zapraszam wszystkich! podnosimy sie?

Wrocilam ;) Koniec smutkow- a co z Twoim wygladem jest nie tak? tradzik? owal twarzy? idealow nie ma.. wazne zebys mial cos w glowie..

to co jest nie tak? wiesz ile ja mam kompleksow? chcialamsie kiedys zabic przez to.

Taka jedna :) Oj, nie piszmy o mnie, naprawdę:) Lepiej napiszcie co tam sobie popijacie:)

NieJestemMila - pozytywne myslenie? w tych czasach? czlowiek wiecznie zyje dobra mysla.. i co ma z tego? dlugi! i wiecej problemow.. trzeba stawiac zyciu czola nawet jak jest najgorzej, nie wolno sie poddawac (widze to na swoim przykladzie) ale to nie znaczy, ze trzeba sobie wmawiac pozytywne myslenie.... czasem po prostu sie nie da.. czasem warto zawalic sie myslami, zeby potem w odwadze i energii je posprzatac i poukladac..

pijemydziscoo? No coś Ty, przez takie coś;/ Poza tym nie ma kobiet brzydkich, są tylko różne gusta:)

witam, ja jak co łikęd piję Watrę, polecam "lubicielom" kolorowych wódek ;-)

shyshka Witam:) a Tobie co dolega??

Wiecie co? Nienawidze weekendu. Jak jestem w pracy to nie mysle. Ale jak mam wolne to wlasnie leze w lozku cale dnie i wyje w poduche. Albo siedze na kafe. To chore. To nie zycie

Ja na urodę nie narzekam, nie chce tu wiesz, czyms sie wypinac ale taka prawda.. zawsze mialam powodzenie.. humoru tez mi nie brakowalo i energii do zycia.. I co z tego mam teraz? co mi z urody, pieniedzy itd jak choroba (nerwica) odebrala mi sens zycia? psycha,psycha,psycha... jak ona Ci padnie to trudno potem ruszyc dalej.. Wiec Koniec smutkow- jak psyche masz dobra.. to nie masz czym sie martwic ;p wczesniej czy pozniej znajdziesz ta jedyna.. A co popijamy? ja np piwo z miodem.. moze to troche dziwne, ale lubie to :D po przeziebieniu tak mi jakos zostalo :)

Pablitka - Ty masz przynajmniej prace.. a wyobraz sobie takie zycie 7 dni w tygodniu? lazienka-kuchnia-pokoj .. TV TV TV .. tak moge opisac moj tydzien.

nie wiesz o co chodzi......ogolnie jestem postrzegana jako osoba atrakcyjna, ale nikt nic nie wie.............

Taka jedna :) Kiedyś bym nie wiedział co odpisać, dziś wiem, życie tak mi dało popalić, ze moja psycha się wyrobiła na plus:) Jak masz powodzenie, urodę, to myślę, ze żyje się łatwiej, bo atrakcyjne osoby maja łatwiej, ale jak chodzi o nerwicę, to jakiś rodzaj, czy po prostu Ci się ręce trzęsą?/

Taka jedna :) A ile masz lat?? z czego żyjesz??

Ja jak piję, to piwo, wódki nie lubię:(

łatwiej nie łatwiej.. zyję się cięzko... z czego sie utrzymuje? z moich zarobkow ktore miala mozliwosc zdobyc za granica.. ciekawa jestem na jak dlugo mi starcza... co do wieku, pisalam - 23 lata. Przepraszam was na chwile ale musze na chwile was opuscic.. poczekajcie, wroce..

pijemydziscoo? A Ty ile masz lat??

ja mam 21.... :) a Ty?:)

pijemydziscoo? Dodam, ze nie znam dziewczyny, która by nie miała kompleksów:) ja trochę przejmuję się wyglądem, bo to mój najsłabszy punkt, na dodatek, który jest dostrzegany, nim wyjdą moje inne plusy.

