Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jestem zaskoczona

zdębiałam jak zobaczyłam listę prezentów dla mojego chrzesniaka

Polecane posty

Gość jestem zaskoczona

hej dziewczyny, po prostu zdębiałam... mam dobrą koleżankę, jej synek ma roczek, jestem jego chrzestną... oni mieszkają w szwajcarii, nieźle im się powodzi.. u mnie się nie przelewa, dlkatego nie chciałam być chrzestną, ale bardzo prosili i uległam... teraz załuję... dostałam dzis na meila listę "PREZENTÓW KTORE MOGŁBY BY SIĘ PODOBAĆ KAMILKOWI",... a tam, zabawki, które zadne nie schodzą poniżej 180zł.. dla mnie to mega wydatek, bo sama mam dwójkę dzieci i nie oszukujmy się, miaszkamy w Polsce, gdzie zarobki są jakie są.. w dodatku w lutym jej mały ma roczek, aż boję się pomyśleć, co dostanę na meila... i widicznie muszę oszczedzić na własnych dzieciach, zeby kupić coś tamtemu, który i tak już sra za przeproszeniem tymi zabawkami... mąż mówi, widzisz, mówiłem, ze tak bedzie.. no mówił mówil... aż mi przykro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zagubiona w temacie 999
Odpisz, ze dziekujesz za propozycje ale masz juz zakupiony i przygotowany, zapakowany sliczny prezent - i kup cos za 60 pln i bedzie kwit.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Będziesz głupia jak kupisz oszczędzać na sobie,swoich dzieciach byle tylko kupić wypasiony prezent dla głupiutkiej koleżanki ;) Kup to co uważasz za stosowne i na co Ciebie stać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za 12 min
masakra jakich masz buraczanych znajomych. Pewnie nie mieli nikogo innego kto chcialby byc chrzestna i wrobili ciebie x taka liste z prezentami moga zrobic tylko jakies chamy A tak ogolnie to jacy oni sa? Jakbys ich opisala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pudelek.pl
Mało traktowane zachowanie koleżanki, to ona sie powinna zastanowić robiąc coś takiego i z jakiej paki masz mu kupować prezenty pod choinkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za 12 min
mozesz zrobic tak jak napisala zagubiona w temacie, ale wg mnie nawet nie musisz sie wysilac na tlumaczenia i po prostu kupic to na co cie stac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swietnie, naprawde!
no wlasnie, albo napisz, ze juz kupilas prezent, albo kup "podrobke" tego co ona chce. w stylu: jesli napisala ze laptop to kup komputerek dla dzieci zabawkowy itd. tez mam taki problem z chrzesniakiem. jego rodzice kupuja mu prawdziwe quady, motory (ma 6 lat) itd. nie stac mnie zeby kupic mu na urodziny prawidzyw motor a jak przychodze z jakims zabawkowym autkiem to nie jest zainteresowany bo ma prawdziwe. a za rok komunia, az sie boje :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie zartuj.
Jestes dorosła kobietą i nie wiesz co zrobić? Boze świat schodzi na psy. To w takich sprawach trzeba az temat na kafe zakladac? Tak najlepiej oszczedz na wlasnych dzieciach i w ramach wyrzeczen niech nie jedza kolacji przez 2 tyg a Ty bedziesz miala na prezent dla chrzesniaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola.lola
dokładnie, kupujesz za tyle, na ile Cię stać! a oni też dobrzy..."lista prezentów, które mogłyby się podobać"... mnie do głowy by nie przyszło dawać takową chrzestnym mojej córki. Kiedy moja koleżanka - chrzestna młodej - pyta, co jej kupić, mówię czekoladę, ewentualnie kredki... i to wystarczy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od jakiegoś czasu jest taki CHORY zwyczaj, lista na chrzciny, lista na ślub. Wiesz co ? Wcale bym nic nie dała. Moja siostra chrzestnej nie widziała 20 lat i żyje :) Dobrze wiedzieć na przyszłość żeby się nie zgadzać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem zaskoczona
własnie nigdy taka nie była... ona jakby stracila kontakt z rzeczywistocią jak tam pojechali... znamy się z 20lat już i zawsze się świetnie dogadywalysmy... a ten meil to bylo coś takiego w tresci że słuchajcie w zwiazku z pytaniami, co Kamil chcialby dostać, zrobiłam male sygestie, zeby nikomu nie mowic z osobna, jak ktoś coś wybierze, to dajcie znać, wtedy skreślimy z listy, a jak ktoś ma inny pomysl, to tez chcętnie"... w odbiorcach byłam ja, chrzestny, jej rodzice, rodzeństwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za 12 min
JAk ona moze byc twoja dobra kolezanka? zadna z moich kolezanek nie zrobilaby czegos takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem zaskoczona
moje dzieci też mają chrzestnych i nigdy nikomu nic nie sugerowałam.. jakl przychodzą z prezentem, to miło dziękujemy, a nie są też to jakies mega prezenty, bo liczy się pamięc.. podobni jest u nas w rodzinie, tez kupujemy wszystkim dzieciom, ale są to naprawdę drobiazgi, z których te dzieci się ciesza, bo nie mają poprzewracane w dupie za przeproszeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za 12 min
no taka tresc zmienia troche postac rzeczy, moze faktycznie ludzie gnebili ja pytaniami? poza tym wyraznie napisala, ze nie musi byc prezent z listy wiec czym sie przejmujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie zartuj.
