Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Judyta.

Co odpowiedzieć na pytanie: Kiedy będziecie mieć dziecko?

Polecane posty

Jutro impreza u teścia Andrzeja, będzie jego rodzeństwo z rodziną, rodzeństwo mojego męża. Siostra męża na każdej tego typu imprezie pyta się mnie na forum kiedy będzie chrzestną, kiedy jej dzieci będą miały kuzynostwo. Bolą mnie te pytania już sama nie wiem co odpowiadać. Nie chcę być złośliwa. Chcę niejednoznacznie odpowiadać na takie pytanie. Dodam że bardzo pragniemy dziecka. Tak to wygląda: szwagierka pyta i nagle cisza przy stole, wszyscy patrzą na mnie i oczekują odpowiedzi. Coś strasznego. Macie jakieś sprawdzone teksty na taką okoliczność?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie lubie mleka
prawde rozumiem, ze nie mozesz zajść w ciąże ? jesli tak to powiedz " bardzo sie staramy, ale mamy problemy. To jest dla mnie trudny temat i nie chce o tym rozmawiac i prosze, nie pytajcie mnie wiecej. "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem rodzina zachowuje się nietaktownie, pytając w kółko o dziecko. Albo powiedz wprost, że macie problem i nie chcesz żeby Cię o to wypytywali, albo coś w stylu "jak będzie to będzie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja sie zastanawiam
powiedz, ze jak będzie to bedzie i juz , możesz również dodać, że to spawa pomiedzy Toba a mężem i takie dopytywanie się jest niestosowne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz tak
moja droga nie schlebiaj sobie, moje dziecko będzie miec kulturalna i inteligentną chrzestną a ty się niestety nie kwalifikujesz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie lubie mleka
znam to z doswiadczenia, jak krecisz z odpowiedza to pytaja Cie ciagle..i maja dla Ciebie mase dobrych rad i wrózb na przyszlosc. Jak powiedzialam prawde, ze nie moge zajsc w 2 ciaze- tematu nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ferterterttyy
Ja w takich sytuacjach odpowiadałam np "Kiedy Bóg da" :) Możesz też odpowiedzieć "zapytaj bociana". Ale babsko test naprawdę dośc tępe, więc odrobina złośliwości z Twojej strony by nie zaszkodziła. Na pytanie "kiedy będę chrzestną?", możesz z uśmiechem odpowiedzieć "a skąd wiesz, że w ogóle bedziesz ?" Co to jakiś obowiazek, że rodzeństwo ma być chrzestnymi? Możesz też w odwecie jej także zadać krepujące pytanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ferterterttyy
Ja w takich sytuacjach odpowiadałam np "Kiedy Bóg da" :) Możesz też odpowiedzieć "zapytaj bociana". Ale babsko test naprawdę dośc tępe, więc odrobina złośliwości z Twojej strony by nie zaszkodziła. Na pytanie "kiedy będę chrzestną?", możesz z uśmiechem odpowiedzieć "a skąd wiesz, że w ogóle bedziesz ?" Co to jakiś obowiazek, że rodzeństwo ma być chrzestnymi? Możesz też w odwecie jej także zadać krepujące pytanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na szczęście jedynacy
Skoro to już jest nagminne,to bym powiedziała,że chrzestną mojego dziecka na pewno nie będzie ktoś taki,a jak jej dzieci nie mają się z kim bawić to niech im kupi psa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda psa
lepeij niech jej powie, ze skoro jej dzieci nie mają się z kim bawić to niech sobie dorobi jeszcze z tuzin :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję podoba mi się "kiedy Bóg da" i "wszystko w swoim czasie". Czy mamy problem z zajściem hm jeszcze tego jako problem nie kwalifikujemy bo staramy się dopiero 5 miesięcy. Problem jest z moją szwagierką i jej nietaktownością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja odpowiadałam" zaraz po Tobie" albo jak już miała ta osoba dziecko" to po Twoim kolejnym".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eltraa
Ja odpowiadałam: Jak Bozia da No i wreszcie dała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ferterterttyy
Judyta, rozumiem. Mnie w pracy niektórzy ludzie meczyli. Zawsze się tacy znajdą. Np napjpierw zamęczanie pytaniami o dziecko, a potem o mieszkanie... Niektórzy ludzie tacy są. A takiej osoby jak ona, na pewno bym nie chciała na chrzestną i raczej bym nie wzięła. No u mnie odpowiedź "kiedy Bóg da" zamykała czasem usta. Chociaż spodziewaj sie, że ona może pociągnąc temat i np zapytać "a staracie się?" Na to możesz jej odpowiedzieć coś w stylu "a Ty co, książkę o nas piszesz?", albo "to nie moje dziś święto, aby ze mną robić wywiad".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ferterterttyy
Judyta, rozumiem. Mnie w pracy niektórzy ludzie meczyli. Zawsze się tacy znajdą. Np napjpierw zamęczanie pytaniami o dziecko, a potem o mieszkanie... Niektórzy ludzie tacy są. A takiej osoby jak ona, na pewno bym nie chciała na chrzestną i raczej bym nie wzięła. No u mnie odpowiedź "kiedy Bóg da" zamykała czasem usta. Chociaż spodziewaj sie, że ona może pociągnąc temat i np zapytać "a staracie się?" Na to możesz jej odpowiedzieć coś w stylu "a Ty co, książkę o nas piszesz?", albo "to nie moje dziś święto, aby ze mną robić wywiad".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawiasem mówiąc strasznie irytują mnie osoby, które pytają innych "kiedy dziecko". Te same osoby uwielbiają wprost pytać matki jedynaków "a kiedy drugie?" Nie wiem, skąd w niektórych ludziach taki brak taktu i chęć ingerowania w czyjeś życie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedy będzie dziecko?
Jak się urodzi,to będzie :) A jak by rozwijała dalej i pytała czy się staracie to bym powiedziała,że bzykamy tak i to regularnie,a staramy-na razie się nie staramy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musisz się tłumaczyć i być miła dla "chamidła" ? Ja z początku tłumaczyłam grzecznie i pokornie. Aż w końcu szlak mnie trafił i prosto z mostu "Nie Wasza sprawa" " Dajcie mi żyć" "Nie mogę/mąz nie może mieć dzieci" .Zamykali się od razu./

