Wyrzucic z mieszkania pare z malym dzieckiem? Sama jestem mama, ale...

po pierwsze autorka jest włascicielką mieszkania i nie musi jeśli ni chce udostępniać mieszkania kobiecie z dzieckiem - nam nic do tego.Autorka wynajeła mieszkanie studentowi a nie rodzinie, na to się decydowała i zwalanie odpowiedzialności na nią za dwóch zdrowych, obcych ludzi jest co najmniej śmieszne.po drugie - o jakim bruku wy mówice ? Śmiem przypuszaczać ze w tej miejscowości jest więcej mieszkań do wynajęcia. Autorka może im dać 2 tyg z dobrego serca na znalezienie czegoś innego.

dzieciory śpią panno powyżej.... Ale ona nie da dwóch tygodni dziewczynie bo ma się wynieść przy niej natychmiast.....no serio .....jakem wredna suka to takiego czegoś bym nie potrafiła zrobic....

no wiesz, ta mamamłodrego też rozłozyła nogi komuś i jej się wydaje,że z tego powodu jej się wszystko nalezy.Może niech lokatorka autorki wprowadzi do mamymłodego skoro to taka matka Teresa i mamy problem rozwiązany.

pannicy która jest bezprawnie w tym mieszkaniu? bo ma bachora?

autorka to nie jakiś caritas! ani dom samotnej matki! ona sie decydowala na wyanjecie mieszkania studentowi! a tu po cichu wprowadza sie samotna mamusia z noworodkiem, no jakim prawem ja sie pytam? z jakiej paki autorka ma doplacac do tego biznesu? bo mniemam ze biedny studencik matki z dzieckiem nie bedzie utrzymywal. a jak mamusiamlodego jest taka mocna w gebie to niech wezmie ta matke do siebie!!!!

tak właśnie dlatego że ma dziecko!!!!!!!!!!!!!!!!bachora to ty moze masz....

bachora sobie zrobili a teraz beda wlascicielke mieszkania w wyrzuty sumienia wpedzac. co ja obchodza obcy ludzie? niech spiep rza do rodzicow, kochana coreczka z bekartem

dzieciory śpią panno powyżej.... Ale ona nie da dwóch tygodni dziewczynie bo ma się wynieść przy niej natychmiast.....no serio .....jakem wredna suka to takiego czegoś bym nie potrafiła zrobic.... xxx a dlaczego cokolwiek ma jej dawac skoro ta dziewczyna postapila po chamsku bo sprowadzila sie do jej mieszkania z bekartem i nawet o tym jej nie poinformowala? mlodociana mamusia byla nie fer a autorka ma byc dla niej mila??

to niech bachorka zabierze do swoich rodziców, bo autorka nie będzie jej utrzymywać tylko dlatego, ze cipa ją swędziała. Jak się nie ma kasy, to sie nie płodzi bachorów!

nie ma taryfy ulgowej

napisałam ze może z dobrego serca ale to jest żaden jej obowiązek ... panna z dzieckiem też nie raczyła poinformował włascicielki mieszkania ze zamierza się tam sprowadzić.

autorko idz tam jutro, do SWOJEGO MIESZKANIA i popros ta dziewuche o natychmiastowe wyprowadzenie sie wraz z rzeczami. przy czym stoj tam i patrz czy aby napewno to zrobi. niech placze, blaga na kolanach oszustka, myslala, ze na glupiego trafila, ze na sumienie wezmie. niech wraca do rodzicow

caritasem, ale widać, że ją gryzie ta sprawa i nie chciałaby niczyjej krzywdy, bo dobrze tych ludzi nie zna. Nie czytałam wszystkich wypowiedzi, jednak uważam, że zachowanie lokatorów jest podejrzane, tak jakby myśleli, że im się uda i autorka się nie dowie, jakby chcieli kombinować, żebyś ich jakoś prawo chroniło czy coś (nie znam się na tym, ale chyba w okresie zimowym nie można wyrzucić na bruk, no nie wiem) dlatego jakbym była na miejscu autorki, to dla swojego sumienie dałabym im jakiś tam czas, dwa tygodnie czy trzy na znalezienie innego loku, jednak nie pozwoliłabym im zostać i tyle.

ja bym wywaliła całą rodzinkę zanim narobią długów. Chłopak Cie oszukał, zrobił to z premedytacją.

Naprawde nikt z was nie widzi tego, ze sytuacja nie mialaby miejsca gdyby on zadzwonil i powiedzial co i jak? Mogl chyba, bo wtedy bym powiedziala, ze z dziewczyna podpisuje taka sama umowe jak i z nim (oczywiscie oplaty po polowie miedzy nich) i niech sobie mieszkaja. Ale jesli mi nikt nie mowi, ja sie dowiaduje od osob trzecich to sie czuje wykorzystana, bo za ten miesiac co ona z dzieckiem mieszkala rachunki ja zaplace nie on, bo on w umie ma kwote stala. Takze chcieli mnie oszukac chyba i wykorzystac to, ze tam nie przychodze:O A to juz jest jakis powod do podejrzen. Skad moge wiedziec wiec, ze nie odwali mi dziewczyna chmaskiego numeru z nieplaceniem?

