Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość inka081

Mamy dzieci urodzonych w październiku 2012 :)

Polecane posty

Mama, super ze wszystko u was wporzadku. Teraz ciesz sie swoim maluchem i wiecej sie nie martw :) Inka, moja bez problemu zaakceptowała mm, rożne butelki (uzywam avent i difrax) i smoczki (mam, bibi, tommy tippee, difrax) i ze sloiczkami nie było żadnego problemu. Takie to moje dzieciątko kochane :) Pewnie kiedyś jak będzie miała braciszka albo siostrzyczkę to to drugie da mi popalic, skoro ona taka spokojna. Mówią tez ze jak dziecko małe jest grzeczne to pózniej jak zaczyna dorastac to wtedy nadrabia. W przypadku mojego męża akurat to sie nie sprawdziło, no ale nigdy nic nie wiadomo :) Dziewczyny jakich skoczków używacie? Ja dzisiajkupilam firmy Mam http://sklep.mambaby.pl/mam-perfect-0-6.html małej od razu podpasowal tym bardziej ze idą już jej ząbki a o taki fajny, miękki, trochę masuje jej dziąsełka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odkąd jesteśmy w NL każde święta jeździliśmy do pl, teraz niestety zostajemy tutaj i przylatuja do nas teście. Więc święta troszke smutne, bez całej rodzinki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej U nas nic ciekawego sie nie dzieje więc nie mam o czym pisać :P Wychodzimy dosc czesto z domu, bo juz mnie nosi i nie moge wysiedziec, ksiazki mi przyszły i juz czytam a Tymcio słucha z rozdziawioną twarzyczką, jesli chodzi o jedzenie to powrocilam do tylko cycka i za 2 tygodnie wracam do prob wprowadzania czegos jeszcze, chyba moje dziecię jeszcze nie jest na to gotowe wiec na sile nie chce go meczyc. Mama cieszę się, ze wizyta u neurologa wszystko wykluczyła, teraz mozesz juz spać spokojnie :) Jola ja mam najzwyklejszy smoczek Canpola, okrągly, mój nie za bardzo lubi te ortodntyczne i ostatnio kupiłam mu coś takiego bo widac że swędza go dziąsła: http://www.sosrodzice.pl/gryzak-gummy-dziaselko-tommee-tippee/ i lubi to pomemlać. Inka też jestem ciekawa jak to Alberto zniesie, trzymam kciuki zebys wszystko spakowala i o niczym nie zapomniala :) Ja swieta spokojnie, jeden dzien z rodzina męża,drugi z moją. Dziewczyny jak się sprawdzaja wasze chusty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jola, mam identyczny smoczek z MAM, tylko zielony ;), używamy od początku też lovi, no i każdy mu pasował, ale bez fanatyzmu ;), ale ostatnio zauważyłam, że już coraz częściej nie chce smoczka, właściwie tylko na noc jest zawsze, ale też mu wyciągam, albo wypluwa jak zaśnie, akurat to mnie cieszy, że jakby sam się oducza...tylko gorzej z tym od butelki ;). chyba zrobiłam błąd, że tak długo mu nie podawałam co jakiś czas mleka z butelki, no ale to już nie wróci. lolipop, u nas też bez fajerwerków, proza życia ;). możemy jakieś bardziej filozoficzne tematy zarzucić, będzie o czym pisać ;) ano możliwe, że jeszcze za wcześnie na rozszerzanie diety, twój nie ma jeszcze pełnych 5 miesięcy, mój jet 3 tygodnie starszy od twojego i już widzę, że troche dodatkowe jedzonka potrzebuje. u nas sprawdza się żyrafa Sophie, miszka też ją wcześniej zachwalałam, kopytka do wyciumkania są bezcenne i jaki fajny odgłos jest, jak jest gryzie :D. a te różne plastikowe grzechotki niby z atestami, to o zgrozo albo ciężkie, albo nie poręczne, albo za dużo, albo wszystko na raz :O. też macie takie odczucia, że większość tych zabawek/grzechotek dla takich maluchów, jak nasze, to się po prostu nie nadaje? a co do chusty na razie używamy sporadycznie, przyda się na jakiś wycieczkach głównie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierwszy dzień wiosny a ja o 9 rano szyby w aucie drapalam :) Jakaś masakra z tą pogoda, no ale już od jutra ma być około 10 stopni, wkoncu... Inka, moja mała tez smoczka tylko jak usypia, pózniej tez jej zabieram albo sama wypluwa, czasami go nie ciumcia tylko sie niem bawi i usypia. Mi lekarka na samym początku powiedziała, zeby raz na pare dni odciagala pokarm a podawała z butelki, zeby pózniej w razie czego nie było problemu i tak robiłam, może dlatego teraz jest ok, a może poprostu takie dziecko. W szpitalu zaraz po porodzie przystawilam do piersi i tez ciągnęła. Zawsze na każdym usg było widać jak ssa kciuki, może już w brzuszku nauczyła sie ssac i dlatego pózniej nie było problemu. Co do tych zabawek i gryzakow to nie jestem za bardzo zadowolona, bo faktycznie są ciezkie i nie poreczne. Pare razy sie uderzyła i bardzo płakała, więc jej pozabieralam. Teraz jak ja swedza dziaselka to najbardziej lubi ssac jakas maskotke :) cos takiego https://www.google.nl/search?q=maskotka+do+spania&ie=UTF-8&oe=UTF-8&hl=pl&client=safari#biv=i%7C0%3Bd%7C-5PpTkAR_yCs7M%3A U nas zyrafa sophia sie nie sprawdza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To widzę że w Holandii też piękna wiosna :D U mnie aktualnie pada coś na kształt śniegu ;) kapijonka, tęsknie!!!!!!!!!!!! :) Historia z butelką była u nas taka...że w grudniu dałam mu pierwszy raz i sama byłam zdziwiona, że bez problemu ładnie zjadł kilka razu...a że niecierpię ściągać pokarmu laktatorem i nie było aż takiej potrzeby, to tego do marca nie robiłam...nie wpadłam na to, że to dobrze by było to profilaktycznie robić, choć to logiczne ;), no ale też pewności nie ma, że by na pewno teraz butelki nie odrzucał jak bym mu dawała regularnie co jakiś czas. Teraz to myślałam że będzie problem z jedzeniem łyżeczką, a nie butelką, a tu zonk :O, no ale jakoś to będzie ;) Powoli już się pakujemy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laseczki U nas urwanie głowy. Męża dziadek umarł. Dzisiaj wpadłam na godzinkę do firmy, żeby wspomóc pracowników. I moja Ola stwierdziła, że zrobi mi niespodziankę. A nie miałam gdzie ją przewinąć i to było jak dotąd najbardziej ekstrymalne zmienianie pampersa miedzy papierami, projektami, a laptopem. W firmie mam popowieszane obrazy nawiązujące do architektury i Oli bardzo się spodobał jeden normalnie śmiała się do niego jak do czekolady. :) Jola A jak Maja znosi ząbki. My mamy Mam, AVENT, LOVI, Tommeee Tippee. inka Ale zazdroszczę. My święta jak co roku 1 dzień śniadanie u teściów, później impreza u mojego dziadka, a drugi dzień impreza u cioci. I tak miną święta. U nas święta ma mają być ze śniegiem. Masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majka, ząbki znosi całkiem dobrze, troszke może taka maskotka jest, ale nie płacze, no i chce wiecej na ręce. I w nocy nie ma problemu, śpi normalnie. A u Oli jak było? Jak dlugo jej wychodzily? Ile już ma zabkow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inka, może jeszcze jakoś zalanie ta butle, dobrze że z łóżeczka nie ma problemu. Chyba lepiej tak niż odwrotnie :) Pakuj się, pakuj tylko nic nie zapomnij. Masz listę co masz zabrać czy tak z głowy sie pakujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jola Ola ma 4 ząbki. U nas pierwszy ząbek był troszkę burzliwy, a później to była trochę marudna, a tak to to normalnie. Nawet ładnie spała. Nam 1 ząbek pojawił się po tygodniu jak dla mnie, bo babcia to już go niby dawno widziała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O, jak fajnie już 4 i bez wiekszych problemow. Ja szukałam zabkow na dole, a mąż jak sie z nią bawił to zobaczył ze jej idą na górze :) u nas w sobotę będzie tydzień jak