Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zszokowana mama!(

Moja corka jest w 5 kl i miala dzis mikolajki

Polecane posty

Fakt :o u mojej siostry w szkole obciachem jest przyjść we wszystkich ciuchach nowych, albo w nowych butach :o do głowy by mi nie przyszło że z czegoś takiego można sie wyśmiewać...a jednak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prezenty Mikolajkowe w klasie powinny byc traktowane jako zabawa, gest, a nie jakies placze,lamenty odtatwiac Autorki dziecko jest bardzo kalkulacyjne,tak nie powinno byc.Przezywac taką pierodoole to juz przesada. Nie chce wyjsc na wredniacką ale moje dziecko za takie brewerie dostalo by reprymende conajmniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ralina rannnnnnnnnnn
Boze co za problem,moje dziecko na mikolaja w szkole dostaje drobny prezent ale za pieniadze ktore wplacili rodzice.w tym roku bylo to 5euro.moje dziewczyny co roku na mikolaja dostaja drobne upominki,pomimo ze mam pieniadze i stac nas na wypasione prezenty.drozsze prezenty robimy pod choinke ale to tez bez przesady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koralkowekoraliki
Te mikolajki w szkolach to glupota;) pani wychowawczyni powinna dac dzieciakom po lizaku (jesli ma ochote, duzo kasy a jesli nie to nie) i koniec. Wiadomo sa biedniejsze dzieci i bogatsze, ja pamietam jak mama sie zapracowywala zebym mogla kupic jakiemus dziecku cos na mikolajki;/ nie ma to zadnego sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja juz jestem w lo, i nie
ma czegos takiego jak paczki, jest ogolna wigilia, chyba ze chcemy ale klasa tego nie uznaje i mysle ze to dobre rozwiązanie. Ale pamiętam jak w podstawowce i gimnazjum robiliśmy-zawsze było tak ze ustalona kwota a ktoś nawrzucał słodyczy albo jakies badziewie i zadowolony, bo przeciez nikt nie bedzie rozliczał z tego co kupił. Tak to jest że jedni sie postaraja, drudzy nie. Trzeba miec dystans do tych smiesznych upominkow. Jak juz ktos napisal niech trojka klasowa kupuje jednakowe, raz tak mielismy w 1 gimnazjum, pamietam do dzis , kupowalam z kolega i kolezanka, pozniej pakowalismy całą noc i na raty nosilismy do szkoly :) to byla najlepsza wigilia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xjhdkxlkzhgjklmsxa
w ogóle co za ludzie, to po co ustalaliscie taka duza kwote, trzeba było ustalic 10 zl, to chodzi o gest a nie, dziwna ta szkodła,klasa i rodzice,ze sie na to zgodzili, my jak wiedzielismy ze jest duzo osób,których nie bedzie stac na prezent po 30 zł dla kogos obcego,to zawsze do 10 zł i ani złotówki wiecej, u mnie w domu kiedys sie kupowało innym po 30 zł i to w rodzinie jak była bieda, niepoważni jestescie,zbey z czegos takiego problem robic, lepiej martwcie sie o swoje zdrowie, a nie o jakis tam prezent,pfff, miłych mikołajek i wesołych swiat! widac, ze nie masz zmartwien kobietovf

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xjhdkxlkzhgjklmsxa
w ogóle co za ludzie, to po co ustalaliscie taka duza kwote, trzeba było ustalic 10 zl, to chodzi o gest a nie, dziwna ta szkodła,klasa i rodzice,ze sie na to zgodzili, my jak wiedzielismy ze jest duzo osób,których nie bedzie stac na prezent po 30 zł dla kogos obcego,to zawsze do 10 zł i ani złotówki wiecej, u mnie w domu kiedys sie kupowało innym po 30 zł i to w rodzinie jak była bieda, niepoważni jestescie,zbey z czegos takiego problem robic, lepiej martwcie sie o swoje zdrowie, a nie o jakis tam prezent,pfff, miłych mikołajek i wesołych swiat! widac, ze nie masz zmartwien kobietovf

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenawoisz
