to tak często, że sądzę, że to główka :) w każdym razie odróżniam te dwa rodzaje kuksańców :) aandzikk - jestem odporan na ból ale czasem budze się w nocy i dokłądnie jak Ty - nie moge się ruszyć , czuję się jak staruszka hehe

Dziś przebudziłam się nad ranem i położyłam na brzuchu rękę (leżąc na plecach) i normalnie brzuch miałam twardy jak kamień (aż dziwne bo co nieco tłuszczyku tam jest:)), nawet męża obudziłam żeby sobie dotknął jaki twardy, a po chwili przekręciłam się na bok i mały musiał się przekręcić bo zaraz brzuch był mięciutki, w sekundzie dosłownie. Śmiesznie tak, takie obce ciało... Muszę się pochwalić że wczoraj kupiłam pierwszego ciuszka dla maleństwa - rozmiar 62 - taki oto zestaw dla mojej małej glizdki: http://www.hm.com/pl/product/08059?article=08059-C#campaign=Q25_Baby_Campaign&campaignType=Transactional_Planned. Jeszcze tylko muszę dokupić skarpetki do kompletu i będzie miodzio :) Przejrzałam też ciuszki po chłopakach moich sióstr i odłożyłam już sobie dwie reklamówy ciuszków w różnym rozmiarze, a siostra mojego męża dosłownie wpadła w zakupowy szał jak tylko poznała płeć i co drugi dzień coś kupuje, już ją wczoraj opieprzyłam żeby trochę przystopowała bo ja też chcę coś kupić, zwłaszcza że to taka radocha :)