Autorko wredna jesteś i siejesz panikę jakby ci co najmniej wogóle nie płacili.I chyba kaucję wziełaś na początku od chłopaka ?tak czy nie ? Słuchaj ja wynajmuję dziewczynie mieszkanie od dwóch lat,po roku była w ciąży,byłam zła ale płaciła cały czas.Odmalowała nawet całe mieszkanie.Też chciałam jej wypowiedzieć ,bo meldunek ma u matki.Co z tego jak tam jej źle :(widziałam jak się bala mi powiedzieć o ciąży.Wstrzymałam się z wypowiedzeniem ,bo ma 5 min do swojej pracy z tąd.I dobrze zrobiłam ,dziewczyna jest spokojna ,płaci ,chłopczyk chodzi do żłobka a ona pracuje.Więc nie bądź taka nadgorliwa kamieniczniczko:(

iła się nie na swoje.

Po prostu dziewczyna nie pomyślała,albo się bała:(Przecież on jak piszesz ma dobrze sytuowanych rodziców.Pielisz się na zapas,obyś gorszych lokatorów nie miała

Maz doradzil by jutro w razie lamentow czy brania na litosc zadzwonic do jego rodzicow, ktorzy numer zostawili przy podpisywaniu umowy w razie problemow z synkiem. A wiec jak bedzie problem to zadzwonie by wnuka i niedoszla synowa zabrali.

atakuje :-(

Miałam młode małżeństwo bez dziecka,płacili do czasu,zdewastowali mieszkanie ,więc kaucja przepadla ,CHYBA PO COŚ ONA JEST NIE ????\ Teraz ta dziewczyna z dzieckiem ,dba o mieszkanie jak ta lala .

czerwona piwonia cos mi podpowiada, ze w biznesie nie ma mozwy o sentymentach xxxxxxx ani o emocjach . W biznesie najważniejsze są pieniądze a konkretnie przychody . A a autorka zaczyna zachowywać się irracjonalnie bo chce pozbyć sie lokatora , który ,co prawda ma kłopoty ale do tej pory płacił regularnie . Ponadto rodzina z małym dzieckiem jest o wiele lepiej " wróżąca " jeśli chodzi o utrzymanie mieszkania i spokoju niż wynajęcie np młodym facetom , którzy do rożnych rzeczy są zdolni ;) Sprawa bezpieczeństwa właścicielki też nie jest skomplikowana - podpisuje z ludźmi umowę o najem okazjonalny z podaniem adresu od jaki ise wyprowadzą jak by coś i po kłopocie . To jest interes - tu nie ma miejsca na emocje a znaleźć w dzisiejszych czasach porządnych , płacących lokatorów i to jeszcze takich , którzy nie zmieniają mieszkań co 2 miesiące to cud , prawie , że biblijny :)

od dawna wynajmujesz mieszkanie autorko ? czy to twoi pierwsi lokatorzy ?

ale co dziewczyna sie bala? Nie ona miala mnie poinformowac a on! On wynajmuje mieszkanie nie ona. Mnie nie obchodzi jej sytuacja, jesliby chcieli to by powiedzieli mozemy spisac umowe? Ale nie, oni od razu czy moga nie doplacac za gaz za 3 miesiace. Ja nie moge byc czyims sponsorem, Czy gdyby twoja dziewczyna w ciazy powiedziala, ze przez 3 miesiace placi mniej, bo ma dziecko to bylabys zadowolona i doplacala?

Rób babo jak chcesz ,pewnie on pójdzie za nią a tobie życzę meneli nie płacących którzy udają porządnych.Jesteś bez serca,tym bardziej że cały czas ci placi.

puknij sie w glupi łeb.

allium- juz pisalam, ze z chlopakiem mam najem okazjonalny z nia nie bardzo sie da, bo kto za nia poreczy jak ona z rodzina poklocona? Poza tym wez pod uwage, ze przez 3 miesiace chca nie doplacac za gaz:O A ja wynajmowalam mieszkanie juz i sie nacielam o czym pisalam.

Ja tak troszkę obok tematu mam pytanie bo widzę, że się tutaj troszkę znacie na rzeczy. A więc: co w sytuacji jeśli ktoś tak jak ja na tym mieszkaniu, które wynajmuję ma meldunek tymczasowy? Czy właściciel w każdej chwili może mnie wymeldować?

"Po prostu dziewczyna nie pomyślała,albo się bała" Za bezmyślność się płaci, to najlepsza droga do tego żeby następnym razem pomyśleć, a co do tego, że się bała - jeśli już dziewczyna ma dziecko to powinna zebrać się na odwagę, tego wymaga podstawowa odpowiedzialność. Ze studenta zrobiła się rodzinka i w dodatku zapowiada, że przez 3 miesiące nie zapłaci adekwatnej do nowej sytuacji ceny - no nie wiem czy naprawdę można trafić na dużo gorszych lokatorów.

tojuz wiem czemu aha czyli ty bys doplacala? Gratuluje twojej dobroci:) A chlopak placil regularnie do ostatniego miesiaca, no ale nie wywalilam go na zbity pysk (a moglam) co dziwne skoro taka wredna jestem:O a obiecalam poczekac.