zapraszam wszystkich! podnosimy sie?

on chyba ma kompleksy, wiesz? tak mi sie wydaje. ja tez mam. a wiec zadne z nas nie pociagnie tematu. a moze on jest gejem nawet?:) nie wiem, ale ja nie wykonam piewszego kroku, gdyz poniewaz, jestem tradycjonalistka w tych sprawach. ok, jestes facetem, nie lubisz sie zalic, ale ja jestem kobieta i lubie rozkminiac takie tematy, dawaj ;)

To Wy jesteście ważne w tej dyskusji, nie ja:) Wiec o mnie informacje nie są potrzebne:)

Pije pije. Piate zaczelam i koniec bo w lodowce pustka. A humorek niezly. Chyba zaczne pic ;-)

Koniec smutasow, ok, to jest net, mozna pisac co sie che. ale naprawde, nie wierze ze sa faceci, ktorym nie zalezy nie tylko, ale przede wszystkim na ruchaniu (brzydko ujete). coraz wiecej jest takich kobiet, a co dopiero facetow.

Pablitka A już spsiałem Cię na straty, przepraszam:) Alkohol nie rowiaże Twoich problemów, a rano będzie kac:)

Koniec smutasow - ja wole tak naprawde sluchac niz o sobie opowiadac. czlowieku, to jest net, pisz, co Ci lezy na sercu.

Piemydziscoo mysle ze to za grubo powiedziane. Sa i normalni faceci. Tylko die pochowali nie wiadomo gdzie. A reszts? Albo zajeci albo jebnieci

a ja skonczylam ostatniego drinka :) Pablitka, fajnie ze jestes :) Taka Jedna sie zagubila ;)

Koniec smutasow kac musi byc. To kara za picie. Zartowalam,nie stac mnie na ciagle chlanie. A skacze po calej kafe i powoli nie nadazam. Ale nie ide spac o nie

pijemydziscoo? Oczywiście, z e w necie można napisać wszystko, ale szkoda czasu na pisanie nieprawdy. seks jest ważny, ale nie jest celem samym w sobie, jak poznaję jakąs dziewczynę, to uderzam do niej, bo ogólnie wydaje sie spoko, a nie, z myślą, ze może porucham;/ Wiem, wiem, pomyliłem epoki;p

zajeci..... tak. idz i zrob do nich maslane oczy, zakrec dupa i zatrzepocz rzesami.

jakiej nieprawdy?? ja pisze prawde, ale oglednie, a skad wiem, czy nie jestes moim sasiadem? gdybysmy rozmawiali w cztery oczy, byloby inaczej. pomyliles epoki.... tak, racja. gdyby wiekszosc taka byla, byloby inaczej. lepiej. a co ma za znaczenie czy facet jest niesmialy? a skad mam wiedziec kiedy zwraca na siebie moja uwage?

Koniec smutasow jakby wiecej facetow pomylilo epoki tak jak Ty to o ile byloby latwiej... Eh rozmarzylam sie

pijemydziscoo? No ogólnie jest bardzo Tobą zainteresowany, co tam u Ciebie i w ogóle, ale rzeczywiście, niektórzy mają tak ze wola zwrócić na siebie uwagę poprzez swoją osobę.

aaa to chyba jest gejem :) serio. w ogole powinnam miec to gdzies. ale lubie miec marzenia. to jedyne co mi zostalo.

pijemydziscoo? Niekoniecznie, możesz nie być w jego typie, co nie oznacza, ze uważa się za brzydką, po prostu nie jesteś, wiec facetowi w takim wypadku szkoda czasu na rozwijanie znajomości, która w perspektywie nic nie da, nie rozwinie się w coś poważniejszego, takie życie.

Oj tak marzenia. Tez je lubie. Szkoda ze wszystkie to abstrakcja ale kiedy marze to odrywam sie od glupiej rzeczywistosci. Tylko potem walniecie o ziemie z wysokosci chmur jest nieco bolesne

Oj dziewczyny, więcej wiary, ze w realu jakoś się ułoży:) Aczkolwiek marzyć też trzeba:)

Koniec smutasow - JA na poczatku nie zwracalam na niego uwagi, po czasie zaczelam, wiec byc moze chcial zebym go zauwazyla???? nie wiem, ostatnio chujowo sei w stosunku do niego zachowalam, w ogole, moze ma mnie w dupie, ale po co w ogole ze mna rozmawia?!

pijemydziscoo? Może traktuje Cię jako kumpele. To, ze nie mam dziewczyny nie znaczy, ze nie mam koleżanek:)

ok, jestem moze walnieta, ale czuje jakas tam chemie, moze on ma to gdzies, a naprawde nie jest bradem pittem ani robertem pattisonem, zwrocilam jakas tam uwage na niego, on zaczal nawiazywac ze mna jakis tam kontakt, nie ja, co, mam mu powiedziec wprost:"gosciu, okresl sie"?!

Ale nie zwracałaś uwagi, znaczy go olewałaś?? Zabiegał?? Może się zniechęcił,a teraz czeka na rozwój wypadków, jak to się rozwinie, już nie chce tak zdecydowanie jak na początku??

pewnie tak jest. jestem jego kumpela. pewnie tak. facet starszy o 7 lat, traktujacy mnie jak gowniare i coreczke tatusia. masz racje. o czym myslalam.

To nie jest takie proste, bo jeżeli zachowałaś się źle to facet przystopował i będzie chciał zobaczyć, jak teraz się to będzie układało:) I nie stawiaj go pod ścianą, faceci tego nie lubią:) Ale facet starszy o 7 lat powinien być zdecydowany:)

nie zabiegal, nie raczej, nie. musialabym Ci wszystko od pocztku opowiadac, za dlugo do opowiadania :) jakby chcial - dzialalby. ze pogada ze mna 2 minuty - to nic nie znaczy :)

pijemydziscoo? Nie da sie dać ścisłych wytycznych, ja pisze ogólnie z punktu faceta, ale tez mojego osobistego, ktoś inny będzie uważał inaczej, ale facet pod 30 i nieśmiały?? No bez przesady:)

wiesz. mam zajebiste kompleksy :) wiekszosc ludzi odbiera to jako moja zarozumialosc, powaznie :) byc moze tak odebraL. jest tez chyba dosc niesmialy. nie wiem, ja staralam sie jakos tam mu dac do zrozumienia. nie wyszlo. albo nie jest zainteresowany.

http://rotten-shell.blogspot.com MOJE NOWE OPOWIADANIE ZAPRASZAM

a dlaczego nie?:) ma kompleksy, pisalam juz, jeden nA 100000 procent z powodu wzrostu, drugi nie napisze, ale wiem, bo to widze.... chcialabym go przytulic, powiedziec"chlopie, ogarnij sie, tak mi sie podobasz, mam w dupie wszystkie Twoje wady...." przynajmniej ja tak to odczuwam. widze jak ukrywa swoj kompleks, przynajmniej tak mi sie wydaje.

ale on albo a) jeste gejem, co tez moze byc albo b)nie jest zanteresowany albo c)wydaje myu sie, ze nie ma co startowac, bo ma kompleksy, a ja zwszxe sie odjebie, umaluje, i przez kompleksy wydaje sie zaozumiala jak idiotka. ja tez czekam na rozwoj wtypadkow i nie zrobie juz kroku.