wypatrzył, zobaczymy kiedy dobrze sie przebija :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo ząbki rosną :-) a u Poli nic :-) Gaba w jej wieku miała 3 Metoda jedzeniowa, żeby przed konkretem dać dziecku pierś się nie sprawdziła. Ona żeby coś zjeść musi być głodna - inaczej płacze. Wiem, że i tak to co zjada, to nie są duże ilości - w porywach ok. pół małego słoiczka a i tak większość jest na buzi, śliniaku itd., ale tak już ma. My używamy smoczka uspokajacza Lovi a do buteli z dr Browna ( z lovi nawet ten najmniejszy jest za duży) Jeszcze o mojej Gabie, bo mam prośbę. Miałam pewne przypuszczenia i tak całą zimę testuję i sprawdzam i mi wyszło, że moje dziecko jest uczulone te sztuczne składniki w rajstopach i skarpetkach. Teraz już jej nie zakładam rajstop tylko bawełniane leginsy i na nogach jest lepiej, ale żebyście zobaczyły jej stopy.... niestety nigdzie nie mogę kupić skarpet 100% bawełny. Widziałam tylko w jakimś sklepie w Anglii ale do Polski nie wysyłają. W Polsce znalazłam tylko dla dorosłych. Może Wy coś znacie takiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miszka znalazlam cos takiego ale cena zabojcza http://dermasilk.pl/p/6/277/stopki-2-pary--stopki-dzieci.html, a tak to faktycznie wszedzie skarpety z domieszkami ja wczoraj mialam zrabany nastroj, telefon z pracy ze mam wracac w polowie kwietnia do pracy, az mi sie nogi pode mna ugiely, teraz wiem ze da sie zalatwic zebym wrocila od wrzesnia ale co sie nakombinuje to moje, w ramach relaksu poszlam wieczorem na babski i wypilam pol drina ale byl paskudny gratuluje zebow, swojemu tez przegladam paszcze ale narazie ani widu ani slychu (lyzeczka poszla w ruch) spadam do marudy nad marudami :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jola, nie mam listy, ale od wczoraj powoli się pakuje, więc powinnam wziąć co potrzeba ;) majka, takie to uroki posiadania rodziców poza miejscem zamieszkania można czasem na dłużej skoczyć. tylko że na codzień np. podrzucenie małego, to nie ma możliwości, także już nie wiem co lepsze ;) miszka, ja nic nie wiem o rajstopach bez domieszki, poszukaj dobrze w necie, pewnie coś się znajdzie. lolipop, o co tak nagle kazali ci wracać? :O nie no kwiecień, a wrzesień to przy takim dziecku, to mega różnica... na drina mówisz, nawet jak niedobry, to i tak miło wyjść ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny gratuluję ząbków:) u nas jeszcze nie widać chociaż mała strasznie się ślini. Inka pakuj się, pakuj:) my jak na weekend jedziemy to nie wiem co wziąć a co dopiero na 1,5 tygodnia. Ale mam nadzieję, że będziesz się do nas odzywać:) U nas znowu śniegu nasypało:( Kobitki co robicie dobrego na święta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej - pewnie już weekendy macie. Ja dziś Poli wprowadziłam gluten. Pół łyżeczki i skończyło się wymiotami przez pół dnia. Tak jak kiedyś było z mlekiem modyfikowanym. Doła złapałam Starsza się drapie wściekle i płacze z byle powodu, bo rozdrażniona. Mam dość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się zbieram spać, przez te zarwane noce znów o 20 padam, a tu jeszcze by się chciało coś porobić dla siebie, ale oczy się zamykają :O mama, będę się odzywać, ale możliwe że nie codziennie ;) ja tam nie wiem, co robię na święta, niech teściowa myśli ;), coś tam pewnie upiekę i pomogę ;) misza, oj, widocznie Pola jest wrażliwa. a to jakąś nietolerancję może oznaczać, czy na razie to nie wiadomo? bo chyba w testach jej nic nie wyszło, tak? mój maluch też czasem wymiotuje, ostatnio wczoraj, mam wrażenie, że jak za dużo zje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahaha.........