autorko ja wiem że chcesz dla dziecka jak najlepiej ale przesadzasz. to już duża dziewczynka, wytłumacz jej że kolega dał to co mógł. dlaczego uczycie dzieci od małego takiego materialnego wymiaru świąt? dlaczego od małego pokazujecie im, że tylko kasa się liczy? zabierzcie dzieci do szpitala gdzie leżą chore dzieci i marzą by Święty Mikołaj zabral je do domu na Święta, zabierzcie do domu dziecka gdzie osierocone dzieci nawet nie marzą o prezentach o o tym by ktoś je przygarnął. Kurcze ten świat zmierza w złym kierunku :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Noi ok autorko, skoro taka oburzona jestes powiedz corce i wychowawczyni jasno i wyraznie ze twoje dziecko za rok NIE bedzie brac udzialu w Mikolajkach jak taka problemowa jestes Niech twoja beksa nastepnym razem jako jedyna nie bierze udzialu w robieniu prezentowMikołajkowych jak ma wielce takie roszczenia ,że konczy sie to płaczem :o Nie wchodzicie w to nast razem i koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Głupia matka i wychowuje kolejną głupią pustą laskę. Po co się nakręcasz i jeszcze dziecko w to wciągasz. Ktoś dał jej taki prezent bo: a) nie miał pieniędzy b) miał w dupie mikołajki i nie chciał na nią wydawać pieniędzy A ty roztrząsasz to jak nie wiem co. Widać, że jesteś księżniczką co siedzi cały dzień w domu albo w biurze, że nie masz poważniejszych problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LeśnaNimfa
Zgadzam się z bedwyn w zupełności. Miałam wiele mikołajek w szkole i nie zawsze dostawałam coś fajnego ale powiem Wam że te szczytem chamstwa jest dawanie UŻYWANEJ rzeczy. U mnie w domu też się nigdy nie przelewało ale zawsze starałam się znaleźć nową i łądną rzecz na prezent (w moich szkolnych czasach modne były figurki na świeczkę). Wystarczy trochę czasu i chęci żeby znaleźc coś ładnego nawet niezamożnej rodzinie. A rzecz używana to jest po prostu brak klasy i lenistwo, więc nie rozumiem tego oburzenia na autorkę że to ona nie ma klasy?! Sama nie mam dzieci ale pamiętam jeszcze jaki ból i jak mi było przykro jak dostałam byle co na prezent. Kiedyś mieliśmy składkę do 10 zł wszyscy podostawali jakieś drobiazgi, cieszyli się, chwalili. A jednej koleżance kolega zapomniał kupić prezentu i dostała 10 złotych i czekolade. Myślicie że się cieszyła bo wkońcu próg cenowy był zgodny z wymogami? Nie, było jej przykro, czuła się olana. Troszkę wyobraźni, to są tylko dzieci a i niejednemu dorosłemu byłoby przykro. Ja na miejscu autorki (jeśli byłabym pewna że to te konkretne osoby wylosowały moją córkę), rzuciłabym im jakąś kąśliwą uwagę przy okazji, albo niech córka się odezwie do koleżanki żeby się postarała następnym razem. Niech im też głupio będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolejna tępa laska. Tamte dziecko i rodzice mają was w dupie a wy tak to przeżywacie i gadacie o tym na forum. Im prędzej zrozumiecie, że są ludzie, którzy mają innych w dupie i im szybciej nauczysz tego córkę tym lepiej. Zresztą pewnie wy nie dajecie innym dzieciom na mikołajki prezentu aby były szczęśliwe tylko aby pokazać jakim się to jest burżujem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zszokowana mama!(
No wlasnie mnie boli najbardziej ta uzywana pozytywka,jak juz ktos nie mial pieniedzy to mogl same slodycze kupic,no nie wiem jakis kubek z imieniem przeciez to nie jest drogie,znam rodzicow tej dziewczynki fakt nie sa bogaczami ale w ubostwie tez nie zyja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LeśnaNimfa