To ja przy was stara trzydziestka. Kolejny powod by sie napic

Mi nic nie dolega ;-) mam pracę, zwierzaki koło siebie, internet, kasę na flaszkę... czego chcieć więcej? :-)

A wiecie co z kolejnym browarem dostrzeglam swoj plus. Nie mam zadnych kompleksow jesli chodzi o moj wyglad. Nie jestem pieknoscia. Moglabym to i tamto poprawic ale ogolnie wychodze z domu bez makijazu i nie wstydze sie pokazac nago mezczyznie :-P

pijemydziscoo? No bo myślałem,, ze przez słaba głowę już padłaś przed monitorem:) Ale nie bój nic, w nocy może masz tańszą taryfę na prąd:) Ja 23:) Pablitka Nie rozpaczaj, nie jest tak źle:):) Młoda jesteś:)

Koniec smutasow - wiesz co? ja jestem strasznie na tym punkcie zakrecona. mialam juz pzeprowadzona jedna operacje z zakresu chirurgii estetycznej, planuje kolejne, tylko kasy na to brak, bo to zajebiscie drogie rzeczy. wszystko sie u mnie kreci wokol tego. ludzie z pewnoscia widza u mnie i odzuwaja podswiadomie kompletny brak pewnosci siebie, wycofanie... nawet jesli usilnie staram sie to maskowac usmiechem i pudrem na twarzy, zeby nie blo widac rumiencow, takie zycie.

Pablitka Widzę browary służą:) No i dobrze, ze nie robisz tapety:)

pijemydziscoo? Nie no przesada nigdy nie jest dobra:) uroda przemija, a facet jeśli się zakocha, pokocha Ciebie taka jaka jesteś:)

Koniec smutasów:) , podoba mi się Twój tekst o "wyrobieniu" psychy ;-) ja też od jakiegoś czasu staram się widzieć pozytywy w negatywach, choć też nie miałam i nie mam łatwo ;-)

nie, nie padlam, mialam rozmowe przez tel z moja jedyna przyjaciolka na swiecie :) gdyby nie ona... nie mialabym nikogo. odnosnie wygladu - daze do idealu ktory ubzduralam sobie glowie, ktorego nie ma, bo zajmujac sie tym, na dalszy plan odchodza inne, powazniejsze problemy - z samotnoscia, z brakiem osob ktore mnie kochaja, ze swoim niezdyscyplinowaniem, ze wszystkim. ogolnie jestem postrzegana jako bardzo ladna osoba - nie mam tu na delu chwalenia sie czy czegokolwiek - slyszalam to wiele razy, moge wygladem zalatwic wiele. i swoim obludnym, milym do zesrania charakterem. a jestem nic niewarta. mam blizny po stoczonej walce, na cale zycie. a walcze z nimi. i nie wygram.

shyshka A jakie zwierzaki?? psiaki?? Rybki?? czy papugi??:)

20- 30 laczmy sie ! ;) SHYSHKA - co Ci z pracy, internetu, kasy na flaszke? chyba sa wieksze wartosci :) ale jezeli to Ci wystarcza to ciesz sie chwila, tez bym tak chciala :) Pablitka - 30 paroletnia kobieta i sadzi, ze w zyciu nie ma dla niej przyszlosci? Im jestes starsza tym masz wieksze perspektywy.. jestes dojrzala, madra kobieta... wiesz czego chcesz z tego co piszesz.. nie owijasz w bawelne jakis sentymentalnych tekstow jak ja.. Koniec smutkow - mam nerwice lekowa.. spadla na mnie jak grob z nieba w pewnien zimowy poniedzialek, z poczatkiem tego roku.. po powrocie do polski.. tak sie konczy powrot do znienawidzonych korzeniii.. a teraz.. leki, dom i wieczny bol glowy spowodowany placzem,. nie zycze wam tego..

Pablitka - w takim razie zazdroszcze. mnie nigdy w zyciu facet nie widzial calkiem nago. nie pokazuje sie tez bez makijazu "szerszej publicznosci". chce mi sie wyc nieraz rano, kiedy piata minute tuszuje rzesy u jednego oka.