no ale poczekaj poczekaj to zmienia postac rzeczy to co napisalas. Bo twoja ostatnia wypowiedz jednak rozni sie od pierwszej. Npisalam maila bo pewnie wszyscy teraz do niej dzwonia co dzieciak chce dostac, co mu kupic. Ja mam tak samo. Moi rodzice, tesciowie, chrzesni dzownia i pytaja. Wiec nie dziwie sie ze zrobila liste zeby ulatwic sprawe i sobie i kupujacym. A to ze podala tam liste zabawek drogich to moze faktycznie nie wie ile one kosztuja tutaj, moze tam nie sa drogie ale nie miala nic zlego na mysli. Jezu jacy sami wrazliwcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem zaskoczona
tylko wiecie, ona na fb wstawia foty pt kamilek i jego wypasione auto patrzylam na allegro, takie kosztują 600zł, te wiecie wielkie na akumulator), rozmawialam z jego chrzestnym wybrał dwie zabawki z tej listy, czyli 400zl... jej rodzice może za bogaci nie są, ale wiem, ze staną na głowie i wyszemrają te 600zł na wnusia, ktorego widza raz na pol roku... dla mnie to dziwne, jak to jest teraz, ze wszyscy mają roszczenia wobec chrzestnych,,, nie rozumiem tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swietnie, naprawde!
ja np zawsze kupuje prezent coreczce kolezanki. i jak pytam co jej kupic to kolezanka mi mowi, ze albo nic, albo ze jakas pierdolke za kilka zloyych. a jak jej pisze ze kupilam jeszcze to i tamto to mowi ze fajnie ale ze nie musze jej przeciez kupowac tyle rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona ona ma
Moje dzieciaki cieszą się jak dostaną ubranko, a dodam, że mają i tak sporo, bo w sumie źle nam nie jest. Dostali do buta czapki, to zdjąć nie chcieli. Córkę ucieszy choćby setna lalka a'la barbie, a syna byle co, aby tylko jeździło :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no właśnie, całość zmienia
sytuację. Jak robiłam roczek mojego dziecka to też miałam masę pytań co by dziecku się przydało, co już ma albo co dostanie od innych gości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie zartuj.
oj tam nigdy nikomu nic nie sugerowalas? Nie wyglupiaj sie i nie rób afery. Napewno nieraz ktos sie pytal co kupic twoim dzieciom, co chca dostac, czym sie bawia? Uspokoj się i oddychaj. Kup cos innego na co Cie stać i juz. Zainspiruj sie lista ale nie musi to byc zabawka z najwyzszej polki za 200zl. Jezeli jest tam np pociag to nie musi to byc wypasna kolejka za 200zl ale tansza. Dla dziecka nie ma znaczenia czy bawi sie pociagiem za 200 zl czy 50 zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem zaskoczona
ja nie jestem zazdrosna o jej zycie, my jakoś specjalnie biedni nie jestesmy, ale też nie zarabiam 10tys.. ja nie jestem jakimś wrażliwcem,. a wiedziała, co ile kosztuje, bo podała linki z allegro... czmu swoim dzieciom mam kupować zabawki za 30 zł, a innemu dziecku za 200? rozmawiajac z nia kiedys na skejpie, powiedziala "zbieraj, stara zbieraj, niedugo roczek", no kurczę... znam ją tyle lat, a nagle teraz jej się poprzewracało w głowie... jej syn musi miec wszystko naj naj , nie zadne podróbki, od stóp do głów firmowe ubrania, zabawki firmowe, wozek za tys... mnie to nie obchodzi, ale moglaby się trochę wczuc w moją sytuacją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joooolietka
Ja bym zadzwonila I postawila sprawe jasno. Nie ma sie co wstydzic Bo to kolezanka raczej powinna. Powiedzialabym ze mieszkam w polsce zarabiam ile zarabiam I ze mimo iz bym chciala to nie moge kupic jej synkowi tak kosztownych prezentow. Moje dzieci rowniez maja potrzeby. Prosta sprawa. Straszne niewyczucie ze strony kolezanki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie zartuj.