Do Czułego Krzysia: Po pierwsze Twoje określenie "tępa laska" już świadczy o Twoim poziomie intelektualnym i brakiem argumentów. Jak wytłumaczysz małemu dziecku że inne ma je w dupie? Tu nie chodzi zapewne o to że Ci ludzie nie mieli pieniędzy na prezent (bo zawsze idzie obniżyć wymóg kosztów) tylko o brak klasy i tak ja powiedziałeś o to "że mają w dupie". Takich ludzi trzeba porządnie nauczyć życia: ja bym nie pozwoliła żeby ktoś na mnie pluł i udawała że deszcz pada bo takie chamstwo się niczego nie nauczy. Tu może chodzi o głupią zabawkę, ale taki człowiek o takiej mentalności będzie wszystko olewał i lekceważył-będzie śmieci na klatkę wynosił i zostawiał by śmierdziały, po psie gówna nie sprzątnie itp bo po co? Nie wolno pozwalać ludziom na chamstwo i lekceważenie w żadnej kwestii. jakbyśmy mieli więcej ludzi z takim podejściem jak Ty, to Polska dalej byłabym pod zaborami, bo po co się wysilać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zszokowana mama!(
I prosze nie obrazac mnie ani mojego dziecka bo ono nie jest niczemu winne, ma prawo do wyrazania swoich uczuc i emocji jak kazdy. Mikolajki dla dzieci to przezycie w koncu nie sa codziennie tylko raz do roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12 letnie dziecko to nie male
DZIECKO LITOSCI LUDZIE :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja się zgadzam zCzułymKrzysiem
Autorko jesteś dorosłą kobietą a zachowujesz się tak dziecinnie. Że też ci tu muszą tłumaczyć dorosłej kobiecie. Zrozum że na świecie są różni ludzie, jedni są nadgorliwi a inni mają w dupie wszystko albo po prostu nie lubią sztywnego obchodzenia świąt czy mikołajek które zostały na siłe wymuszone przez obyczaje. A może ten chłopiec dostał od matki z jakichś powodów tylko 10 zł a że mu było głupio dać tylko te żelki to dołożył to co był w stanie. A nawet jak tak wyszło z jego olewactwa bardziej niż z biedy no to cóż. Tak też bywa, tak też mogło się zdarzyć, nie wiadomo jak było. To że dzieciak płacze z tak błahych powodów to jak to dzieciak (choć dzieci są różne i nie każdy by z takich powodów ryczał. Córka dziś pobeczy a za rok wylosuje ją ktoś inny i dostanie co innego. Niech się uczy życia bo w wieku dorosłym lekko też mieć nie będzie i też się będzie stykać z najróżniejszymi ludźmi którzy mogą ją olać w taki czy inny sposób ale że ty dorosła baba robisz z igły widły to to już jest dziwaczne i głupie jak na osobe w twoim wieku. Uczysz dzieciaka zachłanności na materializm i tyle. Chcesz za rok ją wykluczyć z obchodzenia mikołajek ale zrobisz jej tym tylko niedźwiedzią przysługę bo wtedy to dopiero się klasa będzie na nią gapić jak na dziwoląga i ciebie to nie obejdzie bo będziesz w domu siedzieć a ona będzie musieć tam siedzieć i sie patrzeć za boku wyrzucona poza margines i bedzie mieć po tym jeszcze większe złe wspomnienie niż po dzisiejszym. I co i tak co roku będziesz jej robić ? Nie bądź śmieszna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dksldkcfvc k
Na szczęście u nas jest tak że prezenty kupuje trójka klasowa i wszystkie dzieci dostają takie same prezenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LeśnaNimfa
ja się z Tobą zgadzam Mamo mimo że sama nie mam dzieci ale pamiętam jak jeszcze dzieckiem byłam. Bo tu nie chodzi o pieniądze ale o wysiłek i chęć obdarowania koleżanki/kolegi czymś, co sama bym chciała mieć. Ja tam Twoje dziecko rozumiem. nie bierz za rok udziału w tej "zabawie" dziecku zrekompensuj to czymś ładnym od Was a jako argument niech córka powie że rok temu nie wszystkie dzieci się wywiązały z upominków i ona już dziękuje za takie mikołajki. Szczerze i już. Niech się troszkę też głupio tym olewaczom zrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LeśnaNimfa