wy sobie lepiej dajcie już spokój z pisaniem tutaj, bo piszecie o wszystkim i o niczym, nie lepiej by wam było popisać na fb albo gg? po co mają to wszyscy czytać.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Jak tam przygotowania do świąt? Bo u mnie nic jeszcze nie zrobione. Leżę i tv oglądam zamiast brać się za sprzątanie:) Inka no fakt, jak Ciebie nie ma to nikt nie pisze:( hahahaha a co zazdrościsz, że sobie piszemy? Nikt ci nie każe czytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej Mama ja tez nic nie zrobione, nawet nie mam glowy o tym pomyslec, wezme sie w czwartek, bo narazie zalatwiam lekarzy, rehabilitacjie i sprawy pracowe.Do jedzonka nie robię za wiele (tylko zupe cebulową i ze 2 salatki ) Wczoraj bylam zeby wyznaczyc rehabilitacje na NFZ, wizyte u lekarza pani mi wyznaczyla na polowe czerwca, bosko, za 3 miesiace to Tymek bedzie siedzial, wiec musimy poszukac czegos gdzie indziej, nie cierpie panstwowej sluzby zdrowaia i wkurza mnie ze zeby cos miec szybko to trzeba isc prywanie to po chust ja place te skladki? Dzis dalam mojemu ciut marchwi, wczesniej troszke kaszki, ciamka ta buzia i chyba coraz bardziej mu smakuje, ale je malutko i narazie to tylko proby. A co u was dziewczeta, zalozycielka nam wyjechala i cisza sie zrobila jak makiem zasial :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lolipop to współczuję że musisz mieć styczność z naszą służbą zdrowia. Ja też nie wiem za co my te składki płacimy. Mam nadzieję, że znajdzie się dla Was wcześniejszy termin rehabilitacji. Ja mam w planach zrobić na święta ze dwa ciasta, sałatki, śledzie. Chciałam też upiec jakieś mięsko, ale zobaczymy czy się wyrobię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki :-) ja ze świętami też w lesie... stwierdziłam, że sprzątać będę po świętach jak się ciepło zrobi i dzieci pozwolą... kapijonka - co tam u Ciebie? ja dziś skończyłam 8 dzień 3 levelu i nie wiem co dalej ćwiczyć. Generalnie mi się to już znudziło, ale chciałabym ćwiczyć 3-4 razy w tyg, żeby ten brzuch poprawić. Po pierwszej ciąży sam wrócił do normy -teraz już nie chce. Poli na razie nie daję glutenu - nie toleruje. Mam nadzieję, że jej przejdzie. Moja mała już trochę je, chociaż nie bardzo umie językiem ruszać i często jej nie w tą stronę wylatuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lolipop - co do służby zdrowia to się nie wypowiadam, bo bym tylko nabluzgała. Za dużo już miałam z tym styczności. a jak odkurzacz? ja też się poważnie zastanawiam nad czymś takim. I jaki dokładnie model kupiłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczeta Naszej kochanej sluzby zdrowia szczerze nienawidzę :P bylam dzis u lekarza ( u takiej kobitki ktora rahbilitowala moja siostre jak ona byla dzieckiem wiec tylko dlatego udalo mi sie do niej dostac- maskara), mama pazdziernikowa dostalam skierowanie do neurologa i na usg przezciemiaczkowe no i zostal zakwalifikowany do rehabilitacji normalnie cud sie stał. Mama napisz co o tym ugs glowki, jak to wyglada, dlugo trwa?, i co robi dokladnie neurolog, jk wyglada badanie- wizyte mam 24 kwietnia ale na usg pojde prywatnie. Co do odkurzacza to jeszcze go nie kupilam :P ale miszka intensywnie szukam :) Majka mam do ciebie pytanie, pisalas ze mala ci sie budzi o 5 i nie chce juz spac, czy to minelo czy nadal tak jest ? bo nasz ma teraz taka faze o 5, 5.30 gora 6 jest juz wyspany a my z mezem wygladamy jak zombiaki. Buziale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×