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak mi się wydaje że moja szwagierka sama miała problemy z zajściem w ciążę. Pierwsze dziecko urodziła dopiero 5 lat po ślubie a mówili że się nie zabezpieczają od swojego wesela. Drugie to tzw wpadka. Nigdy przez usta mi nie przeszło pytanie "kiedy dziecko" wiedząc że może chcieli a nie mogli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chcę stwarzać kłopotliwych sytuacji na imprezie teścia. Pozostaje mi tylko miła i grzeczna odpowiedź na pytanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy Andrzej ma 34 lata ? To bierz :) ale wiedz , że dziecko kosztuje , masz wydatki , kto zapłaci ? a kto wypłaci ? czy wszystko sie wchłonie bezpowrotnie , a tobie napiszą , że masz 2 lata ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagodzinakaaa
dopiero 5 miesięcy. ? ja staram siej uz 4 rok spokojnie za wczas na co kokowiek u ciebie a dziecko przyjdzie tlyko cierpliwosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość L.klementyna
Ja odpowiadam ze jak będę w ciazy to zawiadomie przy porodzie smsem Zazwyczaj sie zamykają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Manmkaka
Bo szwagierka nie ma w sobie za grosz taktu i empatii. Zastanów się, czy na pewno chcesz taką osobę na chrzestną :) Jeśli sama miała problemy, to tym bardziej powinna być bardziej delikatna. Podoba mi się odpowiedź "jak się urodzi, to będzie" :) Ja też tak jak i Ty, czułam sie zakłopotana takim pytaniami, nie chciałam nikogo urazić niegrzeczną odowiedzią, ale jak się tak zastanowić, to przecież osoby, które zadają takie pytania, mają gdzieś, czy nie zrobią Ci tym przykrości, więc czemu Ty -tym bardziej, masz się nimi przejmować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość L.klementyna
Autorko najbardziej traktowana odp to taka, Jak będę w ciazy to wam powiem i tyle co sie będziesz tlumaczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odpowiem bardzo poważnie , nie mam teraz pieniędzy na dziecko , chodz bardzo pragnę następnego dzidziusia , ale co zrobić ? kryzys , bark pieniędzy , jak rodzić i wychować dziecko ? mądry sie zastanowi , bo dziecko to nie zabawka i dużo kosztuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Manmkaka
Zawsze sobie znajdziemy jakiś powód, by nie odfuknąć niegrzecznie "a bo to czyjeś imieniny, a bo to przecież koleżanka z pracy, a bo to rodzina itd", a tymaczasem zazwyczej jedna cięta riposta zamyka takim osobom buzie. Nie ma co wdawać się w dyskusje, ale trafiną ripostą na pewno nie zepsujesz imprezy, a teść pewnie przyzna Ci w duchu rację :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×