To z trójką klasową to najrozsądniejszy pomysł, wart rozważenia nauczycielce Twojej córki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ta córunia to chyba nigdy po d...e nie oberwala ,ze takie cyrki odstawiac zaczela U mnie za to by miala zakaz brania udzialu przy najblizszych Mikolajkach jakby nie zmienila swojego poglądu.No ale jak matka dziecko nakreca to sie czyta co sie czyta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zszokowana mama!(
LesnaNimfo dziekuje za slowa otuchy i wszystkim innym tez. No moze nie wszystkim. Uciekam bo bede z corcia babeczki robic pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja się zgadzam zCzułymKrzysiem
" Nie wolno pozwalać ludziom na chamstwo i lekceważenie w żadnej kwestii. jakbyśmy mieli więcej ludzi z takim podejściem jak Ty, to Polska dalej byłabym pod zaborami, bo po co się wysilać?" To idź do tych rodzin w których jest jakaś patologia, czy pijaństwo i strzel im wykład na temat tego jak powinno się żyć. Życzę powodzenia w przemienianiu społeczeństwa. Na pewno szybko zobaczymy efekty. Piszę to ja córka alkoholika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja się zgadzam zCzułymKrzysiem
"Z córcią babeczki robić" Niech zgadnę. Jedynaczka ? Tylko nie zachuchaj tej córeczki na śmierć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LeśnaNimfa
Do: ja się zgadzam zCzułymKrzysiem. Uwierz mi dałabym wykład patologii jeśli ich czyny dotykały bym mnie lub mojej rodziny. Tu nie chodzi o zmienianie świata (bo to nie jest możliwe) ale nie pozwalanie aby chamstwo nam na głowę właziło! Jeśli ja kogoś szanuję i staram się go obdarować godnie to oczekuję tego samego od niego. Na tym polega kultura i człowieczeństwo. Małe działania i uwagi może nie zmienią świata ale może czegoś nauczą. Inaczej ludzie by w ogóle nie interweniowali jak ktoś kogoś bije, okrada, wyrzuca śmieci na ulice. Lepiej ręce do kieszeni włożyć i udać że problemu nie ma. Ale widzę, że dużo osób ma takie podejście, niestety. I nie rozumiem o co chodzi z Twoją opinią jako córki alkoholika. Ja nie oceniam ludzi po tym czyimi dziećmi są ale na jakich ludzi wyrosły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TWOJE WYKLADY DO PATOLOGII
NIC BY NIE DALY I JESZCZE BYS PO RYJU ZA TO OBERWALA :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja się zgadzam zCzułymKrzysiem
acha i jeszcze autorce tematu polecam przeczytanie tego topiku http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4111645&start=0 Zszokowana mamo bardzo dobrze ci zrobi trochę zimnego prysznica na głowę. No ale skoro dla kogoś najważniejsze są babeczki z córcią to wiadomo że będzie mieć w dupie co się dookoła niego dzieje i jak ludzie żyją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupiajestes!!
do ja sie zgadzam... na miejscu autorki wolalabym zachuchac corke na smierc niz miec taka patologie w domu ze mam ojca alkoholika jak ty! Zal! A pozatym to ze autorka napisala ze idzie robic z corka babeczki wcale nie oznacza ze jej corka to jedynaczka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LeśnaNimfa
otulona_snem owszem masz raję ale chodzi mi o to, że ja sobie nie dam wejść na głowę i już. Dostałabym po ryju, jak ktoś tu powiedział, zadzwoniłabym po policję albo upokorzyła to chamstwo publicznie. Nie można tolerować "olewactwa". A i przytyk "ja się zgadzam zCzułymKrzysiem" o tym adresie dotyczącym biedy i rozejrzenia się dookoła to trochę na wyrost. Błędnym jest mylenie biedy z chamstwem. Bo człowiek może być biedny ale ma klasę i szacunek do innych a bogacz, co się często zdarza, może być chamem i mieć innych w dupie. Ludzie, wymagajcie dla siebie trochę szacunku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×