aferzystka jestes i tyle. Laska mieszka za granica i pewnie takie zabawki jakie ma jej syn to tam zaden rarytas i sie zapomniala. Nie przenos jej rzeczywistosci na grunt polski i polskie zarobki. Dziecko ma samochodzik za 600zl to co? dla niej 600 zl to maly ulameczek wyplaty dla Ciebie pewnie 1/3. Robi roznice co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem zaskoczona
tylko wydaje mi się, że skoro tyle lat się znamy, to powinna mnie znać... ja nie sieję afery, po prostu kupię to, co kupuję innym dzieciom w rodzinie i tyle,a na na roczek coś większego wtedy.. tylko przykro mi, że ona właśnie się tak zachowuje, że zapomniała, jak to jest, bo sorki, ale jej rodzice do dzis spłacają kredyt na wesele, bo chciala na 150osób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swietnie, naprawde!
no wlasnie, podam inny przyklad w rossmanie kolczyki kosztuja 30zl, sa na nich rowniez ceny w innych walutach. jest tez cena w euro. 30zl, a euro 5. w pl dla kogos kto zarabia 1500 te 30zl na kolczyki to duzy wydatek. a ktos zza granicy jesli kupi kolczyki za 5 euro to nawet nie odczuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za 12 min
"zbieraj, stara zbieraj, niedugo roczek", x nie wierze ze tak powiedziala.prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona ona ma
To chyba brak ci asertywności. Ja bym odpaliła jakoś tak, że w Polsce są inne realia, a ty masz też swoje dzieci i niestety wybierając prezenty musisz myśleć przede wszystkim o nich, a dopiero potem o chrzesniakach. Poza tym powiedz, że niestety przeraża cię tempo w jakim jej syn dostaje drogie zabawki, bo jak tak dalej pójdzie, wstyd będzie ci na komunii się pokazać, bo bez wypasionego sprzetu nie podchodź. Jak się obrazi - trudno. Chrzestny nie jest od dawania prezentów. Jak mnie pytali co dzieciakom na gwiazdkę, to podałam też kilka linków, ale tam koszt zabawek nie przekraczał 50 zł z przesyłką. I dość. Poza tym były fajne, rozwojowe, gry, lego ... małe zestawy ... Powinnaś się postawić i zamiast się ciskać, po prostu grzecznie odpisać, że fajne to wszystko, ale niestety nie stać cię na to, by aż tyle wydawać na samą gwiazdkę, gdzie w perspektywie krótkiego czasu są urodziny. Chyba, że wybierz coś, ale zaznacz, ze to gwiazdkowo-urodzinowy prezent. I tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amber z Pensylwanii.
Matko kochana co sie dzieje na tym swiecie ! JAK MOŻNA wysłać cos takiego komuś? W głowie mi sie to nie mieści mimo ze na brak pieniedzy nie narzekam ! Teraz tylko KASA. KASAAAAA i nic wiecej! Co tam pamięć, co tam jakis dobry uczynek, własnoręcznie robione upominki w ktore czlowiek wklada serce i szczere dobre intencje... Najlepiej jakby kupic mu Mercedesa i dorzucic 2 tysiące na przyszłe prawo jazdy. Swiat schodzi na psy poprostu. Kiedys dzieci dostawały czekolade, worek cukierków i 10 zł na lody i były zadowolone! Dla mnie w wieku 6 lat 10 zł to był majątek! Autorko, kup to na co cię stać i powiedz ze ostatnio nie czytalas poczty, lub ze kupilas prezent przed przeczytaniem meila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za 12 min
prowo! nie odpowiadajcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×